Stało się, nowe obostrzenia w podróżowaniu. Ministerstwo potwierdziło, dotyczy wszystkich Polaków
Ministerstwo Zdrowia ma dla nas wiele zaleceń dotyczących zachowywania bezpieczeństwa w czasie epidemii. Tym razem podjęło kwestię podróży, które ponownie w pewnym stopniu zostaną ograniczone. Turyści powinni zapoznać się z listą rzeczy, których nie można przewieźć.
Ministerstwo opublikowało listę
Ze względu na pogłębiający się kryzys w służbie zdrowia, resort postanowił przyjrzeć się prywatnym zasobom Polaków. Już we wrześniu pojawiła się lista produktów, których nie można wywozić z kraju, a teraz została ona uzupełniona o kolejne pozycje.
Zakazem wywozu objętych zostało 325 produktów, wśród których znajdują się m.in. leki i żywność specjalnego przeznaczenia żywieniowego. Nowa lista została ogłoszona w piątek i od tej pory każdy turysta musi dokładnie przejrzeć swój bagaż, by nie zostać zatrzymanym na lotnisku czy granicy.
Ministerstwo Zdrowia nie chce, aby nasz kraj opuszczały szczepionki przeciwko grypie i pneumokokom, insulina, punkty poboru gazów medycznych czy dozowniki do tlenu. Szeroka gama produktów ma obejmować te, których może zabraknąć w obecnym sezonie zachorowań.
Szczepionki i insulina
W wykazie kolejny raz zamieszczono szczepionki przeciwko grypie Influvac Tetra i VaxigripTetra (obie są zawiesinami do wstrzykiwania w ampułko-strzykawce) oraz Fluenz Tetra (aerozol do nosa, również zawiesina).
Innymi szczepionkami z listy są te przeciwko pneumokokom. Różne warianty Prevenar 13 (sacharydowa, skoniugowana, adsorbowana, 13-walentna; w postaci zawiesiny do wstrzykiwań) okazały się niezwykle potrzebne w kraju.
Turyści zażywający insulinę muszą dokładnie zapoznać się z limitami przewozu. Na listę zostały wpisane m.in. Actrapid Penfill, Apidra, Fiasp, Liprolog. Kolejnymi lekami objętymi zakazem są przeciwzakrzepowe, np. Clexane i Fragmin.
W Polsce może zabraknąć leków
Tzw. lista antywywozowa powstała, by zapobiegać wywożeniu leków za granicę. Ten proces ma negatywny wpływ na dostępność różnego rodzaju substancji w Polsce, co w czasie epidemii może mieć ogromne znaczenie.
Podróżni regularnie przyjmujący leki muszą więc pamiętać, że mogą zostać zatrzymani na granicy, co będzie się wiązało z problemami. Niestety te same produkty za granicą mogą być droższe, więc jeśli to możliwe, lepiej wziąć je ze sobą.
Ministerstwo Zdrowia tłumaczy, że produkty, które znalazły się na liście, są zagrożone brakiem dostępności. To wystarczający powód, by objąć je zakazem wywożenia z kraju, co niestety przysparza problemów podróżnym.
Źródło: Wprost
