Od wielu dni turyści zastanawiali się nad losem uwielbianej Samotni. To schronisko cieszy się szczególną popularnością wśród odwiedzający ze względu na unikalny klimat tego miejsca. Wiele osób podpisało petycję w sprawie ratowania Samotni, która być może pozwoli odwrócić losy tego miejsca.W niedzielę 6 sierpnia pojawiła się nowa informacja od rodziny Siemaszko na Facebooku Samotni. Z pewnością ucieszy ona wielu zaangażowanych w sprawę turystów.
W sobotę 5 sierpnia policjanci wyruszyli na poszukiwania 1,5-rocznego dziecka, które wyszło z domu w trakcie burzy. Do akcji włączyli się również strażacy oraz ratownicy PGPR. Przez godzinę służby szukały dziecka w okolicach koryta rzeki i terenów leśnych.W godzinach wieczornych służbom udało się odnaleźć dziecko. Natychmiast rozpoczęto reanimację.
Przez brak wyobraźni wśród turystów mogło dojść do tragedii. Niebezpieczne zdarzenie miało miejsce w sobotę 5 sierpnia. Ludzie licznie podchodzili i robili zdjęcia łani, która pojawiła się na Równi Krupowej w Zakopanem.Na filmie opublikowanym przez Tygodnik Podhalański widać, jak turyści bezmyślnie zbliżają się do łani i próbują ją głaskać.
Czy wyjazd w góry to rzeczywiście dobry pomysł dla każdego? Jak znaleźć sielskie miejsca, niezadeptane jeszcze przez turystów i w jaki sposób dobrze przygotować się do każdej wyprawy? Polskie góry to nie tylko Tatry, Bieszczady i Karkonosze. W naszym kraju nie brakuje pięknych, urozmaiconych szlaków, ale nie każdy o nich wie. Od Łysicy (614 m n.p.m), przez Rysy (2499 m), a nawet po szczyt Kilimandżaro (5895 m n.p.m). O uniwersalnych zasadach, górskiej pasji i radości, jaką niesie szlak rozmawialiśmy z autorem przewodnika “Góry dla każdego” - Gniewomirem Knapskim.
W środę 2 sierpnia został opublikowany ranking najlepszych miejsc przyrodniczych w Europie. Ranking został wykonany przez portal Statista, czyli największy portal poświęcony statystyce. Jednocześnie te miejsca mają najwyższe rekomendacje w kategorii Natura w aplikacji Booking.com.W tym rankingu znalazło się dziesięć najbardziej rekomendowanych miejsc przyrodniczych w Europie. W pierwszej piątce znalazły się aż trzy polskie miejscowości. Europejscy turyści w szczególności upodobali sobie polskie góry.
W sobotę 5 sierpnia uchwycono na zdjęciu zalążek trąby powietrznej w Białym Borze, w województwie zachodniopomorskim. Jak podają Lubuscy Łowcy Burz, może pojawić się ich więcej w północno-zachodnim obszarze Polski.Oprócz tego w weekend (5-6 sierpnia) będą miały miejsce intensywne opady deszczu i burze. Możliwe, że w niektórych rejonach dojdzie do podtopień.
Dawniej wielu poszukiwaczy ryzykowało życie, aby stać się posiadaczem tego niezwykle cennego kruszcu. Ten okres był nazywany gorączką złota. W tamtym czasie wielu śmiałków decydowało się podróżować w dalekie i niebezpieczne strony. Wszystko po to, aby poprawić swój byt lub całej rodziny.Obecnie poszukiwania złota nie są tak powszechne jak kiedyś. W Polsce nadal istnieją kopalnie złota, lecz wydobycie ukrytego kruszcu stało się nieopłacalne. Co ciekawe istnieją śmiałkowie, którzy zapuszczają się w niedostępne górskie tereny i szukają szczęścia.
Wzrost liczby arabskich turystów w Polsce zauważalny jest od kilku lat. Goście z Bliskiego wschodu szczególnie upodobali sobie jeden z regionów naszego kraju. Teraz odpowiadają, co wpływa na popularność Polski, jako wakacyjnej destynacji. Wśród odwiedzających są m.in. przyjezdni z Kataru, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Arabii Saudyjskiej czy Kuwejtu.
Ponad setka harcerzy musiała zostać ewakuowana przez służby z obozu w górskim kurorcie na Dolnym Śląsku. Dzieci oraz młodzież przebywają obecnie w budynku szkoły .IMGW wydał ostrzeżenie dla terenów górskich i podgórskich. To będzie trudny weekend dla służb i turystów.
Zakopane wprowadza nowy cennik na parkingach w mieście. Zmiany dotkną jednak tylko turystów przyjeżdżających do stolicy Tatr. Dla nich cena postoju jest już 100% wyższa niż była jeszcze w zeszłym miesiącu. Dla mieszkańców cena parkowania pozostanie niezmienna. To jedyna taka sytuacja w skali całego kraju.Część górali przyznaje, że to bardzo zła decyzja dla wizerunku Zakopanego . “Turyści zaczną omijać nas szerokim łukiem" - dodają.
Połowa wakacji za nami. Nadszedł czas na podsumowanie lipcowych urlopów Polaków w kraju. Jak się okazuje, większość górskich i nadmorskich miejscowości była odwiedzana przez turystów jedynie w weekendy. Właściciele niektórych obiektów noclegowych rozważają nawet zamknięcie biznesu. Wszystko przez wysoką inflację.
W środę 2 sierpnia w godzinach popołudniowych Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe poinformowało o śmiertelnym wypadku, do jakiego doszło na Rysach. Trwa akcja w górach. Do tragicznego wypadku doszło w środę w najwyższej części Tatr.
Nie cichną echa decyzji Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, które po blisku 60 latach postanowiło zmienić właścicieli schroniska "Samotnia" w Karkonoszach. Media wskazują głównego kandydata, który ubiega się o zarządzanie obiektem. Przedsiębiorca próbował przejąć budynek już 10 lat temu. Rodzina Siemaszków zarządza schroniskiem "Samotnia" od 57 lat. Obecna umowa kończy się 13 września i najprawdopodobniej nie zostanie przedłużona. Co za tym idzie, obiekt zmieni zarządcę.
To jeden z najbardziej znanych przysmaków Podhala. Oscypek dominuje na zakopiańskich Krupówkach. Prosto ze stoisk turyści mają okazję kupować i próbować tego słynnego polskiego sera. Wkrótce może się to zmienić. Jak się okazuje, przez wiele lat oscypki mogły stanowić zagrożenie dla kupujących.Na Krupówkach mogą nadejść poważne zmiany. Wszystko za sprawą stoisk z oscypkami, które nie przestrzegają przepisów sanitarnych. Przez wiele lat władze Zakopanego nie potrafiły rozwiązać tego problemu.
Autokar z pasażerami na pokładzie zjechał nagle z trasy i dachował na stromym, górskim zboczu w parku narodowym w Hiszpani. Pojazdem jechało 25 dzieci. Są ranni, stan niektórych jest bardzo ciężki.Z powodu wypadku w bardzo trudnym terenie i zablokowania jedynej drogi dojazdowej, na ewakuację z parku czeka ponad tysiąc przebywających tam turystów.
Od kilku dni w Internecie wrze za sprawą karkonoskiego schroniska "Samotnia". Po blisko 60 latach zarządzająca obiektem rodzina Siemaszków za sprawą decyzji PTTK jest zmuszona opuścić budynek. W Internecie ruszyła zbiórka podpisów w celu pozostania rodziny Siemaszków w schronisku "Samotnia". Nie cichną jednak echa drugiej strony sporu.
Para zupełnie nagich turystów kąpała się tuż przy popularnym szlaku na Rysy. Jedna z turystek uwieczniła to i opublikowała w sieci, aby pokazać "jak nie zachowywać się w Tatrach". Wysokie mandaty i ostrzeżenia nie zniechęcają odwiedzających park do tego typu pomysłów.Kąpiel w Wielkim Żabim Stawie Mięguszowieckim, jak we wszystkich innych stawach na terenie Tatr jest zakazana.
W turystycznym mieście takim jak Zakopane nietrudno o klienta. Jednak, gdy w grę wchodzą poważne pieniądze, niektórzy zrobią wszystko, aby z ich usług skorzystało jak najwięcej turystów. Wykorzystają nawet nielegalne praktyki, byle tylko czerpali z nich finansowe korzyści. W Zakopanem jest to nagminne zjawisko, z którym postanowili walczyć strażnicy miejscy.Kierowcy podjeżdżają na przystanek autobusowy. Twierdzą, że autobusy miejskie nie kursują, a oni zostali wysłani w zastępstwie. W ten sposób zabierają ze sobą niczego nieświadomych pasażerów. Nie zdają sobie sprawy z tego, że zostali wprowadzeni w błąd.
Internauci bardzo żywo zareagowali na doniesienia ws. schroniska "Samotnia" w Karkonoszach. Obiekt od 57 lat jest prowadzony przez rodzinę Siemaszko, teraz ma się to zmienić. W Internecie ruszyła oficjalna petycja dot. schroniska.Spółka Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK nie przedłużyła umowy najmu rodzinie Siemaszko. Turyści i "ludzie gór" chcą uratować kultowe schronisko przed komercjalizacją.
Historia legendarnego schroniska poruszyła wiele osób. Turyści natychmiast rozpoczęli akcję przeciwko wprowadzeniu planowanych zmian w tym miejscu. Do walki o uratowanie kultowego schroniska "Samotnia" w Karkonoszach włączyło się wielu internatów. Nie brakuje jednak również głosów sprzeciwu.Jedni rozpoczęli akcję wspierającą dotychczasowych gospodarzy miejsca, inni punktują braki w działaniu schroniska. Sprawa “Samotni” podzieliła turystów i internautów.
W Polsce turyści znajdą wiele pięknych gór, w które warto się wybrać na kilkugodzinną wycieczkę. Jednak niewielu decyduje się na odwiedzanie tych mniej popularniejszych miejsc. A szkoda, gdyż to właśnie w nich turyści znajdą ciszę i spokój, bez wielkich tłumów na szlakach.Tego typu miejsce można znaleźć niedaleko słynnego Sandomierza. Jest uznawane za najstarsze w Polsce, a występująca w nim flora to ewenement na skalę europejską.
To jedno z najstarszych i najpiękniej położonych schronisk w Polsce. Schronisko Samotnia w Karkonoszach od wielu lat jak magnes przyciągało turystów wspaniałym klimatem. Dzięki temu to miejsce stało się legendarne. Od 60 lat częścią tej legendy byli również opiekunowie tego miejsca.Teraz osoby, które od 57 lat związane są ze schroniskiem będą musiały je opuścić. PTTK żąda zmiany najemcy miejsca bez podania żadnego wytłumaczenia. W internecie zawrzało. Turyści zorganizowali specjalną akcję.
Zwykle wybierając się na górską wycieczkę, turysta ma zamiar zdobyć jeden z okolicznych szczytów. W sezonie wakacyjnym wybiera te najpopularniejsze górskie trasy. Czy słusznie? W Polsce istnieje jeszcze kilka mniej znanych szlaków, którymi warto pospacerować.Jednym z takich mniej popularnych szlaków jest droga na Łabski Szczyt w Karkonoszach. Przed zakończeniem trasy polecamy zatrzymać się w 300-letnim schronisku. Nie tylko dla odpoczynku, co zastanowienia się nad kontynuowaniem wycieczki. Albowiem tego karkonoskiego szczytu nie jest w stanie zdobyć żaden turysta.
W połowie lipca grupa turystów natrafiła na szwajcarskim lodowcu na dziwne znalezisko. Po chwili okazało się, że w lodzie ukryte są ludzkie szczątki i kilka elementów górskiego wyposażenia. Porównując próbki ze znaleziska, biegli dokonali szokującego odkrycia. Rozwiązali zagadkę sprzed 40 lat.Wszystko działo się na turystycznym szlaku wiodącym przez lodowiec Theodule w południowej Szwajcarii, tuż przy granicy z Włochami.
We wtorek 25 lipca pewna polska rodzina wybrała się na Połoninę Wetlińską w Bieszczadach. 10-letnia dziewczynka poczuła się bardzo zmęczona i nie chciała dalej iść. Ojciec dziecka polecił jej samodzielnie zejść ze szlaku do schroniska. Teraz się tłumaczy.Ojciec 10-latki nie widział problemu w tym, że kazał małej dziewczynce samodzielnie iść szlakiem czerwonym w stronę schroniska. Na szczęście po drodze podłączyła się pod grupę harcerzy, którzy zawiadomili policję.
Przerażającego odkrycia w niedostępnym, górskim terenie dokonał jeden z turystów. Początkowo znalazł poszarpany namiot na wysokości około 2900 metrów. Zwłoki dwóch sióstr i 14-letniego syna jednej z nich odkrył chwilę później. Rodzina planowała przeżyć przygodę z dala od cywilizacji, ale była do tego zupełnie nieprzygotowana.Okazuje się, że ponad 40-letnie siostry nie miały żadnego doświadczenia surwiwalowego, a swoją wiedze czerpały z filmów. Teraz biegli ujawniają szczegóły sprawy.
W dniu 26 lipca TOPR podjął akcję ratunkową w Tatrach. Dwóch turystów nie mogło samodzielnie zejść z wierzchołka Świnicy. Powodem okazały się złe warunki pogodowe, w tym padający śnieg. Na poszukiwania turystów wysłano trzech ratowników.Z pomocą ratowników TOPR turystom udało się bezpiecznie zejść z góry. Akcja ratunkowa trwała kilka godzin i zakończyła się o północy. To nie był jedyny wypadek, który miał miejsce tego dnia.
Nie da się ukryć, że ceny wakacji w Polsce są wysokie. Za kilkudniowy pobyt w Zakopanem trzeba zapłacić tyle, co za all inclusive w niektórych popularnych kurortach. Na szczęście dla górali, Podhale staje się coraz bardziej popularne wśród turystów z bogatych krajów arabskich. Sprawdziłam, jak to wygląda na miejscu. Nie chodzi tylko o ceny noclegów czy wyżywienia, ale również atrakcji. Jedną z najpopularniejszych i najbardziej kontrowersyjnych są fasiągi, czyli pojazdy konne na Morskie Oko.