Panama to szczególne miejsce w Ameryce Środkowej. Jednym ze szczególnych obiektów, jakimi mogą pochwalić się mieszkańcy tego kraju, jest Kanał Panamski. Wyjątkowa droga wodna, która ciągnie się przez 80 km łączy Ocean Atlantycki z Oceanem Spokojnym. Położony w Przesmyku Panamskim ma 12 śluz i nadal jest bardzo ważny dla całego państwa głównie ze względu na transport morski, jednak stanowi również atrakcję turystyczną, którą zobaczyć chcą ludzie z całego świata.Chociaż droga wodna przyciąga mnóstwo turystów, nie zawsze podróżni mogą się nią przepłynąć. Bardzo ważne okazują się warunki pogodowe. Z powodu skrajnie niskich ilości opadów dochodzi do drastycznego obniżenia się poziomu wody. Cierpi na tym także gospodarka, ponieważ w wyniku niskiego stanu wody w Kanale Panamskim, transportowce zmuszone są dostosować się do obniżonych limitów ładunkowych. Niektóre statki w takich okolicznościach nie mogą w ogóle wpłynąć do kanału.
Słowacki Raj jest prawdziwą Mekką dla miłośników turystyki górskiej. Wspaniałe widoki, zarówno szlaki dla doświadczonych, jak i ścieżki wytyczone specjalnie pod mniej wyćwiczonych piechurów - atrakcji jest naprawdę sporo, jednak przed wyjazdem na południe należy wiedzieć kilka rzeczy.
Zamek od lat stał pusty i niedokończony. Właściciel wyłożył mnóstwo pieniędzy na jego budowę, lecz napotkał wiele przeszkód, które zatrzymały ten proces. Rada Gminy Kartuzy nareszcie doszła do porozumienia z właścicielem nieruchomości. Ma w niej powstać hotel z pracownią i galerią. Niezwykłe dzieło stolarza z Gdańska zostanie dokończone i przyjmie turystów.
Plaże na południowym wybrzeżu Anglii przyciągają prawdziwe tłumy. W miejscowości Bournemouth, która jest popularna wśród turystów, władze ostrzegają przed nieodpowiedzialnym zachowaniem. Tłumy wypoczywające na plażach ignorują wytyczne dotyczące zdrowia publicznego. Niektórzy nawet żartują, że jest tak ciasno, że "nawet koronawirus się nie wciśnie".
Polska wieża Eiffela znajduje się w Gliwicach i jest niedziałającą już stacją radiową. Została wybudowana w 1935 r., by zastąpić wcześniejszą, niższą wieżę. Mierzy 111 m wysokości i jest najwyższą drewnianą konstrukcją w Europie oraz najwyższą na świecie drewnianą radiostacją. Podobne były budowane w Niemczech, lecz nie przetrwały próby czasu.
Jezioro we wsi Gajówka, nazywane "polskimi Malediwami", to tak naprawdę zbiornik osadowy popiołów z elektrowni Adamów. Chociaż biały piasek i przejrzysta woda wyglądają przepięknie, stanowią ogromne zagrożenie dla osób, które chcą ich dotknąć. Niejeden turysta może pożałować kąpieli, jeśli da się skusić do kąpieli wpisami na blogach, które ukrywają informacje o niebezpieczeństwach.
Pamiątki są stałym punktem wakacyjnych wojaży, więc warto zadbać o to, aby kupowane upominki były też legalnie transportowane. Czasami niewiedza turystów jest źródłem ogromnych problemów. Dobrze wiedzieć, jakie przepisy obowiązują w poszczególnych krajach. Okazuje się, że pamiątki to nie jest tak oczywisty temat dla władz niektórych krajów.
Zachód słońca w mieście nigdy nie może się równać z tym nad morzem. Tylko tam tarcza chowa się za niczym niezasłoniętym horyzontem, a ostatnie promienie odbijają się od powierzchni wody. Cała tafla migocze, wprawiając nas w magiczny nastrój. Wiele par czuje, jak miłość unosi się w powietrzu, gdy feeria barw tańczy wokoło.
Polacy przyjeżdżając do Supraśla, nie zdają sobie sprawy z tego, że wiele miejsc stało się scenerią dla kultowego filmu. Turyści zwykle słyszą o Tykocinie, gdzie nagrywano część scen, ale o tej miejscowości nie wiedzą. Nic dziwnego, skoro nawet lokalne władze nie chwalą się tą informacją i próbują zaciekawić przyjezdnych. - Nie oglądałam tego filmu - przyznaje szczerze wiceburmistrz Supraśla Barbara Piekarska w rozmowie z Kurierem Porannym. - Nie rozmawialiśmy w urzędzie o tym, że ten film można by było wykorzystać do promocji Supraśla - dodaje.
Zdjęcia, które łączy jeden wątek: żółte pola rzepaku. Wszyscy chcą mieć fotografię, na której buszują w gęstym, żółtym kwieciu. Wiele znanych osób zdecydowało się pochwalić swoją sesją w rzepaku na portalach społecznościowych, lecz to zdjęcia lotnicze wzbudzają największy zachwyt. Ogromne połacie w jaskrawym kolorze przykuwają uwagę i poprawiają nastrój.
Wieś Trześcianka jest początkiem niezwykłego szlaku turystycznego znanego pod hasłem "Kraina Otwartych Okiennic". Podobnie jak sąsiednie miejscowości, była niegdyś zamieszkiwana przez ludność pochodzenia rosyjskiego. Dzięki ich kulturze i zamiłowaniu do ozdabiania domów, możemy dziś podziwiać przepiękne drewniane ornamenty, wykonane przez mistrzów snycerstwa.
Zamek we wsi Katarzynin jest osobliwym obiektem. Jeszcze nie został ukończony, a już przykuwa uwagę wielu osób. Sąsiedzi zapytani przez media o nową inwestycję, wzruszyli ramionami, ponieważ nikt z nich nie znalazł pracy na budowie. Nowy zamek skrywa tajemnice, o których nie chce nikomu powiedzieć i których będzie strzegł aż do momentu ukończenia budowy.
Atrakcje turystyczne jeszcze przez długi czas pozostaną zamknięte. Pracownicy Suntago Park of Poland zostali postawieni przed ścianą. Nowe warunki pracy zdaniem wielu z nich są nie do zaakceptowania, a druga opcja wcale nie jest lepsza. Zrozpaczony pracownik wysłał list do redakcji Next.gazety, w którym wyjawił, jak wygląda obecna sytuacja w parku wodnym z jego perspektywy.
Natura zaskakuje nas na każdym kroku. Nad jeziorem Maracaibo w Wenezueli przez ok. 300 dni w roku można podziwiać liczne błyskawice, którym nie towarzyszą niemal żadne dźwięki. Mieszkańcy stanu Zulia wierzą w ogromną moc tego zjawiska, dlatego uhonorowali je na fladze, godle, a nawet w hymnie.
Suntago Park of Poland to największy, zadaszony park wodny w całej Europie. Znajduje się w miejscowości Wręcza, niedaleko Mszczonowa, około godziny drogi od Warszawy. Tysiące turystów nie mogło się doczekać, aż dojdzie do jego oficjalnego otwarcia. Gdy to w końcu nastąpiło, atrakcję zalały prawdziwe tłumy. Przetestować nowe miejsce chcieli wszyscy, pojawiło się jednak również wiele słów krytyki. Niektórzy turyści czuli się zawiedzeni i zwracali uwagę na rzekome niedociągnięcia. Teraz w tej sprawie głos zabrali przedstawiciele Suntago.
Warszawa to stolica i największe miasto w Polsce. Jest wyjątkowo głośne i pełne śpieszących się ludzi, każdy mieszkaniec czasem jednak ma ochotę choć na chwilę odpoczynku. Taka ucieczka od codzienności i pędu aglomeracji może być zbawienna, a idealne miejsce do tego znajduje się już 50 km od centrum. Bookworm Cabin to wyjątkowy domek ulokowany na zupełnym odludzi, który zapewnia przybyszom nie tylko komfort, ale również ciszę, spokój oraz doskonałe warunki do pogrążenia się w ulubionej lekturze. Domek do czytania książek to miejsce dla wszystkich osób, które chcą się wyciszyć i przenieść w świat marzeń.