Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Świat > Część krajów zakazuje kremów do opalania z filtrami chemicznymi. Szkodzą środowisku
Patryk Korzec
Patryk Korzec 17.05.2021 20:41

Część krajów zakazuje kremów do opalania z filtrami chemicznymi. Szkodzą środowisku

Krem do opalania zabroniony w niektórych krajach
fot. pixabay.com/amandinelefebvre1

Używanie nieodpowiednich kremów do opalania w niektórych krajach jest zabronione. Chodzi o kosmetyki, w których stosowane są filtry chemiczne. Ich składniki doprowadzają do obumierania raf koralowych, dlatego ich używania zabraniają już m.in. Hawaje, Palau, Aruba czy Wyspy Dziewicze.

Nie wszystkie kremy do opalania są przyjazne dla środowiska. Choć coraz więcej producentów kosmetyków zwraca uwagę na skład nieszkodliwy dla natury, nie ze wszystkimi preparatami tak to wygląda. Niektóre nadal zawierają filtry chemiczne, które powodują obumieranie raf koralowych.

Niektóre kremy do opalania szkodzą naturze

Z tego powodu - jak co roku - część państw i regionów na świecie wprowadza zakaz używania tego rodzaju nieodpowiednich kosmetyków. Zwykle dotyczy to regionów egzotycznych, gdzie występują koralowce, a do tego palące słońce składani turystów do używania kremów do opalania w znacznych ilościach.

Ich składniki mogą być odpowiednie dla człowieka, ale rafy koralowe są wyjątkowo wrażliwe na wszelkie zmiany w składzie chemicznym wody. Kąpiący się ludzie, wysmarowani preparatami, mogą nawet nie być świadomi, jakie szkody powodują swoim zachowaniem.

Wystrzegać się trzeba szczególnie kremów do opalania, które posiadają takie filtry jak octinoksat, exybenzon oraz oktokrylen. Z tego powodu każdy turysta, wybierający się na egzotyczne wakacje, powinien czytać etykiety preparatów przed ich zakupem.

Przez filtry chemiczne koralowce zaczynają tracić naturalną żywą barwę, gdy temperatura wody wynosi 31 stopni Celsjusza – powiedział dyrektor wykonawczy Haereticus Environmental Laboratory, dr Craig A. Downs w rozmowie z Travel + Leisure.

Bardzo szkodliwy jest również oxybenzon, przez który koralowce ulegać mogą wybieleniu. Oczywiście niektórym osobom może wydawać się, że krem wtarły w skórę i problem nie istnieje, jednak statystyki wyraźnie pokazują, że sytuacja nie jest dobra.

Bądź odpowiedzialnym podróżnym

Jak informuje Onet, od 2015 roku do wody w pobliżu raf koralowych na całym świecie trafiło już ok. 14 tysięcy ton kosmetyków zawierających szkodliwe substancje.

Potwierdza to także dr Downs. Jak tłumaczy, 85 proc. raf koralowych na Karaibach wymarło już przed 2000 lub 1999 rokiem. Podkreślił również, że przyczyną tego naturalnego dramatu wcale nie było globalne ocieplenie, a właśnie substancje chemiczne trafiające do wody.

Obecnie zakaz używania niewłaściwych kremów obowiązuje w kilku rezerwatach w Meksyku, na Wyspach Dziewiczych, Hawajach, Arubie czy Palau. Jak twierdzą eksperci, bezpieczniej i lepiej dla środowiska jest stosować kosmetyki, których skład oparty jest na filtrach mineralnych, np. tlenku tytanu czy cynku.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

Źródło: Onet