Interwencja GOPR na Sokolicy. 11 ratowników ewakuowało turystkę
W Beskidach wczoraj rano doszło do interwencji GOPR. Ratownicy ewakuowali kobietę, która nie była w stanie samodzielnie zejść na dół. Konieczne było wezwanie wsparcia Grupy Babiogórskiej, bo po drodze sytuacja się pogorszyła - quad uległ awarii.
GOPR Beskidy na swoim Facebooku zrelacjonował akcję ratunkową, do której doszło drugiego dnia majówki. W niedzielę ratownicy otrzymali zgłoszenie o kobiecie, która nie mogła samodzielnie zejść z gór.
Interwencja GOPR Beskidy w drugi dzień majówki
Ratownicy na Markowych Szczawinach otrzymali zgłoszenie o turystce potrzebującej pomocy ok. godz. 10:40. Kobieta znajdowała się w zejściu na Przełęcz Krowiarki. Jak dyżurni dowiedzieli się z wywiadu, doznała ona urazu stawu skokowego i była lekko wychłodzona.
Zespół udał się w rejon zdarzenia na quadzie, jednak uległ on awarii na Górnym Płaju w okolicy Szerokiego Żlebu. Wówczas zapadła decyzja o wezwaniu wsparcia ratowników Sekcji Babiogórskiej. Ratownicy dalej przemieszczali się pieszo przez Perć Przyrodników.
Jak przekazała Grupa Beskidzka GOPR, 3 ratowników dotarło na miejsce wypadku ok. godz. 12:00. Kobiecie opatrzono uraz kończyny dolnej, a także zabezpieczono ją przed dalszym wychłodzeniem.
Po chwili do akcji ratunkowej dołączyli kolejni ratownicy i rozpoczęło się sprowadzanie poszkodowanej na dół. Turystka została ewakuowana na Przełęcz Krowiarki o godz. 12:50, a następnie przetransportowano ją do Zawoi Widły.
Jak czytamy na Facebooku, w wyprawie udział wzięło 11 ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR. Akcja zakończyła się o godz. 15:00, kiedy przetransportowano uszkodzonego quada na Markowe Szczawiny.
https://www.facebook.com/grupabeskidzkagopr/posts/4253563191321856
Wczoraj służby interweniowały również na Mazurach
W niedzielę z powodu złych warunków powodowych kilkanaście razy interweniowało również Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Wielokrotnie konieczne było ściągnięcie jachtów z trzcin lub kamieni.
Dochodziło również do sytuacji, w których silniki łodzi zostawały zalane przez fale, a jachty dryfowały. Więcej na temat interwencji na Mazurach pisaliśmy tutaj.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: GOPR Beskidy
