Sagrada Familia jest obowiązkowym punktem każdej wycieczki do Barcelony. Wizytówka miasta należy do najchętniej odwiedzanych atrakcji w całej Hiszpanii. Dzieło życia Gaudiego jest budowane przez ponad 140 lat.Data zakończenia prac remontowych była wielokrotnie przesuwana. W końcu władze budowy przekazały, kiedy to nastąpi.
Amerykanka została zmuszona odwołać całą swoją podróż do Hiszpanii po tym, jak linia lotnicza przyłapała ją na popularnej próbie zaoszczędzenia pieniędzy.Jak podaje Insider, Theresa McKinney chciała towarzyszyć swojemu mężowi w podróży służbowej do Bostonu. Kiedy próbowała zmienić lot z Cleveland na Boston, linie United Airlines poinformowały McKinney, że koszt wyniesie 900 dolarów. Kobieta znalazła sposób, jak może wydać mniej pieniędzy.
W popularnym nadmorskim kurorcie w Hiszpanii turyści przeżywają horror. Nie mogą cieszyć się urlopem, a plażowanie to dla nich istny koszmar. Jak tylko wejdą do wody, ranią ich ławice pływających przy brzegu rybek.“Dalej od Alicante nie były tak krwiożercze” - mówi o tamtejszych rybach turystka, która kilka razy do roku odwiedza te rejony.
Polacy chętnie kupują domy i mieszkania. Ale niekoniecznie w kraju. Jak się okazuje upodobaliśmy sobie szczególnie Półwysep Iberyjski. I to do tego stopnia, że to właśnie wśród naszych rodaków odnotowano największy wzrost zainteresowania nieruchomościami między innymi na słonecznym wybrzeżu Costa del Sol. Nie ma się co dziwić. Ceny za metr kwadratowy w Hiszpanii bywają nawet kilka tysięcy złotych niższe niż w Polsce.
Władze stolicy Katalonii dwoją się i troją, aby ograniczyć napływ gości do miasta. Ale to wciąż za mało. „ Zgotowali nam piekło” – mówią mieszkańcy Barcelony, którzy skarżą się brud, smród i hałas. Narzekają przede wszystkim na Niemców i Anglików. Szacuje się, że w tym roku Hiszpanię może odwiedzić nawet 85 milionów turystów. Najwięcej z nich właśnie Barcelonę.
Do niecodziennej sytuacji doszło na pokładzie samolotu linii Delta Air. Już po godzinie od startu maszyna musiała lądować awaryjnie. O przerwaniu dalszej podróży zadecydowali piloci. Jeden z nich stwierdził, że sytuacja stwarza "zagrożenie biologiczne" na pokładzie.Obsługa naziemna była bardzo zdziwiona, gdy dowiedziała się, co się stało.
W jednym z hoteli na Majorce doszło do nietypowego incydentu. Pewien Hiszpan chodził po obiekcie i wymachiwał bronią przed wczasowiczami. Wśród turystów wybuchła panika. Mężczyzna jest znany policji. Wcześniej dopuścił się m.in. napadu z nożem na ulicy.
Ponad 20 tys. osób wzięło w środę udział w organizowanym co roku w mieście Bunol festiwalu. Bawili się zarówno zagraniczni turyści, jak i mieszkańcy Hiszpanii. Jakie były początki tej tradycji i dlaczego stała się taka sławna? Może to was zaskoczyć.
Nad Europą przetaczają się niebezpieczne burze. Nie wszyscy turyści jednak biorą sobie do serca ostrzeżenia związane z pogodą. Pewna 25-latka wypłynęła w morze, jednak ze względu na silny prąd nie była w stanie wrócić na brzeg. Służby przetransportowały kobietę helikopterem do szpitala. Nie udało się jej uratować.
Choć wakacje zbliżają się do końca, to wiele osób właśnie pod koniec sierpnia postanowiło wyjechać na wymarzone urlopy. Jednym z popularniejszych kierunków tego lata była Majorka. To właśnie tutaj doszło do dramatycznych scen.Wakacje all inclusive niezmiennie pozostają jedną z najpopularniejszych form spędzania wakacji. Jednak nawet podczas takiego rajskiego urlopu może dojść do poważnych wypadków, czy niebezpiecznych wydarzeń. Chwile grozy przeżyli turyści, którzy spędzali wczasy w luksusowym hotelu na Majorce.
Na kilka minut przed planowanym odlotem na lotnisku na Majorce aresztowano trzech brytyjskich turystów. Mężczyźni mieli być pod wpływem narkotyków, a następnie zgwałcić turystkę.Zaledwie kilka dni wcześniej w tym samum hotelu, w którym miało zostać popełnione to przestępstwo, doszło do innego zbiorowego gwałtu na 20-latce. Sprawcy innego, brutalnego ataku na turystce oczekują już na proces w więzieniu. Turyści i mieszkańcy majorki są zbulwersowani.
W lipcu 2022 r. Robert Lewandowski przeszedł z Bayernu Monachium do klubu FC Barcelona w Katalonii. Nie było to jednak pierwsze zetknięcie się "Lewych" z hiszpańską kulturą. W 2021 para kupiła dom na Majorce.Kwota, jaką Robert Lewandowski wydał na blisko 400-metrową posiadłość powala.
W sezonie wakacyjnym turyści coraz częściej są świadkami obecności rekinów blisko wybrzeża. Zazwyczaj wywołują one przerażenie w niczego niespodziewających się plażowiczach. Tak było i w poprzednim tygodniu (17-19 sierpnia), gdy rekiny zostały zauważone blisko plaż.W krótkim czasie miały miejsce dwa przypadki pojawienia się żarłacza błękitnego przy plażach w popularnym kraju. W jednym z nich zwierzę ugryzło turystę w nogę. W tych miejscach wakacje spędzają również Polacy.
W czwartek 17 sierpnia doszło do przerażającego zdarzenia. Do organizacji broniącej praw zwierząt trafiło mrożące krew w żyłach nagranie. Zostało wykonane przez turystę, który był świadkiem bulwersującego zachowania kapitana żaglówki. Słyszymy na nim padające strzały i ludzkie krzyki.Właściciela żaglówki mogą czekać poważne konsekwencje. Wszystko przez to, że zaatakował pływające w pobliżu orki. Ataki tych ssaków na statki są coraz powszechniejszym problemem na wodach Hiszpanii i Portugalii.
W sobotę 12 sierpnia doszło do niebezpiecznego incydentu na morzu. Luksusowy jacht zapalił się, a pożar w szybkim tempie opanował cały pokład. Pasażerowie i załoga walczyli o życie, próbując jak najszybciej opuścić płonący jacht.Na ratunek pasażerom udały się prywatne statki. Na ten moment nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Straż przybrzeżna będzie ustalać przyczyny wypadku.
Jak podał portal Fly4free.pl, biuro podróży Itaka już zaczęło promować przyszłoroczne wyjazdy wakacyjne. Niektóre z nich są zaplanowane z najmłodszego lotniska w Polsce, Radomia. W ofercie Itaki pojawiły się pakiety turystyczne m.in. różnych wycieczek objazdowych.
Właściciele restauracji znaleźli sprytny patent na turystów. W popularnych miejscach odmawiają pojedynczym gościom czy singlom możliwości zjedzenia posiłku. Taki ruch argumentują w bardzo przewrotny sposób.Oburzeni nowymi zasadami są nie tylko turyści, ale również sami mieszkańcy.
Zagraniczne media stale donoszą o tzw. walkach o leżaki w wakacyjnych kurortach. Turyści zazwyczaj rano wychodzą z hotelu, by na plaży lub przy basenie "zarezerwować" sobie miejsce. Ostatnimi czasy dochodzi do nieprzyjemnych sytuacji z tym związanych. Najczęściej o leżaki kłócą się Hiszpanie, Brytyjczycy i Francuzi.
Na lotnisku Barcelona El Prat doszło do zdarzenia, które zostało nazwane przez media historycznym napadem. W środę 2 sierpnia dwóch sprawców dokonało zuchwałej kradzieży. W ich posiadaniu znalazła się torba z przedmiotami wartymi prawie 40 mln zł.Kieszonkowcy mieli wykorzystać sytuację i szybko zbiec z miejsca zdarzenia. W pościg za zbiegami wysłano patrol policji. Jak podaje portal La Vanguardia, ofiarami kradzieży byli Rosjanie.
Podczas wakacji plażowicze muszą mieć się na baczności. Chwila nieuwagi w wodzie może zakończyć się tragicznie. Jednak nie tylko woda stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo dla plażowiczów. W niektórych miejscach nawet morskie stworzenia potrafią wyrządzić poważną krzywdę.Jednym z takich stworzeń jest żeglarz portugalski. Jego obecność w morzu jest niepokojącym zjawiskiem. W ostatnim czasie przekonali się o tym plażowicze w Hiszpanii, dla których dostęp do niektórych plaż został ograniczony. Wszystko z powodu niebezpiecznej meduzy w morzu.
Autokar z pasażerami na pokładzie zjechał nagle z trasy i dachował na stromym, górskim zboczu w parku narodowym w Hiszpani. Pojazdem jechało 25 dzieci. Są ranni, stan niektórych jest bardzo ciężki.Z powodu wypadku w bardzo trudnym terenie i zablokowania jedynej drogi dojazdowej, na ewakuację z parku czeka ponad tysiąc przebywających tam turystów.
Zacięta walka pomiędzy mieszkańcami i turystami trwa w najlepsze w jednym z najpopularniejszych hiszpańskich kurortów. Miejscowi ze słynnego miasteczka Benidorm rozpoczęli otwartą wojnę z turystami. Wszystko przez “skandaliczne” w ich opinii zachowanie gości kurortu.Turyści domagają się surowych kar dla mieszkańców Benidorm. Sprawa jest na tyle poważna, że do akcji wkraczają miejscowe władze.
Na jednej z popularnych wśród turystów plaż doszło do groźnej sytuacji. Pewien mężczyzna dwukrotnie próbował uprowadzić małą dziewczynkę. Sytuacja miała miejsce na Ibizie. Matka z córką wypoczywały na hiszpańskiej plaży Talamanca. Według lokalnej policji mężczyzna próbował porwać dziecko.
Złe wieści dla osób podróżujących do Hiszpanii. W związku z pojawieniem się przy nabrzeżu nieznanej substancji, władze zamknęły niektóre plaże. Eksperci pobrali próbki nieznanej materii. Substancja najprawdopodobniej pochodzi z wycieku z jednego ze statków.
Wakacje kojarzą się wielu ludziom z wypoczynkiem i leniuchowaniem na plaży. Niestety, nie wszędzie można oddawać się tym przyjemnościom. Hiszpańskie służby apelują o ostrożność. Na tamtejszych wybrzeżach występują groźne dla człowieka algi.Skutki zakażenia mogą utrzymywać się od kilku godzin do kilku dni.
W niedzielę 16 lipca u wybrzeży Katalonii doszło do bardzo groźnej sytuacji. W wodzie między turystami nagle pojawiły się dwa żarłacze ludojady. Ludzi od rekinów dzieliły zaledwie metry. Nie wszystkim udało się samodzielnie dopłynąć do brzegu. Niektórych musiały ratować łodzie.
W środę 12 lipca na jednej z hiszpańskich wysp miało dojść do zbiorowego gwałtu na turystce z Niemiec. Wszyscy sprawcy zostali aresztowani i czekają na postawienie zarzutów. Majorka należy do ulubionych wakacyjnych destynacji Niemców. Z Berlina na tę hiszpańską wyspę można dolecieć za grosze, z czego chętnie korzystają nasi sąsiedzi zza zachodniej granicy.
Wschody słońca na plaży i poranne spacery po piasku bywają wyjątkowo urokliwe. Jednak turyści, którzy we wtorek rano pojawili się na brzegu morza w hiszpańskim kurorcie Roda de Bara, przeżyli szok.Cisza, spokój i brak tłumów wczasowiczów – tak kojarzą się nam poranki na plażach. W hiszpańskim rejonie Costa Dorada tę wakacyjną sielankę przerwało makabryczne odkrycie. Morze wyrzuciło tam na brzeg ciało małego dziecka. Zwłoki nie miały głowy.