Będą zmiany w przemieszczaniu się po części Polski. Ważna wiadomość dla podróżnych
Karpacz szykuje się na poważne zmiany w przemieszczaniu się. Ta wiadomość powinna szczególnie zainteresować turystów, którzy planują podróże w najbliższym czasie. Zapadła ważna decyzja w sprawie Dolnego Śląska. Podróżnych czeka szereg różnych możliwości. W mediach pojawił się oficjalny komentarz członków zarządu. O szczegółach poinformował portal wroclife.pl.
W związku z najnowszymi decyzjami dotyczącymi przemieszczania się Karpacz może spodziewać się wyraźnych zmian. Te natomiast z pewnością wpłyną na ruch turystyczny w tym regionie. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez serwis wroclife.pl chodzi o linie kolejowe. Podróżni, którzy korzystają z pociągów w tym obszarze, mogą spodziewać się wprowadzenia w życie nowych kroków. Jest już oficjalny komentarz w tej sprawie.
Karpacz odczuje zmiany w przemieszczaniu się
Karpacz to jedna z miejscowości, które odczują zmiany w przemieszczaniu się w związku nowymi decyzjami. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez media urząd marszałkowski otrzyma 6 linii kolejowych. Oznacza to, że po rewitalizacji na tory powrócą pociągi. Z tym natomiast wiąże się zmiana siatki połączeń, która dotknie między innymi Karpacz.
Na poważne zmiany dotyczące przemieszczania się w związku z rewitalizacjami linii kolejowych szykuje się cały Dolny Śląsk. Niedawno w tej sprawie wypowiedział się Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa, który opowiedział o tym, jak będzie wygladała procedura zmiany podróży. Dotyczy wielu połączeń.
– Udzieliliśmy pełnomocnictwa Leszkowi Lochowi, dyrektorowi DSDIK, do podpisania dokumentów przenoszących na rzecz Województwa Dolnośląskiego następujących linii kolejowych: 303 odcinek Chocianowiec – Chocianów (lk. Duninów – Chocianów), 372 odcinek Bojanowo – Borszyn Wielki – Góra Śląska, 312 odcinek Wojcieszów – Nowy Kościół (lk. Marciszów – Jerzmanice), 345 odcinek Kamienna Góra – Pisarzowice, 308 Pisarzowice – Jelenia Góra, 340 Mysłakowice – Karpacz – słowa Tymoteusza Myrdy, członka rządu województwa cytuje serwis wroclife.pl.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Tymoteusza Myrdę wszyscy czekają na kolejny krok, czyli podpisanie aktów notarialnych. Wszystko wskazuje na to, że przejmowane są kolejne linie. W mediach znalazły się także dane dotyczące kosztów oraz czasu, jaki zajmie inwestycja. Mówi się nawet o dziesiątkach milionów złotych.
Karpacz wśród miejscowości, które dotknie zmiana w przemieszczaniu się
Karpacz to jedna z miejscowości, którą dotnie zmiana w przemieszczaniu się. To efekt szeregu nowości, jakie wejdą w życie na terenie Dolnego Śląska. Wśród linii, które zostały objęte rewitalizacjami, wymieniono Jelenia Góra – Karpacz, Gryfów Śląski – Świeradów Zdrój/Jindřichovice pod Smrkem. Jednak wykonalność dotycząca Karpacza jest już gotowa.
Ile będzie kosztowała rewitalizacja trasy do Karpacza? Okazuje się, że mowa o ogromnych sumach. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez portal wroclife.pl mówi się o 70 do nawet 100 milionów złotych. Skala inwestycji zależy od wariantu inwestycyjnego oraz długości odcinków linii w Kowarach. Szacunki skomentował Tymoteusz Myrda.
– Szacuje się, że inwestycja potrwa około 2 lat – w tym zawiera się przygotowanie dokumentacji projektowej i realizacja właściwych prac budowlanych – słowa Tymoteusza Myrdy cytuje wroclife.pl.
Zdecydowanie mniej będzie kosztowała rewitalizacja linii do Świeradowa-Zdroju, chociaż nadal mowa o ogromnych kwotach. Rewitalizacja tej trasy może pochłonąć od 46 do 50 milionów złotych. Tutaj skala inwestycji także uzależniona jest od wariantu inwestycyjnego. Województwo dolnośląskie jednak z determinacją przejmuje kolejne linie.
W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o możliwości wprowadzenia „czarnych stref” w Polsce, które znacznie wpłynęłyby na przemieszczanie się turystów. Jeśli interesuje was ten temat, więcej możecie przeczytać tutaj.
Źródło: wroclife.pl
