Turyści pojawili się nad Bałtykiem. Dawno nie widziano tak wielkich tłumów
Minął właśnie drugi weekend od częściowego luzowania obostrzeń dla branży turystycznej. W górskich kurortach pojawiło się tysiące podróżnych. Jak się okazuje, na północy kraju również nie brakuje przyjezdnych. Zarówno w pierwszy, jak i drugi weekend Bałtyk szturmowali Polacy. W sieci pojawiły się zdjęcia, które pokazują skalę obłożenia nad polskim morzem.
Tłumy nad Bałtykiem
Podczas minionego weekendu turyści po raz kolejny postanowili spędzić czas wolny na świeżym powietrzu. Przyjezdnych nie brakowało w Zakopanem, Karpaczu, Szczyrku czy Szklarskiej Porębie. Północna część kraju również nie mogła narzekać na pustki na ulicach. Na trójmiejskich plażach pojawiła się masa wczasowiczów.
Na słynnym molo w Spocie już 14 lutego można było zaobserwować setki osób, które zdecydowały się na aktywny wypoczynek. W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie, które obrazuje skalę zwiedzających. Fotografia została opublikowana na profilu Tomasza Lajosa na Twitterze.
#Sopot dziś #Covid19 pic.twitter.com/NVpKm0ImTt
— Tomasz Lajos (@tomasz_lajos) February 14, 2021
Z relacji turystów, którzy odwiedzili Trójmiasto podczas weekendu, wiemy, że ze względu na duże obłożenie na plażach nie zawsze było możliwe zachowanie dystansu. Wielu podróżnych zapominało również o noszeniu maseczki.
Na łamach turystyka.wp.pl jedna z urlopowiczek zdradziła, że najbardziej jej brakuje otwartych restauracji i spędzenia czasu w lokalach.
— Przyjechaliśmy do Sopotu na weekend. Mieszkamy w apartamencie. Jest cudownie, chociaż dużym minusem są zamknięte knajpy. Mamy swoje ulubione restauracje, gdzie zawsze jemy śniadania. Takie na wynos, jedzone na szybko w apartamencie traci jednak urok — mówi pani Kasia z Warszawy na łamach WP.
Restauratorzy z Sopotu starali się zadbać o bezpieczeństwo i przestrzeganie zasad sanitarnych podczas pobytu na plaży. Nad morzem zostały rozstawione krzesła i stoliki, które zachowywały odpowiedni dystans między przyjezdnymi.
Wielu podróżnych, którzy nie nosili maseczki, tłumaczyli swoją decyzję walorami zdrowotnymi, które niesie za sobą przebywanie nad morzem.
— Czemu nie mam maseczki? Jak to tak, być nad morzem i nie móc oddychać? — powiedziała Pani Jadwiga z Krakowa.
Niedawno pisaliśmy o tłumach, które pojawiły się nad Morskie Okiem. Podróżni zapomnieli o przestrzeganiu zasad reżimu sanitarnego.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: WP/Twitter/Instagram
