Austria otworzyła granice dla turystów z zagranicy. Polacy wjadą bez kwarantanny

Austria otwiera granice dla turystów

Kwarantanna, która do tej pory była obowiązkowa, rzeczywiście zostaje zdjęcia z podróżnych z 29 krajów należących do Unii Europejskiej oraz Australii, Nowej Zelandii, Izraela, Korei Południowej i Singapuru.

Nie oznacza to jednak, że na austriackich granicach nie będą obowiązywały inne restrykcje. Wciąż przedstawić bowiem trzeba negatywny wynik testu na COVID-19. Respektowane są dwa typy badania:

• PCR, który wykonać trzeba na 72 godziny przed podróżą,

• antygenowy, któremu nie można poddać się później niż na 48 godzin przed przyjazdem.

W przypadku tańszych testów antygenowych władze Austrii podkreślają, że respektowane będą wyłącznie badania wykonane w laboratorium. Do wjazdu nie uprawniają testy wykonywane samodzielnie. Podkreślono też, że testów nie muszą przechodzić dzieci do 10. roku życia.

Z okazywania negatywnego wyniku badania można być również zwolnionym, jeśli przedstawi się zamiast niego certyfikat szczepień. W tym przypadku podkreślono, że uznawane jest już przyjęcie pierwszej dawki, o ile od czasu szczepienia minęły co najmniej 22 dni.

Innym sposobem na zwolnienie z obowiązkowej izolacji (zwalniającym automatycznie również z obowiązku okazania negatywnego wyniku testu na COVID-19) jest przedstawienie statusu ozdrowieńca. Jest on ważny przez pół roku od dnia wyzdrowienia.

Jak czytamy na stronie Gov.pl, po przyjeździe do Austrii konieczne jest również dokonanie elektronicznej rejestracji, tzw. pre-travel clearance. Dokonać jej trzeba nie wcześniej niż 72 godziny przed przekroczeniem granicy. Potwierdzenie jej wykonania otrzymuje się na skrzynkę e-mail. Okazać je należy służbom granicznym w formie elektronicznej lub papierowej.

Szefowie Grupy C5 chcą wewnętrznych, swobodnych podróży

W ostatnich dniach władze Austrii, Czech, Węgier, Słowacji i Słowenii ogłosiły również, że dążyć będą do wprowadzenia obustronnych umów, umożliwiających swobodne podróży ich obywateli. Zgodnie z zapowiedziami, przepisy te mają wejść w życie jeszcze przed wprowadzeniem europejskich certyfikatów szczepionkowych, które zapowiadane są na drugą połowę czerwca.

Rządy tych krajów zapowiadają, że podróże między tymi pięcioma krajami mają być możliwe dla wszystkich mieszkańców, którzy przyjmą szczepionkę przeciwko COVID-19. Propozycję dołączenia do tej grupy otrzymała również Polska, nasz kraj jednak nie zdecydował się na poluzowanie granic.

Szef MSZ, po spotkaniu z przedstawicielami Grupy Wyszehradzkiej, stwierdził, że do wprowadzenia takiej zmiany niezbędna by była dodatkowa zgoda ministra zdrowia. Choć od tych słów minęło już 5 dni, nie pojawiły się oficjalne zapowiedzi luzowania obostrzeń dla turystów z zagranicy.

Zbigniew Rau podkreślił też, że za kilka tygodni sprawa i tak zostanie zamknięta, bo wprowadzony ma zostać tzw. paszport szczepionkowy. Przypomnijmy, że zgodnie z zapowiedziami Komisji Europejskiej, nowy dokument ma pozwolić właśnie na swobodne podróże między krajami Wspólnoty osobom, które przyjęły preparat przeciwko koronawirusowi.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

• Dantejskie sceny w polskim samolocie. Oburzające, nie reagował na nic

• Co najmniej do 21. Wydali pilne ostrzeżenia dla Polaków

• Chwile grozy na południu Polski, jutro ma być powtórka. Jest pilne ostrzeżenie

Źródło: Turystyka.rp.pl