Odwołanie lotów, a w najlepszym wypadku mocne opóźnienie - na taki scenariusz muszą być gotowi turyści, którzy zdecydowali się skorzystać z usług przewoźnika Lufthansa na niemieckich lotniskach. Awaria systemu może zakłócić podróż także w innych państwach, na co muszą być przygotowani podróżni.W środę, 15 lutego przed południem niemieckie serwisy informacyjne zaczęły rozpisywać się o poważniej awarii systemu IT Lufthansy. Doprowadziła ona do problemów z odprawą i wejściem na pokład podróżnych. Co gorsza, problemy mogą rozprzestrzenić się również na resztę Europy, a nawet inne kontynenty.
Dyrektor generalny taniej linii lotniczej Ryanair Michael O'Leary w rozmowie z portalem fly4free.pl wyjawił, że żadne europejskie lotniska nie są specjalnie omijane szerokim łukiem przez samoloty z niebiesko-żółtym logo, z wyjątkiem dwóch portów lotniczych. Jakie destynacje widnieją na czarnej liście?Pojawienie się Ryanaira na Lotnisku Chopina w Warszawie kosztem Modlina rodzi pytania dotyczące strategii jednej z najpopularniejszych linii lotniczych w Europie. O tę kwestię zapytał prezesa Ryanaira dziennikarz branżowego portalu Fly4free.pl.
Chcąc uniknąć dopłaty za nadbagaż, turyści są w stanie zrobić naprawdę wiele. Przykładem jest mężczyzna z nagrania na TikToku, który posunął się do czegoś, na co zdecydowanie nie odważyłaby się większość podróżnych. Wideo z jego akcji zmniejszania walizki na lotnisku w Edynburgu szybko obiegło sieć.Podróżny, który starał się zmniejszyć swoją walizkę, by ta zmieściła się w miernik przed wejściem na pokład samolotu, wywołał prawdziwą sensację wśród innych pasażerów. Niektórzy wyraźnie kibicowali mu podczas dekonstruowania bagażu, aby spełnił wymagania, a co za tym idzie, mężczyzna mógłby uniknąć za niego dopłaty. Jednak nie wszystko poszło zgodnie z jego planem.
W mediach społecznościowych duże poruszenie wywołał paragon kierowcy, który zostawił auto na parkingu zlokalizowanym przy ul. Paderewskiego 1 przy lotnisku w Bydgoszczy. Po pięciu dniach wrócił odebrać pojazd, a opłata do uiszczenia wynosiła prawie 7 tys. zł. Do sprawy odniósł się specjalista ds. PR Portu Lotniczego Bydgoszcz."Paragony grozy" to temat, który w okresie ferii zimowych oraz wakacji powraca jak bumerang. Polacy tak bardzo narzekają na panującą drożyzną, że wręcz prześcigają się w polowaniu na najdroższe oferty w kurortach wypoczynkowych czy miejscowościach obleganych przez turystów, aby później "pochwalić się" rachunkiem opiewającym na grube kwoty w mediach społecznościowych.Po słynnej już na całą Polskę aferze z toaletą publiczną z Krupówek, przyszedł czas na nagłośnienie niemałego wydatku związanego z pozostawieniem samochodu na parkingu zlokalizowanym obok portu lotniczego w Bydgoszczy. Cena, jaką kierowca ujrzał na paragonie, zwaliła go z nóg.
Kontrole na lotniskach bywają bardzo dokładne i sumienne, o czym zdaje sobie sprawę niemal każdy podróżny, który choć raz korzystał z tego środku transportu. Osobiście przekonał się o tym także 53-letni podróżny, którego zatrzymały służby na lotnisku w Bostonie. Wszystko przez pewien upominek, który podarował mu kolega.Kontrolerzy pracujący na bostońskim lotnisku wykazali się nie lada czujnością. Kiedy tylko zauważyli, że w bagażu 53-letniego pasażera znajduje się przedmiot o podejrzanym zapachu, od razu zawiadomili odpowiednie służby.
O niepokojącej historii, która wydarzyła się na pokładzie samolotu do Dubaju, poinformowała jedna z internautek za pomocą wpisu na swoim profilu na Twitterze. Okazało się, że kobieta prawie została oszukana przez towarzyszącą jej podczas lotu seniorkę. Gdyby przystała na propozycję starszej pani, miałaby naprawdę poważne nieprzyjemności.Bohaterka historii ujawniła, że seniorka była zaskakująco przyjazna i rozmowna w stosunku do niej. Na końcu nawet zaczęła nazywać ją swoją córką. O mały włos a pasażerka stałaby się ofiarą okropnego podstępu.
29-letni obywatel Meksyku rzucił się na pracownicę portu Warszawa - Modlin, która odprawiała jego bagaż. Pokrzywdzona została uderzona przez napastnika "w okolice twarzoczaszki". Mężczyzna był zdenerwowany faktem, że musi uiścić opłatę za nadbagaż.Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego UE opublikowała dane, z których wynika, że niewłaściwie zachowujący się pasażerowie są coraz większym problemem, prowadzącym do zakłóceń lotów i awaryjnych lądowań. Tym razem niebezpieczna sytuacja z udziałem podróżnych miała miejsce jeszcze przed wejściem na pokład samolotu, a dokładniej podczas odprawy bagażowej. Na terminalu interweniowała Straż Graniczna.
Na wielu europejskich lotniskach trwa obecnie poświąteczna gorączka. Więcej pasażerów, to kolejki, a zatem dłuższy niż standardowo czas odprawy. Okazuje się jednak, że istnieje prosty sposób, dzięki któremu zaoszczędzisz na nich czas. Na TikToku w ostatnim czasie pojawiły się nagrania, na których podróżni pokazują, jak sprawnie ominąć kolejki na lotniskach. Coraz więcej osób przekonuje się, że TikTok to nie tylko źródło rozrywki, ale także kopalnia trików, które ułatwiają nam życie. To właśnie z jednego z krótkich filmików instruktażowych umieszczonych w sieci możemy dowiedzieć się, jak ominąć kolejkę na lotnisku.
"Brzydki sweter" to niezmiennie hit na święta Bożego Narodzenia. Nie ma więc co się dziwić, że w okresie okołoświątecznym stanowią ważną część garderoby tak wielu osób. Tymczasem celnicy alarmują, że ten pstrokaty strój może przyczynić się do problemów w trakcie podróży. Szczególne problemy mogą spotkać nas w lotniskowej bramce kontrolnej. Służby informują, że nawet w święta nie ma taryfy ulgowej i pobłażania. Obciachowe, a zarazem urocze – brzydkie świąteczne swetry, do których mamy słabość. Dyskusji nie podlega fakt, że stroje z gigantycznymi wzorami, przedstawiającymi choinki, gwiazdy betlejemskie, liście ostrokrzewu i renifery mają swój specyficzny urok, a półki sklepowe uginają się pod ich ciężarem już od początku listopada. Warto jednak zrezygnować z ich noszenia podczas podróży, gdyż nieświadomie możemy ściągnąć na siebie spore kłopoty.
„Milionerzy” to program, który pozwala sprawdzić swoją ogólną wiedzę nie tylko uczestnikom siedzącym naprzeciw Huberta Urbańskiego, ale także wszystkim zgromadzonym przed telewizorami. Niedawno jeden z graczy o tytułowy milion złotych otrzymał pytanie z kategorii podróże. Czy odpowiesz na nie prawidłowo?Choć niektóre pytania w „Milionerach” z pozoru wydają się bardzo łatwe, często sprawiają graczom wiele trudności. Z jednym z nich zmierzył się uczestnik, którego poznaliśmy w jednym z najnowszych odcinków 12. sezonu teleturnieju TVN. Ledwo usłyszał pytanie, a już poprosił o możliwość skorzystania z koła ratunkowego w postaci "pytania do publiczności".
W hali przylotów na lotnisku w São Paolo doszło do eksplozji walizki, przewożonej przez jednego z pasażerów na wózku bagażowym. W głowie personelu oraz podróżnych od razu pojawiło się pytanie: czy incydent mógł mieć związek z zamachem terrorystycznym? Ujawniono najnowsze ustalenia, a przyczyna wybuchu jest zaskakująca.Zagraniczne media donoszą o wybuchu walizki na lotnisku Guarulhos nieopodal brazylijskiego São Paulo. Cała sytuacja niewątpliwie wywołała przerażenie u zgromadzonych tam podróżujących oraz pracowników portu lotniczego. Wszystko zarejestrowały kamery, z których film później został udostępniony w sieci.
Turysta wylatujący z Sardynii został zatrzymany na lotnisku w mieście Alghero. Powodem była próba przewiezienia osobliwej "pamiątki" z wakacji. W bagażu Norwega znaleziono 1,6 kilograma piasku oraz inne elementów natury.Pamiątki z zagranicznych podróży bywają zgubne i mogą narazić nas na wysoką grzywnę, a nawet karę więzienia. Przekonał się o tym pewien turysta z Norwegii.
Spełniły się czarne scenariusze. Linie lotnicze Ryanair zmagają się z poważnymi niedoborami kadrowymi, przez które są zmuszone odwoływać loty. Anulacji uległo już niemal 200 lotów zaplanowanych na najbliższy weekend.Na wielu lotniskach w Europie trwają obecnie strajki pracowników. Osoby planujące wyjazdy muszą mieć świadomość, że już w ten weekend rozpocznie się trzydniowy strajk personelu pokładowego irlandzkich linii lotniczych Ryanair. Napięta sytuacja zmusza linie lotnicze do stanowczych decyzji.
PKN Orlen poinformowały służby o incydencie na pokładzie samolotu wynajętego przez delegację koncernu, którym prezes Daniel Obajtek miał wrócić do Polski. Tuż przed startem maszyny doszło do poważnej awarii. Pasażerów ewakuowano.
Na lotniskach w Wielkiej Brytanii zapanował chaos i dezinformacja. Tworzą się gigantyczne kolejki do kontroli bezpieczeństwa. Wiele połączeń zostaje opóźnionych lub są w ostatniej chwili odwoływane. Pasażerowie, którzy w poniedziałek rano mieli wylecieć z lotniska Gatwick do Rzymu i Sewilli zostali powiadomieni z godzinnym wyprzedzeniem, że ich loty zostały odwołane. Największa brytyjska linia lotnicza EasyJet anulowała ponad 30 połączeń, zostawiając swoich pasażerów na lodzie.
W ostatnim czasie nie tylko Lotnisko Chopina, które borykało się z niedoborem kontrolerów lotów, miało problemy kadrowe. Za mało pracowników ma także chociażby Schiphol znajdujące się w Amsterdamie. Jak się okazuje, tamtejsze braki doprowadzają do sporych opóźnień, a w konsekwencji nawet do poważnych awantur.Na rzeczonym porcie lotniczym doszło bowiem do zamieszania, z którym nie mogła poradzić sobie nawet ochrona obiektu. Interweniowała więc żandarmeria wojskowa.
W internecie często możemy znaleźć triki podróżnicze. Wiele z nich pokazuje, jak zaoszczędzić na lotnisku, czy jak ułatwić sobie życie w samolocie. Tym razem pewien steward podzielił się pomysłem, na zabranie dodatkowego bagażu do samolotu bez wnoszenia opłat.Ostatnio pisaliśmy o tym, jak zdobyć darmową wodę na lotnisku, żeby nie wydawać 5 zł za małą butelkę. Przypomnijmy, że wystarczy zabrać pustą butelkę przez strefę bezpieczeństwa i nalać sobie wody ze specjalnych poidełek. Tym razem pewien steward pokazał kolejny trik podróżniczy.
Świat po pandemii koronawirusa, w końcu wraca do normy. Podróżni ostatecznie żegnają się z maseczkami na lotniskach i w samolocie. Wygląda na to, że już od 16 maja podróżowanie po Unii Europejskiej będzie dużo przyjemniejsze. Podróżowanie po Europie, ale i po świecie, wygląda coraz bardziej optymistycznie. Już wiele krajów zrezygnowało całkiem z obostrzeń związanych z pandemią. Ostatnio nawet Włochy, które mocno ucierpiały podczas pandemii, zdecydowały, że w wakacje całkiem otworzą się na turystów. Tym razem okazuje się także, że od połowy maja nie będzie trzeba nosić maseczek na lotnisku oraz w samolocie.
Lotnisko w Izraelu pogrążyło się w chaosie, kiedy wyszło na jaw, że amerykańska rodzina wniosła do środka niewybuch. Zapanowała panika, a moment grozy uwieczniono na licznych nagraniach, które trafiły do sieci. Nawet w czasach, kiedy szczególną uwagę zwraca się na bezpieczeństwo w miejscach publicznych zdarzają się podobne sytuacje. Beztroska amerykańskich turystów doprowadziła do wybuchu paniki na lotnisku w Tel Awiwie.
Już od 1 maja polscy turyści odczują konsekwencje sporu pomiędzy kontrolerami ruchu lotniczego a PAŻP. Ze względu na brak personelu, ogłoszono wdrożenie "programu anulowania lotów". Zapowiedziano zmiany dla podróżujących, którzy powinni przygotować się na znaczne utrudnienia. Trwają rozmowy pomiędzy Związkiem Zawodowym Kontrolerów Ruchu Lotniczego a kierownictwem Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Niemal 200 wykwalifikowanych pracowników warszawskich lotnisk zapowiedziało masowe zwolnienia. Jak potwierdził w piątek Eurocontrol, od maja wprowadzony zostaje awaryjny program, a turyści powinni przygotować się na nagłą zmianę planów.
Pasażerowie z Europy powinni przygotować się na liczne utrudnienia w podróżach międzynarodowych. Już dziś na lotniskach w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Włoszech panuje ogromny chaos - loty są opóźniane lub całkowicie odwoływane. Również lotniska w Polsce mogą czekać duże problemy.Braki kadrowe, konflikty i strajki - wszystko to przyczynia się do licznych problemów podczas podróży między krajami Europy. Na zachodzie już odwoływane są kolejne połączenia. Urząd Lotnictwa Cywilnego w Polsce także zapowiedział zbliżające się trudności.
1 kwietnia na jednym z polskich lotnisk doszło do nietypowego zdarzenia. Funkcjonariusze straży granicznej musieli interweniować w sprawie "bezpańskiego" bagażu pozostawionego w hali. Niezbędna była ewakuacja. Niestety, nie był to primaaprilisowy żart. Potencjalnie niebezpieczne zajście miało miejsce na poznańskim lotnisku. Uwagę funkcjonariuszy straży granicznej z Ławicy przykuły cztery bagaże pozostawione bez opieki. Weznawo odpowiednie służby.
Urząd Lotnictwa Cywilnego ostrzega podróżujących samolotem. Może dojść do opóźnień i odwołań rejsów. "Zalecamy pasażerom, żeby byli przygotowani na możliwość wystąpienia opóźnień, jak i odwołań połączeń lotniczych".W najbliższym czasie podróżujący samolotami powinni mieć na uwadze, że może wystąpić nieregularność w ruchu lotniczym nad Polską, w tym może dojść do opóźnień i odwołań rejsów. ULC zaleca zasięganie na bieżąco informacji na temat statusu danego rejsu u przewoźników lotniczych.
Rosja ze względu na swoją agresję względem Ukrainy została przez wiele państw obarczona sankcjami, które mocno odbijają się na tamtejszym społeczeństwie. Wyjątkowo ucierpiała branża lotnicza. Poinformowano bowiem o tym, że największe rosyjskie lotnisko znacząco tnie etaty.Ze względu na bestialską politykę zagraniczną swojego kraju, wielu Rosjan już pozostało bez pracy, a inni zostali wysłani na przymusowe urlopy.
Na pokładzie samolotu linii Wizz Air, który leciał z Kutaisi do Warszawy miała znajdować się bomba. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w sobotę wieczorem. Lotniska zostały niezwłocznie poinformowane o tym fakcie, w akcji brały udział myśliwce wojskowe, które towarzyszyły maszynie podczas lotu, a gdy osiadła na ziemi, zamknięto na kilka godzin lotnisko Chopina w Warszawie, zaś pirotechnicy przejęli sprawę w swoje ręce.
Celnicy na lotnisku w Manili na Filipinach w dwóch paczkach wysłanych z Polski znaleźli 375 żywych mrówek. Zgodnie z deklaracją w przechwyconych przesyłkach miały być zabawki dla dzieci. Nie jest to pierwsza taka sytuacja. Nietypową przesyłkę z Polski przechwycili celnicy na lotnisku w Manili, stolicy Filipin. Setki mrówek zamknięta w szklanych probówkach, które umieszczono w dwóch osobnych paczkach wysłanych z Wrocławia w grudniu i w styczniu.
Władze Portugalii ogłosiły w poniedziałek, że będą karać podróżnych, którzy odmówią wypełniania tzw. ankiet sanitarnych lub podadzą niepełne informacje. W dokumentach tych trzeba wpisać m.in. dokładny adres pobytu.Portugalia zniosła niedawno nakaz wykonania testu na obecność COVID-19 przed przylotem. Konieczne jest jednak wypełnienie tzw. ankiet sanitarnych, w których musi się znaleźć m.in. dokładny adres pobytu. Za odmowę wpisania tej informacji turyście może grozić kara.
Incydent na lotnisku Chopina w Warszawie. Trzech pasażerów na pokładzie samolotu do Eindhoven zachowywało się agresywnie. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, samolot został zawrócony z pasa startowego, a na płycie lotniska interweniowała Straż Graniczna.Samolot linii Wizz Air lecący z lotniska w Warszawie do Eindhoven chwilę po starcie musiał zawrócić. Trójka pasażerów lekceważąc restrykcje sanitarne, kierowała groźby pod kierunkiem załogi i współpasażerów. Do zdarzenia doszło w czwartek chwilę po południu.