Ministerstwo Finansów nie jest tak zajęte sprawami epidemii jak resort zdrowia, więc może pracować nad wieloma kwestiami naszego życia. Właśnie pojawiły się informacje na temat zmiany, która wejdzie w życie już pierwszego dnia grudnia.
Granice i godzina policyjna – czy takie obostrzenia są brane pod uwagę przez polski rząd? Ten temat interesuje zarówno podróżnych, jak i przedstawicieli całej branży turystycznej, którzy otrzymali niedawno kolejny cios z powodu ograniczeń, o których poinformowali premier Morawiecki wraz z ministrem zdrowia Niedzielskim podczas konferencji prasowej. Jak bardzo radykalne restrykcje może wprowadzić rząd w najbliższym czasie?Zamknięte granice oraz godzina policyjna to ograniczenia, które najprawdopodobniej dobiłyby branżę turystyczną. Już teraz w mediach przebija się mnóstwo głosów właścicieli lokali gastronomicznych, którzy apelują o pomoc, ponieważ nie mieli czasu na przygotowanie się na kolejne zamknięcie. Do nich dołączyli hotelarze, którzy od soboty 7 listopada nie mogą prowadzić działalności noclegowej skierowanej do turystów. Zakwaterowanie mogą otrzymać jedynie osoby podróżujące służbowo.
Wydarzenia, do których doszło w egzotycznych krajach, doprowadziły do tragedii na ogromną skalę. Nikt nie spodziewał się takiego dramatu. Statystyki są przerażające. W wyniku zdarzeń odnotowano blisko 200 ofiar śmiertelnych oraz wiele zniszczeń. Służby starają poradzić sobie z opłakanymi skutkami wywołanymi przez niszczycielski żywioł. Wyjazdy turystyczne w tych kierunkach stanęły pod znakiem zapytania. O szczegółach informuje serwis Polsat News.Wszelkich turystów, którzy planowali w najbliższym czasie egzotyczne podróże, ostatnie wydarzenia najprawdopodobniej oddalą od tych zamiarów. Niszczycielski żywioł, który przeszedł przez regiony w dwóch krajach, które przyciągają żadnych przygód wczasowiczów, poczynił straty na ogromną skalę. W wielu miejscach doszło do zalania dróg, zejścia lawin oraz podmycia miast. Odnotowano blisko 200 ofiar śmiertelnych.
„Milionerzy” to program, który wzbudza coraz większe emocje z każdym pytaniem. Jeden z najpopularniejszych teleturniejów śledzi mnóstwo Polaków, którzy mogą oglądać poczynania uczestników zarówno w telewizji TVN, jak i korzystając z internetowej platformy Player. Niedawno jedno z pytań powaliło poziomem trudności całą publiczność i samego gościa. Stawka toczyła się o 125 tysięcy złotych. Ta ciekawostka byłaby wyzwaniem nawet dla wytrawnych turystów, którzy zgłębiają wiedzę o najróżniejszych zakątkach świata. O szczegółach pisze Wirtualna Polska.Program „Milionerzy” prowadzony przez Huberta Urbańskiego to zarówno solidna porcja rozrywki, jak i okazja do nauczenia się czegoś nowego o świecie. Zwłaszcza że zagadnienia poruszane w popularnym teleturnieju dotyczą wszelkich dziedzin naukowych. Między innymi dlatego turyści to jedna z grup, które szczególnie upodobały sobie show TVN. Oglądając „Milionerów”, można dowiedzieć się wiele o podróżach, historii popularnych wśród wczasowiczów miejsc oraz kulturze.
Kwarantanna narodowa to termin, który w ciągu ostatnich dni wzbudza ogromne emocje. Chociaż sektor turystyczny w Polsce już poniósł ogromne straty z powodu wprowadzonych ograniczeń rządowych, ogłoszenie zakazu przemieszczania się mogłoby doprowadzić do tragicznej sytuacji. W dodatku wielkimi krokami zbliżają się święta Bożego Narodzenia – w tym okresie mnóstwo Polaków decyduje się zarówno na podróże do swoich rodzinnych stron, jak i wycieczek. Czy są powody do niepokoju? O szczegółach informuje portal popularne.pl.Po tym, jak podczas ostatniej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki użył terminu „kwarantanna narodowa”, wśród Polaków znacznie wzrósł niepokój w związku z ograniczeniami, jakie brane są pod uwagę przez rząd. Wiele wskazuje na to, że za tymi słowami kryje się lockdown, który możemy pamiętać z okresu wiosennego, oraz obostrzenia dotyczące przemieszczania się. Czy możliwe jest zamknięcie dróg w okresie Bożego Narodzenia? Szef rządu wraz z ministrem zdrowia biorą pod uwagę różne scenariusze.
Rząd wprowadza w życie nowy system, który znacznie wpłynie na przemieszczanie się wielu Polaków. Z nowymi procedurami powinni zapoznać się szczególni podróżni, którzy poruszają się samochodami osobowymi. Ta zmiana może okazać się rewolucyjna. Co czeka turystów, którzy będą wyjeżdżali na wczasy w Polsce? Projekt zostanie opublikowany najpóźniej w poniedziałek O szczegółach informuje serwis money.pl.Zgodnie z informacjami przekazanymi przez rząd 1 grudnia 2021 roku nastąpi rewolucyjna zmiana systemu na drogach, która znacząco wpłynie na przemieszczanie się po naszym kraju. Kto odczuje ją najbardziej? Z pewnością wczasowicze, którzy przywykli do podróżowania własnymi samochodami urlopowymi. W przeciwieństwie do urlopowiczów, którzy korzystają z usług PKP czy linii lotniczych, będą musieli przygotować się na nowe procedury.
Obostrzenia wprowadzane w naszym kraju uderzą w nowy sektor. Chodzi teraz o przewoźnika PKP. Niestety dochodzi zarówno do odwoływania przejazdów, jak i zmiany godzin oraz przystanków. Turyści, którzy planują podróże w najbliższym czasie, muszą być gotowi na szereg utrudnień. W związku z tym apeluje się do podróżnych o uważne monitorowanie zmian, które wchodzą w życie już za chwilę. O szczegółach informuje serwis Nowa Trybuna Opolska.W ciągu ostatnich tygodni PKP poinformowało o szeregu zmian, jakie nastąpią w rozkładach przejazdów. To oznacza, że koniec roku może przynieść podróżnym wiele utrudnień. Turyści muszą przygotować się zarówno na anulowanie kursów, jak i zmiany godzin oraz przystanków. Powody są różne. Jednym z nich jest słabnący ruch turystyczny wywołany dodatkowymi ograniczeniami nałożonymi przez rząd oraz obawy o zdrowie związane ze skokiem zarażeń koronawirusem. To jednak nie wszystko.
Jeż jest nietypowym zwierzątkiem domowym, chociaż ma w sobie niezwykle dużo uroku. Hevree nie dość, że zaprzyjaźnił się z ludźmi, to wybiera się z nimi w dalekie podróże. Profil na Instagramie @mr.pokee obserwuje już prawie 2 miliony osób.
Koronawirus jest globalnym problemem, który w wielu krajach nabiera coraz większego tempa. Wiele państw zdecydowało się wprowadzić szereg restrykcji, które powodują utrudnienia dla mieszkańców, a także turystów. Aby przekroczyć niektóre granice, potrzebujemy ujemnego wyniku testu.
Hubert Urbański jest prowadzącym programu "Milionerzy" już od ponad 10 lat. W tym czasie zadał wiele zarówno trudnych, jak i łatwiejszych pytań z różnych dziedzin, z którymi musieli zmierzyć się uczestnicy. Tym razem odpowiedź wymagała znajomości podhalańskich zwyczajów.
Ryanair jest największą tanią linią lotniczą w Europie i jedną z największych na świecie. Pasażerowie w samolotach irlandzkiego przewoźnika mogą podróżować niskim kosztem do miast w Europie, a także Izraela czy Maroko.
Rząd nieustannie pracuje nad dostosowywaniem przepisów do sytuacji epidemicznej. W związku z rosnącą liczbą zakażeń, pojawiła się potrzeba zweryfikowania dotychczasowych restrykcji. 10 listopada wygasa obecne rozporządzenie dotyczące przylotów do Polski. Wszystko wskazuje na to, że czeka nas nowy, długoterminowy zakaz.
WizzAir, podobnie jak wiele innych linii lotniczych, ma duże problemy związane z ograniczaniem sieci lotów, która wynika z postępujących ograniczeń wprowadzanych przez europejskie kraju. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez portal Fly4Free, węgierski przewoźnik znalazł jednak sposób na zabezpieczenie finansowe – przynajmniej tymczasowe. Firma odnotowuje duży wzrost wpływów. Być może jest nadzieja dla linii uwielbianych przez Polaków.Zarówno WizzAir, jak i Ryanair, doświadczają już poważnych skutków kryzysu branży logiczniej, o którym eksperci regularnie informują w tym roku. Ogromne straty mogą być na tyle duże, że nie zostaną zrekompensowane przez cały rok 2021, ponieważ prognozy są coraz mniej optymistyczne. Według danych publikowanych przez serwis Fly4Free, Ryanair bierze pod uwagę w kolejnym sezonie letnim przywrócenie jedynie od 50 do maksymalnie 80 procent kursów. Sytuacja jesienią staje się coraz trudniejsza.
Lublin to wciąż dość nieoczywisty kierunek zwiedzania wśród Polaków. Większość turystów stawia na takie miasta jak Kraków, Wrocław, Poznań czy te leżące nad morzem – Sopot, Gdynię i Gdańsk. Jednak wbrew pozorom Lublin staje się coraz bardziej atrakcyjnym punktem na turystycznej mapie Polski. Każdy, kto spędził tu trochę czasu, wie, że sprawdza się zarówno podczas krótkiego wypadu weekendowego, jak i dłuższego pobytu.Jeszcze dekadę temu można byłoby uznać Lublin za miasto dość nudne, którego atrakcyjność opiera się tylko i wyłącznie na walorach Starego Miasta. Dzisiaj miejscowość położona na Lubelszczyźnie jest bardzo ważnym punktem dla wczasowiczów, którzy uwielbiają eksplorować nasz kraj. Każdy powinien przynajmniej raz udać się w tym kierunku i poznać jego atrakcje.
Kobieta podczas podróży po Europie zwykle może czuć się bezpiecznie, ponieważ podobna kultura gwarantuje równe prawa bez względu na płeć. Niestety można trafić na grupy z dalszych zakątków świata, gdzie jest niestety ciche przyzwolenie na nachalne zachowania i traktowanie z góry.
Czechy przygotowują się na wprowadzenie kolejnych zmian. W związku z podjętą decyzją i oficjalnie wyznaczonym konkretnym terminem wejścia w życie nowych wymogów podróżni będą musieli dostosować się do przestrzegania nowych procedur. Każdy, kto w najbliższym czasie planuje przemieszczanie się do kraju naszych sąsiadów, powinien zapoznać się z przekazanymi informacjami. Dotyczy to także Polaków. O szczegółach poinformował serwis onet.pl.Nowe procedury, które wprowadzają Czechy, będą obowiązywały zarówno mieszkańców, jak i turystów przemieszczających się po kraju naszych sąsiadów. Informacje, które zostały już oficjalnie opublikowane, powinny szczególnie zainteresować osoby podróżujące samochodami osobowymi. Zwłaszcza że wyznaczono już konkretny termin wprowadzenia zmian w życie. Na co trzeba się przygotować?
LOT potwierdził fatalne wiadomości. Polski przewoźnik wprowadza szereg zmian, a to oznacza wiele utrudnień w podróżowaniu. Polacy muszą przygotować się na znaczące ograniczenia. Wiele wskazuje na to, że turystów, którzy postanowili przemieszczać się podczas pandemii w okresie jesienno-zimowym, czeka bardzo trudny czas. Branża lotnicza znajduje się w coraz gorszym położeniu, o czym świadczą najnowsze decyzje. O szczegółach informuje serwis Radio Zet.Niepokojące wiadomości potwierdzone przez LOT to kolejny sygnał dla wszystkich turystów, którzy w najbliższym czasie planowali podróże. Jeszcze niedawno informowaliśmy o drastycznych cięciach najpopularniejszych tanich linii lotniczych, z których chętnie korzystają Polacy. Mowa oczywiście o WizzAir oraz Ryanair. Zarówno węgierski, jak i irlandzki przewoźnik musiał znacznie ograniczyć kursy w kierunkach często wybieranych przez mieszkańców naszego kraju.
Wieś, która niespodziewanie zyskała ogromną sławę i co roku przyciąga coraz więcej turystów – jak się okazuje, nie tylko z Polski. Chociaż jej wygląd nie zmienia się od dekad, stosunkowo nie tak dawno dopiero została odkryta przez podróżnych. Obecnie jednak na brak zainteresowania nie może narzekać. Drugiej tak przepięknej i malowniczej miejscowości być może nie uda się znaleźć w całym naszym kraju.Rzadko, która wieś może pochwalić się tym, że jest kierunkiem japońskich wycieczek. A jednak mamy taką miejscowość w Polsce. Okazuje się, że turyści z najróżniejszych państw wybierają się nie tylko do największych miast jak Kraków, Wrocław czy Gdańsk, ale również do miejscowości tak nieoczywistych. Musiało minąć też trochę czasu, zanim sami doceniliśmy walory tej szczególnej wsi i zaczęliśmy odwiedzać ją regularnie.
Granica państw europejskich stała się miejscem wielkiego chaosu. Wszystko z powodu wielu restrykcji, które nakładają poszczególne państwa. To duże utrudnienie dla turystów, którzy podróżują po Starym Kontynencie. Bruksela znalazła pewne rozwiązanie tego problemu. O czym mowa?
Rząd jeszcze w aktualnym roku chce wprowadzenia nowych zmian. Miałyby one szczególnie duże znaczenie dla turystów, ponieważ mogłyby przyczynić się do zmienienia formy podróżowania.
Obostrzenia, które pojawiają się w całej Europie, mają wyraźny wpływ na turystów. Szczególnie dotyczy to tych ograniczeń, które obejmują przemieszczanie się zarówno po terenie kraju, jak i podróże zagraniczne. Niedawno pojawiła się kolejna niezbyt optymistyczna informacja dla wszystkich, którzy planują w najbliższym czasie wyjazdy. Zgodnie z komunikatem, wystąpi znaczące utrudnienie w podróżowaniu na terenie Polski. O szczegółach donosi serwis Polsat News.Pojawiające się w dobie pandemii obostrzenia sprawiają, że obecne czasy nie są zbyt sprzyjające dla turystyki. Planując swoje podróże, wczasowicze muszą nie tylko wziąć pod uwagę zakwaterowanie, pogodę oraz listę miejsc do zwiedzenia, ale również szereg ograniczeń wprowadzonych przez rząd. Wiele obiektów ograniczyło lub nawet zawiesiło swoje funkcjonowanie, a maseczka i płyny dezynfekujące stały się już częścią turystycznego niezbędnika. Jeszcze bardziej skomplikowane są podróże zagraniczne, które nieraz wymagają dodatkowych zaświadczeń lekarskich, nie mówiąc już o odwołanych lotach.
Wakacje to coś, na co czeka wiele osób. Zdecydowana większość realizuje swoje podróżnicze plany w lato, ale nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić. Są też tacy, którzy nie lubią podróżować w sezonie. Alternatywą jest urlop jesienią. Teraz także można zorganizować wspaniały wyjazd. Jest kilka kierunków turystycznych, które to umożliwią.
Warszawa to miasto, które przyciąga co roku tysiące turystów. Stolica miasta jest wciąż uznawana za bardzo istotny punkt na mapie świata, jeśli chodzi o historię i II Wojnę Światową. To właśnie na Mazowszu rozegrał się jeden z największych dramatów w dziejach ludzkości. Dziś Warszawa nie przypomina miasta widmo, które można zobaczyć na fotografiach sprzed 80 lat, tuż po Powstaniu Warszawskim. Jak się jednak okazuje, są miejsca w stolicy Polski, które przez wielu mieszkańców i turystów nazywane są nawiedzonymi. Czy faktycznie w tych miejscach straszy?
Rower to dla wielu wczasowiczów rzecz niezbędna. Jedni zabierają go do bagażnika w samochodzie, drudzy podróżują z nim pociągami, a jeszcze inni stawiają tylko i wyłącznie na ten środek transportu. Na szczęście w Polsce można znaleźć mnóstwo przepięknych szlaków rowerowych. Mowa zarówno o dużych parkach, jak i prawdziwych trasach, które są prawdziwą gratką dla miłośników jednośladu.Jeśli planujecie zabrać ze sobą rower podczas następnych wakacji, warto wcześniej poznać najbardziej imponujące szlaki rowerowe w naszym kraju. Być może słyszeliście o kilku z nich. Te trasy oferują niesamowite widoki oraz mnóstwo atrakcji. Możemy pochwalić się prawdziwymi perełkami, których trudno szukać nawet w innych krajach europejskich. Gdzie warto zabrać ze sobą rower?
Martyna Wojciechowska po raz kolejny wybrała się w niesamowitą podróż, podczas której pokaże widzom niezwykłe miejsca. Tym razem dziennikarka zdecydowała się na wyjątkowo niebanalny kierunek. Tam natomiast czekało na nią ogromne zaskoczenie. Takich wrażeń próżno szukać na terenie Polski. „Kobieta na krańcu świata” prawdopodobnie przyciągnie jeszcze większą publiczność niż zazwyczaj. Dokąd wyjechała podróżniczka?Kręcąc kolejny odcinek „Kobiety na krańcu świata”, Martyna Wojciechowska wybrała się do Ghany. Tam spotkała niesamowitych mieszkańców. Drugi odcinek 12. sezony popularnego programu, który kochają Polacy, odkryje przed publicznością ciekawostki związane z ghańską kulturą i zwyczajami. Dlatego Martyna poświęci uwagę między innymi… pogrzebom, które stanowią bardzo ważne wydarzenie dla społeczności Ghany.
Granica niektórych państw została zamknięta ze względu na trwającą pandemię koronawirusa. Chodzi przede wszystkim o ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa przez turystów z zagranicy. Niektóre państwa zdecydowały się jednak wycofać z tej decyzji.
Ryanair to jedne z najpopularniejszych linii lotniczych nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Co roku z ich usług korzysta ogromna ilość turystów, ponieważ firma oferuje loty w bardzo atrakcyjnych cenach. Teraz pojawiła się nowa oferta, którą wprowadzono z wyjątkowej okazji. Dotyczy tylko osób z Polski. Co proponuje uwielbiany przez Polaków przewoźnik?
Nowe obostrzenia dotkną Polaków już za kilka dni. Obywatele naszego kraju będą musieli zapoznać się z kolejnymi ostrymi ograniczeniami, które zostały na nich nałożone. Wprowadzenie dodatkowych restrykcji potwierdziły już władze w oficjalnym oświadczeniu. Przemieszczanie się stanie się jeszcze bardziej utrudnione. O szczegółach możemy przeczytać na portalu Fly 4 Free. To kolejny efekt rosnącej dynamiki rozprzestrzeniania się koronawirusa w całej Europie.Norwegia zdecydowała się nałożyć na podróżnych z Polski nowe obostrzenia. Jak donosi portal Fly 4 Free, oficjalne oświadczenie wydała już premier kraju Erna Solberg. Polityk podkreśliła, że rozprzestrzenianie się koronawirusa na terenie kraju, może mieć związek z przyjezdnymi, do których należą także podróżni z Polski. U obywateli naszego kraju, którzy przekroczyli granicę, wykryto obecność koronawirusa. W związku z tym zdecydowano się nałożyć dodatkowe ograniczenia.