EasyJet to jedna z najpopularniejszych linii lotniczych. Przed wybuchem pandemii koronawirusa przewoźnik cieszył się dużym zainteresowaniem i zaufaniem ze strony pasażerów. Sytuacja ta jednak niekoniecznie zmieni się, mimo wznawiania lotów międzynarodowych przez kraje na całym świecie. Wizerunek firmy zauważalnie ucierpiał po tym, jak wielu klientów uznało, że próbowano nimi manipulować. Podróżni jednak szybko zorientowali się i postanowili dochodzić swoich praw.Problemy easyJet niebezpośrednio związane są z pandemią koronawirusa. Po wprowadzeniu restrykcyjnych nakazów i ograniczeń przewoźnicy musieli dostosować się do nowych warunków. Skutki szczególnie dotknęły sektor turystyczny. Ze względu na zamknięcie granic mnóstwo połączeń zostało anulowanych. Wcześniej jednak część podróżnych zakupiło już bilety na rejsy, które ostatecznie się nie odbyły. Takim klientom zarząd zaproponował jedynie zmiany połączenia lub vouchery. Firma nie musiała długo czekać na reakcję.
LOT - podobnie jak inne linie lotnicze na całym świecie - musiał zmierzyć się z kryzysem spowodowanym wybuchem pandemii koronawirusa. Jednak po niedawnych rozporządzeniach o otwarciu granic i wznowieniu lotów międzynarodowych, przewoźnicy mogą znów wrócić do funkcjonowania. Znoszone są również kolejne nakazy dotyczące rejsów - jak choćby obostrzenie dotyczące limitu miejsc na pokładzie. Teraz Konsulat Generalny Rzeczypospolitej Polskiej przekazał kolejne wiadomości.Wiele wskazuje na to, że LOT radzi sobie z obecnym kryzysem nienajgorzej. Zgodnie z komunikatem Konsulatu Generalnego RP polski przewoźnik wznowi rejsy do Stanów Zjednoczonych. Połączenie Warszawa - Nowy Jork-JFK wraca już najbliższej przyszłości i będzie funkcjonowało regularnie. Informacja to może szczególnie cieszyć, ponieważ kursy zostaną wznowione już w okresie wakacyjnym. Po otwarciu granic oraz lotów międzynarodowych wraca coraz więcej połączeń.
Lot opóźniony może pokrzyżować wszelkie plany. Podróżni nieraz mogą spędzić na lotnisku wiele dodatkowych godzin, czekając na swój samolot, który z różnych przyczyn nie mógł wystartować punktualnie. Bywa tak, że długie oczekiwania kończą się usłyszeniem komunikatu o odwołanym locie. W takich przypadkach pasażerowie mogli ubiegać się o odszkodowania, a nawet dodatkowe dofinansowanie np. za nocleg. Teraz Komisja Europejska rozważa wprowadzenie nowych zmian.Jak dotąd znacznie opóźniony lub odwołany lot upoważniał podróżnych do pobierania odszkodowań wypłacanych przez linie lotnicze. Nic dziwnego, ponieważ nierzadko brak punktualności wynika z problemów technicznych związanych ze stanem samolotu lub całego lotniska. Oczywiście ważne są również warunki pogodowe, które czasem uniemożliwiają odbycie się rejsu. Każdy, kto regularnie podróżuje samolotem - służbowo czy w celu wypoczynkowym - ma świadomość, że takie komplikacje są rzadkością. Zmiany, jakie mogą dotknąć system wypłacania odszkodowań, prawdopodobnie wywołają niezadowolenie wśród wielu turystów.
Wybrzeże to nie tylko plaże, kurorty i Trójmiasto. Polskie wybrzeże to coś więcej niż wysokie ceny w restauracjach, czy masy turystów. To przede wszystkim piękna historia regionu, który przez stulecia obsługiwał statki z całej Europy. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie słynne latarnie i latarnicy. Niestety, ta profesja wymiera, a ostatni przedstawiciele zawodu walczą o dawną świetność tych miejsc. Tak też wycieczka szlakiem bałtyckich latarni morskich to podróż dla prawdziwych koneserów.
Przesądy są bardzo interesującym zjawiskiem. Chociaż wszyscy wiedzą, że nie mają racjonalnego wyjaśnienia i większość z nas się z nich śmieje, to jednak nie każdy je bagatelizuje. Prawdopodobnie na co dzień nie myślimy o dziwnych przesądach, ale wątpliwości mogą pojawić się w momencie, w którym jesteśmy bardziej narażeni na stres. Taką sytuacją może być latanie samolotem, zwłaszcza gdy ktoś robi to po raz pierwszy. Jakie wierzenia wtedy towarzyszą turystom?Chcąc zbadać, jakie przesądy towarzyszą podróżnikom, którzy korzystają z linii lotniczych, portal dlapilota.pl postanowił przeprowadzić ankietę internetową. W badaniu wzięło 300 internautów, którzy mogli odpowiedzieć na szereg pytań. Wyniki okazały się bardzo interesujące. Biorąc udział w badaniu, respondenci musieli - poza udzieleniem odpowiedzi na proste pytanie - podać konkretne przypadki przesądów, w jakie wierzą. Niektóre z nich są zaskakujące. Ankieta "Przesądy w lotnictwie, wierzysz, czy nie wierzysz?" była anonimowa.
Horoskop przygodowy może okazać się tym, czego właśnie szukaliście. Dzięki niemu dowiecie się, jakich przygód powinniście spodziewać się po tegorocznym lecie. Część z was na pewno liczy na intensywne wakacje, pełne nowych doświadczeń, które zmienią się w niezapomniane wspomnienia. Dlatego przygotujcie się, by poznać plany, jakie ułożyły wam gwiazdy. Już od samego czytania przychodzi ochota, by zarezerwować najbliższy lot i rozpocząć nową podróż.Ten horoskop przygodowy zdradzi wam, kto w tym roku może przeżyć ucieczkę przed Bykami w Pampelunie, kto będzie kosztował win w Toskanii, a komu będzie dane napawać się kulturalną wycieczką po Londynie, pełną brytyjskiego humoru i manier. Z jednej strony kwestię horoskopu i znaków zodiaku zawsze można traktować z przymrużeniem oka, jednak być może przedstawione propozycje okażą się strzałem w dziesiątkę i przeżyjecie przygodę, która odmieni wasze życie. Nie warto przekreślać takiej szansy.
Samolot do niedawna jeszcze był miejscem, w którym pasażerowie mogli liczyć na wiele udogodnień podczas podróży. Chociaż 16 czerwca wznowiono loty międzynarodowe i firmy przewozowe sprzedają już pierwsze bilety, rejsy wciąż objęte są różnymi ograniczeniami. Zgodnie z restrykcyjnymi przepisami sanitarnymi - w Polsce są to jedne z najostrzejszych w Europie - linie lotnicze mogły sprzedać maksymalnie połowę dostępnych miejsc pasażerskich. Pojawiają się kolejne regulację, tym razem jednak wprowadzone przez same linie.Samolot wielu linii lotniczych był miejscem, w którym stewardesy mogły proponować pasażerom sprzedaż alkoholu. Część osób podróżujących wręcz nie wyobraża sobie lotu bez lampki wina lub drinka. Jak dobrze wiemy, niektórzy nawet potrafili się już odpowiednio znieczulić przed wejściem na pokład. Linie lotnicze natomiast czerpały ze sprzedaży niemałe zyski. Teraz jednak ma się to zmienić. Pojawiły się już firmy przewozowe, które postanowiły zrezygnować z tej oferty w imię bezpieczeństwa podróżujących.
Dom, o którym mowa, znajduje się pod Warszawą, a dokładnie na trasie wylotowej do Grójca. Jak czytamy na stronie Grojec24.pl, swoim wyglądem przypomina kultową, nawiedzoną posiadłość z Amityville, która znajdować się miała przy 112 Ocean Avenue. Wielu mieszkańców, którzy mijali to miejsce, wspominało o podejrzanych sytuacjach, które zaobserwowali. W końcu ekipa śmiałków postanowiła wejść do niego z kamerami.
Podróżnik znający język chiński oraz mongolski, który dotarł na Daleki Wschód, walczył za cara i poznał słynnego "Krwawego Barona" był Polakiem. I nie, nie jest to zapowiedź żadnego filmu, a prawdziwa historia Ferdynanda Antoniego Ossendowskiego. Mimo rozpoznawalności w świecie literackim jego młodość owiana jest sporą tajemnicą. Autor m.in. książki "Przez kraj ludzi, zwierząt i bogów" przeżył przygody, których nie zobaczymy na kinowych ekranach.
Pilot, która skradła serca internautów. Na swoim profilu na Instagramie zdjęcia ze swojej pracy. Ma pod nimi mnóstwo polubień i komentarzy. Ludzie zazdroszczą jej połączenia pracy z pasją do podróży. Luana Torres nazywana jest też najpiękniejszą pilot na świecie.
Sezon plażowy w wielu miejscach stoi pod znakiem zapytania, ale Portugalia ma pomysł, jak go nie zaprzepaścić. W tym roku przyjmie tylko część turystów, którzy nie stanowią dużego ryzyka epidemiologicznego. Pozostali będą musieli przejść kwarantannę przed wjazdem do kraju. Określono już nawet, kto to będzie.
Rezydenci to grupa zawodowa, której pandemia koronawirusa wyjątkowo mocno pokrzyżowała zawodowe plany. Nie ma bowiem szans, by wykonywali swoją pracę zdalnie. Ale skoro już muszą przebywać w zamknięciu i mają dostęp do komputerów, to postanowili zrobić z tego użytek.
Hotele wprowadzają zatem własne, restrykcyjne standardy bezpieczeństwa, z którymi nie ma dyskusji. Wszyscy goście oraz pracownicy muszą ich przestrzegać.
Europa stara się powrócić do względnej normalności. W największym kryzysie w historii znalazły się linie lotnicze, które musiały zawiesić większość swoich lotów. To właśnie one naciskają na wznowienie połączeń między państwami. Niektóre rozpoczęły już nawet sprzedaż biletów.
Loty z Polski na razie są wstrzymane z powodu pandemii. Wielu przewoźników lotniczych zmaga się z największym kryzysem w historii. Wizzair stara się stawić czoło trudnej sytuacji już teraz proponując nowe promocje i kierunki swoim klientom. W najnowszym ogłoszeniu poinformował o nowym kierunku, do którego żadna tania linia jeszcze nie doleciała z Polski.
Polacy nie chcą rezygnować z wakacyjnych wyjazdów, pomimo zagrożenia epidemicznego i kryzysu, jaki niedawno się rozpoczął. Zmianom uległy przede wszystkim wybory dotyczące miejsca pobytu i obiektów noclegowych. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez firmę Profitroom, prawie 80 procent z nas deklaruje, że planuje podróż jeszcze w tym roku.
Ryanair znany jest z niskich cen, ale też różnych przygód pasażerów w samolotach i na lotniskach. Pomimo niedogodności zawsze miał mnóstwo klientów i zamierza szturmem wziąć pierwsze dni wolności po zniesieniu zakazu podróżowania. Szef firmy opracowuje strategię, która oparta będzie niezwykle o niskie ceny, na które konkurencja może nie mieć odpowiedzi.
Zwiedzanie przepięknych miejsc oraz popularnych atrakcji, podczas pandemii koronawirusa, schodzi na dalszy plan. Większość krajów na świecie wstrzymuje ruch międzynarodowy, wiele zamyka kultowe miejsca, które przyjeżdżają oglądać ludzie z zagranicy. Bezustannie jednak pojawiają się głosy o kolejnych przypadkach naginania takich zasad lub otwartego ich łamania. Stało się tak tez w Indiach, gdzie 10 zagranicznych turystów urządziło sobie wycieczkę.
Po zakończeniu globalnej kwarantanny, lot samolotem może wyglądać kompletnie inaczej. Ulec zmianie może cała branża lotnicza, która bardzo boleśnie odczuwa skutki kryzysu epidemiologicznego. O swoich przypuszczeniach mówi Mariusz Piotrowski z Fly4free w rozmowie z NaTemat.
Dzisiaj, dokładnie 108 lat temu, w swój pierwszy i ostatni rejs wyruszył Titanic - statek, który został okrzyknięty przez twórców "niezatapialnym". Do katastrofy doszło już po kilku dniach rejsu - w nocy z 14 na 15 kwietnia, a parowiec tonął przez 3 godziny.
Pandemia z ogromną siłą uderzyła w cały świat. Szczególnie poszkodowana jest teraz branża turystyczna, ludzie z całego świata mają bowiem ogromne problemy z przemieszczaniem się. Wielu podróżników działających w internecie nagrywa porady dla swoich fanów, doradzając, w jaki sposób mogą podróżować. Tak robiła również popularna, amerykańska blogerka Valerie Joy Wilson, która znana jest jako Trusted Travel Girl. Teraz okazało się, że ma koronawirusa.
Kryzys, który został wywołany pandemią koronawirusa, dotknął wiele sektorów gospodarki. Jedną z najbardziej poszkodowanych jest szeroko rozumiana branża turystyczna. Ofiarami są m.in. linie lotnicze, przewoźnicy lądowi, organizatorzy wycieczek oraz właściciele wszelkiego rodzaju obiektów turystycznych. Boleśnie rozprzestrzeniającą się chorobę odczuwają również właściciele schronisk górskich, także tych w Polsce. Zwykle na szlakach o tej porze roku są tłumy, teraz jednak wszystko świeci pustkami, a istniejące w naszym kraju ponad 100 schronisk odnotowuje olbrzymie straty. O swojej złej sytuacji w rozmowie z redakcją Onetu zgodził się opowiedzieć Maciej Sokołowski, właściciel dwóch obiektów w Górach Stołowych: Na Szczelińcu oraz Pasterkę. Jego słowa pokazują ogrom tragedii, nad którą wielu turystów siedzących w domach się nawet na co dzień nie zastanawia.
Kiedy słyszymy o ludziach, którzy w podróż zabierają swoje zwierzęta, wyobrażamy sobie raczej psy lub koty. Nie są to jednak jedyne gatunki, które towarzyszą swoim właścicielom podczaz podróży. Flirty jest klaczą, która nie odstępuje swojej pani na krok, bo ma do wykonania ważne zadanie.
Klienci, którzy korzystali z biura podróży Tourasia mogą być zaniepokojeni. Organizator wycieczek 31 marca w godzinach popołudniowych zgłosił wiadomość o swojej niewypłacalności do urzędu marszałkowskiego województwa mazowieckiego. Jest to pierwszy przypadek od czasu wybuchu pandemii koronawirusa na świecie oraz przykład ogromnego kryzysu, który dotknął cały sektor turystyki.
Samoloty niemalże na całym świecie zostały uziemione. Większość krajów wprowadziła ograniczenia dotyczące podróży, obywatele więc przebywają zwykle w domach, a linie lotnicze odnotowują gigantyczne straty. Głośno mówi się o kryzysie, jaki wybuchł przez koronawirusa, niewielu jednak zastanawia się nad tym, gdzie te maszyny obecnie parkują. Zdjęcia lotnisk są zadziwiające.
Natura zaskakuje nas na każdym kroku. Nad jeziorem Maracaibo w Wenezueli przez ok. 300 dni w roku można podziwiać liczne błyskawice, którym nie towarzyszą niemal żadne dźwięki. Mieszkańcy stanu Zulia wierzą w ogromną moc tego zjawiska, dlatego uhonorowali je na fladze, godle, a nawet w hymnie.
Samolot LOT-u leciał po grupę Polaków, którzy utknęli na Sri Lance. Odbywa się to w ramach specjalnej akcji #LOTdoDomu, gdyż nasz kraj zamknął granice i obecnie nie wlatują do nas maszyny żadnych przewoźników. Dostać się do kraju mogą jedynie obywatele Polski, a akcja PLL LOT oraz rządu ma usprawnić powroty rodaków. Nie wszystkim jednak organizacja tych działań przypadła do gustu, na co dowodem jest relacja Pani Kasi, która skontaktowała się z redakcją Tanie Loty.
Podróże w dobie szalejącego w Europie i na świecie koronawirusa zdecydowanie nie są wskazane. Nasz kraj zamknął granice, obecnie natomiast, w ramach programu #LOTdoDomu, trwa transportowanie chętnych obywateli przebywających poza granicami kraju, do Polski. Cała akcja idzie sprawnie dzięki współpracy PLL LOT oraz naszego rządu, pracownicy pokładowi jednak pokazali drugą stronę medalu.