Góra Ślęża koło Wrocławia różni się od innych. Ponoć łączy światy żywych i umarłych
Góra Ślęża znajduje się na południe od Wrocławia. Choć szczyt ten ma wysokość zaledwie 718 metrów n.p.m., to pozostaje jednym z najbardziej tajemniczych punktów na mapie Polski. Swoją popularność zawdzięcza wielu historiom, które opowiadają o nadprzyrodzonych mocach, a nawet wejściem do piekła.
Góra Ślęża już w przeszłości wzbudzała w ludziach ciekawość. Niektóre ludy były wręcz przekonane o jej magicznej naturze. Widok samotnej góry na tle niemal płaskiego krajobrazu wywoływał w człowieku niepokój. Dlatego na jej szczycie poganie odprawiali swoje rytuały.
Ślęża – góra, która miała być wejściem do piekła
Zgodnie z dawnymi wierzeniami słynna góra województwa dolnośląskiego miała być domem bogów ognia, piorunów i urodzaju. To właśnie tutaj łączyć ma się świat żywych i umarłych. Niektórzy byli przekonani, że służy jako portal.
Według opowieści przekazywanych w przeszłości na niemal płaskiej ziemi miała miejsce wielka wojna aniołów i diabłów. Starcie dobra i zła skończyło się powstaniem Ślęży, która stała się wejściem do piekieł. Choć dzisiaj te podania mogą bawić, kiedyś prawdopodobnie straszono nimi dzieci.
Na szczyt od dawna wybierały się wycieczki ze względu na czakram, czyli miejsce mocy. Wiele osób wierzy, że znajduje się się tam promieniowanie, które pochodzi z wnętrza Ziemi. Energia ta ma leczyć ludzi i zwierzęta. Dlatego też ludzie pobierają wodę z tutejszego źródełka.
Góra Ślęża tematem ezoteryków
Nie tylko góra Ślęża od dawna ciekawi ezoteryków. Część z nich zwraca uwagę na masyw Ślęży, na który składają się jeszcze dwa kolejne szczyty: Wieżyca oraz Gozdnica. Niektórzy porównują go do układu trzech gwiazd w konstelacji Oriona.
Rozmieszczenie trzech szczytów masywu Ślęży porównuje się także do układu piramid egipskich w Gizie. Skoro wokół góry krąży tyle opowieści i legend, nic dziwnego, że miejsce to cieszy się zainteresowaniem wśród turystów.
Co ciekawe, cała okolica województwa dolnośląskiego zgodnie z podaniami ludowymi bogata była w stworzenia nie z tej ziemi oraz magiczne przedmioty, jak choćby Kwiat Paproci, którego znalezienie zapewniało długie i szczęśliwe życie, lecz nie można się z nim dzielić.
W tym regionie przekazywana jest też legenda dotycząca samego Lucyfera, który pewnego razu tak się zezłościł, że z całej siły kopnął w zbocze Raduni, co doprowadziło do osunięcia się ziemi i powstania Przełęczy Tąpadła.
W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o nieprawdopodobnym zdjęciu gór zrobionych przez włoskiego fotografa. O szczegółach dowiecie się z tego tekstu.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Źródło: Onet.pl
