Z tego artykułu dowiesz się:kto ogłosił protest i w jakim celujakie są żądania protestującychkiedy i przez kogo ogłoszone zostanie miejsce protestuWarszawa 13 grudnia będzie gorącym i niespokojnym miejscem. Wszystko za sprawą kulminacji protestów, które są wyrazem niezadowolenia wobec decyzji rządu. Jako pierwsze 22 października ruszyły kobiety, którym Trybunał Konstytucyjny odebrał prawo do przerywania ciąży z powodu ciężkiego uszkodzenia płodu. Już w najbliższą niedzielę dołączą do nich górale, którzy stracili swoje główne źródło utrzymania, jakim jest turystyka.
Z tego artykułu dowiesz się:o sytuacji we włoskim regionie w Alpachjak na wieść o buncie we Włoszech zareagowali przedsiębiorcy z Podhalaco oznaczałoby stworzenie regionalnych obostrzeńPodhalańscy przedsiębiorcy mają nowy pomysł, jak ściągnąć na Krupówki wczasowiczów i zminimalizować straty w okresie zimowym. Rozwiązanie podsunęły im władze włoskiego regionu Aosta w Alpach, które wprowadziły własne obostrzenia. Odrzucając rządowe ograniczenia, zezwolono na otwarcie stoków narciarskich, hoteli oraz restauracji. O szczegółach informuje portal Wirtualna Polska.Powstanie „republiki podhalańskiej” i wprowadzenie regionalnych obostrzeń mogłoby oznaczać, że Krupówki byłby dostępne, wraz ze wszelkimi swoimi atrakcjami, dla wczasowiczów. Turyści musieliby jednak posiadać dokumentację w postaci negatywnych wyników testów na obecność koronawirusa. To nadal jedynie pomysły na walkę z kryzysem branży turystycznej, ale wypowiedzi przedsiębiorców sugerują, że ci są coraz bardziej zdesperowani.
Z tego artykułu dowiesz się:co instruktor myśli o strategii polskiego rządujakie problemy mogą pojawić się w branży turystycznejjaką przyszłość przewidują hotelarzeWyjazdy turystów na narty mogą nie uratować zarówno przedsiębiorców, jak i pracowników z południa Polski, dla których ograniczenia rządowe w sezonie zimowym oznaczają ogromne straty. W materiale przygotowanym przez serwis Onet.pl pojawiły się wypowiedzi przedstawicieli sektora turystycznego, którzy krytycznie oceniają strategię polskiego rządu.Chociaż wczasowicze z całej Polski mogą jeździć na narty do Zakopanego, Karpacza czy Białki Tatrzańskiej, wiele obiektów turystycznych pozostaje zamkniętych. Mimo wielu propozycji samorządowców, polski rząd nie wycofał ograniczeń w sezonie zimowym. To oznacza, że w hotelach oraz pensjonatach nie ma turystów, a lokale gastronomiczne mogą sprzedawać jedynie posiłki na wynos.
Z tego artykułu dowiesz się:jaki problem dotknął Zakopanejakie może mieć konsekwencjejakie stanowisko przyjmuje w związku z obostrzeniamiZakopane, podobnie jak większość turystycznych miejscowości jest obecnie w trudnej sytuacji z powodu zamknięcia turystyki. Zgodnie z decyzją rządu, ferie zimowe w całej Polsce mają odbywać się w terminie 4-17 stycznia 2021, a hotele mają pozostawać w tym czasie zamknięte.
Z tego artykułu dowiesz się:co się wydarzyło nad Morskim Okiemjak powstaje halnyco można zobaczyć nad Morskim OkiemMorskie Oko jest najpopularniejszym punktem turystycznym w polskich Tatrach. Tylko w zeszłym roku odwiedziło je niemal milion turystów. Ostatnio mogli być oni świadkami niezwykłego zjawiska, które było wynikiem oddziaływania Halnego.
Z tego artykułu dowiesz się:jak przebiegają kontrole obiektówdlaczego takie kontrole są przeprowadzanekto zdaniem przedsiębiorców powinien ponosić odpowiedzialnośćHotel jest miejscem, w którym obecnie przebywać mogą jedynie osoby w podróży służbowej. Obowiązek weryfikacji celu wyjazdu spoczywa na właścicielach, którzy w każdej chwili mogą spodziewać się kontroli policji.
Z tego artykułu dowiesz się:jak Polacy obchodzą rządowe restrykcje,w jakiej sytuacji są mieszkańcy Podhala,jaka przyszłość może ich czekaćTVN ujawnił szczegóły, jak wygląda tegoroczny sezon na Podhalu. Większość mieszkańców tego regionu utrzymuje się z turystyki, która jest teraz w tragicznej sytuacji ze względu na trwającą pandemię koronawirusa.
Z tego artykułu dowiesz się:co Stanisław Karpiel-Bułecka myśli o strategii rządowejjak piosenkarz komentuje działania góralijaka przyszłość czeka przedsiębiorców według gwiazdyGwiazda reprezentująca Zakopane powiedziała to, co prawdopodobnie myśli większość górali. Lider zespołu Future Folk Stanisław Karpiel-Bułecka użył ostrych słów, komentując strategię rządową i powiedział, jak sobie radzą przedsiębiorcy na południu Polski. Odniósł się przede wszystkim do otwarcia stoków narciarskich i dalszego ograniczenia działalności ośrodków noclegowych oraz lokali gastronomicznych. O szczegółach informuje Plejada.pl.Chociaż Zakopane może cieszyć się stokami narciarskimi, to większość obiektów turystycznych pozostaje zamknięta. Szczególnie uderza to w ośrodki noclegowe oraz lokale gastronomiczne. Przedsiębiorcy wielokrotnie podkreślali już, że dopóki te obiekty nie zostaną otwarte, otwarcie stoków pozostanie jedynie symbolicznym gestem. Teraz w tej sprawie wypowiedział się Stanisław Karpiel-Bułecka.
Z tego artykułu dowiesz się:co znajduje się na fotografiidlaczego Zakopane i Giewont są wyjątkowejakie inne atrakcje znajdziemy w okolicyZakopane i Giewont to kultowe miejsca wśród miłośników turystyki górskiej. Na facebookowym profilu serwisu Tatromaniak pojawiło się piękne zdjęcie tych kultowych miejsc. Zdjęcie zostało wykonane podczas zachodu słońca, gdy zaczynało zmierzchać.
Z tego artykułu dowiesz się:jakie stanowisko przyjął TPN,jacy narciarze przyjeżdżają w Tatry,co dalej z wyjazdami na ferie zimoweWyjazd na narty może być utrudniony nie tylko ze względu na zamknięte hotele i ośrodki noclegowe. Chociaż w teorii stoki mogą zostać otwarte mimo panującej pandemii koronawirusa, obszar TPN pozostaje zamknięty dla narciarzy.
Podhale w zdecydowanej większości utrzymuje się z turystyki, która przeżywa obecnie poważny kryzys ze względu na trwającą pandemię koronawirusa. Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w sobotę zapowiedział, że ferie zimowe w całym kraju odbędą się w jednym terminie, a hotele pozostaną zamknięte na dłużej.
Zakopane to jedno z polskich miast, które w okresie zimowym przyciąga największą liczbę turystów. We wtorek 24 listopada rozpoczęły tam się ważne obrady dotyczące turystyki. Podczas spotkania burmistrza z radnymi przedstawiane było stanowisko wszystkich samorządów w polskich górach, które ma zostać przesłane Radzie Ministrów. Wśród propozycji pojawiły się otwarcie stacji narciarskich oraz obiektów oferujących usługi noclegowe. O szczegółach informuje Tygodnik Podhalański.W związku z ograniczeniami rządowymi, które uderzają w sektor turystyczny, Zakopane ponosi ogromne straty. Podczas spotkania burmistrza z radnymi, które odbyło się we wtorek 24 listopada, samorządy w polskich górach zaproponowały, jak ratować branżę w okresie zimowym. Propozycje rozwiązań dotyczą zarówno otwierania usług – wraz z prowadzeniem szeregu procedur, które zminimalizują ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa – jak i organizacji ferii w 2021 roku.
Zakopane liczy na turystów, którzy przyjadą zimą, by pojeździć na nartach. Trwają już przygotowania na stokach, obiekty noclegowe czekają na reaktywację, a turyści na ferie. Jak się dzisiaj okazało, nie wszyscy będą mieli możliwość skorzystania z wolnego.
Wczasowiczów, którzy nie chcą spędzać Sylwestra w domu, zaczyna interesować, jaka w tym roku będzie cena pobytu w najpopularniejszych miejscowościach. Okres noworoczny zbliża się wielkimi krokami, a chętnych na zabawę w Zakopanem nie brakuje. Wiele jednak wskazuje na to, że trzeba będzie przygotować się na niemały wydatek. Koszty wynajmu rosną.Cena pobytu w Zakopanem może zaskoczyć wielu turystów. Chociaż do 29 listopada nadal obowiązują radykalne restrykcje, zgodnie z którymi zakwaterować się w obiektach noclegowych mogą jedynie osoby podróżujące służbowo, zarówno hotelarze, jak i wczasowicze liczą na to, że w grudniu nastąpi zniesienie przynajmniej części obostrzeń. Przedstawiciele portali turystycznych także potwierdzają, że można już dokonywać rezerwacji po terminie wskazanym w rozporządzeniu premiera Morawieckiego.
Policja każdego roku otrzymuje zgłoszenia o fałszywych ogłoszeniach obiektów noclegowych. Oszuści wyłudzają pieniądze, oferując turystom nieistniejące domy czy pokoje w pensjonatach. Z tego powodu wydano komunikat wyjaśniający, jak sprawdzić autentyczność oferty. Istnieje kilka sposobów, które każdy turysta powinien znać. To szczególnie ważne w obliczu nadchodzącego sezonu zimowego - na święta i ferie w góry wybierają się tysiące Polaków.
Święta i Sylwester w górach to świetny pomysł. Warto wykorzystać dni wolnego na wypoczynek zamiast na lepienie pierogów. Górale są jednak zaniepokojeni aktualną sytuacją. Zdecydowana większość miejsc wciąż jest wolna. Liczą, że turyści czekają na rezerwację do ostatniej chwili.
Zima jest jednym z dwóch głównych sezonów turystycznych w polskich górach. Chociaż na razie obiekty noclegowe pozostają zamknięte dla turystów, ofert nie brakuje. Gazeta Krakowska otrzymała informację, że na stronie booking.com ktoś zamieścił ogłoszenie o wynajmie obiektu, którego nie ma.
Tatry w ostatni weekend były oblegane przez turystów, którzy mimo trwającej pandemii, zdecydowali się na wyjazd. Tłumy można było zobaczyć na parkingach, a także na szlakach, przez które czasem nie dało się przecisnąć.
Turyści nie mogą korzystać z hoteli. Wynika to z restrykcji, które obowiązują od 7 listopada. Zgodnie z ich założeniami, wszystkie noclegownie muszą być zamknięte. O obejściu tych reguł opowiedział właściciel jednego z hoteli w Zakopanem.
Zakopane ma poważne problemy związane z brakiem turystów. Przedsiębiorcy nie zdążyli jeszcze odrobić strat po wiosennym lockdownie, a już liczą straty za kolejne tygodnie zamknięcia. Część z nich liczy na możliwość obejścia zakazu przyjmowania gości.
Paweł Deląg odwiedził polskie Tatry pierwszy raz od 20 lat. Było to dla niego wielowymiarowe przeżycie. Poza napawaniem się przepięknymi widokami, udało mu się podsłuchać kilka zabawnych rozmów turystów. Wszystkim podzielił się na Instagramie.
Krupówki są popularną atrakcją wśród turystów, jednak spora część Polaków przyjeżdża do Zakopanego, aby wędrować całymi dniami po górach. Niestety, zdarza się że wyjazd kończy się nie po naszej myśli. Tym bardziej niepokojąca jest informacja o zmianach, która obiegła media.
Krupówki są najbardziej rozpoznawalnym miejscem Zakopanego. Co roku można tam znaleźć tłumy turystów, którzy korzystają z atrakcji, jakie oferuje to miejsce. Teraz wydarzyło się tam coś niesamowitego. Nagranie z tego wydarzenia pojawiło się w mediach społecznościowych. Co stało się w Zakopanem?
Oscypek nie jest zwyczajnym serem. To produkt wytwarzany z mleka owczego, który jest wędzony. Słusznie jest kojarzony z polskimi górami – przede wszystkim z Zakopanem. Bardzo szybko zyskał ogromną popularność nie tylko w naszym kraju, ale również całej Europie. Niektórzy zajadają się nim niemal każdego dnia i nie wyobrażają sobie sytuacji, w które zabrakłoby go w lodówce. W niektórych rejonach bywa też określany jako „oszczypek”, co warto wiedzieć.Każdy oryginalny oscypek ma wrzecionowaty kształt i charakterystyczne zdobienia na brzegach. Tradycyjnie wykonywany jest przez baców na halach. Mleko z wydojonych owiec przelewane jest przez lniane płótno do drewnianej kadzi. Po dodaniu specjalnej podpuszczki z mleka powstaje masa serowa. Po wymoczeniu następuje proces wędzenia, który zachodzi podczas leżakowania na górnej półce w bacówce. Zgodnie z tradycyjną recepturą sery były wędzone w dymie z palonego drewna sosnowego lub świerkowego, dzięki czemu zyskują dodatkowy aromat, którego nie da się pomylić.
Morskie Oko jest najpopularniejszym punktem turystycznym w polskich Tatrach. Większość turystów decyduje się na wejście szlakiem pieszo, jednak niektórzy korzystają z bryczek ciągniętych przez konie. Zapadł właśnie historyczny wyrok w sprawie znęcania się nad tymi zwierzętami.
Zakopane leży w bliskim sąsiedztwie Tatrzańskiego Parku Narodowego, który jest domem dla wielu gatunków zwierząt. Niekiedy zdarza im się opuścić lasy i buszować w mieście w poszukiwaniu pożywienia. Ludzie zawsze są otoczeni jedzeniem, dlatego ich osiedla są łatwym terenem dla wygłodniałych zwierzaków. O ile sarny skupiały się na trawie wokół ronda, o tyle niedźwiedzie podchodzą aż pod same domy.
Krupówki to jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc na terenie Zakopanego. Chociaż wakacje dawno już się skończyły, do popularnej miejscowości na południu Polski nadal chętnie przyjeżdżają turyści. Cały powiat tatrzański pozostaje jednak w strefie czerwonej. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, jak i czy w ogóle lokalna społeczność oraz przyjezdni stosują się do reżimu sanitarnego.Jak informuje Tygodnik Podhalański, policjanci, którzy pomiędzy innymi kontrolowali Krupówki, musieli interweniować dziesiątki razy. Okazało się, że zarówno wielu mieszkańców, jak i turystów zapomniało lub zlekceważyło dodatkowe obostrzenia nałożone przez Ministerstwo Zdrowia, które pojawiły się w związku z wyraźnym skokiem zarażeń koronawirusem.
Morskie Oko jest najpopularniejszym punktem w polskich Tatrach. Nagranie, którego bohaterką jest Agnieszka obiegło Internet. Jej postawa jest godna podziwu, turyści wjeżdżający na szlak konnymi falągami mogą się schować.