Podróże

Pociąg został znacznie uszkodzony po tym, jak najechał w pułapkę zastawioną przez nieznanych sprawców. Nie jest to pierwszy tego typu incydent w tej okolicy.Pociąg relacji Drygały - Pisz musiał awaryjnie hamować po tym, jak wjechał w pozostawione na torach kamienie i pręty.

Polacy, którzy wybierają się w najbliższym czasie za granicę, powinni upewnić się, jakich dokumentów oczekuje się na granicach kraju, do którego lecą. Jak wskazują media, Polska wydaje poświadczenie szczepienia, a nie certyfikaty wymagane przez niektóre państwa. Przez brak części danych można mieć poważne problemy. Po przyjęciu pełnego szczepienia, na portalu rządowym otrzymujemy „ „potwierdzenie przyjęcia szczepienia"Zdaniem mediów zawarte tam informacje mogą nie być wystarczające, aby wjechać do każdego krajuNie ma tam m.in. serii preparatu, jego nazwy czy producenta, a tego wymagają niektóre krajeSprawę opisał serwis Business Insider. Jak czytamy na ich stronie, na „poświadczeniu przyjęcia szczepionki na COVID-19", które pobrać możemy ze strony pacjent.gov.pl, może być za mało danych, by wjechać m.in. do Bułgarii. Można do nich dotrzeć, trzeba jednak wiedzieć, gdzie szukać. Podczas kontroli granicznej może to napędzić strachu niejednemu turyście.

Andrzej Gut-Mostowy w piątek skomentował kwestię tzw. europejskich paszportów szczepionkowych. Jak stwierdził w rozmowie z PAP, po 20 czerwca możliwe będzie uruchomienie systemu certyfikatów. Podkreślił, że przystąpi do niego również Polska. Wiceminister rozwoju, pracy i technologii stwierdził, że niewykluczone, iż system zielonych certyfikatów będzie gotowy w połowie czerwcaZgodnie z jego słowami, uruchomienie systemu nowych dokumentów być może możliwe będzie już po 20 czerwcaGut-Mostowy zaznaczył, że Polska wyraziła chęć dołączenia do projektuWprowadzenie i uruchomienie systemu paszportów szczepionkowych skomentował w piątkowej rozmowie z PAP wiceminister rozwoju, pracy i technologii, Andrzej Git-Mostowy. Jego słowa potwierdzają głosy, które od dłuższego czasu pojawiają się w mediach.

Amerykański turysta, podczas spaceru po plaży na przylądku Hatteras na wschodnim wybrzeżu Karoliny Północnej w Stanach Zjednoczonych, zauważył leżące na piasku, dziwne zwierzę. Zrobił mu zdjęcia, by pokazać je bliskim, a potem wrzucił fotografie do internetu. Okazało się, że sfotografował tzw. anielskiego rekina. Zdjęcia, które turysta Kenny Harris udostępnił w mediach społecznościowych, wywołały ogromne zainteresowanie wśród użytkowników sieci. Zasypały je dziesiątki komentarzy oraz wiele udostępnień. Sprawa szybko trafiła zarówno do amerykańskich, jak i europejskich mediów.

Ratownik dyżurny TOPR zapowiada niesprzyjające warunki pogodowe, jakie będą panowały w Tatrach w najbliższy weekend. Jak stwierdził Krzysztof Długopolski, spodziewać się można nie tylko burz i opadów deszczu, ale nawet świeżego śniegu w wyższych partiach. Według ratownika Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, pogoda na weekend nie będzie sprzyjała wędrówkom Mogą występować opady deszczu, burze, a w wysokich Tatrach nawet nowe opady śnieguW Tatrach obecnie obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowegoJak w rozmowie z RMF24 przyznał ratownik dyżurny TOPR, Krzysztof Długopolski, warunki pogodowe w Tatrach nie będą sprzyjały wędrówkom w najbliższy weekend. Spodziewać się można opadów deszczu oraz śniegu, a także burz.

Akt wandalizmu na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego. Jak poinformowali pracownicy, nieznana osoba pokrzywiła znaki kierunkowe na szlakach oraz poprzewracała tyczki. Takie zachowanie mogło doprowadzić do sytuacji niebezpiecznych dla turystów nieobeznanych z terenem. Na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego ktoś poprzewracał i wykrzywił znaki kierunkowe oraz tyczki Elementy te ułatwiają nawigację turystom, podróżującym po górachStraż Parku musiała naprawiać uszkodzenia, a internauci nie kryli oburzenia w komentarzachZarówno Karkonoski Park Narodowy, jak i inne tereny górskie w Polsce, w ostatnim czasie cieszą się znacznym zainteresowaniem wśród turystów. Gdy 8 maja zezwolono na działalność hoteli w Polsce, tysiące podróżnych zdecydowało się na spędzenie choć kilku dni w innym otoczeniu. Wiele osób wybrało wędrówkę górskimi szlakami, jednak nie każdy potrafi się odpowiednio zachować. Przykre wpadki i nieprzyjemne sytuacje zdarza się wywołać zarówno przyjezdnym gościom, jak i okolicznym mieszkańcom. Tym razem nie wiadomo, kto dopuścił się aktu wandalizmu w Karkonoskim Parku Narodowym, pewne jest natomiast to, że było to zachowanie bardzo nieodpowiedzialne i karygodne.

Dwóch turystów zostało wpisanych na „czarną listę" Chin. Wszystko przez jedno zdjęcie. Jak się okazało, zostało ono na wyłączonym ze zwiedzania odcinku Wielkiego Muru Chińskiego. Nie będą mogli wejść już więcej na tę atrakcję.Wielki Mur Chiński jest jednym z najpopularniejszych zabytków na świecie. Nie wszystkie jego części są jednak udostępnione do zwiedzania. Przekonało się o tym dwóch turystów, którzy już nigdy więcej nie wejdą na słynną atrakcję.

British Airways zapowiedziało wypróbowanie szybkich testów antygenowych na Covid-19. Ich wynik ma być znany już po 25 sekundach. O ile się sprawdzą, mogą pozytywnie wpłynąć na odbudowę zaufania do branży lotniczej podczas pandemii koronawirusa.Testy na koronawirusa są wymagane podczas podróży do wielu krajów, jednak wiele linii lotniczych również decyduje się na ich wprowadzanie u siebie. British Airways zapowiedziało testowanie bardzo szybkich badań antygenowych.Testy na koronawirusa z wynikiem w 25 sekundTest antygenowy, o którym mowa, został opracowany przez firmę Canary Global. W celu badania pobiera się próbkę śliny, a wynik jest znany już po 25 sekundach. Firma przekonuje, że skuteczność testu sięga 98 procent. Zdaniem przedstawiciele firmy Canary, wyniki porównywalne są ze skutecznością testów typu PCR. Na początek błyskawiczne testy mają być wykonywane wśród pilotów oraz personelu pokładowego, a ich wyniki będą porównywane z testami standardowymi.Pierwszą linią lotniczą, która zdecydowała się na takie rozwiązanie jest British Airways, który szczególnie mocno ucierpiał w wyniku pandemii koronawirusa. Ma to związek m.in. z surowymi restrykcjami koronawirusowymi wprowadzonymi w Wielkiej Brytanii.Jak stwierdził Sean Doyle, prezes BA, linia jest zdeterminowana, aby znaleźć łatwy i tani test, dzięki któremu klienci ponownie będą mieli możliwość swobodnego podróżowania.Jeżeli błyskawiczne testy okażą się tak skuteczne, jak je reklamują, mogą okazać się przełomem w obecnej sytuacji wielu linii lotniczych, ponieważ mogłyby uprościć procedury dla podróżnych. Nie zapowiada się bowiem, że obowiązek testowania w podróżach lotniczych zostanie w najbliższym czasie zniesiony.British Airways zależy przede wszystkim na wznowieniu lotów transatlantyckich. W tym celu doszło w zeszłym tygodniu do wystosowania listu otwartugo do prezydenta USA Joe Bidena oraz brytyjskiego premiera Borisa Johnsona przez szefów brytyjskich linii wspólnie z prezesami linii Delta, Virgin, American Airlines i JetBlue.Przewoźnicy proszą w nim o jak najszybsze wznowienie połączeń między Wielką Brytanią a USA. Do tej pory na liście krajów, do których od 17 maja Wielka Brytania dopuszcza podróże dla mieszkańców tego kraju, nie ma Stanów Zjednoczonych.Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]ły polecane przez redakcję Turysci.pl: Otworzą wcześniej niż zapowiadali. Nowa baza w uwielbianym przez Polaków krajuNagle ogłosili zakaz dla Polaków. Chodzi o wyjazdyWyszli nad polskie jezioro i natychmiast wyciągnęli telefon. Nagranie wrzucili do sieciźródło: Fly4Free

Grecja od 15 maja otwiera się na zagranicznych turystów. Od jutra jednak zniesiona zostanie już część restrykcji. Turyści muszą też jednak przygotować się na ważną zmianę. Dotyczy ona restauracji i barów.Grecja już 19 kwietnia zniosła kwarantannę dla podróżnych m.in. z Unii Europejskiej. Od jutra jednak obowiązywać tam będą zupełnie nowe zasady, a następnego dnia wpuszczeni do kraju zostaną zagraniczni turyści.

Niemcy złagodziły przepisy dotyczące kwarantanny po przekroczeniu granicy. Od dzisiaj z obowiązkowej izolacji zwolnione będą osoby zaszczepione, ozdrowieńcy, a także posiadający aktualny test na koronawirusa. Polacy będą musieli jednak poczekać, zanim skorzystają.Niemcy jeszcze do niedawna uznawali Polskę za kraj wysokiego ryzyka, dlatego, aby przekroczyć zachodnią granicę bez dodatkowych komplikacji, będzie trzeba poczekać jeszcze do 19 maja.

Termin wydawania paszportów szczepionkowych może ulec przesunięciu z powodu braku porozumienia państw członkowskich. Według informacji, do których dotarła redakcja RMF24, kraje UE nie ustępują w kwestii darmowych certyfikatów oraz restrykcji dotyczących koronawirusa. Paszport szczepionkowy to potoczna nazwa certyfikatu covidowego, którego wprowadzenie miałoby ułatwić podróże po Europie osobom zaszczepionym, ozdrowieńcom oraz osobom z negatywnym wynikiem testu na koronawirusa.

Ambasada Polski w Tel Awiwie wydała pilny komunikat do Polaków. Urzędnicy apelują o odwołanie podróży do Strefy Gazy oraz wszystkich obszarów z nią graniczących. Izraelska Organizacja Turystyczna informuje, że na miejscu nie ma turystów, ale trwa chaos komunikacyjny. Przez godzinę całkowicie zamknięte było lotnisko Ben Gurion, a dzisiaj media informują, że coraz więcej linii lotniczych odwołuje połączenia. Nasilający się konflikt między Izraelem a Strefą Gazy wywołał paraliż komunikacyjny i chaos w tej części świataIzrael zapowiedział otwarcie sezonu turystycznego na 1 lipca, a pierwsze, pilotażowe grupy, przylecieć miały już 23 majaNa razie terminy te nie zostały oficjalnie zmienione, ale linie lotnicze już zaczynają odwoływać swoje samoloty i anulować połączenia na najbliższy czasW ostatnich dniach sytuacja w Izraelu oraz Strefie Gazy uległy znacznemu pogorszeniu. Eskalacja napięć doprowadziła do chaosu w tej części świata. Dziesiątki rakiet zabiły wielu ludzi po obu stronach konfliktu, ale miały również inne konsekwencje. Sparaliżowana została komunikacja z tymi regionami - międzynarodowi przewoźnicy anulują połączenia, pasażerowie proszeni są o rezygnacje z lotów, a w sieci pojawiają się nagrania z pokładów samolotów, na których widać latające w powietrzu rakiety.

PKP Intercity opublikowało ważną wiadomość dla wszystkich Polaków, którzy planują podróże pociągami po 15 maja. Od tego dnia zwiększają się limity zajętości miejsc w wagonach. Będzie można również kupić bilety na miejsca do leżenia oraz w wagonach sypialnianych. PKP Intercity przekazało ważne przypomnienie dla pasażerów. Od 15 maja wszystkie miejsca siedzące w wagonach mogą być zajęteZmiana wynika z programu luzowania obostrzeń, ustalonego przez polski rządNadal obowiązywać będzie zasada obowiązkowej rezerwacji miejsc. Do pociągu będą mogły wchodzić tylko osoby posiadające ważny biletPo ogłoszeniu planu luzowania obostrzeń na maj przez rząd, PKP Intercity postanowiło przypomnieć swoim pasażerom, że przemieszczanie się po Polsce również ulegnie zmianie. Jak czytamy w komunikacie, od 15 maja 2021 roku zwiększy się limit zajętości miejsc w wagonach.

W środę polski rząd ogłosił otwarcie parków rozrywki oraz przyśpieszenie luzowania części obostrzeń. Zgodnie z komunikatem przekazanym na konferencji prasowej, lunaparki na świeżym powietrzu będą mogły funkcjonować od 21 maja. Kultowa EnergyLandia już ogłosiła wielkie otwarcie i zaprasza turystów. Rząd w środę ogłosił przyśpieszenie luzowania obostrzeń w Polsce. 21 maja wznowią działalność parki rozrywki, Szczegóły odmrożenia lunaparków nie zostały podane. Najpewniej jednak będą one działały w pełnym reżimie sanitarnym Energylandia już zapowiedziała wielkie otwarcie. Zapraszają turystówRząd na środowej konferencji prasowej ogłosił przyśpieszenie znoszenia obostrzeń w najbliższych tygodniach. Wiele zmian dotyczy szeroko pojętego sektora turystycznego - otwarte zostaną atrakcje i miejsca kultury zlokalizowane w całej Polsce.

Turyści z całego świata utknęli w Nepalu. Z każdą chwilą sytuacja pandemiczna w tym państwie się pogarsza, odwołano już loty, służba zdrowia nie wytrzymuje. Nie mogą wydostać się stamtąd również Polacy, może ich być nawet kilkudziesięciu. Sytuacja epidemiczna w Nepalu gwałtownie pogorszyła się w ostatnim czasieObecnie przebywają tam tłumy turystów, korzystających z wiosennego sezonu wspinaczkowegoOdwołano wszystkie loty. Wśród uwiezionych są również Polacy, którzy nie mogą wrócić do ojczyznyW Nepalu rozpoczął się wiosenny sezon wspinaczkowy, co przyciągnęło w ten region tłumy turystów z całego świata. Nie jest to nowość, bo dzieje się tak każdego roku, ale niestety tym razem plany wszystkich podróżników pokrzyżowała pandemia. Na poluzowanie restrykcji naciskało wielu mieszkańców, bowiem znaczna część tamtejszego społeczeństwa utrzymuje się z przyjmowania podróżnych z całego świata, pracy jako przewodnicy górscy, tragarze czy w innych zawodach związanych z sektorem górskim i turystycznym. Jak informuje Gazeta Wyborcza, po otworzeniu granic sytuacja epidemiczna Nepalu jednak gwałtownie się pogorszyła, co wywołało falę tragicznych zdarzeń.

Turyści nie stosują się do zakazów i nagminnie łamią przepisy. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach poinformowała, że tylko w czasie majówki ponad 100 zwiedzających nielegalnie weszło do jaskini znajdującej się w rezerwacie Szachownica.W czasie majówki do jaskini Szachownica weszło ponad 100 osób. Wśród nich pracownicy wykryli około 20 dzieciSprawa wyszła na jaw dzięki kamerze umieszczonej w jaskini przez pracowników Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w KatowicachWejście do jaskini Szachownica jest zakazane, a obiekt nie jest przeznaczony do zwiedzaniaJaskinia Szachownica znajduje się na Wyżynie Woźnicko-Wieluńskiej, na terenie rezerwatu przyrody o tej samej nazwie. Znajdziemy ją na Krzemiennej Górze, chronionej geologicznym rezerwatem przyrody. Miejsce to jest obszarem ochrony siedlisk i stanowi jedno z największych zimowisk nietoperzy w Polsce. Sama jaskinia nie jest udostępniona dla turystów, a po rezerwacie poruszać się można wyłącznie po ścieżce edukacyjnej, wytyczonej przez ekspertów. Niestety okazuje się, że wielu turystów nie stosuje się do tego zalecenia.

Holandia zmienia przepisy pandemiczne od najbliższej soboty. Królestwo Niderlandów luzuje obostrzenia wewnątrz kraju, a jednocześnie nakłada na Polskę oraz inne państwa zakwalifikowane jako „podwyższonego ryzyka" obowiązek odbycia 10-dniowej kwarantanny po przylocie. Premier Holandii ogłosił luzowanie obostrzeń wewnątrz kraju od 19 majaOsoby przylatujące z krajów podwyższonego ryzyka do Królestwa Niderlandów od 15 maja muszą odbyć 10-dniową kwarantannęIzolację będzie można skrócić do 5 dni, ale tylko po wykonaniu dodatkowego testu na COVID-19, który będzie miał wynik negatywnyChoć sytuacja epidemiczna w Holandii powoli się uspokaja, kraj ten podchodzi bardzo ostrożnie do luzowania obostrzeń. Na terenie kraju otwierane są kolejne obiekty usługowe i przedsiębiorstwa, ale turyści z licznych państw wciąż nie są mile widziani. Szczególnie ostrożnie traktuje się podróżnych, którzy chcą przylecieć do Holandii z krajów wysokiego ryzyka. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego zaliczył do tego grona również Polskę.

Plaża w Mielnie wkrótce ulegnie zmianie. Po spokojnym okresie wakacyjnym, od września rozpoczną się nad brzegiem Bałtyku prace budowlane. Ich celem jest zapewnienie miastu lepszej ochrony przed sztormami. Urząd Morski w Szczecinie ogłosił podpisanie umowy z firmą, która ma podjąć się prac budowlanych na plaży w MielnieSzereg prac ma poprawić bezpieczeństwo miasta i ochronić je przed sztormamiPrace ruszyć mają we wrześniu, po zakończeniu sezonu wakacyjnego. Mają trwać do czerwca 2023 roku Jak widać na kamerach online, dostępnych na stronach webcamera.pl, na plaży w Mielnie nie ma na razie zbyt wielu turystów. Spodziewać się jednak można, że już wkróce - wraz z rozpoczęciem sezonu wakacyjnego - miejsce to pełne będzie tłumów roześmianych podróżnych. Do końca wakacji wszyscy będą mogli cieszyć się plażą, którą znają i odwiedzają od lat. Zmiany jednak nadejdą już we wrześniu. Urząd Morski w Szczecinie potwierdził podpisanie umowy z wykonawcą, który rozpocząć ma początkiem jesieni prace budowlane.

Włochy w czasie pandemii zostały podzielone na 4 strefy: czerwoną, pomarańczową, żółtą oraz białą. Oznaczenia zmieniały się zależnie od sytuacji pandemicznej, a obostrzenia w regionach regulować mogły lokalne władze. Wkrótce jednak całe to państwo może oznaczone zostać kolorem białym, co zapowiedział tamtejszy minister zdrowia. Pierpaolo Sileri przedstawił w mediach plan otwierania włoskiej gospodarki oraz przyjmowania turystów z zagranicyJak zaznaczył, akcja szczepień idzie sprawnie i w połowie czerwca prawdopodobnie w całym kraju wprowadzony zostanie tzw. stan białyZgodnie z przepisami obowiązującymi we Włoszech, oznaczało to będzie obowiązywanie minimalnych obostrzeń i odmrożenie sektora turystycznegoWłochy w czasie pandemii przeszły drogę od jednego z najbardziej poszkodowanych krajów do turystycznego raju, który zapowiada luzowanie obostrzeń i przyjmowanie gości z zagranicy. Tamtejsza gospodarka przed kryzysem czerpała ogromne zyski z sektora turystycznego i trudno się dziwić, że rządzącym zależy na jak najszybszym odblokowaniu tej branży.

Polinezja Francuska ogłosiła otwarcie granic dla turystów, ale tylko tych podróżujących z USA i przy zachowaniu obostrzeń. Ograniczenia obowiązujące przy wjeździe są wyjątkowo rygorystyczne i mogą skutecznie zniechęcać podróżnych do wyjazdów na wakacje. Polinezja Francuska zaprasza turystów z USAKażdy podróżny przed wylotem musi zrobić test PCR. Kolejne badanie przejdzie na granicy, a jeszcze jedno po następnych 4 dniachZ wykonania testów nie zwalnia nawet szczepionka oraz status ozdrowieńcaTuryści ze Stanów Zjednoczonych będą mogli przylecieć na wakacje na Bora-Bora czy Tahiti, o ile zgodzą się na wszystkie obostrzenia zaproponowane przez tamtejsze władze. Choć Polinezja Francuska ogłosiła otwarcie granic dla podróżnych z USA, to przepisy graniczne zdecydowanie nie zachęcają do wyjazdów.

W sobotę 15 maja w Muzeum Tatrzańskim w Zakopanem odbędzie się Noc Muzeów. W ramach tej popularnej akcji, wszystkie filie otwarte będą tego dnia w godzinach 18:00-24:00. Zwiedzać będzie można też Dwór w Łopusznej oraz Muzeum Powstania Chochołowskiego w zagrodzie Bafiów w Chochołowie. Noc Muzeów w Muzeum Tatrzańskim zorganizowana zostanie w sobotę 15 maja 2021 rokuTego dnia od 18:00 do 24:00 wszystkie filie Muzeum będą otwarte. Dwóch w Łopusznej zostanie udostępniony turystom od 10:00 do 16:00, Muzeum Powstania Chochołowskiego od 10:00 do 14:00Dzień później, w niedzielę, zwiedzać będzie można tylko dwie ostatnie atrakcje. Pozostałe filie będą już zamknięteW sobotę 15 maja Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem zaprasza turystów oraz mieszkańców na wyjątkową Noc Muzeów. Jest to niezwykła akcja, popularna w całej Polsce, podczas której można zobaczyć niezwykłe eksponaty nawet bardzo późnym wieczorem. Wszystkie filie Muzeum Tatrzańskiego tego dnia będą otwarte od 18:00 do 24:00. Co więcej, wstęp do nich będzie bezpłatny w ramach promocji. Część przygotowanych atrakcji obejrzeć będzie można również online. O wydarzeniu Muzeum informuje na swojej stronie internetowej oraz na profilu na Facebooku.

Nagranie, którego autorem jest pan Adam Surawski, udostępnione zostało na profilu Tatromaniak na Facebooku. Widać na nim niedźwiedzia siedzącego w lesie. Zgodnie z opisem, potężne zwierzę przebywało niedaleko drogi prowadzącej na Morskie Oko. Nagranie z niedźwiedziem w roli głównej opublikowane zostało na profilu Tatromaniak we wtorek 11 maja z samego rana. Nie zaznaczono, kiedy zostało wykonane, z nagłówka wynika jednak, że niezwykłe spotkanie miało miejsce stosunkowo niedawno.

Swobodne podróże po Europie mogą być dostępne już w połowie czerwca, o ile ludzie dostaną już po dwie dawki szczepionki - tego zdania jest prof. Andrzej Horban. Doradca premiera sugeruje, że może być to moment zniesienia utrudnień, z którymi obecnie zmagać się muszą turyści. Prof. Andrzej Horban sugeruje, że Europa może otworzyć się w połowie czerwcaGłówny doradca premiera wskazuje, że jeśli ludzie przyjmą dwie dawki szczepionki, to być może swobodne podróże staną się możliweZdanie eksperta jest zbliżone do opinii Komisji Europejskiej, która chce odmrozić europejską turystykę poprzez uruchomienie tzw. paszportu szczepionkowegoLetni sezon urlopowy zbliża się wielkimi krokami, trudno się więc dziwić, że coraz więcej ludzi planuje zagraniczne podróże. W ostatnich miesiącach ich organizacja była wyjątkowo utrudniona ze względu na obostrzenia pandemiczne. Przypomnijmy, że każdy kraj sam decyduje o przepisach obowiązujących na granicach, co zdecydowanie utrudnia wyjazdy o charakterze turystycznym. Wkrótce jednak może się to zmienić. Komisja Europejska chce ułatwić wyjazdy dzięki tzw. paszportom szczepionkowym. Prof. Andrzej Horban sugeruje w podobnym tonie, że już w połowie czerwca swobodne podróże mogą być możliwe, o ile ludzie przyjmą 2 dawki preparatu.

Irlandia wraz z początkiem tygodnia rozpoczęła proces luzowania restrykcji. Powrót do normalności zapowiadany jest w połowie czerwca. Lockdown w tym kraju trwał od grudnia 2020 roku.Irlandia wprowadziła lockdown w połowie grudnia zeszłego roku, gdy pojawiła się tam trzecia fala pandemii koronawirusa. Panowały tam jedne z najsurowszych restrykcji w całej Europie. Od wczoraj do połowy czerwca będą one jednak sukcesywnie znoszone.

Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Niektórzy Polacy wiedzą już, gdzie spędzić tegoroczny urlop. Co ciekawe, wielu wcale nie planuje ruszać się daleko. Jak wynika z sondażu United Survey, przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski, wyjazdy zagraniczne planują tylko nieliczni.Wakacje w Polsce cieszą się dużo większym zainteresowaniem niż za granicą - wynika z sondażu United Survey dla Wirtualnej Polski. Co więcej, wiele osób planuje letni urlop spędzić we własnym domu.

Norwegia zadecydowała o przedłużeniu obostrzeń obowiązujących podróżnych z zagranicy. Kraj ten niemal całkowicie wstrzymał ruch międzynarodowy, a teraz ogłoszono, że nie zostanie on przywrócony co najmniej do 25 maja.Norweskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaapelowało do mieszkańców o rezygnację z podróży zagranicznych, o ile nie są one konieczneTamtejszy rząd zadecydował o przedłużeniu obowiązujących obostrzeń granicznych do 25 majaNorwegia dzieli kraje na „żółte" oraz „czerwone", zależnie od panującej w nich sytuacji pandemicznej. Polska nadal znajdować się będzie w tej drugiej grupieNorwegia ogłosiła całkowite zamknięcie granic pod koniec stycznia 2021 roku. Władze zdecydowały się na taki krok, ponieważ zauważono tam znaczny przypływ nowych przypadków zakażeń wśród podróżnych. Dzisiaj w komunikacie norweskiego rządu ogłoszono, że zamknięcie ulega przedłużeniu do 25 maja.

Wakacje mogą podrożeć tuż przed startem sezonu. Powodem jest eksplozja stłumionego popytu oraz mniejsza liczba dostępnych samolotów - ostrzega szef platformy Booking.com.Wakacje zbliżają się wielkimi krokami, a turyści na razie mogą przebierać w atrakcyjnych ofertach. Jak jednak stwierdził w wywiadzie dla BBC prezes Booking.com, Glenn Fogel, „ceny już idą w górę, a wzrosną jeszcze bardziej”.

Wielka Brytania podała 12 krajów, które znalazły się na tzw. zielonej liście. Osoby przybywające z tych kierunków nie muszą odbywać kwarantanny. Nie dotyczy to jednak na razie podróżnych z Polski.Ministerstwo Transportu Wielkiej Brytanii niedawno ogłosiło listy krajów, do których będzie można wyjeżdżać po 17 maja. Państwa i regiony zostały podzielone na grupy, od których zależeć będą restrykcje po powrocie do kraju.