Lotnisko w Izraelu pogrążyło się w chaosie, kiedy wyszło na jaw, że amerykańska rodzina wniosła do środka niewybuch. Zapanowała panika, a moment grozy uwieczniono na licznych nagraniach, które trafiły do sieci. Nawet w czasach, kiedy szczególną uwagę zwraca się na bezpieczeństwo w miejscach publicznych zdarzają się podobne sytuacje. Beztroska amerykańskich turystów doprowadziła do wybuchu paniki na lotnisku w Tel Awiwie.
Już od 1 maja polscy turyści odczują konsekwencje sporu pomiędzy kontrolerami ruchu lotniczego a PAŻP. Ze względu na brak personelu, ogłoszono wdrożenie "programu anulowania lotów". Zapowiedziano zmiany dla podróżujących, którzy powinni przygotować się na znaczne utrudnienia. Trwają rozmowy pomiędzy Związkiem Zawodowym Kontrolerów Ruchu Lotniczego a kierownictwem Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Niemal 200 wykwalifikowanych pracowników warszawskich lotnisk zapowiedziało masowe zwolnienia. Jak potwierdził w piątek Eurocontrol, od maja wprowadzony zostaje awaryjny program, a turyści powinni przygotować się na nagłą zmianę planów.
Pasażerowie z Europy powinni przygotować się na liczne utrudnienia w podróżach międzynarodowych. Już dziś na lotniskach w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Włoszech panuje ogromny chaos - loty są opóźniane lub całkowicie odwoływane. Również lotniska w Polsce mogą czekać duże problemy.Braki kadrowe, konflikty i strajki - wszystko to przyczynia się do licznych problemów podczas podróży między krajami Europy. Na zachodzie już odwoływane są kolejne połączenia. Urząd Lotnictwa Cywilnego w Polsce także zapowiedział zbliżające się trudności.
1 kwietnia na jednym z polskich lotnisk doszło do nietypowego zdarzenia. Funkcjonariusze straży granicznej musieli interweniować w sprawie "bezpańskiego" bagażu pozostawionego w hali. Niezbędna była ewakuacja. Niestety, nie był to primaaprilisowy żart. Potencjalnie niebezpieczne zajście miało miejsce na poznańskim lotnisku. Uwagę funkcjonariuszy straży granicznej z Ławicy przykuły cztery bagaże pozostawione bez opieki. Weznawo odpowiednie służby.
Urząd Lotnictwa Cywilnego ostrzega podróżujących samolotem. Może dojść do opóźnień i odwołań rejsów. "Zalecamy pasażerom, żeby byli przygotowani na możliwość wystąpienia opóźnień, jak i odwołań połączeń lotniczych".W najbliższym czasie podróżujący samolotami powinni mieć na uwadze, że może wystąpić nieregularność w ruchu lotniczym nad Polską, w tym może dojść do opóźnień i odwołań rejsów. ULC zaleca zasięganie na bieżąco informacji na temat statusu danego rejsu u przewoźników lotniczych.
Rosja ze względu na swoją agresję względem Ukrainy została przez wiele państw obarczona sankcjami, które mocno odbijają się na tamtejszym społeczeństwie. Wyjątkowo ucierpiała branża lotnicza. Poinformowano bowiem o tym, że największe rosyjskie lotnisko znacząco tnie etaty.Ze względu na bestialską politykę zagraniczną swojego kraju, wielu Rosjan już pozostało bez pracy, a inni zostali wysłani na przymusowe urlopy.
Na pokładzie samolotu linii Wizz Air, który leciał z Kutaisi do Warszawy miała znajdować się bomba. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w sobotę wieczorem. Lotniska zostały niezwłocznie poinformowane o tym fakcie, w akcji brały udział myśliwce wojskowe, które towarzyszyły maszynie podczas lotu, a gdy osiadła na ziemi, zamknięto na kilka godzin lotnisko Chopina w Warszawie, zaś pirotechnicy przejęli sprawę w swoje ręce.
Celnicy na lotnisku w Manili na Filipinach w dwóch paczkach wysłanych z Polski znaleźli 375 żywych mrówek. Zgodnie z deklaracją w przechwyconych przesyłkach miały być zabawki dla dzieci. Nie jest to pierwsza taka sytuacja. Nietypową przesyłkę z Polski przechwycili celnicy na lotnisku w Manili, stolicy Filipin. Setki mrówek zamknięta w szklanych probówkach, które umieszczono w dwóch osobnych paczkach wysłanych z Wrocławia w grudniu i w styczniu.
Władze Portugalii ogłosiły w poniedziałek, że będą karać podróżnych, którzy odmówią wypełniania tzw. ankiet sanitarnych lub podadzą niepełne informacje. W dokumentach tych trzeba wpisać m.in. dokładny adres pobytu.Portugalia zniosła niedawno nakaz wykonania testu na obecność COVID-19 przed przylotem. Konieczne jest jednak wypełnienie tzw. ankiet sanitarnych, w których musi się znaleźć m.in. dokładny adres pobytu. Za odmowę wpisania tej informacji turyście może grozić kara.
Incydent na lotnisku Chopina w Warszawie. Trzech pasażerów na pokładzie samolotu do Eindhoven zachowywało się agresywnie. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, samolot został zawrócony z pasa startowego, a na płycie lotniska interweniowała Straż Graniczna.Samolot linii Wizz Air lecący z lotniska w Warszawie do Eindhoven chwilę po starcie musiał zawrócić. Trójka pasażerów lekceważąc restrykcje sanitarne, kierowała groźby pod kierunkiem załogi i współpasażerów. Do zdarzenia doszło w czwartek chwilę po południu.
Samolot linii Ryanair, który przyleciał do Katowic z Kolonii w Niemczech, po wylądowaniu zjechał z pasa startowego i zatrzymał się poza drogą - informuje TVN24. Port lotniczy został zamknięty na pięć godzin. Boeing 737-800 wylądował w Katowicach we wtorek o 23:55. Jak przekazuje w rozmowie z TVN24 rzecznik Portu Lotniczego Katowice w Pyrzowicach, na pokładzie znajdowało się 102 pasażerów. - Nikomu nic się nie stało. Po pasażerów podjechały autobusy płytowe - przekazuje TVN24 Piotr Adamczyk, rzecznik katowickiego lotniska.
Podczas kontroli granicznej funkcjonariusze Palcówki Straży Granicznej w Krakowie – Balicach ujawnili sfałszowany dokument potwierdzający wykonanie szczepień przeciwko COVID-19. Dokumentem tym posługiwał się turysta z Wielkiej Brytanii.Straż Graniczna poinformowała, że młody mężczyzna mimo braku szczepienia przeciwko COVID – 19 postanowił udać się w podróż lotniczą. 21-latek przedstawił na lotnisku sfałszowany certyfikat szczepień przeciwko COVID-19.
9 osób zginęło w katastrofie samolotu pasażerskiego Gulfstream GIVSP na Dominikanie. Wśród nich był portorykański producent muzyczny Jose Angel Hernandez - podaje w czwartek Associated Press. Przyczyny wypadku na razie nie są znane.Na pokładzie znajdowało się dwóch członków załogi i siedmiu pasażerów: sześciu z nich było obcokrajowcami, a jeden Dominikańczykiem. Wszyscy zginęli.
Kapitan i drugi pilot zostali aresztowani na lotnisku w Holandii tuż przed wejściem do samolotu, który mieli pilotować. Funkcjonariusze uznali, że obaj mężczyźni są pod wpływem alkoholu – podaje holenderski dziennik "De Telegraaf". 64 i 48-latek zostali aresztowani chwilę przed tym, jak mieli zasiąść za sterami jednego z samolotów. Do zdarzenia doszło na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Dziennik "De Telegraaf" poinformował, że żandarmeria wyprowadziła obu pracowników w kajdankach.
Polka nie została wpuszczona na pokład samolotu oraz została ukarana 500-złotowym mandatem po tym, jak powiedziała, że w jej bagażu znajduje się bomba - poinformował Śląski Oddział Straży Granicznej.Turystka została ukarana przez straż graniczną i musiała zrezygnować z wyjazdu na Teneryfę. Do zdarzenia doszło 2 grudnia na lotnisku Katowice Pyrzowice.
Wybrane rejsy linii Ryanair i KLM zostały przekierowane na lotnisko Katowice w Pyrzowicach z powodu mgły, uniemożliwiającej we wtorkowy wieczór lądowania samolotów w porcie lotniczym Kraków — wynika z wieczornej informacji Katowice Airport. Podobna sytuacja wydarzyła się również dzisiaj rano.Z powodu gęstej mgły nad lotniskiem w Balicach część lotów została przekierowana do portu lotniczego w Pyrzowicach. Jak informuje RMF24, chodzi o 7 rejsów, m.in. do Londynu, Bari, Budapesztu czy Amsterdamu.Gęsta mgła utrzymywała się rano także w województwie śląskim, a ostrzeżenie z nią związane obowiązywało co najmniej do godziny 9. Ostrzeżenie dotyczyło 27 powiatów, głównie w środkowej i północnej części Śląska.
Incydent na lotnisku Ciampino. Pasażerka z Wielkiej Brytanii nie została wpuszczona do samolotu, bo nie miała negatywnego wyniku testu na COVID-19. Dokument ten nie był wymagany w jej przypadku, ponieważ była w pełni zaszczepiona. Brytyjski dziennik „Independent” poinformował o sytuacji, do której doszło w zeszły czwartek na rzymskim lotnisku Ciampino. Brytyjska pasażerka, która wraz ze swoim partnerem czekała w kolejce do boardingu na lot Ryanairem do Londynu, została bardzo nieprzyjemnie potraktowana przez załogę samolotu.
Największy samolot transportowy świata, czyli Antonow AN-225 „Mrija” wylądował na lotnisku w Rzeszowie tuż po godzinie 23.30. Jest to czwarta wizyta tej maszyny w naszym kraju. Chociaż o przylocie największego samolotu świata mówiło się już od kilku dni, szczegóły bardzo długo były nieznane. AN-225 ostatecznie wylądował na lotnisku w Jasionce w sobotę ok. 23.30. Na pokładzie przywiózł towar dla prywatnej firmy z Podkarpacia.
Pani Joanna pokazała, co dzieje się na europejskich lotniskach po otwarciu granic USA dla zaszczepionych podróżnych. — Pierwszy raz było takie zamieszanie — relacjonuje w wiadomości do redakcji Onetu.Granice USA w poniedziałek zostały otwarte dla zaszczepionych podróżnych z Unii Europejskiej. Spowodowało to niemały chaos na lotniskach, a nawet opóźnienia lotów.
Od poniedziałku granice USA są ponownie otwarte dla podróżnych ze wszystkich krajów. Okazję bardzo szybko wykorzystali Polacy, którzy natychmiast wykupili bilety lotnicze. Na lotniskach utworzyły się duże kolejki w związku ze wzmożonym ruchem.USA od poniedziałku otworzyły się na turystów z całego świata, czyli również z Polski. Warunkiem przekroczenia granicy jest pełne zaszczepienie oraz negatywny wynik testu na koronawirusa.
Na lotnisku Katowice-Pyrzowice w minioną środę doszło do kilku incydentów związanych z kwarantanną. Pierwszy dotyczył 6-latka, który mimo nałożonej kwarantanny miał lecieć z mamą do Londynu. Problemy miało również dwóch mężczyzn, którzy odmówili podania adresu, pod którym mieli odbyć izolację.W środę rano funkcjonariusze Straży Granicznej na lotnisku Katowice-Pyrzowice zwrócili uwagę na 6-latka podróżującego wraz z matką do Londynu-Luton (Anglia). Jak się okazało, sanepid nałożył na niego 10-dniową kwarantannę.
W USA doszło do katastrofy lotniczej. Samolot przewożący 21 osób rozbił się krótko po stracie z lotniska w Houston, w Teksasie i stanął w płomieniach. Najmłodszy z pasażerów miał 10 lat.Do katastrofy lotniczej doszło we wtorek 19 października na lotnisku w Houston w USA. Wypadkowi uległa prywatna maszyna należąca do McDonnella Douglasa. Na jej pokładzie znajdowało się 21 osób.Według informacji przekazanych stacja CBS, samolot podczas startu, zamiast wzbić się w powietrze, staranował płot okalający lotnisko Houston Executive Airport. Samolot po staranowaniu ogrodzenia zatrzymał się na sąsiadującej z lotniskiem drodze i stanął w płomieniach.
Samolot Boeing 777-336ER linii British Airways miał dolecieć po ok. 11 godzinach z lotniska London Heathrow do portu w Hongkongu. Podróż ostatecznie trwała jednak ponad trzy razy tyle, a 100 pasażerów i załoga byli uwięzieni na pokładzie przez 36 godzin.Do zdarzenia doszło w sobotę, 9 października, kiedy burza tropikalna panująca na Morzu Południowochińskim kompletnie sparaliżowała ruch samolotów na lotnisku w Hongkongu. Piloci podchodzili do lądowania w Hongkongu dwukrotnie, jednak okazało się to niemożliwe. Ostatecznie samolot został skierowany na lotnisko w Manili, gdzie wylądowali bez żadnych komplikacji w niedzielę po południu. Niestety, problemy zaczęły się również po wylądowaniu na Filipinach.
Co najmniej 15 osób zginęło wskutek rozbicia się niewielkiego samolotu w Rosji podczas rutynowego lotu szkoleniowego. Katastrofa miała miejsce w pobliżu Mienzielińska w Tatarstanie na lotnisku należącym do miejscowego aeroklubu.Katastrofa lotnicza w pobliżu rosyjskiego Mienzielińska wydarzyła się w niedzielę o godz. 9:23 czasu miejscowego (godz. 8:23 w Polsce). Agencja Itar-Tass podała, niewielki turbośmigłowy samolot pasażerski L-410 zniknął z radarów i wieża straciła z nim łączność.
Samolot Republic Airways musiał w sobotę po południu awaryjnie lądować na nowojorskim lotnisku LaGuardia z powodu potencjalnego zagrożenia bezpieczeństwa. Jeden z pasażerów został zatrzymany przez policję.Nowojorskie media poinformowały o incydencie, który miał miejsce na pokładzie samolotu Republic Airways lot 4817 z Indianapolis. Ok. godziny 15 lokalnego czasu maszyna bezpiecznie wylądowała na lotnisku.
Na pokładzie samolotu lecącego do Gdańska doszło do awantury z udziałem dwóch mężczyzn, którzy rzucili się na siebie z pięściami. Jeden z nich musiał zostać unieruchomiony przez załogę.W związku z incydentem na pokładzie samolotu na lotnisku na agresywnych pasażerów czekali już funkcjonariusze Straży Granicznej z Zespołu Interwencji Specjalnych.
Prezes Wizz Air József Váradi napisał list otwarty do premiera Mateusza Morawieckiego w związku z zapowiadaną podwyżką tzw. opłaty terminalowej. Stwierdził, że dla pasażerów oznaczałaby ona wzrost cen biletów o 30 proc.Prezes Wizz Air w liście do premiera skrytykował zapowiadaną przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej podwyżkę tzw. opłaty terminalowej, czyli stawki pobieranej na każdym lotnisku za obsługę samolotów podczas startu i lądowania.
Agresywny pasażer nie chciał wyjść z samolotu, który miał polecieć do Norwegii. Załoga wezwała więc na pokład funkcjonariuszy Straży Granicznej, która pilnuje porządku na lotnisku im. Lecha Wałęsy w Gdańsku.Tuż przed odlotem samolotu z lotniska w Gdańsku, kapitan podjął decyzję o wezwaniu na pokład funkcjonariuszy Straży Granicznej. Powodem był agresywny pasażer, który pił własny alkohol i w wulgarny sposób groził załodze.