Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Świat > Prezent od kolegi powodem zatrzymania na lotnisku. Poszło o świeczkę o nietypowych zapachu
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 14.01.2023 13:18

Prezent od kolegi powodem zatrzymania na lotnisku. Poszło o świeczkę o nietypowych zapachu

Prezent od kolegi powodem zatrzymania na lotnisku. Poszło o świeczkę o nietypowych zapachu
unsplash/Isaac Struna; twitter/TSA_NewEngland

Kontrole na lotniskach bywają bardzo dokładne i sumienne, o czym zdaje sobie sprawę niemal każdy podróżny, który choć raz korzystał z tego środku transportu. Osobiście przekonał się o tym także 53-letni podróżny, którego zatrzymały służby na lotnisku w Bostonie. Wszystko przez pewien upominek, który podarował mu kolega.

Kontrolerzy pracujący na bostońskim lotnisku wykazali się nie lada czujnością. Kiedy tylko zauważyli, że w bagażu 53-letniego pasażera znajduje się przedmiot o podejrzanym zapachu, od razu zawiadomili odpowiednie służby.

Podejrzana świeczka wzbudziła podejrzenia pracowników lotniska

Kiedy 53-latek przechodził przez procedurę kontroli bagażu, pracowników portu lotniczego w Bostonie szczególnie zainteresował jeden ze znajdujących się w nim przedmiotów. Była to świeczka, której zapach wydawał im się dość nietypowy. Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, zdecydowali, że wezwą policję, która dokładnie sprawdzi podejrzany pakunek.

Po przybyciu służb na miejsce okazało się, że niepewność kontrolerów bagażu okazała się jak najbardziej uzasadniona. Funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że świeczka, którą w swojej torbie podróżnej miał 53-latek, zawiera marihuanę.

Problematyczny prezent od kolegi

Incydent na lotnisku okazał się kuriozalny, bowiem mężczyzna, u którego znaleziono świeczkę z marihuaną, tłumaczył się, że otrzymał ją od kolegi z pracy. Wszystko miało miejsce w biurze, podczas przedświątecznej wymiany prezentów. Jeśli jego wersja wydarzeń okaże się prawdziwa, 53-latek zupełnie nie był świadomy, co kryje się pod uformowanym woskiem. W sieci udostępniono zdjęcia przedmiotu, który winny był całemu zamieszaniu.

Stan Massachusetts, którego stolicą jest Boston, w 2016 roku zalegalizował używanie marihuany w celach leczniczych, jednakże niedozwolone jest posiadanie rośliny przy przekraczanie granic stanowych, a także wysyłanie jej pocztą.

Wszyscy obywatele po ukończeniu 21. roku życia poza domem mogą mieć przy sobie uncję, tj. 28 g marihuany, natomiast 10 uncji w miejsku zamieszkania. Oprócz tego mogą uprawiać 12 roślin w pomieszczeniach prywatnych, lecz bez ustawiania ich na widoku publicznym. Gdy w grę wchodzi wynajem lokalu, wszystko musi dziać się za zgodą jego właściciela. Zabrania się również konsumpcji w miejscach publicznych oraz w czasie jazdy samochodem.

  1. Polacy łapią się za kieszenie. Pokazali paragon z restauracji w centrum Zakopanego

  2. Stewardessa znalazła w toalecie ręcznie napisaną kartkę. Natychmiast wezwała pomoc

  3. Który paszport jest najsilniejszy? Polski dokument w czołówce

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami, lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres: [email protected].

źródło: o2.pl

Tagi: Lotnisko