W wakacje na lotniskach znów zapanuje chaos taki sam, jak w pierwszym letnim sezonie po pandemii. Wtedy kolejki i opóźnienia brały się stąd, że nagle wszyscy zapragnęli ruszyć w podróż, a brakowało ludzi do obsługi pasażerów. Dlaczego turystów czeka powtórka z wątpliwej rozrywki?
Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Wiele osób już teraz śpi spokojnie, ponieważ wykupiło wyjazdy w ofercie first minute. Ci, którzy dopiero planują swoje wyjazdy, powinni uważnie przyjrzeć się nowej trasie z lotniska w Krakowie.Kraków może pochwalić się drugim pod względem wielkości portem lotniczym w Polsce. W letniej siatce połączeń pojawiło się tam sporo nowości. Jedną z najciekawszych propozycji są loty do Stambułu, które oferuje LOT, a także Turkish Airlines. Jak się okazuje, nie będzie to jedyna trasa do Turcji z małopolskiego lotniska.
Lotnisko w Radomiu może nie mieć łatwego startu. Pierwszy samolot z tamtejszego pasa startowego oderwie się dopiero 27 kwietnia, a już teraz wiadomo, że podróżni stracili pięć oferowanych dotychczas połączeń.Itaka była jednym z pierwszych biur podróży, które zdecydowało się na nawiązanie współpracy w radomskim portem. Niestety już teraz z systemu rezerwacji zniknęły kolejne trasy, a oferta mocno się uszczupliła.
Każdy, kto choć raz podróżowała tanimi liniami lotniczymi, wie, jak trudne może być zapakowanie wszystkich najważniejszych rzeczy tylko do bagażu podręcznego. Brytyjska podróżniczka pokazała jednak, w jaki sposób można uporać się z limitami.Ryanair ma bardzo rygorystyczne zasady dotyczące bagażu podręcznego. Torba, plecak lub walizka muszą zmieścić się pod siedzeniem. Co jednak, kiedy mamy zbyt wiele rzeczy, a spakowanie do bagażu podręcznego jest niemożliwe? Wtedy można ubrać się na cebulkę. Brytyjka zrobiła to w sposób mistrzowski.
Lista rzeczy, których nie wolno zabierać ze sobą w bagażu podręcznym jest długa. To głównie przedmioty, które można byłoby wykorzystać jako broń, np. kije do golfa czy wędki. Ich miejsce, jeśli już koniecznie są nam potrzebne w podróży, jest w bagażu rejestrowanym. Nie wszyscy chcą się dostosować do tej prostej zasady.
Nietypowa i niechlujnie zapakowana przesyłka miała trafić na adres jednego z serwisów aukcyjnych. Kiedy jego pracownicy usłyszeli, co celnicy znaleźli w drewnianej skrzyni zabitej gwoździami, zapewnili, że wcale na nią nie czekali. Sprawę bada Interpol i Narodowa Agencja ds. Przestępczości.
O lotnisku w Radomiu w ostatnich miesiącach mówi się bardzo wiele. Pierwsze samoloty mają stąd wystartować jeszcze w kwietniu, ale podróżni na razie nie powinni liczyć na bogatą ofertę. Oficjalny debiut lotniska Warszawa-Radom zaplanowano na 27 kwietnia. Data ta nie jest zagrożona. Port czyni wielkie przygotowania na przyjęcie turystów, jednak już teraz wiadomo, że do ich dyspozycji będzie mniej kierunków. Plany zmieniło bowiem biuro podróży, a także PLL LOT.
Podróżny potrzebował natychmiastowej pomocy. Gdyby nie szybkie i zdecydowane działania strażników granicznych pracujących na lotnisku w Gdańsku, nie miałby szans na przeżycie.
Kwestia lądowania samolotów jest często przedmiotem drwin i żartów. Jednak w Wielkanoc pasażerom Ryanaira nie było do śmiechu po tym, jak ich maszyna wylądowała na lotnisku w Dublinie w towarzystwie iskier i straży pożarnej. Wszystko z powodu awarii podwozia.Lotnisko w Dublinie to jedno z bardziej ruchliwych lotnisk w Europie. W weekend wielkanocny planowano tam obsłużyć ok. 485 tys. pasażerów. Ruch został jednak na moment wstrzymany z powodu awarii Ryanaira.
Psy są najlepszymi przyjaciółmi człowieka, ale również niezawodnymi stróżami prawa. Za każdym razem, kiedy na lotnisku pojawia się patrol z czworonogiem, przemytnicy mogą być pewni kłopotów. Nie inaczej było również na Lotnisku Chopina.Człowiek posiada ok. 5-6 milionów komórek węchowych. W zależności od rasy pies może mieć ich ponad 100 mln. Dzięki nim nasi domowi pupile potrafią świetnie tropić, a po odpowiednim szkoleniu również wykrywać nielegalne ładunki.
Każdy ma przy sobie telefon. Nie wyobrażamy sobie, jak można wejść na pokład samolotu bez smartfona. Zwykle celnikom i personelowi pracującemu przy odprawie nic do tego, tym razem jednak zachowali czujność. Zareagowali w ostatniej chwili.
Zwłaszcza tanie linie lotnicze trzymają się restrykcyjnych zasad dotyczących wymiarów bagażu podręcznego. Za wszystko, co nie mieści się w limitach, trzeba dopłacić. Pasażerowie kombinują więc jak mogą, gimnastykując się przy tym tak, że pot leci z czoła, by tylko zaoszczędzić. Inni turyści chwytają za telefony i kręcą filmy.
Ryanair to największy przewoźnik w Polsce, a także jedna z największych linii lotniczych w Europie. Jednak w tym roku już sześciokrotnie musiał on opóźniać swoje loty na jednym z dużych lotnisk. Wszystko z powodu głupoty.Wielkanoc to od lat okres wzmożonej aktywności podróżnych. Podczas gdy jedni wracają do domów na święta, inni wykorzystują kilka dni wolnych, aby udać się na krótkie wakacje. Jednak i jedni i drudzy mogą utknąć na lotnisku, jeżeli port w Dublinie nie zapanuje nad niesfornymi miłośnikami fotografii.
Zasady przewozu niektórych przedmiotów z bagażu podręcznym są bardzo rygorystyczne. Oprócz limitu płynów, podróżni nie mogą wnosić na pokład również ostrych przedmiotów. Nie brakuje jednak amatorów, którzy próbują przechytrzyć kontrolerów.Polacy z wakacji często wracają z “nielegalnymi pamiątkami”. Jednak prawdziwymi mistrzami kreatywności w próbie przewożenia niedozwolonych przedmiotów są Amerykanie. Pomysł, na który wpadł jeden z pasażerów na Florydzie, mógł zaskoczyć kontrolerów.
Podróże samolotami już na stałe wpisały się do codzienności wielu osób. Jednak wiele ich elementów potrafi być bardzo uciążliwych. Jednym z najgorszych momentów z pewnością jest kontrola osobista. Każdy, kto choć raz podróżował samolotem, zna ten nieprzyjemny moment, kiedy z walizki lub plecaka trzeba wyjąć wszystkie płyny, a także elektronikę. Niebawem może to jednak być tylko smutnym wspomnieniem.
Strajki na lotniskach od początku roku są zmorą podróżnych. Dotychczas konieczne było odwoływanie lotów m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech i we Francji. W ostatnim z tych krajów kolejna seria protestów będzie miała miejsce już w czwartek 6 kwietnia.Strajki na lotniskach przed rokiem pokrzyżowały plany wielu urlopowiczów. Niestety wiele wskazuje na to, że ten sezon może być bardzo podobny. Z powodu protestów kontrolerów lotu we Francji nie można wykluczyć, że latem czeka nas paraliż na europejskim niebie. Zanim jednak rozpoczną się wakacje, podróżnych czekają strajki przed Wielkanocą.
Negocjacje umowy na kolejne lata między Ryanairem a lotniskiem w Modlinie wciąż trwają. Irlandzkie linie mają aktualnie monopol na wyloty z tego portu. Tymczasem lotnisko ogłosiło, że koniec z tym, bo wkrótce pojawi się nowy przewoźnik. Zabierze turystów na wymarzone wakacje.
Są takie zachowania, które innych podróżnych wprawiają w zakłopotanie i takie, które stewardesy doprowadzają do pasji (choć jako profesjonalistki nie dają tego po sobie poznać). Samolotowy savoir-vivre nie jest skomplikowany, warto się go nauczyć, bo to język uniwersalny, zrozumiały na całym świecie.
Fala strajków przechodząca przez Europę dotarła do Wielkiej Brytanii. Pracownicy lotniska Heathrow, którzy na co dzień odpowiadają za bezpieczeństwo, od kilku lat nie dostali podwyżek. Rozmowy spełzły na niczym, więc zaczynają protest. Pasażerowie zastanawiają się, co z ich wielkanocnymi planami.
Widok z okna lecącego samolotu może przyciągać wzrok tak bardzo, że nie zwracamy uwagi na pewną małą, niepozorną dziurkę w szybie. Okazuje się, że pełni niezwykle ważną rolę.
Samolot za chwilę miał się unieść w powietrze, był w drodze na pas startowy. To moment, kiedy i pasażerowie, i członkowie załogi powinni dla bezpieczeństwa siedzieć na swoich miejscach. W pewnym momencie jeden z podróżnych wstał i ruszył w kierunku drzwi awaryjnych. Nikt nie był w stanie go zatrzymać.
Pasażerowie samolotu do Ohio przeżyli chwile grozy, kiedy zorientowali się, że w kokpicie dzieje się coś złego. Jednak sytuacja tylko przez moment była groźna. Okazało się, że nie tylko leciał z nimi pilot (po godzinach), ale i pielęgniarka.
Tytuł World Airport Awards jest przyznawany co roku na podstawie opinii pasażerów. Tym razem rywali zdeklasowało lotnisko Changi. Jest tam tyle atrakcji, że turyści mogliby właściwie zostać na nim po przyjeździe na urlop do Siingapuru. Z pewnością nie narzekaliby na nudę.
Mężczyzna wracał z wakacji w Ghanie. Na lotnisku w Detroit funkcjonariusze dokładnie przeszukali jego bagaż. Miał w walizce sześć żywych afrykańskich ślimaków lądowych, wielkich, jak ludzka dłoń.
Sytuacja na pokładzie samolotu do Egiptu zrobiła się na tyle poważna, że załoga nie była w stanie jej opanować. Tuż przed planowanym wylotem pilot wezwał na poznańskie lotnisko funkcjonariuszy straży granicznej, a oni policjantów. Ostatecznie maszyna uniosła się w powietrze bez jednego z pasażerów.
Media na całym świecie mówią o stewardzie z Indii, który próbował przemycić bardzo cenne rzeczy. Stworzył niecodzienną skrytkę i trochę się przy tym natrudził. Kiedy film z jego przeszukania znalazł się w sieci, szybko stał się hitem internetu.
Kontroler lotów zszokował pilota samolotu pasażerskiego tym, co powiedział, kiedy maszyna była już na płycie lotniska w Kanadzie. W osłupienie wprawił jednak wszystkich dopiero, kiedy kapitan pozwolił mu zwrócić się do podróżnych.
Turyści narzekają na szczegółowe zasady, o jakich muszą pamiętać pakując bagaż podręczny i złorzeczą na to, ile cennego czasu tracą w punktach kontrolnych na wyjmowanie z toreb laptopów czy telefonów. Wielka Brytania zapowiada, że koniec z tym. Podobne zmiany mają obowiązywać m.in. w Hiszpanii czy Finlandii.