Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Zbadali konie wożące turystów na Morskie Oko. Fundacja Viva: „Pracują w przeciążeniu"
Ania Radke
Ania Radke 22.09.2021 12:22

Zbadali konie wożące turystów na Morskie Oko. Fundacja Viva: „Pracują w przeciążeniu"

Morskie Oko
fot. Flickr/ izabela waligora/ CC BY-NC-ND 2.0/ https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/2.0/

Badania koni pracujących na trasie do Morskiego Oka wykazały, że konie pracują w przeciążeniu - podała fundacja Viva. Tatrzański Park Narodowy proponuje wprowadzenie wozu hybrydowego.

Sprawa koni przewożących turystów na Morskie Oko od lat budzi duże kontrowersje. Ekolodzy od lat apelują do turystów, aby zrezygnowali z fasiągów, a do władz TPN o zakaz takich praktyk.

Zwierzęta zostały poddane badaniom przy pełnym, dopuszczalnym regulaminem Tatrzańskiego Parku Narodowego obciążeniu, po przewiezieniu 12 pasażerów - informuje Wyborcza.

Wyniki badania koni z Morskiego Oka

– Wyniki pokazują, że mieliśmy rację – mówi Anna Zielińska, wiceprezeska Vivy!, cytowana przez Wyborczą. – Na przykład u 263 koni, czyli 95 procent zwierząt pracujących na tej trasie, oddech wysiłkowy przekroczył 65 oddechów na minutę. Taki parametr wskazuje na długotrwały kłus, choć zwierzęta na tej trasie pracują w kłusie tylko na kilkusetmetrowym odcinku, a resztę pokonują stępa.

Zielińska, powołując się na literaturę naukową wskazuje, że nawet po wytężonej pracy oddechy koni nie powinny przekraczać 50-60 na minutę. Przypomniała również badania wykonane w 2018 roku, które prowadzone były przy niepełnym obciążeniu, a nawet pustym wozie. Jak wskazuje, liczbę oddechów powyżej 65 na minutę miało 64 procent koni z tej trasy.

Fundacja Viva! wskazuje, że taka praktyka może spowodować u zwierząt rozstrój zdrowia na dłuższy czas. Według danych organizacji w tym roku oddechy na poziomie 100 lub więcej na minutę odnotowano u 181 koni, czyli 65 proc. zwierząt. Natomiast w 2018 roku, kiedy konie były badane przy niepełnym obciążeniu, powyżej 100 oddechów na minutę miało 32 proc. z nich.

TPN proponuje wóz hybrydowy

Badaniom starają się zaprzeczyć fiakrzy, którzy twierdzą, że koniom nie dzieje się krzywda, a padnięcia były jednostkowymi przypadkami. TPN, próbując wypracować jakiś kompromis, w ostatnie wakacje rozpoczął testy hybrydowego wozu konnego, wspomaganego elektrycznie. Ma no odciążyć pracę koni.

Takie rozwiązanie jest fiakrom na rękę, jednak ekolodzy nie są nim usatysfakcjonowani. Jak podkreśla Anna Plaszczyk z Fundacji Viva!, nie ma gwarancji, że wóz hybrydowy faktycznie odciąży zwierzęta. Zdaniem ekologów koński transport na trasie nad Morskie Oko powinien zostać zlikwidowany całkowicie.

– Hybryda może powodować wiele problemów. Jeśli silnik się wyłączy, konie będą pracowały w jeszcze większym przeciążeniu, bo baterie i silnik to dodatkowe 500 kg – tłumaczy Anna Plaszczyk, cytowana przez Wyborczą.

Do sprawy odniósł się również Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN, który przypomniał, że po ostatnich badaniach wszystkie konie zostały dopuszczone do pracy przez komisję lekarską, w której pracuje również lekarz weterynarii z ramienia fundacji Viva! Zapowiedział także, że w najbliższym czasie odniesie się do pozostałych zarzutów organizacji.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

Źródło: Wyborcza

Tagi: Góry Zakopane