30,69 proc. turystów z Polski rezerwuje wczasy w Turcji. Na drugim miejscu znalazła się Grecja, a podium zamykają wakacje w EgipcieŚrednio na letnie wczasy chcemy wydać ponad 7000 zł. Polacy rezerwują głównie 4-5-gwiazdkowe kurorty oraz wybierają oferty All InclusivePodróżni, którzy wybierają wypoczynek w Polsce, zamierzają średnio przeznaczyć na niego 2693 zł. Najwyższe kwoty przygotowuję osoby wybierające się nad Bałtyk (3058 zł). Fani gór wydają zdecydowanie mniej (2228 zł)Serwis Wakacje.pl przygotował podsumowanie dotyczące wakacyjnych preferencji Polaków. Jak się okazuje, wielu z nas nie zamierza spędzać nadchodzącego lata w kraju. Hitem jest Turcja, do której chce jechać co trzeci turysta z naszego kraju.
Kilka dni temu w sieci pojawiło się zdjęcie zrobione w Szczyrku i opublikowane na profilu Bielskie Drogi na Twitterze, na którym widać było tłumy czekające w kolejce na stok. Ludzi było naprawdę dużo i zdecydowanie nie przestrzegano zasady zachowywania dystansu społecznego. To wpłynęło na decyzję sanepidu o przeprowadzeniu kontroli na miejscu. Inspektor w asyście policji przyjechał tam jeszcze tego samego dnia. Na szczęście wyniki były pozytywne dla właścicieli - co prawda zasada dystansu nie była bezwzględnie przestrzegana, ale nie z winy ośrodka. Karę nałożono tylko na kilku turystów, którzy nie zasłaniali nosa i ust, tak jak wymagają tego przepisy.
Nepalska armia w 2021 roku ruszy w Himalaje, by posprzątać śmieci pozostawione przez wspinaczy. Szacuje się, że zniosą około 50 ton odpadówOstatnia taka akcja miała miejsce dwa lata temu. W 2020 roku została odwołana z powodu pandemii koronawirusaW sprzątaniu ma wziąć udział 43 wspinaczy nepalskiego wojska oraz szerpowie i przewodnicy pomocniczy. Wydarzenie kosztować będzie 125 mln rupii, czyli około 4 mln złThe Himalayan Times poinformował, że nepalskie wojsko ma zająć się sprzątaniem sześciu szczytów. Na liście jest Mount Everest, Lhotse, Makalu, Dhaulagiri, Poumori oraz Ama Dablam. Najniższy z nich ma wysokość 6812 m n.p.m. (ostatni z wymienionych), najwyższy natomiast 8849 m n.p.m. (Everest).
Katowice Airport uruchamia antygenowe testy dla pasażerów przylatujących z krajów niebędących w strefie Schengen Badania mają być dostępne dla pasażerów od 27 lutego 2021 roku. Mają zwalniać z obowiązkowej, 10-dniowej kwarantannyTesty mają kosztować 180 zł, a wyniki będą dostępne 20 minut po wykonaniu badaniaPolskie lotniska starają się robić wszystko, by ułatwić Polakom podróże międzynarodowe. W dobie pandemii są one bowiem wyjątkowo skomplikowane i wymagają przestrzegania licznych obostrzeń. Zgodnie z decyzją polskiego rządu z 21 grudnia 2020 roku, każdy pasażer przylatujący do Polski środkiem transportu zbiorowego, powinien przejść obowiązkową, 10-dniową kwarantannę. Dotyczy to zarówno osób przekraczających granice samolotem, jak i autobusem, pociągiem czy promem. W odpowiedzi na te przepisy, coraz więcej polskich portów lotniczych oferuje podróżnym zrobienie testów na obecność koronawirusa tuż po przylocie do kraju, jeszcze przed przejściem kontroli granicznej. Początkowo rząd kwestionował to, czy rzeczywiście zwalniają one z obowiązkowej izolacji, bowiem są wykonywane teoretycznie już w Polsce, a w przepisach zaznaczono, że badanie trzeba przejść przed przekroczeniem granicy.
Przed każdą podróżą pojawia się poważny dylemat dotyczący tego, w co się spakujemy i w jaki sposób to zrobimy, aby pomieścić wszystkie niezbędne rzeczy. Podczas aktywnego spędzania czasu nikt nie chce być obciążony niewygodnym bagażem, który będzie nas ograniczał. Dlatego w dalszej części artykułu dowiesz się, jakie cechy powinien mieć plecak turystyczny, aby był idealnym kompanem podczas wyprawy.
Turyści znów pojawili się Zakopanem. Tym razem na Krupówkach było wyjątkowo spokojnie i przyjezdni nie gromadzili się masowo, tak jak miało to miejsce jeszcze przed tygodniem. Jak jednak informuje rzecznik zakopiańskiej policji, służby przez całą noc z piątku na sobotę miały ręce pełne roboty. Podróżni wszelkie zabawy przenieśli do hoteli i pensjonatów. Doszło do ponad 100 interwencji.
Piotr, Iza oraz ich pies - Snupi, wyruszyli w podróż dookoła świata 4 sierpnia 2017 roku. Podróżników, którzy zdecydowali się na taki krok, są tysiące i reprezentują różne kraje, jednak zaledwie garstka decyduje się na takie przedsięwzięcie wraz ze swoim kudłatym, czworonożnym przyjacielem. Właśnie dlatego redakcja Turyści.pl skontaktowała się z Polakami, by zapytać, jak wyglądają kulisy tak długiej podróży z przepięknym zwierzakiem.
W sieci pojawia się coraz więcej zdjęć, filmów i relacji związanych z sytuacją w polskich górach. Luzowanie obostrzeń sprawiło, że Polacy tłumnie wyruszyli na południe kraju. Mimo że przedsiębiorcy oczekiwali powrotu do pracy, to coraz trudniej zapanować im nad oblężeniem, które nasila się w weekendy. W internecie pojawiła się fala krytyki w stronę jednego z właścicieli wyciągu w Szczyrku. Przedstawiciel ośrodka odrzuca wszelkie zarzuty i przedstawia sprawę zupełnie inaczej.
Pandemia koronawirusa wciąż szaleje i nie daje o sobie zapomnieć. Polski rząd robi, co może, aby ratować życie Polakom. Niestety po roku walki z epidemią rodacy są już zmęczeni obostrzeniami i domagają się od rządu luzowań. Jak się okazuje, nie nastąpi to tak prędko. Na antenie Radia Zet Adam Niedzielski przyznał, że rozważane jest częściowe zamknięcie granic Polski, aby zmniejszyć ryzyko przenoszenia do kraju nowych wariantów koronawirusa. Oficjalna decyzja ma zapaść w przyszłym tygodniu.
Zagraniczne media obiegła tragiczna informacja. W popularnym wśród turystów rozegrał się dramat, w wyniku którego śmierć poniosła kobieta. O życie turystki walczono bardzo długo. Niestety. Jak się okazuje, wystarczyła jedna zła decyzja, aby wymarzony urlop pokryły czarne chmury. W malowniczym regionie na Maui na Hawajach turystka została zmieciona do oceanu z otwartego kąpieliska, które znane jest z niebezpiecznych i gwałtownych powodzi.
Rozpoczął się właśnie drugi weekend po częściowym luzowaniu obostrzeń. Przypomnijmy, że zgodnie z decyzją Rady Ministrów od 12 lutego znów są otwarte hotele oraz atrakcje turystyczne, które przyciągają prawdziwe tłumy. Obiekty noclegowe działają w reżimie sanitarnym, a właściciele hoteli mogą wynająć 50% wszystkich pokoi. Chętnych nie brakuje.Redakcja portalu podroze.onet.pl zrelacjonowała, co działo się wczoraj wieczorem w Zakopanem, czyli tydzień po słynnych tańcach na Krupówkach, o których usłyszał już cały świat. Tym razem większość przyjezdnych nie miała na sobie maseczek. Nawet patrole policji im nie przeszkadzały.
Polacy tańczący na Krupówkach, jakby nie było pandemii - taki obrazek pokazały światowe media w ostatnich dniach. Ostatni weekend w Zakopanem przebiegał pod znakiem tłumów, które przewinęły się przez główny deptak. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
„Milionerzy" to jeden z najpopularniejszych programów rozrywkowych, emitowany na antenie TVN. W czwartek do gry ponownie przystąpiła Anna Wrona, Socjolożka z Warszawy, która poprzedni odcinek telrturnieju zakończyła na piątym pytaniu.
Oczy całej Polski w ubiegły weekend były zwrócone na Krupówki, gdzie w pierwsze dni po złagodzeniu restrykcji zjawiły się tłumy turystów, którzy często nie stosowali się do podstawowych zasad sanitarnych, jak dystans społeczny czy zasłanianie nosa i ust. Media obiegły nagrania ze słynnego deptaku.
Zakopane w poprzedni weekend stało się celem podróży tysięcy Polaków. Złożyły się na to liczne okoliczności, przede wszystkim był to pierwszy weekend po luzowaniu restrykcji, ale również walentynki i odbywający się tam konkurs skoków narciarskich.
Góry zimą mogą być szczególnie niebezpieczne ze względu na rosnące zagrożenie lawinowe. Obecnie w Tatrach obowiązuje alert trzeciego stopnia przed lawinami. Mimo to na grupach pojawiają się oferty grupowych wyjść w góry, które spotykają się z ostrą krytyką bardziej doświadczonych taterników.
Policja uchwyciła oszusta, który w internecie oferował wynajem apartamentu nad morzem. Naciągaczem okazał się młody mężczyzna w wieku 21 lat z Wyszkowa z województwa mazowieckiego. Oferty wynajmu nad Bałtykiem były sfabrykowane i zawierały przypadkowe zdjęcia, skradzione z innych stron. Mężczyzna pobierał opłaty oraz zaliczki, a następnie urywał kontakt z zainteresowanymi.
Dobre wiadomości płyną dla turystów z Belize. Kraj położony w Ameryce Środkowej na nowo będzie przyjmował przyjezdnych. Niezbędny jest jedynie negatywny test na obecność koronawirusa. Dodatkowo podróżni muszą pamiętać o wszelkich zasadach bezpieczeństwa, które obowiązują w tym egzotycznym regionie.BelizeBelize, fot. pixabay/hat3m, pixabay license
Rząd Irlandii Północnej zdecydował o przedłużeniu kwarantanny narodowej do 1 kwietnia 2021 roku. Jest to pierwszy region, który podjął decyzję o wydłużeniu lockdownu z takim wyprzedzeniem. Mimo poprawy sytuacji epidemiologicznej w Irlandii Północnej wciąż notowane są wysokie wskaźniki infekcji. Kwarantanna narodowa będzie obowiązywała z łagodniejszej formie, niż znamy ją z innych krajów. Rząd poluzuje część restrykcji.
Na początku XXI wieku eksperci zajmujący się klimatem przygotowali prognozy dotyczące wzrostu poziomu mórz na świecie. Po latach okazało się, że modelowe dane mają swoje pokrycie w rzeczywistości. Skutków ocieplenia klimatu nie da się już cofnąć. Do końca wieku przybędzie do 30 do 60 cm wody. Jest to duże zagrożenie dla nadmorskich miast. Także i polskie kurorty nie mogą spać spokojnie.LodowiecLodowiec, fot. pixabay/ Schmid-Reportagen, pixabay license
17 lutego 2021 roku TOPR wydał komunikat o 3. stopniu zagrożenia lawinowego. Okazuje się, że po dwóch dniach sytuacja jest jeszcze gorsza. Wszystko za sprawą dużej pokrywy śniegu w wyższych partiach gór i nadchodzącej odwilży. Istnieje duże zagrożenie w Tatrach, a turyści powinni unikać szlaków o dużym nachyleniu. Podróżni, którzy zdecydują się na wprawę w weekend, powinni być wyposażeni w odpowiedni sprzęt. TOPR określił zagrożenie jako znaczne.
Wyspa Banwol cieszy się ostatnio zwiększonym zainteresowaniem w mediach społecznościowych. Wszystko dzięki wyjątkowym zdjęciom, które tam powstają. Na tym niewielkim obszarze niemal wszystko jest fioletowe - mosty, autobusy, dachy domów, a nawet ulice.
Rząd zgodnie z zapowiedzią może ponownie zamknąć hotele i stoki narciarskie, jeżeli liczba nowych zakażeń będzie się zwiększać. Obecnie mamy do czynienia ze wzrostem zaledwie kilka dni po zniesieniu części restrykcji. Na podstawie tych danych mają zapaść kolejne decyzje ws. restrykcji.
Wiele wskazuje na to, że hotele ponownie zostaną objęte ograniczeniami. Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował, że dalsze decyzje dotyczące ewentualnego przywrócenia restrykcji po 28 lutego będą zależały od danych epidemiologicznych. Wszelkie decyzje zostaną przekazane przez rząd w połowie przyszłego tygodnia.
Władze Irlandii zabroniły obywatelom podróży, które nie są konieczne. Za złamanie tego przepisu grozi grzywna w wysokości 500 euro (2245 zł). Turyści znaleźli jednak sposób na obejście restrykcji, a policja nie może z nimi poradzić.
Dzięki zniesieniu części obostrzeń dla branży turystycznej tysiące Polaków zdecydowało się na wyjazd w góry. Popularne kurorty tj. Zakopane, Wisła, Szczyrk, Szklarska Poręba czy Karpacz przeżywały w pierwszy weekend po luzowaniu obostrzeń prawdziwe oblężenie. Fakt ten cieszy władze miast i hotelarzy. Turyści natomiast zaczęli narzekać na ceny, które w porównaniu do poprzedniego roku mocno poszybowały w górę.
Polskie lotniska chciały wyjść naprzeciw potrzebom pasażerów i planowały wprowadzenie szybkich testów na obecność koronawirusa, tak aby podróżni nie musieli odbywać kwarantanny po przylocie. Pomysł udało się wdrożyć we Wrocławiu i Poznaniu. Natomiast Lotnisko Chopina w Warszawie nadal szuka sposobu na testowania, a w Katowicach nie wydano zgodny na przeprowadzanie testów. Podróżni wracający z zagranicy muszą liczyć się z utrudnieniami związanymi z odbyciem kwarantanny.
Od piątku, 12 lutego w Szczyrku pojawiają się prawdziwe tłumy turystów, które nie były widoczne w mieście od kilku tygodni. Wszystko za sprawą częściowego luzowania obostrzeń, o których zdecydował polski rząd. Jak się jednak okazuje, duża liczba przyjezdnych, która zdecydowała się na pobyt w Szczyrku, nie pokryje wszystkich strat, które poniosło miasto w wyniku radykalnych restrykcji. Na łamach turystyka.rp.pl o wszystkim opowiedział burmistrz Szczyrku Antoni Brydy.