Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Jak minął poniedziałek na Mazurach? „Żeglarze sobie nie radzili z pogodą"
Patryk Korzec
Patryk Korzec 04.05.2021 13:26

Jak minął poniedziałek na Mazurach? „Żeglarze sobie nie radzili z pogodą"

Ostatni dzień majówki na Mazurach
fot. pixabay.com/Milosz_Karski

Majówka dobiegła końca, w czasie dni wolnych jednak nie brakowało niebezpiecznych sytuacji na Mazurach. Ratownicy MOPR mieli pełne ręce roboty również w poniedziałek 3 maja. Wielokrotnie wyciągali jachty z mielizn, a jedna z maszyn uderzyła w pomost, przez co dziecko rozbiło sobie głowę.

  • W czasie majówki na Mazury przyjechały tłumy turystów, którzy chętnie pływali po okolicznych jeziorach

  • W poniedziałek przeprowadzono 11 tzw. akcji technicznych, które polegały m.in. na wyciąganiu jachtów z mielizn

  • Jedna łódź uderzyła w pomost podczas cumowania. Na skutek tego zdarzenia 4-letnie dziecko się przewróciło i rozbiło głowę. Konieczna była interwencja ratowników

Choć oficjalnie w czasie majówki hotele musiały pozostać zamknięte, turystyczne miasta i regiony były oblegane przez gości. Tak wyglądało to również na Warmii i Mazurach, gdzie sezon żeglarski ruszył pełną parą. Podróżni chętnie pływali na jachtach, doszło jednak też do wielu interwencji ratowników Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Pracowity poniedziałek ratowników na Mazurach

Dyżurny MOPR przekazał portalowi RMF24, że w poniedziałek, do godziny 20:00, doszło do 11 akcji technicznych. Są to interwencje, w których życie i zdrowie żeglarzy nie jest zagrożone, ale nie mogą sobie poradzić z kłopotami, w których się znaleźli. Mowa tu m.in. o wyciąganiu łodzi z mielizn czy z trzcin.

Według przekazanych danych, takiej pomocy potrzebowało ponad 50 osób. Dyżurny stwierdził, że „żeglarze nie radzili sobie w trudnych warunkach atmosferycznych", na co wpływ miały wysokie fale oraz silny wiatr. Nie raz problem był też ze sprzętem - czasami silnik nie miał wystarczającej mocy, przez co jachty wpływały na mielizny.

W jednym przypadku konieczna była interwencja medyczna. Jacht podczas cumowania uderzył w pomost. Na skutek gwałtownego szarpnięcia, dziecko stojące w wejściówce przewróciło się i rozbiło głowę. Rannego 4-latka opatrzono, na szczęście nie było potrzeby przetransportowania go do szpitala.

Podsumowanie całej majówki ze strony MOPR pojawić się ma we wtorek. Jak podkreśla dyżurny, część turystów wracała do domów dopiero w poniedziałek wieczorem lub kolejnego dnia rano.

Jak wyglądała majówka na Mazurach?

Jak wynika z relacji medialnych, w czasie długiego weekendu na Mazury przyjechały tłumy turystów, oficjalnie otwierając sezon żeglarski. Promenady były pełne spacerowiczów, a w niektórych portach nawet zorganizowano niewielkie koncerty w reżimie sanitarnym.

W związku z nadal obowiązującymi obostrzeniami, na Mazurach pojawił się również jeden, poważny problem. Do 7 maja, zgodnie z decyzją rządu, zamknięta pozostać musi cała działalność portowa. Oznacza to zamknięcie również portowych toalet oraz odsysaczy nieczystości.

Przepisy te sprawiły, że turyści pływający na jachtach, nie mieli gdzie opróżniać swoich toalet. Burmistrz Giżycka w rozmowie z mediami przyznawał, że sytuacja jest patowa, a ratownicy zwracali się do polityków o pomoc i poluzowanie obostrzeń, by podróżni nie musieli załatwiać swoich potrzeb fizjologicznych w nieodpowiednich miejscach.

Niestety jednak ostatecznie taka decyzja nie zapadła, a w kolejkach do miejskich toalet ustawiały się potężne kolejki. Zgodnie z relacjami w mediach, podróżni nawet myli się w publicznych punktach sanitarnych, a mazurskie miejscowości nic nie mogły z tym zrobić, bo otwarcie infrastruktury portowej mogło wiązać się z potężnymi karami za łamanie przepisów pandemicznych.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

Źródło: RMF24