Media obiegło nagranie z Giewontu, na którym widać jak mężczyzna wspina się na krzyż znajdujący się na szczycie. Tatrzański Park Narodowy rozpoczął poszukiwania turysty. Grozi mu mandat karny w wysokości 500 zł.Giewont jest jednym z najpopularniejszych szczytów w polskich Tatrach, a znajdujący się na nim krzyż stał się swego rodzaju symbolem tego miejsca. Każdego dnia wędrują tam tłumy turystów, jednak nie wszyscy zachowują się odpowiedzialnie.
Grecki rząd wprowadził nowe restrykcje sanitarne w kolejnym regionie - Retimno, z powodu rosnącej liczby zakażeń na Krecie. Oznacza to, że ograniczenia covidowe obowiązują już na większej części wyspy.Restrykcje sanitarne obowiązują na Krecie w regionach Chanii i Heraklionu już od tygodnia i zostały przedłużone o kolejnych siedem dni - przekazała agencja dpa. Obecnie jedynie wschodnia część wyspy nie jest objęta ograniczeniami.
Turyści coraz chętniej wybierają Karkonosze. Jak przekazała Anna Mitek z KPN, do 15 sierpnia Karkonoski Park Narodowy odwiedziło prawie 170 tysięcy osób. Tegoroczne lato jest zatem rekordowe pod względem liczby turystów.Karkonosze w tym roku cieszą się wyjątkowym zainteresowaniem wśród turystów, którzy na wakacje zdecydowali się zostać w kraju. Chociaż Tatry wciąż są zdecydowanym numerem jeden, inne pasma górskie zaczynają je gonić pod względem popularności.
W Dolinie Chochołowskiej wioząca turystów kolejka z wagonikami uderzyła jadącego na rowerze 11-latka. Chłopiec trafił do szpitala z połamanymi rękoma. Nie jest to pierwszy wypadek z udziałem traktora przerobionego na kolejkę.Do zdarzenia doszło w sobotę 14.08. w Dolinie Chochołowskiej, gdzie rodzina z 11-letnim dzieckiem spędzała urlop. Podczas wycieczki rowerowej 11-latek zderzył się z traktorem przerobionym na kolejkę przewożącą turystów. Dziecku pomogli m.in. ratownicy TOPR. Obrażenia okazały się jednak poważne, a pogotowie ratunkowe przetransportowało chłopca do szpitala w Zakopanem. 11-latek miał połamane obie ręce.
81 osób, które brało udział w koloniach na Mazurach, ma objawy zakażenia norowirusami - poinformował warmińsko-mazurski sanepid. Są one częstą przyczyną występowania nieżytu żołądka i jelit u ludzi. Wśród chorych jest 68 dzieci i 13 osób z personelu.81 osób związanych z koloniami w miejscowości Kruklanki w powiecie giżyckim na Mazurach ma objawy zakażenia norowirusami - poinformował warmińsko-mazurski inspektorat sanitarny.
W schronisku na Klimczoku doszło do włamania z kradzieżą. Pracownicy udostępnili na Facebooku post z prośbą o pomoc w znalezieniu sprawcy. Złodzieja uchwyciła kamera monitoringu.Schronisko Klimczok udostępniło na swoim Facebooku sylwetkę osoby, która włamała się tam kilka dni temu. Pracownicy proszą o pomoc w znalezieniu sprawcy.
Ratownicy WOPR i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe musiały interweniować dziś rano na plaży w Międzyzdrojach. Chwilę po godzinie 9:00, z wody wyciągnięto mężczyznę, który niespodziewanie zasłabł. Niestety nie udało się go uratować.W niedzielę po godzinie 9 na plaży w Międzyzdrojach doszło do nagłego wypadku. Mężczyzna wszedł do wody, po czym niespodziewanie zasłabł i nie był w stanie wyjść na brzeg o własnych siłach.
Mazury w tym roku są szczególnie oblegane przez turystów, a korkują się już nie tylko drogi - również rzeki czasem robią się nieprzejezdne. Chociaż gości jest mniej niż w rekordowym zeszłym roku, sezon ma potrwać aż do jesieni.Ogromną liczbę turystów na Mazurach można zobaczyć gołym okiem przez korki w mazurskich miasteczkach. Na tę samą trasę DK 16 przez Mrągowo, którą zwykle można przejechać ok. 5-10 minut, trzeba przeznaczyć nawet 40 minut.
Na Bałtyku doszło do interwencji Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Na wysokości Jastarni w Zatoce Puckiej przewrócił się katamaran. Na szczęście nikomu nic się nie stało.Bałtyk jest popularnym wakacyjnym kierunkiem wśród turystów, jednak wiąże się to niestety z większą liczbą interwencji służb. Wczoraj straż graniczna pomogła pasażerom katamaranu, który przewrócił się w okolicach portu w Jastarni.
Katastrofa śmigłowca turystycznego w Rosji. Na pokładzie było 16 osób, z których dziewięć przeżyło katastrofę - poinformowały lokalne władze. Do zdarzenia doszło czwartek rano czasu miejscowego.Rosja. Podczas lotu turystycznego nad Kamczatką śmigłowiec wpadł do jeziora. Jak przekazały lokalne władze, dziewięć osób przeżyło katastrofę.
Prof. Krzysztof Simon kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu w ostrych słowach skomentował zachowanie turystów nad Bałtykiem. Jak twierdzi, trudno, żeby w takim tłumie nie doszło do zakażeń.Wielu Polaków zdecydowało się w tym roku na wypoczynek nad Bałtykiem, co zresztą widać gołym okiem. Na plażach spotkać można tłumy wypoczywających turystów. Niestety, nie wszyscy pamiętają, że pandemia się jeszcze nie skończyła.
Turyści po przyjeździe do Sopotu dowiedzieli się, że apartamenty, które wynajęli nie istnieją, są już zajęte lub nie są przeznaczone dla gości. Oszuści coraz częściej korzystają z platform ogłoszeniowych, gdzie podszywają się pod właścicieli obiektów noclegowych.Sopocka policja otrzymała zgłoszenia od oszukanych turystów, którzy dali się złapać na fałszywe ogłoszenia na portalach. Oszuści wyłudzają kwoty rzędu kilkaset złotych, jednak zdarzają się również wyższe sumy.
Turyści na Helu zablokowali foce wyjście na brzeg. Zwierzęta są często nękane przez plażowiczów. Stacja Morska Uniwersytetu Gdańskiego w Helu zaapelowała do wypoczywających na plażach o większą rozwagę.Turyści odwiedzający Hel czasem zachowują się nierozważnie, czym stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia plażowiczów męczących fokę.
Turystka, która chciała spędzić urlop nad Morzem Bałtyckim została oszukana przez osobę podszywającą się pod właściciela domków letniskowych. Gdy przybyła pod wskazany adres, kontakt z fałszywym wynajmującym się urwał.Turyści w sezonie wakacyjnym często decydują się na wynajęcie domków nad Morzem Bałtyckim, co niestety bywa okazją dla oszustów. Przekonała się o tym turystka ze Złotoryi, która wpłaciła oszustowi ponad tysiąc złotych zaliczki.
W ostatnich dniach doszło do serii tragicznych wypadków w górach. W Gorcach turysta zmarł na atak serca, a w Tatrach mężczyzna spadł w przepaść do Doliny Mięguszowieckiej po słowackiej stronie.Turyści podczas wakacji tłumnie wybierają się w góry, co niestety wiąże się z większą liczbą wypadków. Zdarza się, że mimo podjętych działań, mają one tragiczny finał. Niedawno doszło do dwóch śmiertelnych zdarzeń.
Wrocławski adwokat Jakub Gerus uratował dwie kobiety, które topiły się w Bałtyku. Najpierw pomógł jednej dostać się na brzeg, a następnie wrócił po drugą, samemu omal nie tracąc życia. Do zdarzenia doszło 29 lipca w Darłówku. Bałtyk był tego dnia wyjątkowo niespokojny, a na strzeżonych plażach wisiały czerwone flagi. Mimo to wiele osób, w tym adwokat Jakub Gerus z rodziną, udało się na kąpielisko niestrzeżone. Tam doszło do dramatycznego zdarzenia.
W Zakopanem pojawił się poważny problem z turystami, którzy parkują na chodnikach mimo wolnych miejsc na parkingach. Mieszkanka miasta zawiadomiła redakcję Tygodnika Podhalańskiego, który natomiast zwraca uwagę na tzw. patodeweloperkę.Zakopane jest jednym z najchętniej odwiedzanych miast w sezonie wakacyjnym, co niestety można zauważyć również na drogach. Mieszkańcy miasta skarżą się na turystów, którzy zastawiają chodniki.
Tajlandia zaostrza środki bezpieczeństwa po tym, jak na wyspie Phuket odnaleziono zwłoki 57-letniej Szwajcarki. Według tamtejszego resortu spraw zagranicznych, kobieta została zamordowana.Zwłoki kobiety znaleziono na skałach w pobliżu wodospadu na tajlandzkiej wyspie Phuket. Jak poinformowano, leżały tam od co najmniej trzech dni, a przyczyna śmierci była nienaturalna.
Mężczyzna spacerował po falochronie w Ustroniu Morskim. Nawet gdy z niego spadł, wdrapał się z powrotem i kontynuował wyprawę na czworaka. Wszystko nagrał inny turysta, znajdujący się na plaży.Ustronie Morskie jest popularnym wakacyjnym kierunkiem dla osób, które chcą wypocząć na plaży. Niestety, czasami turyści wpadają na bardzo nieodpowiedzialne pomysły. Media obiegło nagranie mężczyzny spacerującego po falochronie.
Pożary w Grecji nie odpuszczają. Ponad 500 strażaków próbuje ugasić ogień rozprzestrzeniający się na zboczach masywu górskiego Parnita na północnych przedmieściach Aten. Lokalne władze zaleciły osobom, które znajdują się obecnie na terenie greckiej stolicy, by nie wychodzili z domów i zamknęli okna. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych.
Grecja wysyła dodatkowe patrole policjantów na wyspy Mykonos i Ios, które cieszą się szczególną popularnością w wakacyjnym sezonie. Kontrole mają związek z rozprzestrzenianiem się wariantu Delta. Niewykluczone, że wyspy będą musiały zostać zamknięte dla turystów - podaje „The Guardian".Greckie wyspy Mykonos i Ios słyną z hucznych imprez, w których uczestniczą turyści z całego świata. Mogą zostać jednak zamknięte dla turystów z obawy przed szybkim rozprzestrzenianiem wariantu Delta wśród młodych ludzi.
Nad Bałtykiem doszło niedawno do dwóch interwencji ratowników. W Ustce pomocy potrzebowało dwóch Ukraińców, a w Rowach - nastolatek i jego ojciec. Ratownicy często pomagają plażowiczom, którzy kapią się na plażach niestrzeżonych, gdy przy kąpieliskach strzeżonych wisi czerwona flaga.Bałtyk latem przeżywa prawdziwe oblężenie, a ratownicy mają wówczas pełne ręce roboty. W piątek z samego rana WOPR-owcy pomogli dwóm nietrzeźwym turystom, a dzień wcześniej - rodzinie, która kąpała się mimo czerwonej flagi.
Wszystkie osoby wjeżdżające do Niemiec od 1 sierpnia zobowiązane będą do posiadania dokumentu potwierdzającego szczepienie, nabytą odporność lub negatywny wynik testu na obecność koronawirusa - poinformowała w piątek zastępczyni rzeczniczka rządu w Berlinie Ulrike Demmer.Niemiecki rząd przyjął dzisiaj nowe "rozporządzenie przedstawione przez federalne ministerstwo zdrowia", w celu ograniczenia kolejnej fali zakażeń - oznajmiła rzeczniczka rządu.
Pożary w południowej Turcji objęły kilka zaludnionych obszarów w pobliżu miejscowości turystycznych. Konieczna była ewakuowano kilkudziesięciu wiosek oraz hotelu w turystycznej miejscowości Bodrum.Pożary wybuchły w lasach w pobliżu tureckich miast Manavgat, Alanya, Adana, Mersin, Bodrum i Marmaris. Dziesiątki domów, pól i zagród w kilku wsiach zostało kompletnie zdewastowanych.
Cztery osoby zginęły w wypadku samolotu sportowego w obwodzie iwanofrankiwskim w zachodniej Ukrainie. Na pokładzie było troje turystów oraz pilot. Maszyna spadła na prywatny budynek mieszkalny.Do katastrofy lotniczej doszło w zachodniej części Ukrainy. Samolot WT10 Advantic spadł w okolicy wioski Szepariwci w rejonie kołomyjskim. Zginęły cztery osoby.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróże do Tunezji ze względu na napiętą sytuacją polityczną oraz epidemiczną. Część biur podróży decyduje się na odwołanie niektórych wycieczek do Tunezji lub rozważa taki ruch. Również część klientów sama odwołuje rezerwacje.Tunezja mierzy się obecnie z nasilaniem epidemii koronawirusa oraz pogłębianiem się kryzysu gospodarczego. W kraju wybuchły protesty, w wyniku których w poniedziałek prezydent Kajs Saied zdymisjonował rząd i zawiesił parlament. Ponadto tunezyjska opozycja - w tym partia Ennahdha - oskarża prezydenta o dokonanie zamachu stanu. Działania głowy państwa spotkały się jednak z pozytywną reakcją części społeczeństwa.
W środę przez nad Borami Tucholskimi przeszła trąba powietrzna, która wyrywała drzewa z korzeniami, łamała konary i zrywała linie energetyczne. Nadleśnictwo apeluje do turystów, aby chwilowo unikać tych terenów.Bory Tucholskie były miejscem potężnej nawałnicy oraz trąby powietrznej, która była powodem wielu zniszczeń i paraliżu na drogach. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Augustowscy wodniacy pomogli turystom na jeziorze Necko, którzy wpadli do wody, a ich łódź natychmiast nabrała wody. Kajakarze z powiatu białostockiego dzięki szybkiej interwencji bezpiecznie trafili na brzeg.Augustowscy wodniacy codziennie patrolują sytuację na jeziorze Necko. W niedzielę musieli interweniować w sprawie kajakarzy z powiatu białostockiego, którzy nagle znaleźli się w wodzie.