Hel rozpoczął przygotowania do letniego sezonu turystycznego. Będzie musiał jednak dostosować się do nowych zasad obowiązujących na polskich plażach. Burmistrz miasta w ostrych słowach wyraził swoją opinie na temat wprowadzanych zmian.
Martyna Wojciechowska stworzy miejsce, którego w Polsce brakowało. Jak zaznacza, to będzie miejsce bliskie jej sercu. Kobieta przeżyła wiele ciężkich chwil i pomoc dla innych jest dla niej ważna. O jednej z jej tragedii pisaliśmy tutaj. Jaki pomysł zrealizować chce polska dziennikarka i podróżniczka?
Polka spędza w kwarantannę w niezwykle pięknym miejscu. Postanowiła przeczekać pandemię koronawirusa. Chodzi o blogerkę Evę zu Beck, która jest podróżniczką. Pochodzi z Polski, a od dwóch miesięcy przebywa w Jemenie, a konkretnie na jemeńskiej wyspie Sokotra. Swój pobyt relacjonuje na swoim profilu na Instagramie. Internauci chętnie śledzą jej losy.
Miasto to można uznać za polską stolicę filmów. Tam właśnie odbywały się nagrania wielu polskich filmów, w tym również tych najbardziej kultowych i nagradzanych. Co więcej, jest to również miejsce, w którym wykształcenie zdobywało wielu polskich filmowców i aktorów. Znajduje się tam najpopularniejsza szkoła filmowa w Polsce. Domyślacie się już, o jakie miasto chodzi?
Polacy przyjeżdżając do Supraśla, nie zdają sobie sprawy z tego, że wiele miejsc stało się scenerią dla kultowego filmu. Turyści zwykle słyszą o Tykocinie, gdzie nagrywano część scen, ale o tej miejscowości nie wiedzą. Nic dziwnego, skoro nawet lokalne władze nie chwalą się tą informacją i próbują zaciekawić przyjezdnych. - Nie oglądałam tego filmu - przyznaje szczerze wiceburmistrz Supraśla Barbara Piekarska w rozmowie z Kurierem Porannym. - Nie rozmawialiśmy w urzędzie o tym, że ten film można by było wykorzystać do promocji Supraśla - dodaje.
Film cieszy się niesłabnącą popularnością od dnia premiery, a warto wspomnieć, że pierwsza część na ekrany kin weszła 15 lat temu – w 2005 roku. Co ciekawe, kluczowe sceny powstawały m.in. w polskich górach.
David Lynch to amerykański reżyser, aktor, producent i scenarzysta filmowy. Ma na koncie tak kultowe produkcje jak "Twin Peaks" i "Dzikość serca". W 2006 roku nakręcił film, który był inny niż jego poprzednie dzieła. To miał być osobliwy projekt, stworzony w innej części świata, z dala od Hollywood. Choć zagrali w nim amerykańscy aktorzy, powstał na terenie Polski. O który film chodzi?
Filmy znanych na całym świecie reżyserów, także tych amerykańskich, nie zawsze powstają w Stanach Zjednoczonych. Twórcy często decydują się na inne lokalizacje niż Hollywood. W znanych produkcjach pojawiała się także Polska. Nasz kraj można zobaczyć między innymi w filmach Stevena Spielberga.
Wieś pełna tradycji i pięknych miejsc. Cała zabudowa Zalipia znalazła się na Szlaku Architektury Drewnianej w Małopolsce. Mieszka tam ponad 700 osób. Miejscowość jest jedną z atrakcji turystycznych w Polsce. Ludzie często jeżdżą tam, aby podziwiać kolorowe domy i robić niesamowite zdjęcia. We wsi można znaleźć około 40 zdobionych chat. Są one malowane przez lokalnych artystów. Każdy budynek jest inny. Kolorowe dekoracje można znaleźć nie tylko w gospodarstwach domowych, ale również na remizie, domu kultury i we wnętrzu kościoła.
Janosik, którego grał Marek Perepeczko, to ikona polskich seriali. Premiera odbyła się w 1974 roku, a główny bohater szybko podbił serca widzów. Twórcy serialu wykorzystali lokalizacje, które dodatkowo umiliły oglądanie przygód Janosika. Warto odwiedzić te miejsca.
Pilot lecący nad Polską niespodziewanie nadał sygnał "mayday", które odebrała wieża kontroli lotów. Chwilę później samolot zniknął z radarów, wszczęto więc poszukiwania wokół jednej miejscowości w województwie wielopolskim. Niestety, mimo że sytuacja miała miejsce w sobotę, do tej pory nie wiadomo, co stało się z maszyną.
Protesty ludzi, którzy żyją z turystyki, nie będą nieuzasadnione, ponieważ mało który sektor gospodarki ucierpiał tak bardzo, jak ten. A pracownicy tej branży uważają, że pomoc władzy jest niewystarczająca. Dlatego postanowili upomnieć się o więcej.
Wulkany w Polsce istnieją, chociaż nigdy nie słyszeliśmy o ich wybuchu. Dzieje się tak dlatego, że wygasły 25 mln lat temu. Wtedy po raz ostatni wyrzuciły z siebie lawę i pył wulkaniczny, pozostawiając na powierzchni mnóstwo materiału z wnętrza Ziemii. Aby na własne oczy zobaczyć skały wulkaniczne, nie trzeba jechać do Włoch czy Islandii. Wystarczy wybrać się na wycieczkę w Góry Kaczawskie.
Zdjęcia, które łączy jeden wątek: żółte pola rzepaku. Wszyscy chcą mieć fotografię, na której buszują w gęstym, żółtym kwieciu. Wiele znanych osób zdecydowało się pochwalić swoją sesją w rzepaku na portalach społecznościowych, lecz to zdjęcia lotnicze wzbudzają największy zachwyt. Ogromne połacie w jaskrawym kolorze przykuwają uwagę i poprawiają nastrój.
Atrakcja w Polsce będą przyciągać wielu turystów w 2020 roku. Wiele osób zamiast na daleką podróż zdecyduje się na urlop w swoim kraju. Tęskniąc za niezwykłym lazurowym odcieniem wody, możemy odwiedzić śląskie Jaworzno, w którym kryje się prawdziwa perełka.
Granice Polski od marca pozostają zamknięte. Każdy, kto wjedzie na teren naszego kraju ma obowiązek odbycia 14-dniowej kwarantanny. Jest to ogromny problem dla pracowników oraz uczniów transgranicznych, którzy stracili możiwość wykonywania podstawowych czynności. Od 4 maja premier Mateusz Morawiecki zapowiedział poluzowanie restrykcji z myślą o tych dwóch grupach. Nie wspomniał jednak, że zapis nie będzie dotyczył wszystkich, na co zwróciło uwagę i opisało WTV.
Wieś Trześcianka jest początkiem niezwykłego szlaku turystycznego znanego pod hasłem "Kraina Otwartych Okiennic". Podobnie jak sąsiednie miejscowości, była niegdyś zamieszkiwana przez ludność pochodzenia rosyjskiego. Dzięki ich kulturze i zamiłowaniu do ozdabiania domów, możemy dziś podziwiać przepiękne drewniane ornamenty, wykonane przez mistrzów snycerstwa.
Wyjazd wakacyjny najlepiej zaplanować w granicach naszego państwa. Niepewna sytuacja za granicą może przerodzić się w masę kłopotów, a zostając w Polsce nie będziemy się nudzić. Dla spragnionych świeżego powietrza idealnym miejscem będą "Zielone Płuca Polski". Obszar położony na północnym wschodzie naszego kraju ogranicza Obwód Kaliningradzki, Litwa i Białoruś, obejmuje całe województwo podlaskie oraz część mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego, pomorskiego i warmińsko-mazurskiego.
Wakacje w tym roku są ostatnią deską ratunku dla wielu firm branży turystycznej. Przede wszystkim dla pensjonatów i hoteli, które po trudnym sezonie zimowym musiały zostać zamknięte i nie miały szansy jeszcze odrobić strat. Jeżeli kryzys przedłuży się do lata, dla wielu firm będzie oznaczało to koniec.
Podróżnik z Krakowa przeżył ciężkie starcie z koronawirusem. Postanowił opisać swoje przeżycia i podziękować lekarzom za ogromny trud, jaki włożyli w opiekę nad nim. Dzięki ich zaangażowaniu przeżył i wrócił do zdrowia, a w przyszłości będzie mógł dalej podróżować po świecie i opowiadać o swoich przygodach. Teraz, gdy jest już zupełnie zdrowy, chce pomagać innym osobom, które wciąż zmagają się z chorobą.
Atrakcje Mrągowa są niezwykle różnorodne, dlatego każdy znajdzie tam coś dla siebie. Miasto przez długi czas należało do Krzyżaków, którzy inwestowali w rozwój i fortyfikacje. Ze względu na położenie między jeziorami, niemożliwe było wybudowanie murów obronnych, co ułatwiało wojskom Królestwa Polskiego najazdy i grabieże. Dzisiejsza zabudowa nawiązuje do stylu pruskiego, z murowanymi kamienicami i prostymi ulicami.
Szumowski swoją wypowiedzią rozwścieczył branżę turystyczną, która oskarża go o zaprzepaszczenie jej miesięcznych wysiłków. Polacy decydują się na odwołanie swoich planów wakacyjnych, a inni czekają z decyzją na rozwój wypadków.
Podróżnik i autor strony "Kalendarz Przygód" przez 4 miesiące przebywał w Afryce, gdzie odwiedził Zanzibar, Ugandę i Rwandę. By wrócić do Polski, poleciał najpierw na Teneryfę, a potem dopiero do Warszawy. W ciągu jednego tygodnia czterokrotnie wykonał lot międzynarodowy, podczas gdy na świecie szalała już pandemia. Zdawał sobie sprawę z zagrożenia, jakie niesie ze sobą taka trasa, dlatego bacznie przyglądał się swojemu zdrowiu.
Zamek we wsi Katarzynin jest osobliwym obiektem. Jeszcze nie został ukończony, a już przykuwa uwagę wielu osób. Sąsiedzi zapytani przez media o nową inwestycję, wzruszyli ramionami, ponieważ nikt z nich nie znalazł pracy na budowie. Nowy zamek skrywa tajemnice, o których nie chce nikomu powiedzieć i których będzie strzegł aż do momentu ukończenia budowy.
Pieniądze dla firm dotkniętych kryzysem potrzebne są na już. W przeciwnym razie może dojść do bankructwa znacznej części z nich. Do KRD wpisano już 10 tys. 742 hoteli, restauracji i firm cateringowych. Ich średnie zadłużenie wynosi 22 tys. 522 zł. Rok temu liczba wynosiła 9 tys. 302 takich podmiotów, a przeciętny dług wynosił 19 tys. 326 zł.
Miasto może się przygotować na falę turystów, która pojawi się, gdy tylko zostanie zniesiony zakaz pordróżowania. Bezczynne oczekiwanie może nawet pogorszyć sytuację, gdy konkurencja szykuje kampanię reklamową. Już pięć polskich miast przystąpiło do akcji, która ma na celu przypominanie turystom o istnieniu wielu wspaniałych miejsc, do których koniecznie trzeba będzie pojechać.
Gniezno, jako pierwszą, historyczną stolicę Polski, pamiętamy jeszcze z czasów szkoły. To właśnie tutaj Mieszko I postawił pierwszą katedrę, a cesarz Otton III włożył Bolesławowi Chrobremu swoją koronę na głowę. Będąc w Gnieźnie poznamy kawał historii, którego nie moglibyśmy doświadczyć nigdzie indziej.
Miasto w zależności od epoki, w której powstawało, miało określony plan, siatkę ulic i przez wiele stuleci również mury obronne. Zamość został zaprojektowany w XVI wieku, kiedy rządził styl renesansu. Jan Zamoyski był hetmanem wielkim i kanclerzem koronnym, najważniejszym człowiekiem w kraju zaraz po królu. To dawało mu bogactwa, dzięki którym mógł spełniać swoje marzenia. Jednym z nich było miasto o idealnym kształcie, symetrii i funkcjonalności.