Turcja ogłosiła wprowadzenie całkowitego lockdownu na terenie kraju od 29 kwietnia do 17 maja. Zabronione będą m.in. podróże między miastami. Zagraniczni podróżni mogą być jednak spokojni, bo przepisy graniczne nie ulegną zmianie i nadal możliwe będzie spędzenie urlopów w tamtejszych kurortach. Ogólnokrajowy lockdown w Turcji od 29 kwietnia do 17 majaZagraniczne wycieczki o charakterze turystycznym nadal będą dozwolone, nie zaostrzono bowiem przepisów na granicachTurecki rząd podkreśla, że lockdown ma być środkiem zapobiegawczym przed ponownym zamrożeniem lokalnego sektora turystycznegoPrezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan, ogłosił w poniedziałek, że w całym kraju wprowadzony zostanie pełny lockdown. Sytuacja ta spowodowana jest gwałtownym wzrostem liczby nowych zakażeń COVID-19. Jednocześnie podkreślono, że przepisy związane z przyjazdem zagranicznych turystów nie ulegną zmianie.
Pożar w RPA prawdopodobnie powstał w wyniku celowego podłożenia ognia. Ogień zajął budynki uniwersytetu, w tym kilka zabytków i przemieszcza się w stronę osiedli Kapsztadu.Do wybuchu pożaru doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek na Diablim Szczycie. Ogień zaczął rozprzestrzeniać się w stronę zamieszkałych osiedli w Kapsztadzie. Zatrzymano osobę podejrzaną w tej sprawie.
Samolot pochodzący z czasów II wojny światowej miał usterkę techniczną. Podczas lotu w ramach popularnego pikniku lotniczego Cocoa Beach Air Show, pilot musiał lądować awaryjnie. Wybrał miejsce na wodzie, w pobliżu brzegu. Historyczny samolot TBM Avenger wylądował awaryjnie w oceanie, tuż przy plaży Całe zdarzenie zostało nagrane. Na filmie słychać krzyki przerażonych plażowiczów i turystówNa miejsce zdarzenia ruszyli ratownicy. Na szczęście nikt nie został rannyCocoa Beach Air Show to jedna z czołowych atrakcji turystycznych Florydy, na której wielu pasjonatów z chęcią demonstruje możliwości swoich samolotów. Pokazy maszyn są imponujące, czasem jednak nie da się uniknąć sytuacji niebezpiecznych. Tegoroczna edycja pikniku trwa cały weekend 17-18 kwietnia. Wczoraj samolot TBM Avenger podczas przelotu miał usterkę techniczną. Pilot z zimną krwią podjął decyzję o lądowaniu w oceanie.
W Turcji 10 kwietnia doszło do dwóch wypadków na autostradzie prowadzącej z miejscowości Konya do Aksaray znajdującej się w Kapadocji. Oba przypadki dotyczyły autokarów turystycznych, przewożących podróżnych. Pierwsze zdarzenie miało miejsce ok. 7:00 rano, drugi półtora godziny później. Zginęła 43-letnia turystka. Dwa wypadki autokarów turystycznych w Turcji na tej samej autostradzie z Kony’i do Aksaray W pierwszym zdarzeniu poszkodowanych zostało 13 z 36 lokalnych turystów. Podróżowali z Izmiru do Kapadocji Na skutego drugiego wypadku, życie straciła turystka. Autokar przewoził 32 rosyjskich podróżnych z Antalyi do Kapadocji. Wycieczka organizowana była przez biuro podróży Turcja w ciągu ostatnich kilkunastu godzin zmagała się z gwałtownym załamaniem pogody. Opady śniegu oraz ujemne temperatury spowodowały znaczne utrudnienia na drogach w centralnej części kraju. Niestety na skutek trudnych warunków atmosferycznych, doszło do nieszczęścia. Na autostradzie prowadzącej z Konyi do Aksaray rano doszło do dwóch wypadków autokarów turystycznych. W pierwszym zdarzeniu poszkodowanych zostało 13 osób, na pokładzie pojazdu byli miejscowi podróżni jadący na wycieczkę do Kapadocji. W wyniku drugiego zdarzenia, jak informuje portal Ntv.pl, zginęła 43-letnia turystka z Rosji, a 26 osób zostało rannych. 🇹🇷#TURQUÍA | 1 muerto y 26 heridos tras volcarse un bus turístico entre las ciudades de Konya y Aksaray. Según las autoridades, el accidente ocurrió por el hielo en la carretera. pic.twitter.com/p2GcNuDnPB— Rochex R. Robinson Bonilla (@RochexRB27) April 10, 2021
Karaibski wulkan La Soufriere budzi się do życia. Władze kraju St. Vincent i Grenadyny zarządziły wielką ewakuację, którą objęto około 16 tys. osób. Domy opuścić muszą wszyscy mieszkańcy strefy czerwonej, która jest szczególnie narażona na niebezpieczeństwo wynikające ze zbliżającej się erupcji. Wulkan La Soufiere znajduje się na północnej części wyspy Saint Vincent i GrenadynyAktywność wulkaniczna w tym regionie rejestrowana jest już od dłuższego czasu. Kopuła lawowa w kraterze formować się zaczęła 27 grudniaWładze St. Vincent i Grenadyny ogłosiły wielką ewakuację ludzi, którzy mieszkają w czerwonej strefie. Do erupcji dojść może w każdej chwiliLa Soufriere jest stratowulkanem, który w historii wybuchał już wielokrotnie i niestety nie zawsze udawało się uniknąć ofiar. 7 maja 1902 roku w wyniku jego erupcji zginęło 1680 osób. Władze wyspiarskiego państwa St. Vincent i Grenadyny, znajdującego się na Karaibach, wczoraj wieczorem ogłosiły nakaz ewakuacji mieszkańców terenów najbardziej narażonych na niebezpieczeństwo.
Turystyka, zdaniem ekspertów, zacznie się rozwijać dopiero w 2022 roku. W czwartek opublikowano raport Światowej Rady Podróży i Turystyki (WTTC), w którym stwierdzono, że minie jeszcze przynajmniej rok, nim światowe gospodarki odnotują wpływy z tego sektora. WTTC obliczyło, że w ubiegłym roku straty w branży turystycznej wyniosły blisko 4,5 mld dolarówEksperci oszacowali, że przez pandemię, pracę w turystyce straciły 62 miliony ludzi na całym świecieSektor turystyczny ma szansę się odbudować i zacząć rozwijać na nowo, jednak nastąpi to dopiero w 2022 roku Nie tylko polska branża turystyczna od wielu miesięcy pogrążona jest w kryzysie. Obiekty noclegowe w wielu krajach działają w ścisłym reżimie sanitarnym, często z ograniczeniami, podobnie jak atrakcje oraz miejsca rozrywki. Przedsiębiorcy liczą straty, a rządy wielu krajów wciąż nawołują do zrezygnowania z wyjazdów zagranicznych i podróży. Światowa Rada Podróży i Turystyki w czwartek opublikowała raport, który wskazuje, że sytuacja nie ulegnie poprawie co najmniej do końca tego roku.
Nowa Zelandia wprowadziła wyjątkowo restrykcyjne przepisy pandemiczne zarówno dla swoich obywateli, jak i podróżnych z innych krajów. Ruch turystyczny został tam praktycznie całkowicie wstrzymany, nawet dla mieszkańców sąsiedniej Australii. We wtorek jednak tamtejszy rząd w końcu zmienił zdanie. Australia już w październiku zgodziła się na podróże do Nowej Zelandii, jednak wyspa nie odwzajemniła tego gestuWładze NZ aż do wtorku 6 kwietnia nie zgadzały się na otwarcie granic dla jakichkolwiek podróżnych z zagranicy Nowe zasady obowiązywać mają od 19 kwietnia i dotyczyć będą osób, które w Australii spędziły co najmniej 14 dniAustralia jakiś czas temu zezwoliła swoim mieszkańcom na podróże do Nowej Zelandii, tam jednak czekała na nich obowiązkowa, 2-tygodniowa kwarantanna. Mieszkańcy wyspy również mogli dotrzeć na kontynent, ale po powrocie do domu znów poddać się musieli izolacji. Już 19 kwietnia jednak ma się to zmienić na skutek stworzenia między tymi państwami tzw. korytarza powietrznego.
W Indonezji doszło do powodzi. Intensywne deszcze, które pojawiły się w tym regionie, wywołały osuwanie się ogromnych ilości błota. Gdy w Polsce świętowaliśmy Święta Wielkanocne, po drugiej stronie globu życie straciły 23 osoby, a wiele pozostało bez domów. Powódź w Indonezji. Poszkodowani mieszkańcy wyspy FloresCo najmniej 23 osoby nie żyją, 9 jest poszkodowanych, a 5 uznano za zaginioneŻywioł uderzył również w Timur Wschodni. Tam zginęło kolejnych 8 osóbPowodzie w Indonezji o tej porze roku niestety nie należą do rzadkości. Gdy w Polsce rozpoczyna się wiosna, mieszkańcy drugiej części globu zmagają się z powodziami. Do takiego zdarzenia doszło również w niedzielę. Banjir bandang melanda Flores Timur, NTT, Sabtu (4/4) dini hari akibat hujan deras yang turun terus menerus. BNPB mencatat korban meninggal dunia hingga pukul 11.45 WIB bertambah jadi 23 orang. https://t.co/wlRNkAHXgV #CNNIndonesia pic.twitter.com/e74lj2E6HY— CNN Indonesia (@CNNIndonesia) April 4, 2021
Wyspa Tristan da Cunha wchodzi w skład archipelagu znajdującego się w południowej części Oceanu Atlantyckiego. Mieszka na niej około 250 osób, a żeby się tam dostać, trzeba płynąć statkiem z Kapsztadu 6 dni. Uznawana jest za jedno z najbardziej odosobnionych miejsc na ziemi, gdzie żyją ludzie. Tristan da Cunha to archipelag sześciu wysp wulkanicznych na Oceanie AtlantyckimStałe zamieszkiwana jest tylko wyspa o tej samej nazwie, co cały archipelag. Mieszka tam szacunkowo ok. 250 osób Aby dotrzeć w to miejsce, konieczne jest otrzymanie pozwolenia oraz spełnienie szeregu warunków„Wyspa na końcu świata" to wyjątkowo popularny frazes podróżniczy, który pobudza ciekawość i wzbudza ekscytację, jednak mimo wszystko kojarzy się głównie z bajkami i opowieściami, a nie realnym życiem. Takie miejsca jednak istnieją naprawdę, choć zwykle nie są zbyt popularne i trzeba ich długo szukać. Jednym z nich jest archipelag Tristan da Cunha, stanowiący zamorskie terytorium Wielkiej Brytanii. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Tristan da Cunha (@tdcpt)
Turyści z Tajwanu po raz pierwszy od ponad roku będą mogli odwiedzić wyspiarskie Palau. W czwartek przyjedzie tam 110 osób, a przywita ich sam prezydent. Kraj ten do tej pory nie odnotował ani jednego przypadku zakażenia koronawirusem.Palau uważane jest za jeden z niewielu miejsc na świecie, do których COVID-19 nie dotarł Wyspiarskie państwo otworzy swoje granice dla turystów z Tajwanu, choć na razie wpuszczonych zostanie niewiele osóbPierwsi podróżni od ponad roku zostaną przywitani przez samego prezydenta PalauTajwańscy turyści od niemalże samego początku pandemii nie mieli wstępu na teren Palau. To wyspiarskie państwo wprowadziło surowe ograniczenia, praktycznie uniemożliwiające wjazd osobom z innych krajów w celach turystycznych.Niedawno opisywaliśmy 10 państw, w których nie wykryto ani jednego zakażenia COVID-19, a Palau jest jednym z nich. Od najbliższego czwartku ma jednak stworzyć bańkę turystyczną z pobliskim Tajwanem.
Turcja zaostrzy przepisy pandemiczne dla mieszkańców i przyjezdnych na czas Ramadanu. W poniedziałek prezydent Recep Tayyip Erdogan ogłosił, że dodatkowe obostrzenia będą obowiązywały od 13 kwietnia do 12 maja. Turcja zaostrza przepisy pandemiczne na czas Ramadanu W całym kraju będzie obowiązywała godzina policyjnaW weekendy będzie całkowity lockdownTurcja od dłuższego czasu robi wszystko, by przyciągnąć do siebie turystów w czasie pandemii. Według nieoficjalnych informacji, które pojawiły się w mediach, od 15 kwietnia kraj ten miał złagodzić restrykcje dla turystów z zagranicy. Teraz jednak pojawiła się nowa wiadomość, przekazana przez prezydenta Turcji. Na czas Ramadanu, tj. od 13 kwietnia do 12 maja, w całym kraju wprowadzone zostaną bardziej restrykcyjne przepisy pandemiczne.
Chile znalazło się w bardzo trudnej sytuacji pandemicznej. Choć nadal można wykupywać wycieczki turystyczne do tego kraju na lato, to od najbliższego czwartku wprowadzona tam zostanie powszechna kwarantanna, a od weekendu zaostrzone zostaną zakazy w przemieszczaniu się. Podróżni, którzy przebywają na miejscu, muszą dostosować się do szeregu obostrzeń. Powszechna kwarantanna w Chile od czwartku. Obejmie ok. 70 proc. ludzi przebywających w tym kraju W całym kraju wprowadzony zostanie zakaz przemieszczania się po kraju od soboty 27 marcaRząd podkreśla, że nowe obostrzenia dotyczyć będą również turystów, którzy muszą przed przekroczeniem granicy wykonać test na COVID-19 i poddać się kwarantannieEnrique Paris, minister zdrowia Chile, podjął trudną decyzję o przywróceniu restrykcyjnych obostrzeń pandemicznych. Dotyczą zarówno obywateli, jak i turystów przebywających na terenie kraju. Powszechną kwarantanną objęte zostaną tereny, które zamieszkuje ok. 70 proc. ludności Chile. Obecnie w tamtej części świata jest środek sezonu letniego, przez co kraj ten odwiedzają tłumy turystów, a obywatele korzystają z urlopów.
4-letni chłopiec z autyzmem, miał lecieć z rodzicami liniami lotniczymi Spirit Airlines. Niestety załoga wyrzuciła go z samolotu jeszcze przed startem i zakazała ponownego wejścia na pokład, bo maluch nie miał maseczki. Jak tłumaczy mama dziecka, zakrywanie nosa i ust bardzo źle na niego działa. 4-letni chłopiec miał lecieć z rodzicami samolotem linii Spirit Airlines Załoga wyrzuciła chłopca, bo nie zakrywał twarzy. Firma podkreśla, że ich polityka nie przewiduje zwolnień lekarskich Mama chłopca tłumaczy, że boi się zasłaniać mu nos i usta, bo zaczyna wtedy wstrzymywać oddech, więc się o niego boi Chłopiec o imieniu Carter poleciał w poniedziałek z rodzicami do bliskich w Las Vegas. Podczas lotu nie zakładał maseczki, bowiem ma autyzm i bardzo źle znosił to, że ma zasłonięte zarówno usta, jak i nos. W drodze załoga nie miała z tym problemu, koszmar jednak zaczął się podczas podróży powrotnej.
Pogoda bywa nieprzewidywalna i boleśnie przekonali się o tym mieszkańcy stanów Wyoming, Nebraska oraz Kolorado w USA. Uderzyła tam gwałtowna burza śnieżna, która wywołała chaos komunikacyjny. Odwoływano setki lotów i liczne połączenia dalekobieżne, a ludzie mają problem z poruszaniem się po ulicach samochodami. W trzech stanach USA uderzyła burza śnieżna. Określa się ją jako największą od 20 latDoszło do paraliżu komunikacyjnego. Meteorolodzy nazwali burzę „historyczną i paraliżującą" W poniedziałek rano 25 tys. osób zostało bez prądu, w sobotę odwołano blisko 750 lotów, a dzień później 1200Zimowa pogoda sprawiła, że w trzech stanach USA warunki uniemożliwiły normalne funkcjonowanie. Mieszkańcy Nebraski, Wyoming oraz Kolorado zmagają się z kilkudziesięcioma centymetrami śniegu, przez który wiele osób nie może wyjść z domów, są przerwy w dostawie prądu, nie da się też poruszać sprawnie po drogach.
Turcja zachęca wszystkich pracowników, zatrudnionych w branży turystycznej, do przyjęcia szczepionki na COVID-19. Uruchomiono specjalną platformę, a której firmy z tego sektora gospodarczego mogą same zgłaszać swoich pracowników do przyjęcia preparatu. Ma to wpłynąć na odbudowanie turystyki w tym kraju i zapewnienie bezpieczeństwa. Turcja zachęca pracowników sektora turystycznego do szczepienia się przeciwko COVID-19 Powstała specjalna platforma, na której pracodawcy mogą zgłaszać swoich pracowników do przyjęcia szczepionki Osoby z branży turystycznej mają być traktowane priorytetowo w krajowym programie szczepieńTurcja czerpie ogromne zyski z turystyki międzynarodowej, więc pandemia koronawirusa spowodowała gigantyczne straty w gospodarce tego kraju. Obecnie władze robią wszystko, by odrobić - choć częściowo - straty i zachęcić do przyjazdu turystów. Zamierzają priorytetowo szczepić pracowników branży turystycznej, żeby zagwarantować bezpieczeństwo zarówno swoim obywatelom, jak i podróżnym.
Samolot wenezuelskich linii lotniczych Transcarga International Airways uległ poważnej awarii podczas startu z lotniska w Bogocie. Jak wynika z relacji mediów, doszło do uszkodzenia jednego z silników. Świadkowie relacjonują, że doszło do potężnego huku, a następnie części maszyny spadły na ulicę miasta.W piątek (12 marca) doszło do poważnej awarii samolotu na lotnisku w BogocieUszkodzeniu uległ jeden z silników Airbusa A300B4F Nie ma ofiar i poszkodowanych, choć elementy samolotu spadły w miejscu, nieopodal którego przejeżdżał motocyklistaSamolot Transcarga International Airways startował z lotniska w kolumbijskiej Bogocie. Świadkowie, przebywający na terenie obiektu, nagle usłyszeli huk. Podczas wbijania się w powietrze, doszło do awarii silnika, a jego elementy zaczęły spadać na ziemię poza terenem lotniska.
Autokar turystyczny wypadł z drogi i spadł w przepaść. Do tragedii doszło na wyspie Jawa w Indonezji. Pojazdem poruszali się uczniowie przebywający na szkolnej wycieczce. 27 osób nie żyje, ratownicy informują o 39 rannych. Autokar przewożący uczniów i opiekunów podczas szkolnej wycieczki runął w przepaśćNie żyje 27 osób, ratownicy informują o 39 rannych. Do zdarzenia doszło na indonezyjskiej wyspie JawaZgodnie ze wstępnymi ustaleniami śledczych, w autokarze turystycznym mogły nie zadziałać hamulce. Wycieczka wracała z popularnego miasta Tasikmalaya, będącego celem wycieczek turystów z całego świataAutokar wiozący uczniów, dzieci i niektórych rodziców, pełniących rolę opiekunów, wypadł z krętej drogi na indonezyjskiej wyspie Jawa. Grupa wracała z turystycznego wyjazdu do miejscowości Tasikmalaya, która jest miejscem wycieczek podróżnych z całego świata.
Chiny ogłosiły, że wprowadzają tzw. paszporty szczepionkowe. Dokument ma być w formie elektronicznego certyfikatu, a przedstawić go będzie musiała każda osoba podróżująca za granicę. Znaleźć się w nim mają m.in. informacje o wynikach testów na COVID-19 oraz o szczepieniach. Nad podobnym rozwiązaniem zastanawia się również Unia Europejska.„Paszport szczepionkowy", wprowadzany przez Chiny, ma przede wszystkim przedstawiać status szczepienia okazicielaOprócz informacji o przyjęciu preparatu, w elektronicznej wersji dokumentu, służby będą mogły zobaczyć też wyniki testów podróżnegoCo ciekawe, dokument ma być rzekomo dostępny również za pośrednictwem chińskiego portalu społecznościowego WeChatChiny ogłosiły wprowadzenie „paszportów szczepionkowych" dla swoich obywateli. Mają z nich skorzystać wszystkie osoby planujące podróże zagraniczne. Rząd tego kraju chwali się, że to pierwszy taki dokument na świecie, uprawniający do podróży międzynarodowych, lecz nad podobnymi rozwiązaniami dyskutuje już wiele krajów, m.in. członkowie Unii Europejskiej. 21 lutego zielony paszport wprowadzono też w Izraelu, tam jednak umożliwia on m.in. wejście do niektórych miejsc publicznych, np. hoteli.
Najzimniejsze miasto na świecie znajduje się w Rosji, a dokładnie w północno-wschodniej części Syberii. Temperatury spadają tam do zawrotnych -50 stopni Celsjusza i trudno sobie wyobrazić, jak wygląda codzienne życie mieszkańców. Nagrania z tego zakątka świata fascynują.Jakuck uznawany jest za najzimniejsze miasto na świecie, biorąc pod uwagę duże ośrodki, zamieszkiwane przez ok. 200 tys. ludzi Najniższą temperaturę w historii tego miasta odnotowano w 1891 roku. Termometry wskazały wtedy -64,4 stopnie CelsjuszaW tym sezonie zimowym temperatury spadały już poniżej -50 st. C, a średnia temperatura zimowa wynosi -30 stopniNajzimniejsze miasto świata, Jakuck, jest największym ośrodkiem i stolicą republiki Jakucji, wchodzącej w skład Rosji. Założone zostało w 1632 roku, a od chwili rozwoju mediów społecznościowych, cieszy się szczególnym zainteresowaniem dzięki licznym zdjęciom i filmom, na których widać panujące tam warunki pogodowe.
Hawaje zmagają się z gigantyczną powodzią. Jak twierdzą niektórzy mieszkańcy, nie widzieli takiej siły żywiołu od 25 lat. Władze wydały nakaz ewakuacji mieszkańców, niektórzy utknęli w domach, sześć budynków uległo uszkodzeniu i zniszczeniu. Hawajska wyspa Maui mierzy się z wielką powodzią. Burmistrz podkreśla, że tak poważnej sytuacji nie było już od dawnaWładze wydały nakaz ewakuacji mieszkańców. Część ludzi dzwoniła do służb po pomoc, bo zostali uwięzieni w domach Intensywne opady deszczu doprowadziły do powodzi, która uszkodziła tamę Kaupakalua w regionie HaikuHawaje jeszcze przed pandemią uważane były za jeden z najcudowniejszych rajów turystycznych na świecie. Najmłodszy stan USA zmaga się obecnie ze skutkami kryzysu pandemicznego, jednak pojawił się tam również nowy problem. W wyniku intensywnych opadów deszczu, na wyspie Maui doszło do niebezpiecznej powodzi.
27-letni przewodnik turystyczny nie żyje, został zaatakowany przez dzikie zwierzęta. Przemierzał Park Narodowy Marakele w RPA w poszukiwaniu gepardów, które można by pokazać podróżnym. Drogę przecięły mu lwy, które powaliły go na ziemię i zabiły. Pomoc wezwał kierowca, który widział zdarzenie, ale niestety było już za późno. Przewodnik turystyczny, Malibongwe Mfila, przemierzał Par Narodowy Marakele w poszukiwaniu gepardów. Robił rozeznanie dla organizatorów safariZaledwie 20 metrów od samochodu został zaatakowany przez 2 młode lwy. Powaliły go na ziemię i zabiłySłużby ratownicze zostały powiadomione o zdarzeniu, przewodnika jednak nie udało się uratować. Zwierzęta zostały uśpioneMalibongwe Mfila był młodym, ale doświadczonym przewodnikiem. Samotnie przemierzał Park Narodowy Marakele, pomagając przy organizacji safari dla turystów. Miał wytropić miejsce przebywania gepardów, by organizatorzy wycieczek mogli zabrać tam swoje grupy. Niestety podczas wyprawy doszło do nieszczęścia.
Mauritius od jutra przestanie wpuszczać na swoje terytorium turystów z zagranicy. Władze podjęły decyzję po tym, jak na wyspach wykryto 6 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Podejrzewa się, że chorobę mogli przywieźć podróżni z innych krajów, rząd zamierza więc zrobić wszystko, by ochronić swoich obywateli. Mauritius od poniedziałku 8 marca wstrzymuje lądowania samolotów z innych krajówDecyzja zapadła po tym, jak na wyspach wykryto 6 nowych przypadków koronawirusaNie wiadomo, jak długo potrwa zamknięcie. Na stronie promującej lokalną turystykę, widnieje informacja o tygodniowym zamknięciu, źródła medialne natomiast twierdzą, że władze ogłosiły zakaz podróży „do odwołania" lub do końca majaMauritius to jedno z najładniejszych, wyspiarskich państw położonych na Oceanie Indyjskim. Polskie MSZ apeluje o unikanie międzynarodowych podróży, jednak egzotyczny klimat tego miejsca bez wątpienia może kusić miłośników urlopów w cieniu palm.
Polacy od połowy kwietnia będą mogli wjechać do Turcji bez okazywania negatywnego testu na obecność COVID-19 - tak wynika z nieoficjalnych informacji, które wyciekły do mediów. Rzekomo od 15 kwietnia turecki rząd złagodzi obostrzenia dla przyjezdnych, rozpoczynając tym samym sezon turystyczny. Wiadomość potwierdził przedstawiciel linii Corendon na Polskę. Pod koniec grudnia w Turcji wprowadzono przepis, zgodnie z którym wszyscy turyści przekraczający granicę drogą lądową lub morską, muszą pokazać negatywny wynik testu PCR Obostrzenie to rzekomo ma zostać zniesione od 15 kwietnia zarówno dla Polaków, jak i podróżnych z innych krajówTurecki rząd nie potwierdził tej informacji, jednak wśród touroperatorów pojawiły się przeciekiPolacy uwielbiają spędzać wakacje w Turcji i nie przeszkadza im w tym nawet pandemia. Aż 30,7 proc. rezerwacji dotyczących okresu od 1 kwietnia do 31 października 2021 roku dotyczy właśnie urlopu w tym kraju. Idealną odpowiedzią na to zapotrzebowanie wypoczynkowe może być plan znoszenia obostrzeń przez turecki rząd.
Samolot linii lotniczych American Airlines musiał w piątek lądować awaryjnie. Boeing 737 MAX został posadzony w porcie lotniczym Newark Liberty w New Jersey, bo pilot zgłosił wykrycie na pokładzie usterki technicznej. Maszyną leciało 95 pasażerów i 6 członków załogi. Boeing 737 MAX American Airlines lądował awaryjnie na lotnisku Newark LibertyNa pokładzie było 95 pasażerów i 6 członków załogi, gdy zgłoszono usterkę technicznąSamoloty Boening 737 MAX były uziemione na całym świecie od marca 2019 roku do listopada 2020 roku po powtarzającej się awarii, która doprowadziła do dwóch wypadków śmiertelnychAwaria samolotu Boeing 737 MAX, lecącego w barwach American Airlines, doprowadziła do lądowania awaryjnego na lotnisku Newark Liberty w New Jersey.
Koronawirus nie dotarł do 10 krajów na świecie. Mieszkańcy tych terenów zawdzięczają to położeniu na mapie - w większości są to państwa wyspiarskie. W dodatku wiele z nich ma znikomy kontakt z osobami z zagranicy, bo znajdują się z daleka od stałego lądu, czasem w trudno dostępnym zakątku Pacyfiku. O części z nich zapewne przeciętny turysta nawet nie słyszał.Kraje, do których nie dotarł koronawirus, to:, Tonga, Wyspy Pitcairn, Palau, Tokelau, Wyspa Świętej Heleny, Kiribati, Wyspy Cooka, Nauru, Niue i TuvaluWiększość z nich to wyspy, w dużej części autonomiczne, które odcięły się od świata zewnętrznego Władze części z nich bardzo szybko wprowadziły obostrzenia w podróżowaniu, które nie są luzowane od początku pandemiiKoronawirus pojawił się pod koniec 2019 roku w Chinach, a już kilka miesięcy później udało się go wykryć w większości państw świata. Wprowadzanie ograniczeń i zakazów spowalnia jego przemieszczanie się, nie jest jednak w pełni skuteczne w takich wspólnotach, jak np. Unia Europejska. Otwarte granice między państwami sprawiają, że ludzie podróżują służbowo oraz turystyczne, przenosząc chorobę i zarażając kolejne osoby. Całkowita izolacja nie jest możliwa, choć dzięki niej być może udałoby się uniknąć światowej pandemii. DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO
Naukowcy już od dawna zapowiadają rozpad Afryki. Najnowsze badania pozwoliły im jednak dogłębnie zbadać procesy ruchów płyt tektonicznych. Jak wiadomo, pod terenami Afryki Wschodniej spotykają się trzy płyty tektoniczne, które bardzo powoli się od siebie oddalają. Gdy w końcu odsuną się od siebie wystarczająco, Afryka ma, według naukowców, rozbić się na dwie części, a po czasie w jej miejsce powstanie nowy ocean.Afryka powoli rozpada się na kawałki. Jak to możliwe? Wiadomo, że Ziemia zmienia się przez cały czas, jednak mało kto pomyślałby, że któryś z kontynentów może zostać zalany wodami oceanu. A jednak – o tym, że tak się dzieje wiemy już z lekcji geografii w szkole.
Rosja zajmuje gigantyczną powierzchnię, jest więc również wyjątkowo zróżnicowana. Ma na swoich terenach zarówno wielkie i potężne miasta, jak i bezdroża, gdzie nie widać żywej duszy. Jest jednak jedno miejsce, które wyróżnia się szczególnie. Mowa o wiosce Ojmiakon, która znajduje się we wschodniej Syberii w Jakucji. Powszechnie nazywana jest światową stolicą zimna, bowiem temperatury, które tam się zdarzają, wydawać się mogą wielu osobom po prostu absurdalne.
Australia wciąż walczy z żywiołem, a Nowa Zelandia stara się uświadomić społeczeństwo o wpływie, jaki ma na całą kulę ziemską. Postanowiono wprowadzić do szkół lekcje o zmianach klimatu, aktywizmie i lęku ekologicznym. Okazuje się, że wielu młodych ludzi czuje wewnętrzny niepokój przez nieustannie napływające, negatywne informacje z całego świata o zmianach, jakie zachodzą w środowisku. James Shaw, minister ds. zmian klimatu i współprzewodniczący rządzącej partii Zielonych, zwraca uwagę na powszechny wśród młodzieży lęk ekologiczny, który jest kwalifikowany jako zaburzenie psychiczne od 2017 roku.– Codziennie w mediach społecznościowych widzą różne rzeczy i praktycznie żadna z nich nie jest dobrą wiadomością, a poczucie bezsilności z tego powodu jest niezwykle niepokojące – poinformował minister.