Turyści, którzy łamią przepisy w Tatrach, a następnie wrzucają zdjęcia do mediów społecznościowych, muszą liczyć się z karą. TPN, policja i straż graniczna przeszukują portale internetowe w celu ukarania nieposłusznych turystów.Tatry są niewątpliwie jednym z najpiękniejszych i najbardziej fotogenicznych miejsc w Polsce, jednak niektóre zdjęcia mogą słono kosztować turystów. Z karą muszą liczyć się osoby, które dokumentują łamanie zasad parku i chwalą się tym w mediach społecznościowych.
W najwyższych polskich górach nadal zalega śnieg i panuje zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia. Z kolei na dole pada deszcz, a szlaki są śliskie. Tatrzański Park Narodowy ostrzega przed niekorzystnymi warunkami.Pogoda w górach bywa zdradliwa, co potwierdzają obecne warunki w Tatrach. Chociaż już kończy się maj, niektóre szlaki wciąż pokrywa warstwa śniegu.
W Tatrach trwa akcja ratunkowa TOPR - przekazał Tygodnik Podhalański. Ratownicy ruszyli na pomoc kobiecie na Przełęczy Krzyżne.Tatrzańskie Ochotnicze Pogodowie Ratunkowe przekazało lokalnym mediom informację na temat interwencji na Przełęczy Krzyżne.
Liczba rezerwacji pobytów w Zakopanem spadła o 70 proc. w porównaniu z tym samym okresem sprzed pandemii – wynika z informacji agencji doradczo-marketingowej JOINTSYSTEM.Zakopane jest jednym z najchętniej odwiedzanych kierunków wśród Polaków. Niestety, w czasie pandemii miasto przeżywa poważny kryzys. Liczba rezerwacji spadła tam o około 70 procent.
Zakopane w sobotę rano odwiedził niedźwiedź. Zwierzę zauważono na jednej z posesji, gdzie grzebało w śmieciach. Zgodnie z relacjami świadków oraz zdjęciami, które trafiły do sieci, następnie drapieżnik przemierzał ulice podhalańskiej miejscowości. Na miejscu pojawiła się policja i straż parku TPN. O pojawieniu się niedźwiedzia w Zakopanem poinformowała w sobotę rano Policja na swoim profilu na Facebooku. Drapieżnik zauważony został na osiedlu Tatary, jednak jak wynika z relacji pojawiających się w internecie, spacerował po znacznej części miasta i okolic.
Podhale liczy straty wywołane pandemią koronawirusa. Jak twierdzi Agata Wojtowicz, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, tłumów w regionie nie widać. Podkreśla, że sytuacja może się pogorszyć, jeżeli turyści nie zaczną rezerwować pobytów.Podhalańska branża turystyczna w wyniku pandemii odnotowała olbrzymie stratyGórali martwi niewiele rezerwacji oraz krótkie terminyWidzą jeszcze nadzieje w bonie turystycznymPodhale jest regionem, którego większość mieszkańców zarabia dzięki turystyce. Niestety z powodu pandemii koronawirusa ruch turystyczny został znacząco ograniczony.
Ile będzie trzeba zapłacić za nocleg w Zakopanem podczas tegorocznych wakacji? Jak wynika z danych ekspertów, niestety turyści muszą przygotować się na podwyżki. Jedna noc w pensjonacie, dla jednej osoby, może kosztować nawet 240 zł. Rosną ceny noclegów w hotelach oraz pensjonatów w ZakopanemPodwyżki sięgają ok. 20 proc. w stosunku do wakacji 2020 Nie widać znacznych różnic w cenach wynajmów kwater - oscylują na poziomie 50-60 złPrzedsiębiorcy z Zakopanego przez ostatnich kilka miesięcy ponieśli gigantyczne straty związane z pandemią koronawirusa. Podobnie jak przedstawiciele branży turystycznej z innych regionów Polski, na Podhalu również gości było jak na lekarstwo niemalże przez całą zimę. Trudno się dziwić, że właściciele restauracji czy obiektów noclegowych chcą w czasie wakacji odrobić choć część poniesionych strat. Niezadowoleni z tego mogą być natomiast turyści, którzy za urlop będą musieli zapłacić więcej niż przed rokiem.
Zakopane może spodziewać się napływu weekendowych turysstów - można wywnioskować po korkach przy wjeździe do miasta. Ten weekend zapowiada się przyjemniej niż zeszły, a pogoda zachęciła gości do przyjazdu.Zakopane cieszy się bardzo dużą popularnością również w weekendy, zwłaszcza gdy zza chmur chociaż na chwilę wyjrzy słońce. Zdjęcie z wjazdu do miasta opublikował w swoich mediach społecznościowych Tygodnik Podhalański.
Pogoda dzisiaj ma być pochmurna z przelotnymi opadami deszczu. Wydano ostrzeżenia przed burzami w dwóch województwach na południu kraju. Szczególnie uważać trzeba będzie w Tatrach, gdzie panują obecnie trudne warunki.Pogoda dzisiaj da się we znaki w kilku regionach Polski. IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla województw dolnośląskiego i opolskiego. Alerty w tych regionach Polski będą obowiązywały co najmniej do godz. 21. W czasie burzy może wystąpić również silniejszy wiatr, który w porywach może osiągnąć do 80 kilometrów na godzinę.
Pogoda na Podhalu w nocy była bardzo niebezpieczna. Doszło do kilku podtopień oraz wezbrania rzek. Ulewne deszcze mają powrócić w środę. TPN ostrzega turystów przed wyjściem na szlak.Pogoda w górach bywa zmienna, a przed wyjściem na szlak należy zawsze sprawdzić prognozy. Po nocnych ulewach turyści będą musieli zachować szczególną ostrożność.
Pogoda w Tatrach jest dzisiaj niekorzystna dla uprawiania turystyki. IMGW wydało ostrzeżenie pierwszego stopnia przed ulewami. O bezpieczeństwie na szlakach przypomina również Tatrzański Park Narodowy.Pogoda w Tatrach bywa zmienna, a przed wyjściem na szlak należy zawsze sprawdzić prognozy. Dzisiejsze warunki są niekorzystne ze względu na prognozowane ulewne deszcze.
Zakopane świętuje zniesienie części obostrzeń. Znów zaczęło się przyjmowanie gości w ogródkach restauracyjnych, podróżni mogą spacerować bez maseczek, a od 8 maja funkcjonują również hotele. Jedyne, co nie dopisało, to pogoda. Jak wskazują przedsiębiorcy, to głównie z jej winy nie ma dziś tłumów pod Tatrami. Nagranie z Zakopanego, opublikowane przez Tygodnik Podhalański, odpowiedziało na pytanie zadawane przez wielu internautów: co się dzieje w Zakopanem pierwszego dnia po częściowym zniesieniu obostrzeń przez rząd? Jak się okazuje, połączenie otwartych hoteli z możliwością zjedzenia obiadu w ogródku restauracyjnym wcale nie przyciągnęła aż takich tłumów, jak niektórzy przypuszczali.
Policja w Zakopanem interweniowała w miniony weekend ponad 120 razy w związku ze zdarzeniami zgłaszanymi na numer alarmowy 112. Niektóre z nich okazały się dużym zaskoczeniem na miejscu.Roman Wieczorek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem, w rozmowie z Tygodnikiem Podhalańskim mówił o 120 interwencjach w związku ze zgłoszeniami na numer alarmowy. Jak twierdzi, największym zaskoczeniem było zgłoszenie porwania młodej kobiety.
Pogoda w Tatrach również dzisiaj będzie ciepła i słoneczna, co doprowadzi do topnienia śniegów. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed roztopami. Na razie obowiązuje jednak pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.Pogoda na Podhalu nie rozpieszczała jeszcze w sobotę, kiedy odnotowywano opady śniegu. Od wczoraj jednak w regionie świeci słońce i wzrosły temperatury, co może prowadzić do roztopów zalegającego jeszcze w Tatrach śniegu.
Tatry przeżywają prawdziwe oblężenie. Piękna pogoda zachęciła turystów do wyjścia na szlaki. Przed kasami Tatrzańskiego Parku Narodowego ustawiają się długie kolejki. Zdjęcia udostępnił na swojej stronie Tygodnik Podhalański.Gdy tylko zza chmur wyjrzy słońce, w Tatry wychodzą tłumy turystów. Nie inaczej jest w tę słoneczną niedzielę. Przed kasami TPN ustawiają się długie kolejki.
Nowa Zakopianka przetnie odcinek Szlaku Wokół Tatr wiodący przez Bór Kombinacki. Obecnie przejazd tamtędy rowerem jest utrudniony - poinformował Tygodnik Podhalański.Zakopianka jest główną trasą dojazdową do miasta pod Tatrami. Niestety, często słyszy się o zatorach powstałych na drodze do Zakopanego. Znacznie usprawnić dojazd ma powstanie tzw. nowej Zakopianki, która na razie niestety utrudnia życie rowerzystom.
Zakopane pierwszego dnia po otwarciu hoteli świeci pustkami. W kwaterach prywatnych bez problemu można znaleźć wolne miejsca na ten weekend. Inaczej jest w schroniskach, gdzie wszystkie pokoje są zapełnione.Zakopane cieszy się bardzo dużą popularnością, jednak w ten weekend ich liczba jak na razie nie dopisała. W hotelach i prywatnych hotelach bez problemu da się znaleźć wolne miejsca. Nie można tego powiedzieć jednak o schroniskach, które już teraz są pełne.
Zakopane jest najczęściej wybieranym miejscem na czerwcówkowy urlop przez Polaków. Jak informuje portal Nocowanie.pl, turyści już nie mogą doczekać się długiego weekendu, podczas którego otwarte będą hotele. Oprócz zimowej stolicy chcemy odwiedzić również Karpacz, Szczawnicę oraz miejscowości nadmorskie. 5,2 proc. wszystkich zapytań dotyczących noclegów w czasie czerwcówki dotyczy ZakopanegoNa drugim miejscu znalazł się Karpacz (4,6 proc.), a podium zamknęła Szczawnica (3,5 proc.) Najczęściej wybieranym terminem urlopowym jest 2-6 czerwca. Część podróżnych chce jednak odpoczynek rozpocząć już w piątek 28 majaJak wynika z danych opublikowanych przez portal Nocowanie.pl, Zakopane jest najchętniej wybieranym kierunkiem przez Polaków w czasie długiego weekendu czerwcowego. Jak twierdzi PR Manager portalu, Kamila Miciuła, najwięcej osób planuje urlop między 2 a 6 czerwca. Wszystko wskazuje na to, że Polacy zamierzają wykorzystać długi weekend związany ze świętem Bożego Ciała, by w końcu nacieszyć się otwartymi hotelami. Przypomnijmy, że obiekty noclegowe mogą przyjmować gości już od 8 maja.
Darmowy szlak na Gubałówkę został zamknięty, co spotkało się z dużym oburzeniem turystów. Jak jednak twierdzi burmistrz Zakopanego Leszek Dorula, szlak na ten szczyt jest cały czas czynny i można z niego korzystać za darmo. Władze miasta planują jednak otwarcie nowej drogi.Bezpłatny szlak na Gubałówkę został oficjalnie zamknięty tuż przed majówkąBurmistrz Zakopanego zabiera głos w sprawie trasy na ten szczytWładze podjęły działania w stronę wytyczenia nowego szlakuGubałówka jest jednym z najpopularniejszych punktów wycieczek wśród turystów przybywających do Zakopanego. Chociaż prowadzi tam kolejka linowa, wiele osób woli tę trasę przejść pieszo. Tym bardziej informacja o zamknięciu bezpłatnego szlaku sprawiła im zawód.
Policja, straż pożarna i pirotechnicy z psem do wykrywania materiałów wybuchowych ruszyli w środę do Kuźnic. Pojawiła się wiadomość o rzekomej bombie, która miała znajdować się na stacji kolejki PKL, wjeżdżającej na Kasprowy Wierch. Służby w środę ruszyły na akcję do stacji kolejki PKL w KuźnicachNa skrzynkę e-mail Polskich Kolei Linowych przyszła wiadomość, z której wynikało, że w okolicy kolejki może znajdować się bombaAlarm okazał się fałszywy. Ruch turystyczny na stacji został wstrzymany na kilka godzinO zdarzeniu poinformowała Policja Zakopane na swoim profilu na Facebooku. Jak wynika z relacji, w środę, w godzinach popołudniowych, funkcjonariusze w asyście pirotechników z psem do wykrywania materiałów wybuchowych oraz strażaków brali udział w akcji przy stacji PKL w Kuźnicach.
W Zakopanem w środę rusza drugi etap budowy Centrum Komunikacyjnego. Wpłynie ona również na ruch uliczny w mieście, ze względu na remont ronda. W ramach inwestycji przewidziana jest również m.in. budowa dworca autobusowego.Zakopane za jakiś czas będzie mogło pochwalić się nowym Centrum Komunikacyjnym. W ramach inwestycji powstaną m.in. dworzec dla autobusów dalekobieżnych i połączeń lokalnych, a także wielopoziomowy parking na 150 samochodów.
Policja i sanepid podsumowały długi weekend majowy pod Tatrami. Jak ujawniają funkcjonariusze, na Podhale przyjechało około 20 tys. turystów. Doszło do 208 interwencji, wylegitymowano 826 osób, a w jednym pensjonacie ujawniono 18 gości ulokowanych w 5 pokojach.Policja podsumowuje majówkę pod TatramiSłużby przeprowadziły kontrolę 176 obiektów hotelowych oraz gastronomicznych w powiecie tatrzańskim. Nieprawidłowości ujawniono w 6 przypadkachW jednym pensjonacie przebywało 18 gości. Właściciel podczas kontroli okazał dokumenty na rzekomy wynajem długoterminowyW czasie długiego weekendu pod Tatrami pojawiły się prawdziwe tłumy. Hotele oficjalnie nie mogły przyjmować gości, ale mimo to turystów nie zabrakło, a na Krupówkach widać było wielu spacerowiczów. Nie zabrakło również sytuacji nieprzyjemnych, w przypadku których konieczna była interwencja policji lub innych służb.
Krupówki drugiego dnia majówki toną w śmieciach. Niestety, przybywający tam turyści nie zawsze pamiętają, aby pozostawić po sobie porządek. Tygodnik Podhalański pokazał zdjęcia ze słynnego deptaku.Krupówki cieszą się ogromnym zainteresowaniem turystów, gdy tylko pojawi się w kalendarzu kilka dni wolnego. Liczbę turystów na deptaku można na bieżąco śledzić na stronie krupowkidolne.webcamera.pl. Niestety, większa liczba osób wiąże się z ogromną ilością śmieci, które pozostawiają ze sobą.
Impreza na Krupówkach odbiła się głośnym echem w polskich mediach. Zdaniem eksperta jednak, chociaż nie popiera takich zachowań, nie powinny one spowodować kolejnego skoku liczby zakażeń. Twierdzi, że o wiele większe zagrożenie występuje w zamkniętych pomieszczeniach.Nagranie z imprezy na Krupówkach bardzo szybko obiegło całą Polskę. WP zapytała eksperta Naczelnej Rady Lekarzy ds. walki z COVID-19, Pawła Grzesiuka, o potencjalne ryzyko wzrostu liczby zakażeń spowodowane takim zachowaniem. Jego wnioski dla wielu mogą być zaskakujące.
Jak podaje Tygodnik Podhalański, na Krupówkach w nocy z 1 na 2 maja działo się to, przed czym ostrzegali od wielu tygodni eksperci. Turyści bawili się na deptaku, tańczyli, a wielu nie przestrzegało obostrzeń pandemicznych. Powtórzyły się sceny, które pamiętamy z lutego. Wielu turystów przyjechało do Zakopanego już w piątkowy wieczór, ale do zabaw na deptaku doszło dopiero w nocy z soboty na niedzielęPojawiło się nagranie, na którym widać, jak w sobotnią noc ludzie tańczyli i bawili się na KrupówkachNa filmie widać, że nie wszystkie osoby zasłaniały twarze. Wielu nie przestrzegało też zasady zachowywania dystansu społecznegoJak deklaruje Tygodnik Podhalański, nagranie opublikowane na kanale portalu na YouTube prezentuje sceny, do których doszło na Krupówkach w nocy z soboty na niedzielę (1-2.05.2021 roku). Widzimy na nim tłum turystów, którzy bawią się, śpiewają i tańczą na środku słynnego deptaka.
Do Zakopanego wyruszyły tłumy turystów, którzy chcą skorzystać z zaczynającej się właśnie majówki. Tygodnik Podhalański pokazał zdjęcia z drogi do miasta pod Giewontem. TPN przypomina przed majówką o swojej akcji „Ani kroku(s) dalej!”.Zakopane jest jednym z najchętniej wybieranych kierunków turystycznych w Polsce. Nie inaczej jest podczas tegorocznej majówki. Chociaż oficjalnie hotele muszą pozostawać zamknięte, na drodze w stronę zakopanego zobaczyć można łańcuch samochodów.
Polacy rezerwują noclegi w maju, ale tym razem najczęściej wybieranym miejscem wcale nie jest Zakopane. Jak wynika z danych przekazanych przez portal rezerwacyjny Travelist, turyści po dzisiejszej konferencji poszukiwali głównie noclegów nad morzem. Dzisiaj przedstawiciele rządu ogłosili, że hotele w Polsce doczekają się otwarcia 8 majaPo tym terminie rozpoczęło się masowe rezerwowanie noclegów na przyszły miesiąc. Jak twierdzą eksperci z Travelist.pl, jest to „największy boom rezerwacyjny od 2019 roku" Najczęściej wybierane przez Polaków miasta to Trójmiasto, Kołobrzeg oraz Władysławowo. Zakopane króluje wśród miejscowości na południu krajuPrzedłużenie zamknięcia hoteli na całą majówkę sprawiło, że wielu Polaków jeszcze bardziej zapragnęło wyjazdu na urlop wypoczynkowy czy krótkie wakacje. Dowodem na to jest ogromny wzrost zainteresowania rezerwacjami noclegowymi, o którym poinformował nas portal Travelist.pl. Jak czytamy w przekazanym raporcie, wzrost liczby bookingów odnotowano już kilka godzin po zakończeniu wystąpienia ministra zdrowia.
Gubałówka cieszy się ogromnym zainteresowaniem również w czasie pandemii. Widać to po wczorajszych zdjęciach, którymi podzieliła się czytelniczka lokalnej gazety. Tłumy przesiadywały pod znajdującą się na Gubałówce restauracją.Gubałówka jest jednym z najpopularniejszych punktów podczas wycieczki do Zakopanego. Wiele osób postanowiło skorzystać z pięknej pogody i wjechać kolejką na szczyt. Zdjęcia czytelniczki opublikował Tygodnik Podhalański.