Na Podhalu część przedsiębiorców dołączyła do buntu, który sprzeciwia się przedłużaniu obostrzeń. Właściciele obiektów noclegowych, restauracji i innych lokali postanowili wznowić działalność, by uchronić się od bankructwa. Kamery online, pokazujące aktualną sytuację w Zakopanem, które oglądać możemy na stronie webcamera.pl, udowadniają, że wielu Polaków jednak zdecydowało się na zimowy odpoczynek w górach.
Z tego artykułu dowiesz się: W jaki sposób turyści szukają nocleguJakie są sposoby na obejście obostrzeńGdzie szukać kontaktów Karpacz jest pełen turystów przez cały rok, więc nawet w czasie pandemii trudno mówić o małym zainteresowaniu tym górskim miastem. Polacy je uwielbiają, ponieważ jest najlepszym punktem wypadowym na Śnieżkę, najwyższy szczyt Karkonoszy.W związku z pandemią rząd ogłosił zakaz udzielania noclegu turystom, co nie spodobało się właścicielom ośrodków i pensjonatów. Przy pierwszej fali wszyscy cierpliwie czekali na ponowne otwarcie, lecz teraz tracą już cierpliwość.Praktycznie każdy turysta, który będzie chciał pojechać w góry, ma spore szanse na znalezienie noclegu. Wynajęcie domku czy pokoju nie może się odbywać drogą oficjalną, lecz pojawiło się kilka sposobów na ominięcie zakazu.
Przemek i Magda to para, która znalazła pomysł na własne zwiedzanie świata. Razem prowadzą bloga podróżniczego „Geeki Podróżniki” i odwiedzają miejsca, które znane są z popularnych filmów i seriali. Jak sami przyznają, nie jest to jedyny sposób, w jaki podróżują.
Każdy, kto oglądał film „Terminal” z Tomem Hanksem, wie, że lotnisko teoretycznie może stać się domem, jednak podczas pandemii podobna historia wydarzyła się naprawdę. Aditya Singh, który bał się podróżować z powodu ryzyka zarażenia się koronawirusa, mieszkał na terenie portu lotniczego niemal przez trzy miesiące, aż wreszcie dowiedziały się o tym służby. O szczegółach informuje Polsat News.Lotnisko w Chicago na wiele tygodni stało się domem dla 36-letniego Aditya Singh. Podróżny koczował w bezpiecznej strefie portu lotniczego Chicago-O'Hare. Po zatrzymaniu przyznał, że bał się lotów z powodu pandemii koronawirusa. W myleniu pracowników pomagał mu identyfikator, który skradł.
Od 2019 roku Nowy Jork może pochwalić się nową atrakcją turystyczną, jaką jest wieża Vessel. Prace nad konstrukcją trwały dwa lata. Od momentu otwarcia tzw. schody donikąd przyciągają wielu zwiedzających, którzy chcą cieszyć się przepięknym krajobrazem z tarasów widokowych. Wieża wzbudza też duże zainteresowanie wśród miłośników architektury.Nowy Jork od niedawna wzbudza jeszcze większe zainteresowanie wśród turystów. Wszystko za sprawą futurystycznej budowli, która ma 45 metrów długości i składa się z 16 pięter. Odwiedzający wieżę Vessel mają do dyspozycji 80 tarasów widokowych i 2500 stopni do pokonania. Nagrodą jest zapierający dech w piersiach widok na panoramę miasta.
Zgodnie z reżimem sanitarnym stoki narciarskie nadal pozostają zamknięte. Bynajmniej nie znaczy to jednak, że Polacy każdą wolną chwilę spędzają w domu. Po kilku dniach intensywnych opadów śniegu wiele wzgórz pokrywa duża warstwa śniegu, dlatego podczas weekendu można zaobserwować wielu spacerowiczów, którzy niosą ze sobą sanki lub jabłuszka.Choć zamknięte stoki narciarskie nie powstrzymują Polaków przed zimowym szaleństwem, należy pamiętać, że wiele miejsc, w których wczasowicze zjeżdżają na sankach, pozostaje niekontrolowanych. W sobotę 16 stycznia na Górce Szczęśliwickiej w Warszawie doszło do tragicznego wypadku. Zjeżdżający chłopiec uderzył głową w ławkę.
Słowacja przedłuża obostrzenia i wprowadza testy na koronawirusa. Zakaz opuszczania domów będzie obowiązywał zarówno osoby z pozytywnym wynikiem badania, jak i te, które nie poddadzą się testom. Mieszkańcy nie będą mogli wychodzić do pracy. W przypadku osób między 15 a 65 rokiem życia niemożliwe będzie nawet wyjście na spacer. Kolejne obostrzenia utrudnią poruszanie się nawet osobom, które chciałby odwiedzić sąsiada Polski. W związku z decyzją rządu obostrzenia na Słowacji będą obowiązywały aż do 7 lutego. Mieszkańcy będą mogli opuszczać domy jedynie w celu zrobienia niezbędnych zakupów oraz wizyt w aptece i u lekarza. Prawo odprowadzania dzieci do szkoły będzie miał jeden z rodziców. Słowacja w ten sposób chce zatrzymać transmisję SARS-CoV-2. Dlatego wszyscy, którzy planują wyjazd na Słowacje muszą wziąć pod uwagę sytuację związaną z obostrzeniami za polską granicą.
Godzina policyjna to obostrzenie, które wywołało wiele kontrowersji w całej Europie. W niektórych regionach mieszkańcom bardzo nie spodobało się to ograniczenie. Wystarczyło wspomnieć o tego typu obostrzeniu w Polsce w związku Sylwestrem, by ruszyła fala sprzeciwów. Obecnie jednak restrykcje dotyczące przemieszczania się po pewnej godzinie obowiązują już w 13 krajach europejskich.Godzina policyjna obowiązuje już między innymi w Niemczech i we Włoszech, ale te surowe restrykcje pojawiaj się już także we wschodniej części Europy, co widać po takich krajach jak Słowenia czy Rumunia. Władze wielu państw sięga po drastyczne ograniczenia, by nie dopuścić do eskalacji trzeciej fali zarażeń SARS-CoV-2.
Góry Opawskie leżą na pograniczu Polski i Czech w Sudetach Wschodnich. Najwyższy szczyt nie ma nawet 1 tys. m n.p.m., jednak jest to najwyżej położony region w województwie Opolskim.O tym dlaczego warto tam pojechać, powiedział prezes Klubu Turystyki Narciarskiej głuchołaskiego oddziału PTTK Grzegorz Kamiński w rozmowie z Radiem Opole.
Hotelarze przez długi czas prosili rząd o możliwość wznowienia działalności, chociaż w ograniczonym zakresie, by móc zarobić na utrzymanie obiektów i wypłaty dla pracowników. Niestety decyzje podyktowane chęcią stłumienia epidemii na terenie kraju, pozostają niezmienne.W dodatku nie wszystkie firmy, które zajmują się udzielaniem noclegów turystom, zostały objęte pomocą finansową od państwa. Te, które oferują domki i pokoje do wynajęcia, nadal nie mają szansy na wsparcie, choć niewykluczone, że może się to zmienić.W tym tygodniu pojawiła się informacja, że wicepremier Jarosław Gowin podejmie decyzję o wpisaniu kolejnych grup działalności gospodarczych na listę objętych pomocą z tarczy branżowej.- Dodatkowe kody będą ustalane w przyszłym tygodniu, na podstawie propozycji przedłożonych przez wicepremiera Jarosława Gowina – powiedziała Olga Semeniuk na konferencji prasowej.
Wakacje w 2020 roku znacznie różniły się od poprzednich ze względu na pandemię koronawirusa. Procedury wylądały inaczej, niektóre kierunki trzeba było sobie odpuścić, a i wielu turystów wolało nie ryzykować zarażenia i zostało w domach. Jak sezon letni będzie wyglądał w tym roku?
Żywiec jest miastem położonym na południu Polski. Wiele osób kojarzy je wyłącznie z alkoholem o tej samej nazwie. Jak się jednak okazuje, niewielkie miasteczko ma znacznie więcej do zaoferowania, niż się wydaję. Ciekawostki o mieście to prawdziwa gratka dla zapalonych podróżników.
Choć Nosal to szczyt, którego wysokość wynosi zaledwie 1206 metrów n.p.m., to ma wielu miłośników. Szczególnie atrakcyjna oferta czeka tu na turystów w sezonie zimowym – zwłaszcza miłośników sportów ze względu na oferowane kursy jazdy na nartach i snowboardzie.Warto przypomnieć, że Nosal swoją nazwę zawdzięcza kształtowi skał północno-zachodniej strony, które przypominają nos. Szczyt ten jest zakończeniem północno-wschodniej grani Kasprowego Wierchu. Dzięki niskiemu położeniu i mało wymagającym trasom szczególnym zainteresowaniem cieszy się wśród rodzin.
Jak donoszą informacje przekazane przez media, hotele na Zanzibarze zaczęły płonąć w sobotę 16 stycznia około godziny 2:15 czasu lokalnego. Do fatalnego wydarzenia doszło w północno-wschodniej części wyspy Zanzibar. Żywioł pochłonął wiele budynków.W mediach pojawiły się już informacje, zgodnie z którymi pożar rozpoczął się w hotelu Ocean Paradise. Płomień szybko się rozprzestrzeniał, aż dotarł do pomieszczenia, w którym przechowywano aż 4 tysiące litrów paliwa, jak donosi minister turystyki i dziedzictwa Zanzibaru Lela Mohamed Mussa.
Cztery kontynenty, cztery miesiące, jeden projekt – polski podróżnik undefinedi autor bloga „Świat na raty” Robert Szulc wybiera się w wędrówkę, na którą wiele osób nie zdecydowałoby się nawet w normalnych warunkach. Organizator wyjazdów turystycznych chce na własne oczy zobaczyć, jak pandemia zmieniła oblicze Ziemi – w tym także turystyki. W swoich planach ma wizytę w Ameryce Środkowej i Południowej, Europie, Afryce oraz Azji.Podróżnik wyrusza dzisiaj tj. 15 stycznia, gdy z Europy napływa coraz więcej informacji o przedłużaniu ograniczeń w przemieszczaniu się i lockdownach. Robert Szulc w rozmowie z Wirtualną Polską podkreśla, że choć zamierza się stosować do reżimu sanitarnego, to chce też pokazać, że podróżowanie nadal jest możliwe i ma sens, dopóki po drugiej stronie nadal znajdują się inni ludzie.
Ranking miast, które tworzą najlepszą przestrzeń do pracy zdalnej, pokazuje, jak bardzo w ciągu ostatnich miesięcy zmienił się świat. Z powodu pandemii koronawirusa w wielu krajach zaleca się pracę z domu, o ile jest taka możliwość. Redakcja Big 7 Travel postanowiła ocenić, w których miejscowościach najlepiej jest założyć HomeOffice.Ten ranking może szczególnie przydać się dla osób pracujących zdalnie, które od czasu do czasu muszą zmienić otoczenie. Praca z domu daje duże możliwości podróżowania – wystarczy sprzęt elektroniczny, by wykonywać swój zawód zarówno w pociągu, jak i hotelu. Obecnie trzeba jednak pamiętać, że przemieszczanie się w wielu kierunkach jest utrudnione.
Góra Ślęża znajduje się na południe od Wrocławia. Choć szczyt ten ma wysokość zaledwie 718 metrów n.p.m., to pozostaje jednym z najbardziej tajemniczych punktów na mapie Polski. Swoją popularność zawdzięcza wielu historiom, które opowiadają o nadprzyrodzonych mocach, a nawet wejściem do piekła.Góra Ślęża już w przeszłości wzbudzała w ludziach ciekawość. Niektóre ludy były wręcz przekonane o jej magicznej naturze. Widok samotnej góry na tle niemal płaskiego krajobrazu wywoływał w człowieku niepokój. Dlatego na jej szczycie poganie odprawiali swoje rytuały.
Każdy podróżny, który choć raz odwiedził Bliski Wschód, dobrze wie, że ten region znacznie różni się od Europy. Przyjezdni wyróżniają się na tyle, że można ich odróżnić od mieszkańców w mgnieniu oka. Przekonała się o tym Amina Ghanem, która przeprowadziła się do Jordanii w wieku 13 lat. Początki w nowym kraju nie były najłatwiejsze.Amina Ghanem dorastała w Gdańsku, następnie przeprowadziła się na Bliski Wschód, by zamieszkać w ojczyźnie swojego ojca, który jest Jordańczykiem. Matka Aminy z pochodzenia jest natomiast Polką, dlatego nastolatka od najmłodszych lat mogła obserwować, jak wygląda zderzenie dwóch kultur, ale przekonała się też, że ich pogodzenie jest możliwe.
Nawet hotel, który lśni na pierwszy rzut oka, niekoniecznie musi być nieskazitelnie czysty, co niedawno udowodnili naukowcy z Uniwersytetu Houston. Eksperci sporządzili specjalną listę przedmiotów, po które lepiej nie sięgać zarz po wejściu do hotelowego pokoju. Badania przeprowadzono w ośrodkach noclegowych w Stanach Zjednoczonych. O szczegółach informuje serwis Radio Zet.Wybierając hotel, zwracamy uwagę na to, czy prezentuje się schludnie – przynajmniej z zewnątrz. Pewnych rzeczy jednak nie widać gołym okiem, na co wskazali eksperci z Uniwersytetu Houston. A wszystko zaczyna się od włączników światła, których używają absolutnie wszyscy, jak tylko wejdą do hotelowego pokoju. Przed dezynfekcją jednak lepiej dotykać je za pomocą chusteczki lub łokciem, co w dobie pandemii nie jest już niczym dziwnym.
Na Podhalu najlepiej widać nastroje przedsiębiorców z branży turystycznej, którzy poparli Góralskie Veto. Okazuje się, że jest też druga grupa, która ma podobne postulaty, lecz nie chce działać wbrew przepisom. Na konferencji prasowej ich przedstawiciel odczytał oświadczenie skierowane do rządu.
Afryka pełna jest niesamowitych stworzeń, o czym niedawno przypominała nam Kaja Kraska z bloga „Globstory”. Na łamach naszego portalu już kilkakrotnie pisaliśmy o polskiej podróżniczce, która odkrywa przez internautami ciekawostki z różnych zakątków Ziemi. Tym razem Kaja na swoim Instagramie pokazała wielkoszczura gambijskiego.Afryka jest regionem, w którym możemy spotkać to niezwykłe zwierzę, jakim jest duży gryzoń. Podczas podróży za pośrednictwem mediów społecznościowych Kaja pochwaliła się, że te zwierzęta są bardzo przyjazne – podróżniczka została polizana przez wielkoszczura, który następnie wtulał się w jej towarzysza Mateusza Mękarskiego. Jednak to zwierzę ma zdecydowanie więcej do zaoferowania.
Z tego artykułu dowiesz się:Które przedsiębiorstwa mogą otrzymać pomocKto zostanie dopisany do listyCo obejmuje tarcza branżowaRząd nareszcie wysłuchał właścicieli firm, które zajmują się krótkoterminowym wynajmem domków i pokoi. Do tej pory na pomoc mogły liczyć jedynie hotele i pensjonaty, mimo tego, że baza noclegowa w Polsce w dużej mierze składa się z prywatnych kwater. Wszystko wskazuje na to, że tysiące Polaków otrzyma dodatkowe wsparcie.
Kamienne Miasto jest częścią stolicy Zanzibaru – Zanzibar City. Region ten stanowi starówkę popularnego miasta. W jego sercu znajduje się Stary Fort, którego budowę rozpoczęli Portugalczycy. Co ciekawe, budynek został później rozbudowany przez Arabów z Omanu w XVII wieku.W pobliżu Starego Fortu można spotkać mnóstwo wczasowiczów, którzy chronią się przed upałami w cieniu chłodnych kamiennych murów. Tutejsze kobiety przechadzają się w tradycyjnych chustach kanga i namawiają turystów na tatuaże z henny, tradycyjne warkoczyki oraz pamiątki.
Zarówno serwisy informacyjne, jak i nagrania himalaistów, które pojawiają się w mediach społecznościowych, potwierdzają, że K2 zostało wreszcie zdobyte zimą. Ta wyprawa z pewnością przejdzie do historii, a każdy z członków grupy nepalskich himalaistów zostanie zapamiętany jako pierwszy człowiek, który dokonał niemal niemożliwego.K2 to jedyny ośmiotysięcznik niezdobyty zimą – to stwierdzenie przestało być aktualne o godzinie 17:00 czasu lokalnego (pakistańskiego). Wielkie nadzieje towarzyszyły organizatorom wyprawy już od rana, gdy o godzinie 10:00 czasu polskiego poinformowano, że Szerpowie, którzy będą najszybsi, zaczekają 10 metrów przed szczytem na resztę grupy.
To nie przypadek, że ostatnio mnóstwo turystów zaczęło wybierać Meksyk. W kraju pojawiali się zarówno przeciętni wczasowicze, jak i celebryci, o czym można było się przekonać, śledząca media społecznościowe. Okazało się, że to jeden z najlepszych kierunków dla osób, które nie obawiają się podróżować podczas pandemii.Meksyk odwiedziła także Natalia Sitarska, autorka bloga tasteaway.pl, która na wyjazd zdecydowała się pod koniec grudnia zeszłego roku. Podróżniczka zabrała ze sobą męża i dwójkę dzieci. Po publikowaniu fotografii na Instagramie postanowiła opisać całą podróż na swoim blogu.
Chociaż tegoroczne ferie zimowe przebiegały zgodnie z reżimem sanitarnym – zamknięte były między innymi stoki narciarskie oraz wyciągi – to wczasowicze mogli spędzać czas wolny na zewnątrz. Dlatego na szlakach górskich pojawiły się tłumy turystów. W związku z tym apelujemy o to, by ostatniego dnia zachować ostrożność i unikać ryzykownych zachowań – w tym wchodzenia na zamarznięte jeziora i rzeki.Tegoroczne ferie to okres, w którym do Polski zawitała prawdziwa zima. Synoptycy ostrzegają przed bardzo dotkliwymi mrozami, które mają przypaść na weekend 16-17 stycznia. Szczególne trudne warunki mogą panować w terenach górskich. Jednak warto przypomnieć, że mimo niskich temperatur nie powinniśmy wchodzić na zamarznięte jeziora i rzeki – co niestety zdarzało się na Morskim Oku.
W Zakopanem jest co zobaczyć, nawet w deszczowy dzień. W maju 2020 r. został otwarty dom iluzji, w którym można doświadczyć wielu sprytnych sztuczek, a także zrobić niesamowite zdjęcia.Fot. Illusion House, labirynt luster/ instagram.com/ illusion_house_zakopane
Wyjazdy turystyczne w czasie ferii oficjalnie nie miały miejsca, ale wszyscy wiedzą, jak jest w rzeczywistości. Jeśli komuś zależało na pobycie w górach, to znalazł sposób na obejście przepisów. Niestety nie obyło się bez kontroli i kar finansowych.