Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Rozpaczliwy list pracownika Suntago Park of Poland do mediów. Atrakcja postawiła warunki pracownicy pod ścianą
Maja Lachowicz
Maja Lachowicz 27.03.2020 16:36

Rozpaczliwy list pracownika Suntago Park of Poland do mediów. Atrakcja postawiła warunki pracownicy pod ścianą

atrakcje turystyczne
Fot. instagram.com/@ suntago_park

Atrakcje turystyczne jeszcze przez długi czas pozostaną zamknięte. Pracownicy Suntago Park of Poland zostali postawieni przed ścianą. Nowe warunki pracy zdaniem wielu z nich są nie do zaakceptowania, a druga opcja wcale nie jest lepsza. Zrozpaczony pracownik wysłał list do redakcji Next.gazety, w którym wyjawił, jak wygląda obecna sytuacja w parku wodnym z jego perspektywy.

Atrakcje muszą pozostać zamknięte

Słowa mężczyzny, że "praca marzeń stała się koszmarem", mają odzwierciedlać sytuację, w jakiej znalazło się 300 pracowników Suntago. Firma otworzyła się dla klientów 20 lutego, a już 13 marca musiała zamknąć obiekt. Trudna sytuacja wymaga dobrej strategii, by przetrwać, jednak nowy aquapark ma duże problemy. Z relacji pracowników wynika, że zdecydowano się na ostre cięcia, zwłaszcza w kwestii wynagrodzeń.

Jak podaje next.gazeta, w liście który otrzymała, przedstawione są działania pracodawcy po zamknięciu parku. Najpierw wszyscy zostali wysłani na urlop wypoczynkowy, a gdy się kończył, rzekomo otrzymali telefon od managera. Każda osoba została poproszona o udanie się do działu kadr w celu uzgodnienia nowych warunków pracy. Tam miały czekać już gotowe umowy i nie było mowy o jakichkolwiek negocjacjach. 

 - Dzwonią managerowie, pytając o to, jak się czujemy, co porabiamy, mówią, co u nich. Po czym przechodzą do rzeczy - "Przyjedź do kadr, będziesz mieć nowe warunki pracy. Przyjedź, to się dowiesz". Na miejscu tylko szeroko otwierasz oczy. Czy 300 pracowników Suntago ma wyjść na ulicę i kraść? Z czego mamy spłacać kredyty, opłacać mieszkania i żyć? (...) Pomińmy obiecywane podwyżki, o których przy podpisywaniu umów po okresie próbnym już dyrekcja nie pamiętała. Pomińmy brak niezbędnych rzeczy do pracy, takich jak np. klapki, na które czekamy już miesiąc. Jesteśmy postawieni pod ścianą - miał wyjawić jeden z pracowników w rozmowie z redakcją Next.gazeta.

Next.gazeta ujawnia, że nowe umowy, które otrzymali pracownicy Suntago zakładają zmniejszenie wymiaru czasu pracy do 1/3 etatu. To wiąże się ze zmniejszeniem wynagrodzenia o 70 procent. Za tak niską pensję nie da się przeżyć, jednak alternatywą dla fatalnych warunków umowy ma być odejście z pracy. Osoby, które się na to zdecydują prawdopodobnie nie znajdą teraz żadnej innej pracy ze względu na trudną sytuację w kraju, związaną z koronawirusem. Sytuacja jest bardzo trudna i nic nie można na to poradzić. Na całym świecie wiele rodzin pozostało bez źródła dochodu.

Trudne decyzje

Osoby, które zdecydują się rozwiązać umowę, dostaną odprawę w wysokości pięciokrotności miesięcznej wypłaty. Jak napisał pracownik Park of Poland, nie wiadomo czy będzie to liczone jako 5 wypłat sprzed zmiany warunków, czy po. To duża różnica, a pracownicy boją się zaryzykować. 30 procent dotychczasowego wynagrodzenia nie wystarczy na życie, a perspektywa pozostania bez pracy nie napawa optymizmem. 

Biuro prasowe Suntago Park of Poland odpowiedziało na prośbę o wyjaśnienie, wysłaną przez next.gazetę. Potwierdziły się słowa pracownika.

- W związku z wprowadzeniem stanu epidemii na terytorium Polski oraz zamknięciem parku wodnego Suntago do czasu ponownego otwarcia parku w celu utrzymania stanowisk pracy inwestor w porozumieniu z pracownikami uzgodnili ograniczenie godzin pracy i zmniejszenie proporcjonalne wynagrodzenia na czas trwania epidemii. Równolegle pracownicy nie są zobligowani do wypełniania swoich obowiązków na terenie obiektu, otrzymują w dalszym ciągu swoje wynagrodzenie, nawet jeśli w ogóle nie pracują - odpowiedziało next.gazecie biuro prasowe Suntago Park of Poland.

Nawet jeśli stawki powrócą do poziomu sprzed epidemii, pracownicy nie wiedzą, jak by do tego czasu mieli przeżyć za 1/3 pencji. Na razie sytuacja w Polsce wciąż się pogarsza, chociaż tempo wzrostu liczby zachorowań i tak jest niższe niż w wielu krajach. Trudno określić, kiedy wrócimy do normalnego trybu życia, a dla pracowników z branży turystycznej to niezwykle ciężki okres. Suntago Park of Poland jest tylko jednym z wielu miejsc, gdzie skutki kryzysu będą szczególnie dotkliwe.

Źródło: next.gazeta