Nigdy nie używaj tych kosmetyków w hotelu. Obsługa nie pozostawia złudzeń
Jak podaje portal mirror.co.uk podróżująca menedżerka hotelu, która publikuje na Tik Toku zdradziła, czego nigdy nie używa podczas pobytu w hotelach. Po prostu się boi. Jeśli to do tej pory to robiliście, od teraz przestaniecie.
Kobieta wyjaśniła, dlaczego nie warto ufać temu, co zastaniemy w hotelowej łazience. Powód jest prozaiczny, ale warto o tym wiedzieć.
Unia Europejska walczy z plastikiem
W grudniu ubiegłego roku Komisja Europejska wprowadziła zakaz stosowania mini kosmetyków w ramach nowych ogólnounijnych przepisów dotyczących opakowań i odpadów. To część pakietu mającego na celu zmniejszenie ilości śmieci wytwarzanych każdego roku przez obywateli UE. Średnio każdy Europejczyk generuje bowiem prawie 180 kg odpadów opakowaniowych rocznie. „40 proc. tworzyw sztucznych i 50 proc. papieru używanego w UE jest przeznaczone na opakowania" - czytamy w raporcie Komisji.
"Bez podjęcia działań, do 2030 r. UE odnotuje wzrost ilości odpadów opakowaniowych o kolejne 19 proc., a w przypadku odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych nawet o 46 proc. Nowe przepisy mają na celu powstrzymanie tego trendu – podaje Komisja Europejska.
Nigdy nie korzystaj z hotelowych kosmetyków
Podróżniczka wyjaśniła, dlaczego należy unikać szamponu, odżywki i płynu do mycia ciała dostarczanych w hotelach - i to nie dlatego, że ma wrażliwą skórę głowy.
„Kiedy meldujesz się w swoim pokoju i idziesz pod prysznic i widzisz je, zwykle są one pełnowymiarowe. Mamy szampon, odżywkę i żel do ciała. Oto wskazówka dla ciebie: nigdy ich nie używaj. Dlaczego? Ponieważ nie są bezpieczne. Pompki można odkręcić, a poprzedni goście mogą wlać do pojemnika co tylko chcą. Może to być farba do włosów, wybielacz, cokolwiek! Dlatego nigdy ich nie używaj” - wyjaśniła podróżniczka, która dzieli się w mediach społecznościowych spostrzeżeniami z czasu, gdy poruszała się po różnych hotelach.
Najlepiej zabierać własne
W komentarzach niektórzy zastanawiali się, jakie są szanse, że ktoś napełni butelkę tajemniczym płynem, a następnie zostawi ją w hotelowej łazience."Proszę, podaj nam konkretny przypadek, kiedy ktoś faktycznie to zrobił" - zapytała jedna z osób. Inni byli bardziej przychylni tej wskazówce, twierdząc, że już zastosowali się do tej rady. "Zawsze przynoszę własne kosmetyki. Nigdy nawet nie używam tych mini. Nie obchodzi mnie, czy są zapieczętowane, czy nie" - napisała jedna z osób. Inna dodała: "Też tak zawsze myślałam! Zawsze przynoszę własne i mówię moim bliskim, żeby ich nie używali".
Tiktokerka radzi, aby zawsze zabierać ze sobą swój zestaw łazienkowych kosmetyków. Wtedy mamy pewność co jest w butelkach.