Jesień to idealny czas na wycieczki do lasu. Część osób w ich trakcie zbiera grzyby, inni po prostu cieszą się naturą. Niestety, nie wszyscy przybywają do lasów z myślą o odpoczynku. Dowodem na to jest materiał leśniczego, który trafił do sieci.Problem śmiecenia w lasach znany jest od lat. I choć sytuacja ulega poprawie, to przedstawiciele Lasów Państwowych nadal dokonują tam szokujących odkryć. Jednak to, co udało się znaleźć temu leśniczemu, przekroczyło wszystkie granice.
Muchomory to grupa grzybów, która wywołuje najwięcej skrajnych emocji i zaniepokojenia wśród zbieraczy. Powszechnie kojarzą się z okazami zakazanymi, które nie powinny lądować w naszych koszykach. Okazuje się jednak, że nie wszystkie są śmiertelnie trujące. Co więcej - część z nich jest niezwykle smaczna. Należy do nich muchomor cesarski, który wygląda jakby wykluwał się z jajka.
Rodzina z Norwegii szukała w swoim ogródku wykrywaczem metalu zaginionego złotego kolczyka. Pod wielkim drzewem odkryła jednak skarb znacznie cenniejszy niż zguba. Natknęła się na pozostałości zabytkowej biżuterii sprzed ponad tysiąca lat. Archeolodzy nazwali odkrycie "złotym znaleziskiem stulecia w Norwegii".
Dobre planowanie urlopu to podstawa. Dzięki uważnej analizie możesz cieszyć się długim odpoczynkiem, przy okazji oszczędzając dni wolne. Jak to zrobić? Przyjrzeliśmy się uważnie kalendarzowi na 2024 rok i mamy przynajmniej kilka propozycji.Choć przed nami jeszcze kilka dni wolnych w 2023 roku, to już teraz postanowiliśmy się przyjrzeć kalendarzowi na 2024 rok. A ten wygląda bardzo ciekawie. W dogodnym dla podróżujących terminie przypadnie bowiem nie tylko majówka. Prawdziwą gratką może być Boże Narodzenie.
Ponieważ sezon grzybowy jeszcze trwa, w mediach społecznościowych wciąż pojawiają się zdjęcia z wypraw do lasów. Autorka profilu "Leśne wojaże" postanowiła podzielić się ze swoimi odbiorcami niecodziennym znaleziskiem. Pokazała grzyb, który wygląda, jakby był zrobiony z porcelany. Przypomina nieco meduzę - jest biały i śliski. Czy warto wkładać go do koszyka?
Najczęściej słyszymy o obserwacjach nocnego nieba w sierpniu, podczas roju perseidów. W październiku miłośnicy astronomii też nie będą się jednak nudzić. O ile dopisze pogoda, atrakcji nie zabraknie. Będą Orioidy, Drakonoidy i wyjątkowo jasna Wenus. Kiedy patrzeć w niebo?
Miejskie zakamarki często skrywają niezwykłe tajemnice. Jednym z miejsc, o którego istnieniu wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jest podziemna "katedra" pod Łodzią. Niedawno miała okazję zobaczyć ją garstka osób.Podziemia wielu polskich miast są niezwykle ciekawą atrakcją turystyczną. Z innej, bardziej tajemniczej strony, można zwiedzać m.in. Sandomierz, Kraków, czy Wrocław. Jak się okazuje, pod ziemią ukryte jest również niezwykłe miejsce w Łodzi.
Wyjątkowe odkrycie w katedrze świdnickiej. Z krypty kościelnej wydobyto kości co najmniej 38 osób, w tym trojga dzieci. Na podstawie znaleziska naukowcy przybliżą teraz charakterystykę czasów, w których żyli. Wcześniej, w sierpniu, w krypcie znaleziono między innymi cynowy sarkofag z XVII.
Ten zbiornik wodny utworzony na Małej Panwi skrywa mnóstwo tajemnic, o których mało kto wie. Spod powierzchni wody wyłaniają się pnie drzew, a także fragmenty fundamentów... “Woda sięgała hrabiemu po pas, gdy jechał ratować majątki" - co dokładnie stało się w tym miejscu na Opolszczyźnie?To miejsce po prostu trzeba zobaczyć. Najlepiej jesienią - krajobraz wygląda wówczas niezwykle. Odradza się jednak chodzenie po wyschniętym dnie jeziora.
Na grupach facebookowych z mieszkaniami do kupna/na wynajem można znaleźć ogłoszenie z ofertą sprzedaży krzyżackiego zamku. Używanego, ale w dobrym stanie, jak informuje obecny właściciel. W planach było stworzenie tam hotelu, ale prace nie zostały dokończone.
Październik to z pewnością ulubiony miesiąc grzybiarzy. Na leśnych ściółkach i polanach pokazuje się wtedy wiele smakowitych okazów. Niektórzy zbieracze trafiają nawet do prawdziwego raju.Tegoroczna jesień może być bardzo udana dla miłośników grzybobrania. Po rekordowo ciepłym wrześniu początek października w wielu miejscach przyniósł opady deszczu, a następnie wysokie temperatury. To może oznaczać tylko jedno. W wielu miejscach czeka nas prawdziwy wysyp grzybów.
Podróże od kilku lat są stałym elementem życia wielu Polaków. Podczas gdy jedni wolą turystykę krajową, inni chcę zwiedzać najdalsze zakątki świata. Niestety z tych zagranicznych wojaży czasami wracają z makabrycznymi pamiątkami.Pamiątki z wakacji pozwalają przywołać miłe wspomnienia z wyjazdów. Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie muszle znalezione na plaży, czy przedmioty sprzedawane przez handlarzy można zabrać do domu. "Nielegalne" pamiątki celnicy znaleźli w walizce jednej z turystek na lotnisku w Krakowie.
Październik w wielu regionach kraju może upłynąć pod znakiem narodowego sportu Polaków, czyli grzybobrania. Jesteśmy w nim mistrzami, a dowodem na to, jak ważny jest to punkt jesiennej codzienności, jest krótkie nagranie na profilu jednego z nadleśnictw.Wrzesień rozpieszczał pogodą miłośników górskich wędrówek i plażowiczów. Niestety z bardzo ciepłej i słonecznej aury mniej zadowoleni byli grzybiarze. Brak opadów oznaczał również brak grzybów. Sytuacja zmieniła się jednak na przełomie września i października.
Jak podają władze Urugwaju, 26 września na plaży w pobliżu miejscowości Artilleros znaleziono gigantycznych rozmiarów zwierzę. To ważący 20 ton wieloryb, którego morze wyrzuciło na brzeg.Ten gatunek nie pojawił się na wybrzeżu Kolonii od ponad 100 lat. To niezwykle rzadkie zjawisko - twierdzi przedstawiciel rezerwatu przyrody Kerayvoty.
W lesie można natknąć się na różne, nieznane nam wcześniej nietypowe odmiany grzybów. Jednym z nich jest mądziak malinowy, mimo że na pierwszy rzut oka grzyba wcale nie przypomina.Spacerowicze w poszukiwaniu najlepszych okazów powinni jednak zachować od niego dystans.
Rodzinny piknik w Meksyku przerwało pokaźnych rozmiarów dzikie zwierzę. Niedźwiedź wskoczył na stół i zaczął opróżniać wszystkie pojemniki z jedzeniem.Członkowie biesiady siedzieli bez ruchu, starając się nie wydawać żadnych dźwięków.
Niektóre prowadzą jak po sznurku do celu, inne wiją się w nieskończoność i można odnieść wrażenie, że idziemy dłużej, niż powinniśmy. Wędrówka górskimi szlakami nie zawsze jest prosta. Szczególnie, jeśli nie do końca wiemy, co mówią nam postawione na ścieżkach znaki. Kolor czarny oznacza trudne i strome podejście? Nic bardziej mylnego, choć tak myśli większość z nas. Wyjaśniamy wszelkie wątpliwości. Przydatne informacje znajdą tu nie tylko początkujący wędrowcy.
Influencerka Lays Laraya została ukarana grzywną w wysokości 1 878 dolarów australijskich, czyli około 5 tysięcy złotych, po tym jak przeniosła przez kontrolę bezpieczeństwa prezent od linii lotniczej. Do incydentu doszło podczas jej podróży z Kataru do Australii. Całą sprawę opisuje Daily Mirror. "Gdybym wiedziała, że robię coś złego, wyrzuciłabym to" – przyznała zaskoczona influencerka.
Jak wyglądały sabaty czarownic na Łysej Górze i czego bały się diabły? Kim był tajemniczy pielgrzym i z czego zasłynęło cudowne źródełko? Góry Świętokrzyskie kryją wiele tajemnic, które od niedawna można poznać Parku Legend w Nowej Słupi u podnóża Łysej Góry.Trochę tam straszno, trochę fantastycznie. Wszystko wskazuje na to, że takie połączenie będzie receptą na sukces, a nowy park rozrywki okaże się obowiązkowym punktem na mapie odwiedzjących ten region.
Gratisy lubimy wszyscy. Nie ma co ukrywać – każdy, kto zatrzymuje się w hotelach zastanawia się, które rzeczy znajdujące się w pokoju można zabrać ze sobą do domu. Pewna stewardesa postanowiła zdradzić swoim obserwatorom na Instagramie, które hotelowe przedmioty zawsze pakuje do walizki. Na filmie wyjaśniła, jak zapewnić sobie komfortową podróż samolotem zabierając z hotelu tylko dwie niezbędne rzeczy.
W wielkopolskich lasach pojawił się wykwit piankowaty, zwany również “masłem czarownicy”. Nie jest to grzyb, roślina, ani zwierzę. O tym niezwykłym organizmie krążą różne teorie."Odżywia się pochłaniając bakterie i inne substancje spotkane na swej drodze. Śluźnie spotykają się ze sobą i łączą w większy twór" - napisało Nadleśnictwo Przedborów.
Personel pokładowy ma pełne ręce roboty. Dogląda komfortu pasażerów, roznosi i sprzedaje posiłki, dba o bezpieczeństwo, a do tego jeszcze musi pilnować, żeby podróżni nie wynosili z samolotu cennych rzeczy, przede wszystkim tych ratujących życie. Okazuje się, że z pokładu można wbrew pozorom “zawłaszczyć” całkiem sporo.
Pasażerowie podróżujący samolotami muszą stosować się do przepisów linii lotniczych. Trzeba pilnować, żeby by nie przekraczać dopuszczalnych limitów, na przykład wagi bagażu czy przewożonych płynów. Szczególnymi restrykcjami objęte są również wyroby tytoniowe. Zakupy w sklepach wolnocłowych kuszą, szczególnie jeśli interesujący nas towar jest tańszy niż w Polsce. Nie znaczy to jednak, że możemy na pokład zabrać tyle, ile nam się podoba.
Nie od dziś wiadomo, że Meksyk uchodzi za jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na świecie. Jak określił dziennik “El Sol de Mexico” znajdująca się tam granica lądowa ze Stanami Zjednoczonymi jest szczególnie niebezpieczna i lepiej jej unikać. Ci, którzy próbowali ją przekroczyć, najczęściej tracili życie.
Smakoszy piwa w Polsce nie brakuje. To bez wątpienia jeden z popularniejszych trunków szczególnie na wakacjach. Polacy nie stronią od niego także wieczorami w swoich domach i w restauracjach. O tym ile i gdzie piją wyjawili eksperci aplikacji PanParagon. Piwna mapa przedstawia zestawienie wszystkich polskich województw.
Choć nie każdy to już pamięta, w czasach PRL-u polskie kurorty były w sezonie podobnie zatłoczone jak dziś. Choć rzeczywistość była bardziej szara, a oferta nie zwalała z nóg, to znane miejscowości wypoczynkowe i tak cieszyły się olbrzymim powodzeniem. Na wczasach pracowniczych czas próbowali organizować instruktorzy kulturalno-oświatowi, czyli przydzielani przez zakład pracy przewodnicy-wodzireje. Wiele osób wspomina tamte wakacje z rozrzewnieniem. Czasy pierwszych namiotów, podróży Jelczem czy Trabantem.
Choć sezon wakacyjny dobiegł końca, to ruch na lotniskach nie maleje. Zarówno przewoźnicy, jak i pracownicy portów cały czas mają ręce pełne pracy. Niestety niektórych pasażerów na miejscu czeka spore rozczarowanie.Lotnisko w Katowicach ma za sobą kolejny rekordowy miesiąc. Tylko w sierpniu 2023 roku skorzystało z niego aż 776 052 pasażerów. Wrzesień również jest bardzo pracowity, ale niestety nie wszyscy pasażerowie udadzą się na wymarzone wakacje.
Podczas urlopów czy wyjazdów biznesowych często trafiamy się w miejsca, które nie zawsze budzą nasze zaufanie. Szczególnie, jeśli zdarza nam się podróżować w pojedynkę. Są jednak sposoby, na to, by zadbać o swoje bezpieczeństwo.Zdradzamy triki, które przydadzą się podczas przebywania w pokojach hotelach.