W Polsce znajduje się wiele wartych uwagi sanatoriów. Każde z nich oferuje konkretne sposoby leczenia, które mogą pomóc na uciążliwe dolegliwości. Jednak jakie sanatorium należy wybrać? Na co warto zwracać uwagę przy wyborze?Na te pytania odpowiedział lekarz uzdrowiskowy w rozmowie z redakcją Faktu. Dodatkowo uzasadnił, dlaczego te sposoby na szukanie sanatorium mogą okazać się najskuteczniejsze.
Już wkrótce wyczekiwane przez wielu pasażerów udogodnienie stanie się faktem. Po raz pierwszy w Europie linia lotnicza stworzy w samolocie strefę bez dzieci. Podobnie jak w pociągach pasażerowie będą mogli wykupić miejsce w strefie, w której nie będą przebywać rodziny z dziećmi.Takich miejsc nie będą mogły zajmować dzieci poniżej 16. roku życia. Jednak pasażerowie muszą liczyć się z tym, że za te siedzenia będą musieli zapłacić znacznie więcej.
Ten wakacyjny wyjazd turyści zapamiętają na długo. Piątka nastolatków postanowiła urządzić sobie niebezpieczną zabawę w hotelu. Nikomu nic się nie stało, ale skutki tej zabawy okazały się opłakane. Turyści byli zmuszeni zapłacić aż 160 tys. złotych kary.“To oczywiście ostatnia rzecz, jakiej można by życzyć osobom, które nas odwiedzają. To nie jest wypoczynek, to bardzo niebezpieczne, nieodpowiedzialne działanie i nie takiego wizerunku chcemy dla naszej gminy” - powiedział Juan Feliu, dyrektor generalny ds. wykroczeń i kar.
W komunikacie prasowym straż przybrzeżna poinformowała o ocaleniu 64-letniego mężczyzny. Przez kilka dni przebywał na bezludnej wyspie. Był zdany tylko na siebie i gdyby nie odpowiednie wyposażenie, prawdopodobnie nigdy nie zwróciłby uwagi służb.64-letni rozbitek utknął na bezludnej wyspie. W tym czasie szukał sposobu, aby wezwać pomoc.
W poniedziałek 21 sierpnia ojciec wybrał się z 14-letnim synem na polowanie. W jego trakcie zostali zaatakowani przez niedźwiedzicę. Obaj zostali poważnie ranieni i przetransportowani do szpitala. Zwierzę zostało zabite na miejscu.W trakcie ataku 14-latek skutecznie odwrócił uwagę niedźwiedzicy. Gdyby nie jego przytomność umysłu, prawdopodobnie polowanie zakończyłoby się tragedią.
W tegorocznym sezonie wakacyjnym ceny w restauracjach przerażają niejednego turystę. W wielu krajach europejskich jedzenie na mieście czy w nadmorskich kurortach znacznie podrożało. Podwyżki cen nie uniknęły też Polski i w niektórych rejonach zapłacimy krocie za obiad w restauracji.Jednak w przypadku naszego sąsiada możemy się miło zaskoczyć. Pewna para turystów podzieliła się z redakcją Faktu cenami, jakie zastali w jednej z restauracji i kawiarni w czterogwiazdkowym hotelu.
We wtorek 22 sierpnia nad polskim miastem przeszła trąba powietrzna. Silny wiatr niszczył na swojej drodze znaki drogowe i drzewa. Liczne nagrania i zdjęcia uchwyciły moment powstawania leju kondensacyjnego.Na podstawie materiałów z trąbą powietrzną ustalono, że powstający lej mógł mieć kontakt z ziemią. To oznacza, że polskie miasto miało do czynienia z tornadem. Jak poinformował portal Bielsko Biała, nie było poszkodowanych.
Powrót z wakacji nie zawsze może zakończyć się na miłych wspomnieniach z podróży. Niekiedy zdarza się, że turyści wracają do domu z groźnymi infekcjami bądź pasożytami. Taka sytuacja przytrafiła się pewnej grupie wczasowiczów po powrocie z kurortów all inclusive.Okazało się, że turyści, którzy wrócili z wakacji dostali poważnej infekcji pasożytami żołądkowo-jelitowymi. Między 12 maja a 14 sierpnia bieżącego roku odnotowano 74 przypadki zakażenia pasożytem o nazwie Cyclospora cayetanensis.
Czy zastawa stołowa może wzbudzać aż tyle emocji? Okazuje się, że owszem, jeśli tylko jest z Bolesławca. W polskiej stolicy kamionki zakończyło się właśnie 29 Bolesławieckie Święto Ceramiki. Przez cztery dni miasto było pełne atrakcji, wystaw i koncertów. Nie brakowało także ostrej rywalizacji. Kupcy w kolejce po kubki, miski i talerze czekali już od 4 rano. Niemcy, Koreańczycy, Japończycy czy Amerykanie walczyli o najpiękniejsze rękodzieło - i to dosłownie. Atmosferę najbardziej rozgrzewały sprzedaże kolekcji specjalnych. Turyści wyrywali sobie z rąk elementy ceramicznej zastawy. Filmik z wydarzenia w sieci stał się viralem. Skąd ciągle rosnąca popularność rękodzieła z Polski?
W sezonie wakacyjnym wielu ludzi ciężko pracuje, aby zapewnić wczasowiczom idealne warunki do wypoczywania. I jak to bywa w pracy, czasami trudnym jest utrzymać nerwy na wodzy. W takich sytuacjach sztuką jest opanować emocje i dalej wykonywać swoje obowiązki.Dla pewnego pilota samolotu to nie był udany dzień. Został przyłapany przez kamery na lotnisku w dość niecodziennej sytuacji. Teraz będzie musiał tłumaczyć się przed sądem.
W samolocie również obowiązują zasady netykiety. W końcu jest to miejsce publiczne, w którym pasażerowie powinni wiedzieć, jak się zachowywać. Niestety ludzie nie zawsze stosują się do tych zasad, czym powodują dyskomfort u innych podróżnych.Jeden z użytkowników Reddita postanowił podzielić się z innymi swoim złym doświadczeniem z podróżowania samolotem. Zachowanie współpasażera na tyle obrzydziło ludzi, że jeden z komentujących postanowił “nigdy więcej nie podróżować”.
W czwartek 17 sierpnia doszło do przerażającego zdarzenia. Do organizacji broniącej praw zwierząt trafiło mrożące krew w żyłach nagranie. Zostało wykonane przez turystę, który był świadkiem bulwersującego zachowania kapitana żaglówki. Słyszymy na nim padające strzały i ludzkie krzyki.Właściciela żaglówki mogą czekać poważne konsekwencje. Wszystko przez to, że zaatakował pływające w pobliżu orki. Ataki tych ssaków na statki są coraz powszechniejszym problemem na wodach Hiszpanii i Portugalii.
Funkcjonariusze Izby Administracji Skarbowej w Warszawie dokonali szokującego odkrycia. Poddali kontroli jedną z przesyłek na lotnisku Chopina. Okazało się, że w paczce znajdowała się nielegalna zawartość.Na lotnisku Chopina w Warszawie funkcjonariusze mazowieckiego KAS sprawdzili jedną z przesyłek. W środku znajdowała się szokująca zawartość. Właściciel tego typu paczki może zostać surowo ukarany za nielegalny transport.
Niedawno jedno z europejskich lotnisk pochwaliło się liczbą obsłużonych pasażerów w lipcu. Nie tylko pobiło swój wynik w porównaniu do zeszłego roku. Cieszyło się również większym zainteresowaniem zagranicznych podróżnych. Jedną z największych grup podróżnych stanowią Polacy.Lotnisko Reykjavik-Keflavik cieszy się coraz większym zainteresowaniem podróżnych. Isavia przewiduje, że w sezonie wakacyjnym uda się obsłużyć znacznie więcej pasażerów niż w 2019 r.
Niektórzy Polacy czekają do końca sezonu wakacyjnego na zagraniczne wyjazdy. W ten sposób chcą uniknąć tłumów turystów oraz wysokich cen. Jednak podobnie jak w zeszłym roku ceny zamiast się obniżyć, ulegają wzrostowi.Polacy ponownie będą musieli wydać więcej na wycieczki z biur podróży. Według raportu TravelDATA w pierwszym tygodniu września ceny wzrosną o 110 zł. Podwyżkami objęte zostały też ulubione kraje Polaków.
Podróżowanie samolotem nie zawsze przebiega zgodnie z planem. I to nie tylko z uwagi na nieprzygotowanie czy błąd ze strony linii lotniczych. Czasami wystarczy tylko alkohol, aby popsuć sobie i innym pasażerom komfort podróżowania.We wtorek 15 sierpnia pewien pijany pasażer zakłócił spokój w samolocie. Nie stosował się do poleceń załogi, co poskutkowało interwencją Straży Granicznej.
Akcja ratunkowa na morzu trwała aż 36 godzin. Tyle czasu zajęły ratownikom poszukiwania siedmiu zaginionych, którzy nie dotarli na wyspę w niedzielę 13 sierpnia. W trakcie rejsu napotkali na złe warunki atmosferyczne.Po wielu godzinach poszukiwań ratownikom udało się odnaleźć zaginionych. Na ten moment nie wiadomo, w jakich okolicznościach turyści wraz z załogą dryfowali na morzu.
Tegoroczny długi weekend zachęca do wypoczynku na świeżym powietrzu. Widać to zwłaszcza na plażach i górskich szlakach. Niestety tam, gdzie jest wielu turystów, pojawiają się również osoby, które za nic mają bezpieczeństwo.Śnieżne Kotły to jedno z najsłynniejszych miejsc po polskiej stronie Karkonoszy. Najłatwiej dojdziesz tam ze Szklarskiej Poręby lub Piechowic. Na wędrowców, którzy dotrą na miejsce, czeka niesamowity widok. Kocioł polodowcowy ma tu kilkaset metrów głębokości.
W sobotę 12 sierpnia doszło do niebezpiecznego incydentu na morzu. Luksusowy jacht zapalił się, a pożar w szybkim tempie opanował cały pokład. Pasażerowie i załoga walczyli o życie, próbując jak najszybciej opuścić płonący jacht.Na ratunek pasażerom udały się prywatne statki. Na ten moment nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Straż przybrzeżna będzie ustalać przyczyny wypadku.
Przed podróżą samolotem turyści powinni upewnić się, czy przewożone przez nich przedmioty są na liście zakazanych. Niestety nie wszyscy stosują się do tych zaleceń. W rezultacie narażają się na poważne kary ze strony celników. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że nawet z pozoru zwykłe produkty spożywcze mogą przysporzyć mnóstwa kłopotów.O tym, co pasażerowie wwożą na lotniska i jakie konsekwencje za to ponoszą, porozmawiał portal money.pl z rzecznikami administracji skarbowych. Niektóre sytuacje kończyły się nie tylko na pouczeniach, ale też na sowitych mandatach.
Wakacje nie są tylko świetną okazją na letni wypoczynek. W tym czasie grzybiarze mogą rozpocząć poszukiwania grzybów, pojawiających się latem w polskich lasach. Już w czerwcu można było znaleźć ulubione gatunki Polaków.Początek sierpnia przyniósł niskie temperatury i obfite opady deszczu. Dla plażowiczów nie była to korzystna pogoda, ale skorzystać na niej mogli grzybiarze. W ostatnim czasie media społecznościowe zalały zdjęcia licznie zebranych okazów jednego z najpopularniejszych grzybów w Polsce.
W tegoroczne wakacje ceny zaskakują niejednego turystę. I to bez względu na to, w której części Polski akurat się znajduje. Przekonaliśmy się o tym na własnej skórze podczas wizyty w słynnym Karpaczu. Wysokie ceny szczególnie mogą dotknąć zmotoryzowanych turystów.Najbardziej zaskoczyły nas wysokie opłatny na parkingach prywatnych w centrum. W niektórych miejscach cennik zawierał wręcz astronomiczne sumy.
Od kilku lat firmy pracują nad rozwinięciem turystyki poza naszą planetą. M. in. firma Blue Origin, która jest własnością Jeffa Bezosa, zabierała turystów na skraj kosmosu. Do grona firm oferujących turystyczne loty dołączyła firma Virgin Galactic. W czwartek 10 sierpnia wysłała na orbitę pierwszą grupę płacących klientów.Na pokładzie znalazło się sześć osób, w tym Olimpijczyk oraz matka z córką. Wszyscy wzięli udział w pierwszym turystycznym locie kosmicznym, za który odpowiadała firma Virgin Galactic.
W tegoroczne wakacje dzieci szturmem opanowały stragany z pamiątkami. Wiele z nich zamierzało zdobyć maskotkę, która od dłuższego czasu jest hitem wśród najmłodszych. Maskotkowe szaleństwo dotyczy niepozornej, białej gęsi, dostępnej na niemal każdym straganie w Polsce.Jednak nie dla wszystkich popularność tej maskotki jest zrozumiała. Skąd wziął się jej fenomen?
Wycieczka w góry jest jedną z wielu aktywności podejmowanych przez turystów. Przed każdym wyjściem na szlak muszą odpowiednio się przygotować, aby uniknąć nieszczęścia. Do dobrego przygotowania należy zaliczyć też wiedzę o trasie, którą turyści zamierzają się poruszać w górach.Pomimo tego zakazu, turyści zwiedzający Bieszczady nadal go łamią. Straż Graniczna informuje, co czeka osoby ignorujące obowiązujące przepisy na granicy.
Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku postawił trzem osobom poważne zarzuty. M. in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Podejrzani mieli oszukiwać turystów, którzy korzystali z ich usług turystycznych. Zarzuty usłyszał niejaki “Wojtek z Zanzibaru”, prowadzący od lat ośrodek turystyczny Pili Pili.“Wojtek z Zanzibaru”, a właściwie Wojciech Żabiński, miał oszukiwać turystów z pomocą Dominika Żabińskiego oraz Katarzyny Zmarzlik. Kim są członkowie grupy przestępczej? W jaki sposób wprowadzali w błąd swoich klientów?
W poniedziałek 7 sierpnia doszło do ataku rekina przy popularnej plaży .50-letnia kobieta została przewieziona do szpitala w stanie krytycznym.Lekarze walczą o jej życie. Kobieta pływała w morzu, gdy nagle rekin podpłynął i ugryzł ją w nogę.
Przez cztery dni funkcjonariusze poszukiwali zaginionego mężczyzny na rzece Wieprz. We wtorek 1 sierpnia ok. godziny 23 miał wskoczyć do wody i nie wypłynąć na brzeg. O zdarzeniu poinformował policję jego znajomy, który mu towarzyszył.W kolejnych dniach poszukiwania kontynuowali policjanci wraz ze strażakami i nurkami. Do akcji poszukiwawczej wykorzystano też drony i łodzie.