Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Turyści utknęli w nocy na Zawracie. Wśród nich było 10-letnie dziecko
Ania Radke
Ania Radke 31.08.2021 23:18

Turyści utknęli w nocy na Zawracie. Wśród nich było 10-letnie dziecko

Zawrat
fot. Wikipedia commons/ ToSter/ CC BY-SA 4.0/ https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/ (zdjęcie ilustracyjne)

7-osobowa grupa turystów z Litwy, w tym 10-letnie dziecko, zabłądziła nocą w Tatrach. Podczas załamania pogody zgubili szlak i trafili na Przełęcz Zawrat. Temperatura odczuwalna w górach z powodu silnego wiatru spadła do mniej niż 5 stopni poniżej zera.

Nocą w wyższych partiach Tatr spadł śnieg, a temperatura spadła niemal do 0°C. W takich warunkach 7-osobowa grupa turystów z Litwy zabłądziła w rejonie Zawratu. Wśród nich było 10-letnie dziecko.

Turyści z Litwy utknęli w Tatrach przy załamaniu pogody

Zgłoszenie dotarło do TOPR w poniedziałek pół godziny po północy. Litwini dodzwonili się początkowo do Horskiej Zachrannej Służby, która przekazała sprawę polskim ratownikom.

- Wędrowcy prawdopodobnie źle nawigowali, zeszli z Kasprowego Wierchu do Murowańca i weszli jakoś na Zawrat. Zgubili się. Na Zawracie leżał śnieg, zasłaniał znaki. Nie wiedzieli, którędy przebiega szlak, gdzie się mają poruszać – mówi Gazecie Krakowskiej Witold Cikowski, ratownik TOPR.

Temperatura na Zawracie w nocy spadła do 0,8 stopnia Celsjusza. Wiał przy tym silny wiatr, przez który odczuwalna temperatura spadła do kilku stopni poniżej zera. Według relacji ratownika wędrowcy byli przemoczeni i przemęczeni.

Turystom pomogło dwóch ratowników – z Hali Gąsienicowej i z Doliny Pięciu Stawów Polskich, którzy zabrali ze sobą dodatkowe odzienie, pakiety grzewcze, folie termiczne. Jak się okazało, wędrowcy wyruszyli góry w krótkich spodenkach.

- Jedna z turystek w trakcie schodzenia była tak wycieńczona, że nie dała rady sama kontynuować drogi. Ratownicy musieli ją znosić w noszach – mówi Witold Cikowski.

Turyści dotarli z ratownikami do schroniska do Doliny Pięciu Stawów Polskich o godz. 8 rano, skąd o kilku godzinach snu kontynuowali drogę powrotną na Palenicę Białczańską, a następnie do Zakopanego.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

Źródło: Gazeta Krakowska, Tatromaniak

Tagi: Zakopane Góry