Plaże nad polskim wybrzeżem, zdaniem Doroty Wellman, cieszą się bardzo złą sławą, a to za sprawą samych urlopowiczów. Dziennikarka zwróciła uwagę na fakt, iż wielu plażowiczów i plażowiczek może poczuć się niezręcznie w gąszczu potencjalnych komentarzy. Prezenterka ostrzega przed konkretnym typem turystów.
Andrzej Duda przez pięć lat swojej kadencji zadziwiał obywateli nie tylko na polu politycznym. Dużo emocji wzbudzały również ruchy prezydenta w mniej oficjalnych momentach swojej kariery, czym zaskarbił sobie sympatię (przynajmniej części) internautów. Tym razem jednak pojawił się w turystycznej odsłonie.
Wyjazd na tegoroczne wakacje to nie tylko problem koronawirusa, ale i karkołomnej biurokracji. Głośno zapowiadany bon turystyczny już wszedł w życie i część urlopowiczów faktycznie korzysta ze świadczenia, jednak niektórzy beneficjenci nadal czekają na dopełnienie procedur. Jednak z rozmówczyń Money.pl napisała do redakcji, że co prawda na jedno dziecko otrzymała “wakacyjne 500+”, ale już na syna - nie.
Sopot - to tutaj doszło do dramatycznego wypadku, który na zawsze odmieni losy najbliższych zmarłego. Od teraz nadmorska plaża przy słynnym molo stanie się dla nich synonimem tragicznych wydarzeń z wtorku. Pomimo dynamicznej akcji służb, mężczyzna nie miał szans na przeżycie. To kolejne w przeciągu ostatnich dni kontrowersje, które rzutowały na nadmorski kurort.
Międzyzdroje walczą z wakacyjną “falą”, jednak nie chodzi o ostatnie ostrzeżenia IMGW, a sezonowy napływ turystów, którzy według lokalnych służb - coraz częściej mają na bakier z obowiązującymi przepisami. Sprawie przyjrzeli się dziennikarze Onetu. Przedstawiciele WOPR-u są zgodni - sytuacja w kurorcie to cervandesowska “walka z wiatrakami”.
Śnieżka to jeden z najpopularniejszych punktów na mapie turystycznej Karkonoskiego Parku Narodowego, jednak ostatnie doniesienia pokazują, że turyści przybyli na szczyt jeszcze chętniej, niż pierwotnie zakładano. Zdjęcia ze szlaku prowadzącego na szczyt obiegły już krajowe media, a władze apelują o bezpieczeństwo podczas wędrówki, a nawet - zboczenia ze szlaku na rzecz mniej popularnych atrakcji. Sytuację na mediach społecznościowych przedstawił sam KPN. Podobnie sytuacja wygląda również w Bieszczadach.
Kołobrzeg cieszy się sporą popularnością wśród turystów z Niemiec, jednak niektórzy dosyć luźno traktują przepisy dotyczące stref płatnego parkowania. Przedstawiciele ratusza biją na alarm i już teraz szukają skutecznego rozwiązania zaległych płatności. Okazuje się, że urlopowicze zza Odry dosyć sprawnie wymigują się od uregulowania kar.
Alaska to jeden ze stanów w USA, który zachwyca głównie tych, którzy uwielbiają się trochę wyciszyć i spędzić czas w zgodzie z naturą. Jak się okazuje, w Polsce również jest region, który przez turystów został nazwany „polską Alaską”. Jest to idealne miejsce dla tych, którzy chcą, choć na chwilę, uciec od zgiełku miasta.
Auto na wakacjach wyróżniają dwie rzeczy - najczęściej obca rejestracja oraz długi staż na pobliskim parkingu. Turyści raczej stawiają na plaże lub wędrówki po górach, niż kolejne godziny za kółkiem, więc pojazdy mają chwilę wytchnienia - niestety, nie od złodziei. Okazuje się, że ten sezon przynosi zaskakująco dużą liczbę przypadków kradzieży bardzo konkretnych elementów podwozia.
Biwak to coś, co z roku na rok nie schodzi z ust krajowych turystów. Pomimo nieco archaicznego wydźwięku frazy “wyjazd pod namiot”, spanie na świeżym powietrzu to absolutny hit, chociażby wśród Norwegów, czy Szwedów. Właśnie Skandynawowie lubują się w wypadach “na dziko”, więc warto kultywować tę tradycją również nad Wisłą. Trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość - i odpowiedni sprzęt.
Mazury otrzymały prestiżową “Złotą Pinezkę”. Nagroda przyznawana jest wyjątkowej, zdaniem użytkowników Map Google, atrakcji każdego regionu w Polsce. W tym roku północ kraju może pochwalić się tajemniczymi “akweduktami”, które stały się już jedną z wizytówek Krainy Tysiąca Jezior.
Energylandia kolejny raz zaskakuje swoich klientów i w tym sezonie oferuje coś naprawdę wyjątkowego. Akcja “Magic Night!” to unikalna okazja do skorzystania z najpopularniejszych punktów na mapie parku pod osłoną nocy i w aranżacji wyjątkowych dźwięków. Trzeba się pospieszyć, bo pierwsza odsłona imprezy już jutro.
Wakacje w kraju, który długo uchodził za absolutny raj dla tzw. budżetowców, teraz zmaga się z bezprecedensowym zagrożeniem. Rząd krajowy potwierdził pierwszą od początku pandemii ofiarę śmiertelną. Władze odwołały także loty do nadmorskiego kurortu.
Ceny wymuszają przysłowiowe “kombinowanie”. Nowe zarządzenie władz miasta zmieni status parkingu w tzw. Strefie Kultury z “bezpłatny” na “płatny”. Co ważne, jest to największy (jeszcze) darmowy parking w całych Katowicach, a sąsiaduje bezpośrednio z kultowym Spodkiem. Sprawa w regionie wywołuje równie dużo emocji, jak ceny warmińskich jagodzianek.
Karpacz przeżywa prawdziwe “oblężenie”. Jak podają dziennikarze Wirtualnej Polski, coraz więcej czytelników pisze na redakcyjną skrzynkę o niewyobrażalnych kolejkach zarówno na deptaku, jak i przed wejściem na słynną Kopę. Co ważne, pojawiają się pewne obawy co do potencjalnych zachorowań.
Turyści to jedna z ciekawszych grup ze względu na jej różnorodność. Niektórzy uwielbiają wypoczywać, nie zwracając na siebie uwagi, ciesząc się spokojem i chwilą wytchnienia, zapominając o stresie związanym z codziennością. Niestety nie wszyscy spędzają wakacje w ten sposób. Prawie na każdej plaży można znaleźć wczasowiczów, którzy nie przejmują się komfortem pozostałych i zachowują się, jakby byli na prywatnym obiekcie. Na pewno kojarzycie te zachowania.Zawsze znajdą się turyści, którzy myślą, że są jedynymi osobami na plaży. Głośna muzyka, morze alkoholu i smród grilla - to tylko kilka z ich znaków rozpoznawczych. Nierzadko też zapominając, że nie są na plaży nudystów, odsłaniają zbyt wiele, podczas gdy obok nieraz wypoczywają małe dzieci z rodzicami. Tacy wczasowicze mogą zmienić innym urlop w piekło. Przedstawiamy listę najgorszych zachowań, które mogą doprowadzić do szału pozostałe osoby korzystające z kąpielisk.
Plaża jest szczególnie popularnym miejscem na wakacje w gronie rodziny. Wspólne wyjazdy do ulubionych kurortów dla wielu są już tradycją. Rodzice co roku zabierają swoje coraz starsze dzieci, które w pewnym momencie zaczynają mieć odmienne zdanie na temat zabawy na plaży. Kobiety bardzo często słyszą przykre słowa na temat swojego wyglądu właśnie od dzieci.
Pasażer PKP stwierdził, że w weekend przejedzie Polskę wzdłuż i wszerz. Jak pomyślał, tak też zrobił. Pokonał łącznie 4331 kilometrów i to wyłącznie na jednym bilecie. Co więcej, już planuje kolejną trasę, która ma być o wiele bardziej “hardcorowa” od poprzedniej.
Polacy, którzy od kilku lat opisywali niezdobyte jeszcze szczyty Tatr, uszczuplili swoją listą o kolejny punkt. Tym razem Andrzej Marcisz, Tomasz Augustynek i Albin Marciniak postanowili wspiąć się na turnię w masywie Wysokiej.
Turyści, którzy nie zachowują szczególnej ostrożności nad kąpieliskami, często ponoszą tragiczne konsekwencje. Sezon wakacyjny to okres, w którym służby wielokrotnie podkreślają, jak niebezpieczne jest bagatelizowanie żywiołu, jakim jest woda. Za ich słowami idą też statystyki. Od początku kwietnia br. w Polsce utonęło już prawie 200 osób. Doniesienia o topiących się wczasowiczach docierają do mediów niemal codziennie. Tylko część osób udaje się uratować.W swoich raportach Rządowe Centrum Bezpieczeństwa podkreśla, że turyści powinni pamiętać o kilku bardzo istotnych rzeczach, wypoczywając nad wodą. Za nami tragiczna niedziela. Służby potwierdziły utonięcie 7 osób. Od kwietnia br. utopiły się już 174 osoby, a do końca wakacji jeszcze wiele tygodni. Ze statystyk wynika, że nie ma reguły - toną zarówno dzieci, jak i dorośli. Jeszcze wczoraj pisaliśmy o dwóch chłopcach w województwie zachodniopomorskim, którzy w piątek 17 lipca zaczęli tonąć. Na szczęście zostali uratowani przez funkcjonariuszy.
Tatry zmagają się z dużym problemem, który nagłaśniali już zarówno krajowi, jak i zagraniczni celebryci. Co ważne jednak sprawa polskich gór nie ograniczyła się wyłącznie do rozgłosu w sieci. Już w sierpniu startuje kolejna edycja akcji “Czyste Tatry”.
Sinice są bakteriami, które możemy dostrzec dopiero w momencie zakwitania. Kontakt z nimi może skończyć się dla człowieka różnorodnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Niektóre z nich są niegroźne - pokrzywka czy wysypka pęcherzykowa. Jednak zatrucie się toksynami może skutkować zapaleniem spojówek, bólem mięśni i stawów, a nawet uszkodzeniem wątroby. Chcąc zapewnić wczasowiczom bezpieczeństwo, Główny Inspektorat Sanitarny zdecydował o zamknięciu części kąpielisk i wywieszeniu czerwonych flag.Z komunikatu GIS wynika, że w wielu miejscach sinice nie stanowią już zagrożenia. Dzisiaj tj. 20 lipca otwarto prawie wszystkie kąpieliska trójmiejskie i oraz jedną plażę w Rewie. Służby przypominają jednak, że sytuacja związana ze stanem wody może nagle ulec zmianie, dlatego wszyscy, którzy planują wypoczynek nad wodą, powinni uważnie obserwować ostrzeżenia i stosować się do nich. Decyzje o otwieraniu kąpielisk są wspólnie podejmowane przez pracowników sanepidu oraz ratowników.
Lot do rodzinnej miejscowości dla wielu urlopowiczów z Bydgoszczy nie odbył się zgodnie z planem z powodu awarii maszyny. Drugi kurs miał wystartować siedem godzin później, jednak ponownie - awaria. Ostatnią szansą miało być połączenie w późnych godzinach wieczornych. Polecieli - ale nie do Bydgoszczy.
Lody w sezonie letnim to przysmak wielu osób. Jednak nieprawidłowości dotyczące higieny w procesie produkcji mogą skończyć się fatalnymi skutkami zdrowotnymi dla każdego konsumenta. Niedawno wszystkie powiatowe placówki sanepidu z terenu województwa zachodniopomorskiego przeprowadzały wyrywkowe kontrole automatów do lodów. Po tym jak, polecenie wydał Zachodniopomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Szczecienie, pobrano próbki do badań laboratoryjnych.Niestety okazało się, że lody mogły zaszkodzić wielu klientom. Kontroli poddano 39 obiektów w miejscach, w których odnotowuje się zwiększoną obecność turystów. Spośród 195 próbek pobranych z 21 partii w 105 potwierdzono zawyżoną ilość bakterii Enterobacteriaceae. Niestety wyniki badań są dowodem na to, że w poszczególnych zakładach doszło do nieprawidłowości dotyczących poziomu utrzymywania higieny lub niedokładnego przeprowadzania procesu mycia i dezynfekcji. Wskazano również problem braku kontroli wewnętrznej.
Kraków planuje znaczące podwyżki cen biletów - ma być to tematem sesji rady miasta pod koniec sierpnia. Jeżeli nowe ceny zostaną uchwalone, Krakowiacy mocno je odczują w swoich portfelach. Niektórzy deklarują, że w takiej sytuacji wolą zamówić taksówkę.
Turyści zapewniają ogromne wpływy w wielu popularnych miejscowościach. Czasem jednak potrafią być również zmorą mieszkańców a nawet lokalnych służb. Zwłaszcza kiedy są pod wpływem alkoholu. Przykrym przykładem tego jest sytuacja, do której doszło na Mazurach. Funkcjonariusze zatrzymali 4 osoby, które pozwoliły sobie na oburzające zachowanie. Wobec nieodpowiedzialnych wczasowiczów zostały wyciągnięte konsekwencje karne.Z relacji policji wynika, że niektórzy turyści podczas wakacji zapominają o odpowiedzialności i rozsądku, pozwalając sobie na zachowanie, wobec którego trudno jest użyć innego określenia niż skandaliczne. Na jeziorze Bełdany funkcjonariusze zatrzymali kobietę. Podczas kontroli okazało się, że turystka jest nietrzeźwa. To jednak nie wszystko. 30-latka nie posiadała także odpowiednich uprawnień do kierowania łodzią. Godzinę później zatrzymano kolejne osoby na tym samym zbiorniku wodnym.
Łeba może okazać się idealnym miejscem dla wszystkich, którzy wybierają się w te wakacje nad morze. Niejednokrotnie słyszeliśmy już o ogromnych kwotach, które za niewielkie dania musieli płacić zszokowani goście lokalów gastronomicznych. Mnóstwo właścicieli knajp twierdzi twardo, że podwyżka cen jest koniecznością w związku z pandemią koronawirusa oraz stratami w sektorze turystycznym. Okazuje się, że nie wszędzie.Z relacji jednego z restauratorów wynika, że Łeba wcale nie podnosi cen, ponieważ... nie ma takiej konieczności. W rozmowie z dziennikarzami Wirtualnej Polski na temat cennika w swoim barze oraz liczbie gości wypowiedział się niedawno Patryk Waleśkiewicz. Redaktorzy skontaktowali się z restauratorem po tym, jak znaleźli w mediach pozytywne oceny lokalu, którego jest współwłaścicielem oraz zdjęcie paragonu, które opublikował jeden z gości.
Kołobrzeg oraz inne miasta położone nad morzem w tym roku w związku z pandemią koronawirusa mogą cieszyć się mniejszym zainteresowaniem niż zazwyczaj. Jednak część Polaków nie zamierza rezygnować ze swoich ulubionych miejsc wypoczynkowych i na pewno odwiedzi wybrzeże. Przed wyjazdem na urlop jednak turyści powinni zapoznać się z cennikiem, aby uniknąć zaskoczenia. Z tej okazji redaktorzy portalu Fakt sprawdzili, ile kosztują noclegi.Okazuje się, że Kołobrzeg, Sopot czy Mielno mogą zaskoczyć turystów. Ceny noclegów nie wszędzie może są wyraźnie wysokie, jednak nie należą też do najniższych. W dodatku cennik, w niektórych ośrodkach może drastycznie różnić się od tego, który obowiązuje w placówkach położonych w okolicy. Zgodnie z artykułem, który pojawił się na portalu Fakt, to Sopot ma jedną z najdroższych ofert wśród miejsc położonych nad morzem.