Turystów można podzielić na dwie grupy. Jedni decydują się na samodzielne zorganizowanie wyjazdu, drudzy wolą w tej kwestii zdać się na biuro podróży. Wiadomo już, z którego biura w 2022 roku najchętniej korzystali Polacy, a także jak wyglądały ich zyski.Wakacje z biurem podróży to z pewnością rozwiązanie mniej stresujące niż samodzielne podróże. Klienci touroperatorów najczęściej wybierają wczasy w standardzie all inclusive, a na trasie lotnisko-hotel-lotnisko mają zapewniany transfer. Jak się okazuje, w 2022 roku taką opcję wybrało więcej osób niż w 2019 roku.
Zwiedzanie jaskiń może być niezwykle ciekawym doświadczeniem. Turyści mają wtedy okazje przekonać się o sile natury, a dokładnie wody, która przez miliony lat drążyła tunele w skale. Niesamowitą i ogromną jaskinię można zwiedzić nieopodal Krakowa.Podziemne atrakcje przyciągają turystów jak magnes. Idealnym dowodem jest kopalnia w Wieliczce, która niedawno przywróciła jedną z popularnych tras. Będąc w okolicy, warto zajrzeć również do Jaskini Nietoperzowej.
Planujecie wyprawę do Włoch? To przygotujcie się na większe wydatki. Podróżnik pokazał, z jakimi cenami trzeba się liczyć w lokalnych sklepach. Tanio niestety już było.Podwyżka cen nie ominęła Włoch. Za podstawowe produkty, tj.: chleb czy mleko zapłacimy więcej niż w poprzednim roku. O ile wzrosły ceny?
Wraz z nadejściem cieplejszych dni wzrasta ryzyko wybuchu pożaru w lasach. Te mogą doprowadzić do ogromnych zniszczeń i śmierci wielu zwierząt. Na szczęście niedawna szybka akcja służb ratunkowych zapobiegła rychłej tragedii w Puszczy Noteckiej.9 maja, w godzinach porannych, Nadleśnictwo Sieraków otrzymało zgłoszenie o widocznym zadymieniu w Puszczy Noteckiej. Na miejsce wysłano kilkanaście zastępów straży pożarnej i samoloty gaśnicze. Tylko dzięki szybkiej reakcji obyło się bez dalszych zniszczeń lasu.
Nie tylko turyści wiosną wykazują się aktywnością na górskich szlakach. W tym czasie łatwiej możemy natrafić na ślady okolicznych zwierząt. Dlatego trzeba bardzo uważać, aby nie zakłócać ich spokoju. I nie mamy tutaj na myśli tylko zwierząt większych gabarytowo.Spotkanie ze zwierzętami może dla nas skończyć się nieprzyjemnie, ale my również możemy nieumyślnie im zagrażać. W szczególności mniejszym okazom, które ciężej jest dostrzec. Pieniński Park Narodowy przypomina nam o nich na przykładzie intrygującego niebieskiego ślimaka bez muszli.
Włoska Toskania słynie z winnic. Wielu turystom kojarzy się również z sielankowymi widokami i spokojem. Namiastkę tego klimatu można odczuć na Dolnym Śląsku. Wystarczy odwiedzić Srebrną Górę.Srebrna Góra dziś jest wsią o małomiasteczkowej zabudowie, bowiem w latach 1536-1945 była pełnoprawnym miastem. Degradacja nastąpiła dopiero po II wojnie światowej i tak zostało do dziś. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to jeden z ciekawszych punktów na mapie Polski i Europy.
Wiosenne spacery po lesie to z pewnością jeden z ciekawszych i zdrowszych sposobów na spędzenie wolnego czasu. Warto jednak uważnie patrzeć pod nogi, żeby nie wdepnąć w pamiątkę po czyimś pupilu lub bardzo nietypowego grzyba.Majowe grzybobranie może należeć do niezwykle ciekawych i udanych. Na uważnych czekają smardze, ale ciekawym zbiorem może być również "judaszowe uszy", czy "masło czarownic". Niektóre grzyby przybierają jednak bardzo nietypowe kształty.
Turyści już korzystają z pięknej pogody, udając się na piesze i rowerowe szlaki. Niestety nie wszyscy spędzają ten czas w zgodzie z naturą. Nadleśnictwo Brzozów opublikowało film, na którym widać jak piechurzy traktują drzewa przy jednej z popularnych ścieżek.
Sezon na leśne spacery właśnie się rozpoczyna. Choć większość z nas porusza się bezpiecznymi trasami, czasami zdarza nam się zgubić właściwą drogę. Jak sobie wówczas poradzić? Okazuje się, że wystarczy do tego patyk i szyszka.Umiejętności przetrwania przydają się nie tylko w amazońskiej dżungli, czy na pustkowiu. Podstawowe metody określania kierunków świata mogą okazać się bezcenne również podczas zwykłego spaceru po lesie, czy grzybobrania. Niewykluczone, że takie umiejętności pewnego dnia uratują ci życie.
Koronacja króla Karola III była bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem minionego weekendu. Oczy całego świata zwróciły się w kierunku Opactwa Westminsterskiego. Jednak na TikToku show nowemu królowi skradły konie należące do gwardzistów.Koronacja Karola III odbyła się z należytym splendorem. W uroczystości wzięli udział światowi przywódcy, w tym prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą. Kamery, które bacznie śledziły całą ceremonię, wyłapały również kilka nietypowych incydentów z udziałem koni należących do Gwardii Królewskiej.
Chyba niewiele tematów wywołuje w Polakach tyle emocji, co epoka PRL-u. Mimo iż powszechnie uważa się ją za trudny okres w naszej historii, to nie brakuje tych, którym na jej wspomnienie zakręci się łezka w oku. Nie można bowiem odmówić jej pewnego folkloru i klimatu.Mimo iż od zakończenia czasów PRL-u minęło dopiero nieco ponad 30 lat, to aż trudno uwierzyć, że jeszcze nie tak dawno temu cukierki kupowało się na kartki, a rolki papieru toaletowego z dumą nosiło zawieszone na piersi niczym naszyjniki. Jako przedstawicielka generacji Z znam realia tamtych lat znam głównie z opowiadań rodziców i dziadków. Niedawno trafiłam jednak do miejsca, gdzie wszystkie te opowieści ożyły.
Dom jak z horroru. Tak chyba można opisać to, co funkcjonariusze z Sosnowca znaleźli w niepozornym budynku w willowej dzielnicy. Podczas majówki dokonali tam makabrycznego odkrycia.Do szczegółów sprawy udało dotrzeć się dziennikarzom "Faktu". Z ich ustaleń wynika, że na terenie jednej z prywatnych posesji 54-latek nielegalnie hodował krokodyle nilowe, jedne z najniebezpieczniejszych zwierząt na świecie. Mężczyźnie grożą teraz poważne konsekwencje.
Krzyż na Giewoncie od lat budzi wiele emocji. Jedni uważają go za symbol Tatr, inni są zdania, że powinien zostać usunięty, ponieważ przyciąga pioruny. Wszyscy są jednak zgodni, że nikt nie powinien się na niego wspinać. Jeden z turystów był jednak innego zdania.Maj to dobry moment na wędrówki po Tatrach. Ze szlaków zniknęły już tłumy, które pojawiły się tu podczas majówki, a wędrowcy znów mogą cieszyć się ciszą i spokojem gór. Niestety nawet w tym niewielkim gronie miłośników wędrówek znalazł się nieodpowiedzialny turysta.
Miłośnikom PRL-owskich seriali nie trzeba przedstawiać “Janosika” czy “Stawki większej niż życie”. Jednak czy wiecie, co łączy obie te produkcje? Odpowiedź jest prosta. Piękny zamek na wzgórzu, sąsiadujący z potężną Maczugą Herkulesa. To właśnie on był tłem wydarzeń rozgrywanych w obu serialach. Nie tylko fanom filmów i seriali zamek Pieskowa Skała wyda się interesujący. Jego bogata historia oraz sama obecność na terenie malowniczego Ojcowskiego Parku Narodowego to jedne z wielu powodów, aby odwiedzić to wyjątkowe miejsce.
Noc z 5 na 6 maja przyniesie miłośnikom obserwacji nocnego nieba kilka wyjątkowych wrażeń. Po pierwsze tej nocy będzie miała miejsce pełnia Kwiatowego Księżyca. Na tym jednak atrakcje dla miłośników astronomii się nie kończą.Astronomia to bez wątpienia jedna z ciekawszych dziedzin. W ostatnich tygodniach miłośników patrzenia w niebo rozpieszczała moc zjawisk. Po niezwykle rzadkim hybrydowym zaćmieniu Słońca, na niebie pojawił się rój Lirydów. Najbliższej nocy obserwatorów czeka prawdziwa kulminacja.
Majowa pogoda, a także budząca się do życia przyroda zachęcają do wychodzenia z domów. Jednym z najczęstszych kierunków wędrówek stają się w tym okresie lasy. Niestety wejście do kilku z nich prawie przez cały maj będzie niemożliwe. Wiele osób wraca teraz do aktywności po zimowej przerwie, dlatego leśne ścieżki są pełne biegaczy, czy rowerzystów. Niestety w tym czasie do życia budzą się również groźne szkodniki, które są zagrożeniem dla drzew.
Ostatnie tygodnie przyniosły miłośnikom obserwacji nocnego nieba wiele wrażeń. Po hybrydowym zaćmieniu Słońca mogli cieszyć "nocą spadających gwiazd". Teraz czeka ich niezwykła pełnia Kwiatowego Księżyca.Już w piątek czeka nas kolejna pełnia Księżyca. Maju nosi ona nazwę kwiatowej pełni. To jednak nie koniec, ponieważ mieszkańcy niektórych regionów będą świadkami półcieniowego zaćmienia Księżyca.
Tuż po majówce turystów w Zakopanem czeka bardzo niemiła niespodzianka. Już 8 maja zamknięta zostanie kolejka, którą można dotrzeć na Kasprowy Wierch. Niepocieszeni będą również narciarze.Kolejka na Kasprowy Wierch od lat jest jedną z największych atrakcji Zakopanego. Podczas majówki ogonek zainteresowanych ciągnął się na kilkaset metrów. Urlopowiczów nie zraziły nawet ceny. Jak się okazuje, z tej atrakcji będzie można korzystać tylko do niedzieli.
Pogoda podczas tegorocznej majówki dopisała. Choć temperatury mogłyby być nieco wyższe, to na brak słońca z pewnością nie można było narzekać. Z takich warunków chętnie korzystali urlopowicze w Zakopanem.Od 1 maja sieć zalewają zdjęcia i filmy pokazujące tłumy wczasowiczów w Zakopanem. Tłoczno było w Kuźnicach. Bardzo długa kolejka ustawiła się tam przed kasami do kolejki na Kasprowy Wierch, ale tłumy pojawiły się również w innych miejscach.
Pogoda w zasadzie przez całą majówkę zachęcała do spędzania czasu poza domem. Prawdziwe tłumy zalały tatrzańskie szlaki, ale spacerowiczów nie brakowało również na plażach nad Bałtykiem. Tych, którzy przechadzali się brzegiem morza w Gdańsku, przeżyli niemałe zaskoczenie.Kończąca się właśnie majówka na długo zapadnie w pamięci wielu osób. Tłumy ustawiały się przed wejściem do łódzkiego Orientarium. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyła się również otwarta 30 kwietnia Brama w Gorce. Natomiast z uroków majówki na plaży w Gdańsku postanowili skorzystać nietypowi goście.
Wrocławskie zoo ma powody do dumy. W grudniu na świat przyszedł tam młody myszojeleń. Pracownicy ogrodu do końca trzymali za niego kciuki, ponieważ od płci młodego osobnika w dużej mierze zależała przyszłość gatunku.Kanczyle filipińskie, powszechnie znane jako myszojelenie, to wyjątkowe małe zwierzęta, które są zagrożone wyginięciem. Przetrwania gatunku nie ułatwia fakt, że w ogrodach zoologicznych na całym świecie jest tylko kilkanaście okazów tych zwierząt, z czego większość to samice.
Brama w Gorce to nowa atrakcja Podhala, która od razu stała się prawdziwym hitem wśród turystów. Otwartą ją 30 kwietnia, a już 1 maja na miejscu pojawiły się tłumy odwiedzających. To pokazało, jak wielki błąd mogli popełnić samorządowcy i właściciele obiektu.Nowa atrakcja Podhala została otwarta w niedzielę 30 kwietnia. Na zwiedzających czeka tam rekordowo długa, bo mierząca aż 1300 metrów ścieżka edukacyjna. Podczas spaceru turyści wędrują zarówno w koronach drzew, jak i specjalnym tunelem. 1 maja zainteresowanie wizytą w tym miejscu było ogromne.
Majówka to idealna okazja na zwiedzanie. Widać to było zwłaszcza w poniedziałek 1 maja, kiedy to w wielu popularnych miejscach zgromadziły się prawdziwe tłumy. Oblężone przez turystów było również zoo w Łodzi.Łódzkie orientarium niedawno świętowało swoje pierwsze urodziny. Ogród od momentu otwarcia cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Jednak 1 maja, kiedy to przed bramami ustawiły się prawdziwe tłumy gości, zoo działało na najwyższych obrotach.
Majówkowa pogoda zachęca do wychodzenia z domu. W wielu regionach nie brakuje słońca, a temperatura sprzyja spacerowaniu. Podczas przechadzki po lesie nietypowego odkrycia dokonała jednak z użytkowniczek Twittera.Wiosenne grzybobranie może być niezwykle udane. Wielu zbieraczy spełnia swoje marzenia, znajdując smardze. Choć grzyby te są chronione, to w niektórych przypadkach można je zbierać. Jeszcze bardziej nietypowego odkrycia dokonała pani Magda, użytkowniczka Twittera wszystko pokazała w sieci.
Pełnia Księżyca od lat budzi wiele emocji. Wyrosło wokół niej wiele legend i wierzeń. Nie sposób jednak ukryć, że wpływa ona w wyjątkowy sposób na otaczający nas świat. Ta majowa nosi na dodatek specyficzną nazwę.Pełnia Księżyca to jedno z najbardziej przewidywalnych zjawisk. Pełną krasę ziemskiego satelity możemy podziwiać dokładnie co 29,5 dnia. Wyjątkowym miesiącem pod względem pełni będzie sierpień. Czekają nas wówczas aż dwie pełnie w ciągu jednego miesiąca. Zanim jednak na niebie zagości tzw. niebieski Księżyc, na niebie zagości Pełnia Kwiatowego Księżyca.
Wypalanie traw i łąk to prawdziwa wiosenna plaga. Tymczasem okazuje się, że leśnicy praktykują wypalanie wrzosowisk. Jednak różnica między amatorskim a profesjonalnym wypalaniem jest znacząca.Ogień i kłęby dymu w pobliżu lasu z reguły nie oznaczają niczego dobrego. W przypadku Nadleśnictwa Tuchola było jednak inaczej. Ogień pod pełną kontrolą leśników i strażaków pojawił się na starym wrzosowisku w jasno określonym celu.
Wiosna tylko z pozoru może wydawać się nie najlepszym czasem na grzybobranie. Doświadczeni zbieracze wiedzą, że to właśnie teraz można znaleźć wyjątkowy okaz, który zachwyca smakiem.Żeby wybrać się na wiosenne grzybobranie, tak jak latem czy jesienią, trzeba wiedzieć, jakich okazów szukać. Kwiecień to czas, kiedy w wielu miejscach można znaleźć smardze. Wystarczy jednak chwila nieuwagi, żeby w koszyku zamiast pysznego grzyba znalazł się śmiertelnie niebezpieczny okaz.
Tegoroczna majówka może należeć do szczególnie udanych pod względem długości. Dzień urlopu gwarantuje pięć dni odpoczynku. Polacy postanowili wykorzystać tę okazję i ruszyć w Polskę. Choć ceny skutecznie ostudziły ich zapał.Z danych przekazanych przez Nocowanie.pl i Noclegi.pl wynika, że zainteresowanie majówkowymi wyjazdami jest w tym roku ponad dwa razy większe niż przed rokiem. Jednak mimo korzystnego kalendarza, wypoczywać będziemy krócej.