Polacy w poprzednich latach bardzo często wybierali polskie morze jako swój kierunek na majówkę. Tym razem wyjazd jest utrudniony ze względu na rządowe restrykcje. Podróżni szukają więc „cioci" nad morzem, a właściciele obiektów chętnie przyjmują „rodziny".Majówka to dla hotelarzy nad morzem preludium sezonu wakacyjnego. Właśnie wtedy na północ Polski zaczyna zjeżdżać się najwięcej turystów. Niestety, ze względu na trwającą pandemię koronawirusa, obiekty noclegowe drugi rok z rzędu zostały zamknięte na długi weekend.
Turyści, którzy wybierają się w tym roku do Giżycka, muszą przygotować się na dodatkowe opłaty. Każdy, kto będzie chciał zostawić samochód w centrum miasta, zapłaci nową opłatę postojową. Władze wprowadzają ją, bo zauważono, że wielu podróżnych zostawia samochody na rynku, a następnie wypływa w kilkudniowe rejsy po jeziorach. Giżycko wprowadza nową opłatę parkingową w centrum miastaSezonowa strefa parkowania będzie obowiązywała od 1 maja do 30 wrześniaPierwsza godzina będzie kosztowała 2 zł, druga i trzecia będą droższeZgodnie z informacjami przekazanymi przez burmistrza Giżycka, turyści w sezonie letnim masowo parkowali swoje samochody w centrum miasta. Następnie wsiadali na łódki i wypływali w kilkudniowe rejsy, a pojazdy blokowały miejsca mieszkańcom. W końcu władze postanowiły powiedzieć dość i skłonić podróżnych do zostawiania aut na obrzeżach turystycznej miejscowości, jeśli wypływają na dłużej.
Grecja ogłosiła, że 14 maja otworzy się na zagranicznych turystów. Aby wakacje przebiegały w sposób bezpieczny, wprowadzone zostanie „pięć linii obrony”. Z kolei prezes organizacji branży turystycznej SETE twierdzi, że to właśnie dzięki tej branży grecka gospodarka będzie miała szansę na odbudowę.Grecja otwarcie na zagranicznych turystów zapowiada od maja, jednak teraz pojawił się plan, aby wakacje nie wiązały się z dodatkowym zagrożeniem rozprzestrzeniania pandemii. Minister turystyki tego kraju zapewnia, że otworzą się bezpiecznie mimo zagrożenia.
Minister Zdrowia podczas konferencji prasowej ogłosił, że hotele będą musiały zostać zamknięte dla turystów do 3 maja. Właśnie majówka będzie okresem wzmożonych kontroli sanepidu oraz policji.Zamknięcie hoteli i obiektów noclegowych przedłużone do 3 majaMinister Zdrowia zapowiada kontrole policji i sanepiduBranża hotelarska chce otwierać się mimo zakazuMinister Zdrowia ogłosił w środę przedłużenie lockdownu do 25 kwietnia. Jeśli chodzi jednak o hotele, będą musiały pozostać nieczynne przez całą majówkę, czyli do 3 maja. To jednak nie wszystko - Adam Niedzielski ogłosił, że podjęte zostaną w tym czasie dodatkowe środki bezpieczeństwa.
Rząd podczas konferencji prasowej ogłosił, co z obostrzeniami epidemicznymi na czas majówki. Niestety, minister zdrowia nie ma dobrych wiadomości dla turystów. Hotele i inne obiekty noclegowe, pozostaną zamknięte.Hotele i obiekty noclegowe zamknięte do 3 majaWszystkie obowiązujące obostrzenia przedłużone o tydzień
Szczepienia są ogromną szansą na odblokowanie gospodarki, jednak certyfikaty zdrowia spotykają się ze sporą krytyką. Mimo to wicepremier Jarosław Gowin proponuje uruchomienie hoteli i restauracji jedynie dla osób zaszczepionych.Szczepienia mogą być szansą nie tylko dla międzynarodowej turystyki, ale również na otwarcie lokalnych biznesów. Ma do tego doprowadzić zmniejszająca się liczba zakażeń wskutek uzyskania odporności społecznej. Niektóre kraje, jak na przykład Węgry, planują otwarcie niektórych gałęzi gospodarki jedynie dla osób, które wcześniej otrzymają pełne szczepienie. Na podobny pomysł wpadł również wicepremier Jarosław Gowin, który wspomniał o takim rozwiązaniu konferencji prasowej.
Miasta w USA również zmagają się z problemami z powodu pandemii koronawirusa. Doszło już nawet do tego, że zaczęto płacić turystom, aby zechcieli przyjechać. Nieoczekiwanie pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę.Miasta na całym świecie zmagają się ze skutkami pandemii koronawirusa, która skutecznie zahamowała światową gospodarkę. W USA znaleziono jednak sposób, żeby zachęcić Amerykanów do podróży po kraju.
Pożar, który miał miejsce w Nadleśnictwie Prudnik kilka dni temu, miał być wynikiem celowego podpalenia. Wiata turystyczna, która była miejscem odpoczynku dla osób powracających z gór, została niemal doszczętnie zniszczona.Do pożaru doszło 7 kwietnia w Górach OpawskichNieznany sprawca podpalił wiatę turystycznąNie jest to pierwsze podpalenie w tym miejscuDo pożaru doszło w środę 7 kwietnia wczesnym rankiem w Górach Opawskich. Leśnicy z Nadleśnictwa Prudnik na swoim Facebooku poinformowali, że nieznany sprawca podpalił drewnianą wiatę wypoczynkową obok byłej strażnicy WOP/SG w Pokrzywnej.
Nie żyją dwie ważne postaci PTTK. 6 kwietnia media poinformowały o śmierci Grażyny Kin-Rzymkowskiej, założycielki Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej, odznaczonej Medalem za Wybitne Zasługi w Krzewieniu Idei Krajoznawstwa PTTK. Dzień później odszedł świętokrzyski przewodnik, miłośnik przyrody, Andrzej Konopacki. Nie żyje Grażyna Kin-Rzymkowska. Ikona polskiego środowiska turystycznego, przez lata swojej działalności odznaczona wieloma odznaczeniami, wyróżnieniami i nagrodami państwowymi7 kwietnia Radio Kielce poinformowało również o śmierci Andrzeja Konopackiego - przewodnika Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego. PTTK w ostatnich dniach poniosło dwie, wielkie straty. Zmarła Grażyna Kin-Rzymkowska oraz Andrzej Konopacki. Oboje byli znanymi postaciami w świecie polskiej i regionalnej turystyki.
Turyści zostali ukarani mandatem w czasie spaceru. Nie zauważyli, że przypadkiem naruszyli granicę państwową z Białorusią. Każda z trzech osób dostała po 500 zł kary, bo doszło do złamania zakazu wejścia na drogę graniczną. Sześciu turystów, wypoczywających w Białowieży, wyszło na spacer po Białowieskim Parku NarodowymNieświadomie złamali zakaz wejścia na pas drogi granicznejStraż Graniczna ukarała podróżnych mandatami. Każdy otrzymał po 500 zł karyTuryści wypoczywający na urlopach często zapominają o przepisach obowiązujących w kraju, który odwiedzają. Niestety często kończy się to karami i tak też stało się w przypadku spacerowiczów, którzy w ostatni weekend przekroczyli granice Polski z Białorusią w niedozwolonym miejscu.
Koronawirus dotarł również do Kambodży. Choć od początku epidemii odnotowano tam jedynie 3028 przypadków zakażeń, to władze są bardzo czujne. Po wykryciu w ostatnim czasie ponad setki lokalnych przypadków transmisji, podjęto decyzję o zamknięciu kultowej atrakcji tego kraju - kompleksu starożytnych świątyń Angkor. W czwartek władze Kambodży odnotowały 113 nowych przypadków lokalnej transmisji koronawirusaUważa się, że za zakażenia odpowiada turysta, który złamał przepisy hotelowej kwarantanny w lutymWładze zaostrzają restrykcje pandemiczne. Zamykają świątynie Angkor, a za łamanie obostrzeń grozi kara więzieniaKambodża od początku trwania pandemii całkiem dobrze radziła sobie z powstrzymywaniem rozprzestrzeniania choroby. Zamknięcie granic dla turystów i wpuszczanie wyłącznie osób, które uzyskały wizę, przynosiło efekty. Odnotowano tam tylko 3028 przypadków koronawirusa, dlatego 113 nowych przypadków, o których poinformowano w czwartek, zmusiło władze do podjęcia zdecydowanych działań.
Polacy będą musieli wybierać między wakacjami a majówką? Dr Zaczyński w rozmowie z Polsat News stwierdził, że jeśli w czasie długiego weekendu pozostaniemy w domach, to w lecie być może będziemy mogli cieszyć się większą swobodą. Dr Zaczyński sugeruje, żeby w czasie majówki pozostać w domach, by nie przeciągać niepotrzebnie napiętej sytuacji pandemicznejEkspert wskazuje, że zaszczepienie jak największej liczby ludzi może uspokoić sytuację epidemiczną w czasie wakacji Politycy sugerują, że tegoroczny długi weekend majowy może upłynąć pod znakiem obostrzeń, szczegóły jednak wciąż nie są znaneDr Zaczyński w programie Punkt Widzenia w Polsacie stwierdził, że warto ograniczyć wyjazdy majówkowe, by móc cieszyć się większą swobodą w czasie wakacji. Jak sam stwierdził, on woli długi weekend spędzić w domu, żeby w letnich miesiącach móc cieszyć się stabilną sytuacją pandemiczną.
Wataha wilków była widziana w lasach niedaleko żółtego szlaku turystycznego. Wszystkie osoby, które wybierają się w najbliższym czasie na szczyt Lubań, powinny uważać. Jak informują lokalne władze, zwierzęta zachowywały się niecodziennie i mogą stanowić zagrożenie dla turystów oraz mieszkańców wychodzących na spacery. Wilki widziane w gorczyńskich lasachWataha zachowywała się nietypowo. Trzeba zachować ostrożność, bo może dojść do nieszczęściaWłodarze gminy Czorsztyn apelują o ograniczenie wyjść na szlaki turystyczne, szczególnie w towarzystwie domowych czworonogówO niecodziennym zachowaniu watahy wilków poinformowała gmina Czorsztyn na swoim profilu na Facebooku. Jak czytamy we wpisie, zwierzęta bytujące na terenie gorczyńskich lasów, mogą stanowić zagrożenie, szczególnie dla czworonogów, z którymi spacerują okoliczni mieszkańcy i turyści.
PKP Intercity od dawna zapowiadało nawiązanie współpracy z operatorami autobusowymi, działającymi na terenie Polski. W ramach Wspólnego Biletu, podróżni będą mogli swobodnie łączyć swoje przejazdy różnymi środkami transportu. Obecnie polska kolej rozwija współpracę z PKS Polonus. PKP Intercity podpisało porozumienie z PKS Polonus w ramach Wspólnego Biletu Podróżni będą mogli kupić bilety na przejazdy u obu przewoźników w ramach jednej ścieżki zakupowej Do projektu należy również kilku innych przewoźników, m.in. regionalne oddziały Kolei czy POLREGIOPKP Intercity to największy polski przewoźnik kolejowy, który przez cały rok woźni tysiące pasażerów po całym kraju. Firma pracuje jednak nad tym, aby swoją działalność zsynchronizować z innymi przedstawicielami branży - zarówno poruszających się po torach, jak i oferujących usługi autokarowe.
TPN ponownie ostrzegł turystów przed przyjazdem w góry w najbliższym czasie w celu podziwiania kwitnących krokusów. W rozmowie z PAP pracownik Parku podkreślił, że każdy podróżny powinien rozważyć, czy na pewno pojawienie się na szlakach jest konieczne w dobie pandemii. Podziwianie fioletowych krajobrazów może być niebezpieczne, jeśli w Tatry będą tłumy. TPN ponownie ostrzega turystów przed przyjazdem w Tatry, by podziwiać krokusyPracownik Parku w rozmowie z PAP podkreślił, że każdego roku na halach zjawiają się tysiące ludzi, co w dobie pandemii może być niebezpieczneWładysław Bętkowski z Tatrzańskiego Parku Narodowego zaapelował, by zrezygnować z przyjazdu w TatryTPN kolejny raz zwrócił się do turystów. W środę na stronie PAP pojawił się apel pracownika o zrezygnowanie z wyjazdów w góry, o ile nie jest to konieczne. Podkreślono w nim, że pojawienie się tłumów na szlakach nie jest wskazane w dobie pandemii.
Spędzenie wakacji w Egipcie jest zdecydowanie przyjemniejsze niż obowiązkowa kwarantanna w domu. Niestety, turystka, która próbowała zastąpić izolację wyjazdem w ciepłe kraje została złapana na gorącym uczynku. Historia nie skończyła się dla niej zbyt dobrze.Egipt cieszy się ostatnio bardzo dużym zainteresowaniem wśród polskich turystów. Polska turystek nie chciała rezygnować z planowanego urlopu i zjawiła się na lotnisku w Pyrzowicach pod Katowicami mimo nałożonej na nią kwarantanny.
W wulkanie Fagradalsfjall w Islandii otwiera się nowa szczelina, z której w poniedziałek wydobyła się para i lawa. Konieczna była ewakuacja setki turystów, którzy wówczas znajdowali się w okolicy.Do erupcji wulkanu Fagradalsfjall doszło 19 marca i od tamtego czasu zdał się on ogromną atrakcją turystyczną. Zaledwie kilka dni później media obiegły zdumiewające zdjęcia tłumów zgromadzonych wokół wyciekającej lawy.
Wakacje w tym roku mogą przebiegać pod znakiem restrykcji koronawirusowych. Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. szczepień nie pozostawił wątpliwości, że zaszczepienie przeciw COVID-19 połowy populacji dwiema dawkami do wakacji jest bardzo mało prawdopodobne.Wakacje w tym roku ponownie nie będą mogły być w pełni swobodne ze względu na trwającą pandemię koronawirusa. Szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk stwierdził w środę, że chociaż dołożą wszelkich starań, aby program szczepień przebiegał zgodnie z planem, uzależnieni są m.in. od dostaw szczepionek.
Jak będą wyglądały tegoroczne wakacje? Rzecznik rządu stwierdził, że „w jakimiś zakresie będą mogły być realizowane", o ile spełnione zostaną dwa warunki. Po pierwsze kluczowe jest sprawne kontynuowanie programu szczepień. Druga kwestia to poprawa sytuacji epidemicznej, co osiągnąć można dzięki przestrzeganiu obostrzeń. Piotr Müller twierdzi, że tegoroczne wakacje mogą się udać, jednak społeczeństwo musi się zmobilizować Akcja szczepienia Polaków musi nadal przebiegać sprawnie, a ludzie powinni dostosować się do obostrzeńJeśli te dwa elementy zostaną spełnione, to sytuacja pandemiczna się polepszy, co przełożyć się może na udane urlopy Piotr Müller we wtorek stwierdził, że wakacje będą możliwe, jeśli Polacy będą przestrzegać obostrzeń, a program szczepień nadal będzie trwał. To z pewnością dobra wiadomość dla turystów, choć nie wiadomo, co dokładnie polityk miał na myśli, stwierdzając, że letni odpoczynek będzie możliwy „w jakiejś formie".
Wakacyjne kolonie i obozy będą w tym roku możliwe? Wiceminister Edukacji i Nauki stwierdził, że wszystko zależy od rozwoju pandemii, ale prognozy są optymistycznie. Piontkowski zasugerował we wtorek, że zorganizowane wycieczki mogą być łatwiejsze do zorganizowania niż rok temu. W 2020 roku dziecięce wyjazdy zorganizowane upłynęły pod znakiem obostrzeń pandemicznych W tym roku sytuacja ma być o wiele spokojniejsza. Piontkowski twierdzi, że organizowanie takich wczasów może być o wiele łatwiejszeOstateczna decyzja ws. dziecięcych kolonii jeszcze nie zapadła, ale polityk podkreśla, że na pewno nie dojdzie do skrócenia wakacji i przedłużenia roku szkolnegoPrzed pandemią wielu rodziców chętnie wysyłało swoje pociechy na kolonie oraz obozy wakacyjne. Koronawirus skomplikował jednak sprawę, przez co w 2020 roku imprezy turystyczne tego typu musiały być organizowane zgodnie z licznymi przepisami sanitarnymi. Dzieci musiały być dzielone na grupy, a ośrodki otrzymały szereg wymagań sanitarnych, które musiały zostać spełnione. Dariusz Pionkowski zasugerował dziś w rozmowie z Radiem ZET, że podczas tegorocznych wakacji procedury będą o wiele przystępniejsze.
W polskich górach doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. W poniedziałek na trasie wiodącej znad Morskiego Oka na Szpiglasową Przełęcz grupa turystów cudem uniknęła dwóch lawin. Wszystko zostało nagrane przez ratownika górskiego, który przestrzegł przed niebezpieczeństwami w Tatrach.Góry bywają bardzo niebezpieczne, zwłaszcza gdy na zboczach wciąż jeszcze zalega śnieg. Ratownik górski nagrał, jak na trasie wiodącej znad Morskiego Oka na Szpiglasową Przełęcz prowadzącą pod ogromnymi zboczami Miedzianego, 20-osobowa grupa turystów cudem uniknęła dwóch lawin.
Media przekazały z samego rana informację o przedłużenia restrykcji na granicy Włoch. Początkowo miały one obowiązywać do Wielkanocy, jednak zdecydowano się na ich wydłużenie do końca kwietnia. Po przyjeździe wciąż obowiązuje tam nakaz 5-dniowej kwarantanny.We Włoszech restrykcje dotyczące przyjazdów i powrotów z krajów UE. Ograniczenia będą obowiązywać do 30 kwietnia. Do tego czasu każda osoba przybywająca do kraju ma obowiązek odbycia 5-dniowej kwarantanny.
Ksiądz Andrzej Loranc w Niedzielę Wielkanocną błogosławił mieszkańców oraz turystów ze szczytu Skrzycznego. W sieci pojawiło się nagranie, jak proboszcz wjeżdża na zaśnieżoną górę kolejką, a potem wnosi monstrancję na platformę widokową. Ksiądz wjechał kolejną linową na szczyt SkrzycznegoBłogosławił ludziom z platformy, trzymając monstrancjęLokalna branża turystyczna jest pogrążona w kryzysieKsiądz Andrzej Loranc jest proboszczem parafii św. ap. Piotra i Pawła w Szczyrku. W Niedzielę Wielkanocną duchowny postanowił w wyjątkowy sposób pobłogosławić wiernych - zarówno tych miejscowych, jak i turystów, którzy przyjeżdżali w góry na narty w ostatnich miesiącach.
Hotel Elbląg, czterogwiazdkowa ikona miasta, przechodzi do Grupy Kapitałowej Immobile sieć Focus Hotels. Podpisano umowę na dzierżawę na okres najbliższych 15 lat. To pierwszy obiekt znanej sieci, który powstaje w województwie warmińsko-mazurskim. Focus Hotels wydzierżawiło hotel ElblągUmowa o dzierżawę została podpisana na 15 lat. Nowa nazwa obiektu to Focus Hotel Premium Elbląg Hotel w Elblągu będzie dwunastym budynkiem sieciHotel Elbląg, znajdujący się w mieście o tej samej nazwie, jest jedną z ikon regionu, a położony jest tuż przy Starym Rynku. Czterogwiazdkowy obiekt jeszcze przed pandemią cieszył się znacznym uznaniem i popularnością, oferując swoim gościom 85 pokoi oraz apartamentów, a także usługi cenionej restauracji i wiele innych atrakcji. Profil Elbląskie inwestycje na Facebooku poinformował, że obiekt dołączył do sieci Focus Hotels. Jego nazwa już w maju zmieni się na Focus Hotel Premium Elbląg.
Wulkan Etna, znajdujący się na wschodnim wybrzeżu Sycylii we Włoszech, wybuchł po raz kolejny. To już siedemnasta erupcja, do której doszło od 16 lutego 2021 roku. Wielka chmura pyłów, wydobywająca się z krateru, miała wysokość siedmiu kilometrów. Etna jest wyjątkowo aktywna od lutego 2021 rokuDo tej pory doszło do siedemnastu potężnych erupcji, z których relacje pojawiły się w europejskich mediach Do ostatniego wybuchu doszło w nocy ze środy na czwartekW ostatnim czasie Etna wybucha wyjątkowo często, a pierwszą jej większą erupcję od dłuższego czasu zaobserwowano 16 lutego. Wcześniej taka sytuacja miała miejsce 24 grudnia 2018 roku, o czym informuje National Geographic. W nocy ze środy na czwartek miała miejsce kolejna, gwałtowna erupcja, za sprawą której chmura pyłów i popiołu wystrzeliła w powietrze na 7 kilometrów.
KPN 1 kwietnia poinformował o nagłym zamknięciu części szlaków dla ruchu turystycznego. Powodem tej decyzji jest trwający okres godowy cietrzewi, nazywany tokami. Zakaz obowiązuje do odwołania. Karkonoski Park Narodowy zamyka odcinki na trzech szlakach turystycznychZakaz wchodzenia na nie obowiązuje od 1 kwietnia do odwołania Turyści powinni uważnie śledzić komunikaty Parku. Zmiany są dynamiczneKPN zamknięcie części szlaków ogłosił 1 kwietnia na swoim profilu na Facebooku. Decyzja spowodowana jest trwającymi tokami cietrzewi, czyli ich okresem godowym. Zakaz obowiązywał będzie do odwołania.
Polacy nie decydują się na anulowanie swoich rezerwacji w hotelach. Dane przekazane redakcji Turysci.pl przez Travelist pokazują wyraźnie, co będzie dalej z wyjazdami urlopowymi w maju i podczas wakacji: większość osób zmieni terminy pobytów, ale nie zdecyduje się na ich odwołanie. W marcu zrezygnowano tylko z 13 proc. bookingów, a z każdym kolejnym miesiącem procent ten się zmniejsza. Polacy wolą zmieniać terminy swoich rezerwacji, zamiast odwoływać wyjazdy W marcu 13 proc. turystów anulowało swój pobyt w hotelach, a w kwietniu i maju na takich ruch zdecydowało się kolejno 9 i 2 proc. badanychW czerwcu i lipcu wczasy odwołało zaledwie po 1 proc. urlopowiczówPolacy w czasie pandemii robili wszystko, by mimo obostrzeń korzystać z urlopów i wypoczywać w turystycznych kurortach. 12 lutego, zaraz po czasowym zniesieniu ograniczeń, w Zakopanem pojawiły się prawdziwe tłumy podróżnych i podobnie wyglądało to też w innych częściach kraju. Wszystko jednak zmienił kolejny, ogólnopolski lockdown. Wszystkie obiekty noclegowe zostały zamknięte, podobnie jak wszelkie atrakcje turystyczne. Podróżni jednak nie zamierzają rezygnować z urlopów, masowo więc zmieniają terminy rezerwacji.
Trójmiasto mimo trwającej pandemii zachęciło wiele osób do wyjścia na spacer. W środę było tam ponad 20 stopni i chociaż był środek tygodnia, w okolicach plaży pojawiły się tłumy. Pokazano zdjęcia z Gdyni i Gdańska.Trójmiasto jest jednym z najchętniej odwiedzanych kierunków nad polskim morzem. Jak widać, wystarczy jednodniowy wzrost temperatury, aby pojawiły się tam tłumy. Pani Joanna opowiedziała w rozmowie z WP o swoim pobycie w Gdyni.