Szlak na Morskie Oko w Tatrach zostanie zamknięty. Turyści muszą się spieszyć
Na Morskie Oko w Tatrach przez cały rok przybywa wielu turystów. To jedna z najpopularniejszych atrakcji w polskich górach. Aby tam się dostać trzeba jednak przejść długi szlak, który już wkrótce zamknięty. Co muszą wiedzieć turyści?
Oprócz tymczasowo zamkniętej trasy prowadzącej na Morskie Oko, turystów czekają także utrudnienia w innych punktach.
Zmiany na trasie do Morskiego Oka. Będzie nowy asfalt
Jak poinformował Piotr Bąk, starosta tatrzański, trasa prowadząca do Morskiego Oka wkrótce zostanie odnowiona. Pojawi się nowy asfalt, co ułatwi turystom dojście do atrakcji. Ułożeniem go zajmie się zewnętrzna firma na zlecenie starostwa tatrzańskiego, zarządzającego drogę na odcinku od Palenicy Białczańskiej do Włosienicy.
- Udało nam się pozyskać środki finansowe z rządowych funduszy. Nowa nakładka asfaltowa pojawi się na odcinku ok. 1 kilometra od Polany Włosienica w dół - cytuje starostę Gazeta Krakowska.
Morskie Oko zamknięte dla turystów
W związku z pracami dot. położenia nowego asfaltu główny szlak prowadzący do Morskiego Oka zostanie tymczasowo zamknięty dla turystów. Nie będzie można przejść trasy pieszo, ani przejechać samochodem, by dostać się do schroniska. Wciąż jednak będzie możliwe wybranie innych szlaków.
-Turyści będą mogli dojść od Palenicy Białczańskiej do szlaku w kierunku Doliny Pięciu Stawów Polskich, a także Roztoki. Z kolei do Morskiego Oka będzie można dojść jedynie od strony Pięciu Stawów przez Świstówkę Roztocką i przez Szpiglasową Przełęcz - informuje Magda Zwijacz-Kozica z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Kiedy i na jak długo zamknięty będzie szlak? Co jeszcze czeka turystów?
Remont drogi zaplanowano na drugą połowę września, jednak konkretny termin nie został jeszcze ustalony. Jeżeli pogoda będzie sprzyjać, prace potrwają nie dłużej niż tydzień. W tym czasie wciąż czynne będzie znajdujące się nad Morskim Okiem schronisko, a obsługa zaopatrzy się zawczasu w zapasy jedzenia.
To nie jedyne utrudnienia, jakie czekają turystów. Już 12 września rozpoczną się prace w okolicy Koziej Przełęczy w Tatrach Wysokich, gdzie zostanie zamknięty szlak turystyczny Kozia Przełęcz - Żleb Kulczyński - odcinek Orlej Perci. A dzień później zamknięty do odwołania zostanie szlak z Przełęczy Zawrat na Kozią Przełęcz.
