PKP w niedzielę 13 czerwca wprowadza wakacyjny rozkład jazdy. Pasażerowie planujący letnie wyjazdy będą mogli skorzystać z wielu dalekobieżnych połączeń do najpopularniejszych, turystycznych miejscowości. Pojawi się też 10 nowych przystanków, by ułatwić podróże po kraju, m.in. w Krakowie czy Olsztynie. Letnia korekta rozkładu jazdy pociągów PKP wprowadzona zostanie w niedzielę 13 czerwcaW ofercie pojawi się wiele połączeń dalekobieżnych do turystycznych miejscowości oraz nowe przystankiZmniejszy się też czas przejazdów na popularnych trasach, a część połączeń wykonywanych będzie częściejPKP Polskie Linie Kolejowe stworzyły wakacyjną siatkę połączeń. Wejdzie w życie już jutro, tj. w niedzielę 13 czerwca. Wszystkie osoby planujące wyjazdy powinny zapoznać się ze zmianami.
Bon turystyczny już wkrótce może być też przyznawany emerytom oraz rencistom. Senat poparł ustawę rozszerzającą świadczenie na kolejnych 9 milionów osób. Aby pieniądze rzeczywiście trafiły do seniorów, potrzebna jest jednak jeszcze zgoda Sejmu. Senat przyjął ustawę rozszerzającą Polski Bon Turystyczny przez aklamację. Oznacza to, że nie było głosów sprzeciwu w tej sprawieDodatkowe 500 zł na imprezy turystyczne miałyby trafić do 9 milionów emerytów i rencistówJeśli ustawę przyjmie jeszcze Sejm, pieniądze powinny trafić do seniorów we wrześniu 2021 rokuPolski Bon Turystyczny miał zachęcić polskich turystów do spędzenia wakacji w kraju oraz wspomóc lokalnych przedsiębiorców działających w branży turystycznej. Choć zainteresowanie tym programem raczej nie było przesadne, Senat chce rozszerzyć jego zasięg. Senator Krzysztof Kwiatkowski ogłosił kilka dni temu, że złożony został projekt ustawy, dzięki której 500 zł na imprezy turystyczne otrzymają również seniorzy. Teraz okazuje się, że z pomysłem tym zgadza się cały Senat. Aby jednak pieniądze trafiły do emerytów i rencistów, zgodę musi wyrazić jeszcze Sejm.
Czechy wpisały Polskę na zieloną listę krajów, w których ryzyko epidemiczne jest niskie. Zgodnie z komunikatem tamtejszego MSZ, oznacza to zniesienie obostrzeń wynikających z trwającej pandemii. Nowe przepisy mają wejść w życie w poniedziałek 14 czerwca. Czechy uznały Polskę za kraj o niskim ryzyku pandemicznymNa zielonej liście, oprócz Polski, umieszczono Rumunię, Monako i IslandięOd poniedziałku 14 czerwca Polacy będą mogli wjeżdżać do Czech bez obostrzeń wynikających z pandemiiWiadomość o wprowadzeniu przez Czechy nowej mapy kategoryzującej państwa pod względem zagrożenia epidemicznego pojawiła się w piątek po południu. Szczegółową mapę opublikowała m.in. Ambasada Republiki Czeskiej w Polsce na swoim profilu na Facebooku. Wszystkie kraje podzielone zostały na cztery kategorie, oznaczone kolorami: zielonym, żółtym, pomarańczowym oraz czerwonym. Wpływ na to miało zagrożenie pandemiczne i sytuacja panująca na danym obszarze. Polska oznaczona została jako kraj niskiego ryzyka.
Jak nieoficjalnie informuje RMF FM, polski rząd rozważa poluzowanie obostrzeń obowiązujących na granicach kraju. Rzekomo jest szansa na zniesienie obowiązku odbycia kwarantanny dla dzieci wracających z zagranicy. Ułatwiłoby to turystom powroty z wakacji. RMF FM: Rząd rozważa zniesienie kwarantanny dla dzieci wracających z zagranicznych wakacjiRzekomo nowy przepis ma pojawić się 26 czerwca, a jego celem jest ułatwienie Polakom powrotów z urlopów w innych państwachNa razie informacja ta nie została potwierdzona przez polski rząd. Dziennikarze podkreślają, że zablokować ten pomysł może również np, MSWiAJak ustalili dziennikarze RMF FM, polski rząd pracuje nad zmianą przepisów granicznych dla dzieci. Rzekomo tuż przed wakacjami mają one zostać złagodzone, by ułatwić Polakom powroty do kraju z wczasów.
Ile będą kosztowały wakacyjne noclegi podczas tegorocznych wakacji? Eksperci z serwisu Nocowanie.pl zaprezentowali, jak wyglądają średnie stawki w najpopularniejszych miejscowościach turystycznych w Polsce. W Zakopanem średnio zapłacimy 58 zł, we Władysławowie 49 zł, a w Szczyrku 60 zł. Nocowanie.pl zaprezentowało zestawienie informacji dotyczących tegorocznych wakacjiNajczęściej Polacy planują urlopy nad morzem. Wyjątkiem jest Zakopane, które turyści nadal bije rekordy popularnościŚrednia cena za nocleg w stolicy polskich Tatr to 58 zł za osobę. Drożej o 2 zł jest np. w Wiśle, a taniej o 9 zł we WładysławowieKoszta dojazdu, noclegu, wyżywienia i atrakcji w czasie wakacyjnego wypoczynku to kwestia kluczowa dla tysięcy Polaków. Pandemia znacząco nadszarpnęła budżety, co nie zmienia faktu, że wiele osób chce odpocząć po trudnym roku i są oni gotowi wydać pieniądze w turystycznych kurortach. Portal Nocowanie.pl stworzył zestawienie najważniejszych, kluczowych informacji dotyczących tegorocznych wyjazdów wakacyjnych. Jak się okazuje, ceny noclegów są bardzo różnorodne, podobnie jak preferencje wyjazdowe Polaków. Stałe jest natomiast zamiłowanie turystów do Morza Bałtyckiego oraz Zakopanego.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia w piątek zabrał głos w sprawie nowych obostrzeń, które będą obowiązywały w hotelach od 26 czerwca. Jego zdaniem, jeśli zaszczepiona osoba będzie usiłowała wynająć pokój w miejscu, w którym osiągnięto już limit gości, są dwa wyjścia: trzeba okazać certyfikat lub poszukać innego obiektu na nocleg. W czwartek premier Morawiecki ogłosił wprowadzenie nowych obostrzeń w hotelach od 26 czerwcaPrzedsiębiorcy mieli wątpliwości dotyczące przepisów uprawniających ich do sprawdzania certyfikatów szczepionkowych swoich gości W piątek kwestię tę skomentował rzecznik Ministerstwa Zdrowia. Podkreślił, że osoby zaszczepione, które będą próbowały zarezerwować pokój w miejscu z osiągniętym limitem gości, muszą okazać certyfikat lub poszukać innego hotelu Podczas czwartkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia ogłosili plan łagodzenia obostrzeń na wakacje. Zmiany dotkną m.in. hoteli. Od 26 czerwca zajętych będzie mogło być 75 proc. miejsc w obiektach noclegowych. Do limitu nie będą wliczane również osoby zaszczepione i dzieci do 12 roku życia. O innych przepisach przeczytać można tutaj. Zmiany nie spodobały się wielu hotelarzom, którzy liczyli na zupełne anulowanie limitów. Niektórzy wskazywali również na problem natury prawnej, dotyczący możliwości sprawdzania certyfikatów szczepionkowych u gości. Teraz głos w tej sprawie zabrał rzecznik Ministerstwa Zdrowia, rozwiewając wszelkie wątpliwości.
Tatrzański Park Narodowy opublikował na swoim Facebooku informację na temat zamknięcia jednego ze szlaków z powodu remontu. Trasa w rejonie Kobylarzowego Żlebu będzie zamknięta od 14 czerwca do odwołania.Szlaki w Tatrach od czasu do czasu muszą być zamykane z powodu remontów, wówczas Tatrzański Park Narodowy wydaje w tej sprawie specjalny komunikat. Wczoraj pojawiła się informacja o wyłączeniu jednej z tras.
Nie żyje 22-letni mężczyzna. Wypoczywał na plaży w Stegnie, następnie wszedł do wody i niestety nie udało mu się już z niej wyjść na brzeg. Mimo szybkiej akcji ratowników i stworzenia łańcucha życia z zebranymi w pobliżu spacerowiczami, funkcji życia plażowicza nie udało się przywrócić. Nie żyje 22-latek, który wypoczywał na plaży w Stegnie. O tragedii poinformowała Komenda Powiatowa PSP w Nowym Dworze Gdańskim na swoim profilu na Facebooku. Mimo akcji ratunkowej i odnalezieniu mężczyzny w wodzie i sprowadzeniu na brzeg, nie udało mu się przywrócić funkcji życiowych.
Polscy hotelarze nie są zadowoleni z nowych zasad, które podczas czwartkowej konferencji ogłosił premier Mateusz Morawiecki. Choć doszło do poluzowania obostrzeń w obiektach noclegowych, ich właściciele wskazują na niedopracowane szczegóły. Twierdzą, że nie ma żadnych podstaw prawnych, które by ich uprawniały do sprawdzania, czy ich goście się zaszczepili. W czwartek rząd przedstawił plan luzowania obostrzeń na wakacje. W hotelach wynajętych może być 75 proc. miejsc i nie są w to wliczane osoby zaszczepioneHotelarzom nie podoba się ta zmiana. Jan Wróblewski wskazuje, że przepis dotyczący osób, które przyjęły preparat, będzie martwyPrzedsiębiorca wskazuje, że nie ma żadnej podstawy prawnej, która by umożliwiała hotelarzom weryfikowanie, czy turyści przeszli szczepienie, czy też nieHotelarze i właściciele innych obiektów noclegowych od dawna domagali się od rządu zmiany obostrzeń pandemicznych. Zaznaczali, że chcą odrabiać straty z ostatnich kilku miesięcy, gdy ich biznesy pozostawały zamknięte. Politycy zgodzili się na możliwość rezerwowania 50 proc. dostępnych miejsc w obiektach i ten przepis obowiązuje do 26 czerwca. Po tej dacie limit zostanie zwiększony do 75 proc. Ogłosił to w czwartek 10 czerwca Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej. Zaznaczył też, że do tego limitu nie będą wliczane dzieci do lat 12 oraz osoby, które przyjęły szczepionkę przeciwko koronawirusowi. Zdaniem hotelarzy ten ostatni przepis nie ma sensu.
Tegoroczne wakacje dla wielu turystów są prawdziwym wyzwaniem. Niestety wielu organizatorów wycieczek oraz liczne linie lotnicze wstrzymują letnie rejsy, czasem nawet w ostatniej chwili. W sieci pojawia się coraz więcej komentarzy niezadowolonych urlopowiczów. Linie lotnicze oraz organizatorzy turystyczni w tym roku muszą anulować wiele połączeń do wakacyjnych kurortówDecyzje te mają związek z małym zainteresowaniem, wzrostem kosztów i dynamicznie zmieniającymi się obostrzeniami pandemicznymiNajbardziej pechowym turystom w ostatnich miesiącach zepsuto już urlopy kilkukrotnie. Taki niefart spotkał m.in. panią Justynę ze ŚląskaPandemia doprowadziła do ogromnego zamieszania w sektorze zagranicznych wycieczek podczas wakacji. W sieci pojawia się coraz więcej doniesień o anulowaniu przelotów czy nagłej zmianie hoteli lub lotnisk. Wprowadza to chaos i doprowadza do furii turystów. Jak informuje Money.pl, coraz więcej osób jest sfrustrowanych komplikacjami, niestety wielu z nich nie da się uniknąć. W dużej mierze związane są bowiem z sytuacją pandemiczną.
GIS przedstawił najczęstsze przypadki łamania przepisów sanitarnych w popularnych, turystycznych kurortach. Jak poinformował rzecznik Państwowej Inspekcji Sanitarnej, w tym roku również przeprowadzane będą wzmożone kontrole restauracji i obiektów gastronomicznych. Sprawa ta jest szczególnie istotna ze względu na tłumy, których spodziewają się przedsiębiorcy w najpopularniejszych miejscowościach. GIS zapowiada wzmożone inspekcje sanitarne w turystycznych miejscowościach w całej PolscePod lupę mają być wzięte wszelkie zakłady żywienia zbiorowego otwartegoUjawniono, jakie nieprawidłowości były najczęściej stwierdzane podczas kontroli w poprzednich latachRzecznik prasowy GIS w rozmowie z Super Expressem zdradził, że w czasie tegorocznych wakacji przeprowadzane będą wzmożone kontrole sanitarne. Na wzór poprzednich sezonów letnich, szczególny nadzór dotyczył będzie bezpieczeństwa żywności. Tysiące turystów planuje już urlopy w różnych częściach Polski. Tłumy pojawią się zarówno w górach, jak i nad Morzem Bałtyckim czy mazurskimi jeziorami. Przestrzeganie zasad sanitarnych jest więc szczególnie ważne w obliczu nadciągających tłumów.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia Adam Niedzielski potwierdzili łagodzenie obostrzeń pandemicznych w Polsce. Do zmiany przepisów dojdzie już 26 czerwca. Świętować może m.in. branża turystyczna oraz sami urlopowicze - limit gości w hotelach zostanie zwiększony do 75 proc. Plan przedstawiony przez przedstawicieli rządu obejmuje całe wakacjeW ramach luzowania obostrzeń zwiększony zostanie limit osób, które mogą przyjąć polscy hotelarze. Wynosił będzie od 26 czerwca 75 proc. Hotelarze obecnie mogą wynajmować jedynie 50 proc. wszystkich dostępnych miejsc noclegowych, którymi dysponują w swoich obiektachW czwartek po godzinie 15:30 rozpoczęła się rządowa konferencja prasowa, dotycząca zmian w obostrzeniach pandemicznych w czasie wakacji. Jak usłyszeliśmy, już 26 czerwca dojdzie do zwiększania limitów liczby osób, które mogą przebywać w miejscach kultury oraz obiektach noclegowych.
Maseczki w przestrzeniach zamkniętych mogą pozostać z nami do końca wakacji - zapowiedział Minister Zdrowia Adam Niedzielski. Zabrał również głos w sprawie aplikacji weryfikującej covidowy certyfikat.Wakacje 2021 ponownie upłyną nam pod znakiem pandemicznych restrykcji - wynika z wypowiedzi Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego w Porannej rozmowie w RMF FM.
Kierowca samochodu osobowego wjechał w pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w woj. warmińsko-mazurskim - przekazała lokalna policja. Mężczyzna zginął na miejscu, pasażerom i obsłudze pociągu nic się nie stało.Wypadek z udziałem samochodu osobowego i pociągu miał miejsce w powiecie nidzickim w czwartek rano. Według informacji policji jedyną ofiarą jest kierowca samochodu.
W Kołobrzegu w środę po południu doszło do tragedii. Starszy mężczyzna, który wypoczywał z żoną na plaży, wszedł do morza, po czym zniknął. Z wody wyciągali go przypadkowi spacerowicze. Mimo podjęcia akcji reanimacyjnej, poszkodowanego nie udało się uratować. Kołobrzeg jest jednym z najpopularniejszych, nadmorskich kurortów w naszym kraju, a każdego lata słynne molo odwiedzają tłumy turystów. Niestety przekłada się to też na liczbę interwencji ratowników. Do jednej z nich doszło w środę po południu na Plaży Zachodniej. Dotyczyła starszego mężczyzny, który wszedł do wody i nagle znikną żonie z pola widzenia. Niestety ta akcja zakończyła się tragicznie.
Holandia zmienia przepisy graniczne dla podróżnych z kilku krajów, w tym z Polski. Od najbliższego czwartku nasze państwo znajdzie się na żółtej liście, a wcześniej było na pomarańczowej. Oznacza to poluzowanie obostrzeń - nie będzie już obowiązku przejścia testu na COVID-19 oraz zalecenia odbycia 10-dniowej samoizolacji. Holandia 10 czerwca wpisze Polskę na żółtą listę państw, w których ryzyko pandemiczne jest niskieOznacza to poluzowanie obostrzeń. Polacy zwolnieni będą z obowiązku testowania na COVID-19Nasz kraj nie będzie też odradzany w rekomendacjach wakacyjnych wydawanych przez holenderskie Ministerstwo Spraw ZagranicznychHolandia bardzo poważnie podchodzi do kwestii obostrzeń granicznych i przepisów dotyczących podróżnych z innych krajów. Kraj ten w znacznym stopniu ograniczył międzynarodowy ruch turystyczny, stabilizacja sytuacji pandemicznej w wielu krajach jest jednak motywacją do łagodzenia przepisów. W połowie maja Polacy podróżujący do Holandii musieli być przygotowani na odbycie obowiązkowej, 10-dniowej kwarantanny. Skrócić się ją dało wyłącznie po przejściu dodatkowego testu po 5 dniach od przylotu, znajdowaliśmy się bowiem na tzw. pomarańczowej liście. 10 czerwca nasz status zmieni się jednak na żółty.
W Zakopanem w najbliższy weekend będzie miała miejsce akcja szczepień przeciw COVID-19. Turyści oraz mieszkańcy są zachęcani przez władze miasta do przyjęcia jednodawkowego preparatu Johnson&Johnson. Przewidziano podanie około 1200 dawek. Burmistrz Zakopanego ogłosił akcję szczepień, która odbędzie się w najbliższy weekend na KrupówkachSzczepionkę Johnson&Johnson będzie mogło przyjąć około 1200 osóbTurystów do szczepień w czasie urlopu zachęcają również nadmorskie kurorty. Podkreślają, że nie obowiązuje zasada regionalizacjiWielkimi krokami nadchodzi lato, co - jak każdego roku - oznacza napływ turystów do Zakopanego. Na Krupówkach widać coraz więcej urlopowiczów, a w czasie długiego weekendu zjawiły się tam prawdziwe tłumy. Spodziewać się można, że w czasie nadchodzących weekendów również wiele osób odwiedzi Podhale, co tamtejsze władze wykorzystać chcą do wykonania masowych szczepień przeciwko COVID-19. Jak poinformował burmistrz Zakopanego, w najbliższy weekend na Krupówkach preparat będą mogli przyjąć zarówno mieszkańcy, jak i turyści.
Wysokie ceny nad morzem mogą dotyczyć nie tylko dań w restauracji, ale również toalet. Przekonała się o tym pani Agata, która weszła za potrzebą do jednego z lokali w Trójmieście. Musiała zapłacić 10 zł, a do tego została potraktowana w bardzo nieprzyjemny sposób przez obsługę. Turyści na urlopach mogą wydać sporo pieniędzy nie tylko w restauracjach, ale także w toaletach. W ostatnim czasie w internecie pojawiło się wiele historii wczasowiczów, których zachwyciły lub przeraziły ceny w popularnych kurortach. Zwykle dotyczą one stawek w menu, panią Agatę jednak spotkało coś zaskakującego.
Gdzie polscy turyści zdecydowali się spędzić tegoroczną czerwcówkę? Jak informuje portal Noclegowo.pl, Zakopane i południe kraju przegrało z nadmorskimi kurortami. Na wybrzeże pojechało 53 proc. urlopowiczów, a ponad 10 proc. z nich wybrało Gdańsk. Większość turystów w czasie czerwcówki wyjechała nad polskie morzeNajczęściej rezerwowano noclegi w Gdańsku (10,63 proc.), Władysławowie (8,51 proc.) oraz w Ustroniu Morskim (6,38 proc.) Średnia cena za nocleg w Gdańsku wynosiła 65 zł, we Władysławowie i Ustroniu Morskim 55 zł, a w Gdyni 72 złNajwięcej Polaków wyjechało we dwójkę, a pobyt na urlopie trwał najczęściej 3 dniTegoroczny długi weekend czerwcowy cieszył się ogromnym zainteresowaniem turystów. Polacy masowo rezerwowali noclegi zarówno w popularnych miejscowościach wczasowych, jak i kameralnych miasteczkach, z daleka od tłumów. Portal Noclegowo.pl przygotował podsumowanie tego wyjątkowego czasu. Eksperci określili, w które miejsca Polacy jeździli najchętniej i jak prezentowały się średnie ceny za nocleg w różnych miastach. Ustalono również, na ile dni i na ile osób turyści rezerwowali wczasy.
Morze Bałtyckie przybrało niezbyt atrakcyjny, żółty kolor. Widać to wyraźnie na nagraniach oraz filmach, które zostały opublikowane w ostatnim czasie w mediach społecznościowych. Niecodzienny wygląd wody jest wynikiem corocznego pylenia drzew sosnowych. Przy brzegu wody Bałtyku przybrały żółty, odpychający kolorJest to wynik nagromadzenia się w wodzie pyłków drzew sosnowych, które właśnie kwitnąEksperci podkreślają, że to zjawisko nie ma nic wspólnego z sinicami, przed którymi każdego roku służby ostrzegają plażowiczówNagrania żółtej wody w Morzu Bałtyckim pojawiły się m.in. na nagraniach portalu Trojmiasto.pl oraz na zdjęciach opublikowanych przez turystkę, panią Grażynę Bączyńską. Trzeba przyznać, że widok nie jest zbyt zachęcający i w komentarzach pojawiło się wiele pytań od plażowiczów o szkodliwość tego zjawiska. Na szczęście z odpowiedzią śpieszą eksperci. Zjawisko nie jest szkodliwe, bowiem morze staje się żółte za sprawą nagromadzenia pyłków sosny.
GOPR Beskidy udostępnił zbiórkę pieniędzy na remont i wyposażenie placu szkoleniowego dla psów ratowniczych. Odpowiednio wyszkolone czworonogi to nieoceniona pomoc podczas akcji poszukiwawczych w górach.Beskidy są miejscem, gdzie psi nos bywa niezawodny. Aby jednak czworonogi mogły brać udział w akcjach ratowniczych, muszą być odpowiednio wyszkolone. Fundacja GOPR utworzyła zbiórkę pieniędzy na remont i wyposażenie placu szkoleniowego dla psów ratowniczych Grupy Beskidzkiej.
W Ustce doszło do niebezpiecznego wypadku - 8-miesięczne dziecko spadło z falochronu. Dziecko zostało przewiezione do szpitala. Według wstępnych ustaleń służ, zdarzenie było nieszczęśliwym wypadkiem.Do wypadku w Ustce doszło w poniedziałek, a we wtorek dziecko przebywa jeszcze na obserwacji w szpitalu. Według informacji przekazanych przez Radio Zet, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Turyści z reguły są przyzwyczajeni do tego, że cena za rybę musi być bardzo wysoka. Dowodem na to są liczne „paragony grozy", które ostatnio pojawiają się w mediach. Pan Mariusz swoim rachunkiem udowadnia jednak, że nawet rybkę można zjeść tanio. Jemu się to udało na Mazurach. Turystyczne miejscowości od lat przyzwyczajają wczasowiczów do wysokich cen, które niestety nie zawsze przekładają się na wysoką jakość podawanych posiłków i dobry smak. Często to właśnie w tych najdroższych miejscach, blisko popularnych atrakcji, trudno zaspokoić głód czym smacznym. Zdarzają się jednak wyjątki, o czym przekonał się pan Mariusz. Wraz z rodziną spędził długi weekend na Mazurach, a paragon za jeden obiad wysłał redakcji Onetu. Jak sam stwierdził, była to dla niego pozytywna niespodzianka.
Nie żyje Józef Bojdo. Znana i ceniona postać polskiej turystyki oraz ratownictwa górskiego. Tragiczną wiadomość przekazała Grupa Krynicka Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, do której zmarły należał przez wiele lat. Wieloletni ratownik górski oraz członek Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, Józef Bojdo, nie żyje. Miał 89 lat i choć nie pełnił już czynnej służby liniowej, do ostatnich dni dyżurował jako dyspozytor przy telefonie w Centralnej Stacji Ratowniczej Grupy Krynickiej.
Karkonoski Park Narodowy przekazał w poniedziałek pilną wiadomość o zamknięciu popularnego regionu w Sudetach. Turyści nie mogą zbliżyć się do Wodospadu Kamieńczyka, ponieważ rozpoczęto tam pilne prace remontowe na platformach widokowych. Wodospad Kamieńczyka od dzisiaj zamknięty dla turystówRozpoczęto pilne prace remontowe na platformach widokowych. Nie wiadomo dokładnie, ile potrwają, ale KPN szacuje, że ok. 3 dniPrzedłużono też zakaz wejścia na szlaki zamknięte z powodów przyrodniczychPierwszy raz o zamknięciu Wodospadu Kamieńczyka Karkonoski Park Narodowy informował już 18 maja. Cały ten dzień trwać miał przegląd siatek zabezpieczających przed spadającymi kamieniami oraz platform. Teraz konieczne jest ponowne zamknięte tego regionu dla ruchu turystycznego. Zgodnie z najnowszym komunikatem - tym razem prowadzone będą prace remontowe, a nie tylko przegląd.
Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, woda w Morzu Bałtyckim oraz polskich jeziorach z każdym dniem jest coraz cieplejsza. Wakacje już za miesiąc, wielu urlopowiczów zatem ucieszy się z tej wiadomości. IMGW informuje, że trwa proces ocieplania się wody w Morzu Bałtyckim oraz w polskich jeziorachPodczas poniedziałkowego mierzenia temperatury określono, że Bałtyk w Kołobrzegu miał niecałe 14 stopni Celsjusza, a w Pucku blisko 20 st. C. Niska temperatura wody w okolicach Kołobrzegu wynika z występowania tam zjawiska upwellinguWakacje zbliżają się wielkimi krokami, a tysiące Polaków liczy w tym roku na rozkoszowanie się ciepłymi wodami Morza Bałtyckiego. Choć nie słynie ono z przesadnie wysokich temperatur, specjaliści z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazali optymistyczne danie. Jak wynika z ich analiz, na które powołuje się Onet, z każdym dniem woda w Bałtyku oraz polskich jeziorach jest coraz cieplejsza. Już w czasie czerwcówki Wybrzeże było oblegane przez tłumy, a gdy temperatury wzrosną, spodziewać się można napływu jeszcze większej liczby plażowiczów.
Polska Organizacja Turystyczna poinformowała w poniedziałek o przedłużeniu terminu zgłoszeń do projektu Certyfikacji Podmiotów Turystycznych. Przedsiębiorcy z tego sektora mogą ubiegać się o Certyfikat Dobrych Praktyk do 30 czerwca. Rejestracja do projektu Certyfikacji Podmiotów Turystycznych przedłużona do 30 czerwcaPrzedsiębiorcy mają szansę na otrzymanie Certyfikatu Dobrych PraktykŚwiadectwo takie zapewniać ma turystów, że w danym obiekcie świadczone są usługi wysokiej jakości oraz zachowywane jest bezpieczeństwo sanitarnePolska Organizacja Turystyczna rozpoczęła certyfikację hoteli oraz organizatorów turystyki już w kwietniu 2020 roku. Jak informowaliśmy, działanie to miało wspomóc polski sektor turystyczny oraz przekonać Polaków do spędzania wakacji i urlopów w kraju. Polscy przedsiębiorcy mogą sami zgłaszać się do programu i zdobywać Certyfikat Dobrych Praktyk. W związku ze zbliżającymi się wakacjami, zainteresowanie ofertami polskich obiektów rośnie. Polska Organizacja Turystyczna informuje, że Podmioty Turystyczne otrzymają zatem jeszcze więcej czasu na rejestrację w projekcie Certyfikacji.
Turysta zabrał ukochaną na obiad w Krynicy Morskiej. Jak się później okazało, musiał się wykosztować. Zdjęcie paragonu przesłał redakcji O2.Krynica Morska to turystyczny hit, jednak tamtejsze ceny mogą wystraszyć niektórych turystów. W sieci pojawił się kolejny paragon za ryby nad polskim morzem.