Popularny nad Bałtykiem “parawaning” ma wielu przeciwników. Kolorowe połacie materiału wbitego w piasek zabierają dużo miejsca na plaży oraz ograniczają dostęp do swobodnych spacerów brzegiem morza. W wielu hiszpańskich kurortach byłoby to nie do pomyślenia.W hiszpańskim Benidorm władze rozprawiają się z uporczywymi turystami, którzy już w godzinach porannych “rezerwują” sobie leżaki na plaży.
Planowanie wakacji nie jest łatwe. Z tego powodu wiele osób decyduje się na usługi biur podróży, które zadbają zarówno o nocleg, transport, wyżywienie, a nawet dodatkowe atrakcje na miejscu. Jak się okazuje, organizując wakacje na własną rękę można naprawdę sporo zaoszczędzić. Portal eSky.pl dokoał analizy kosztów wakacyjnych wyjazdów organizowanych przez osoby prywatne oraz biura podróży. Jak się okazuje, organizując urlop indywidualnie można sporo zaoszczędzić. Jak to zrobić? Dzięki licznym portalom wystarczy wybrać interesujące nas loty (np. eSky.pl, Ryanair, Wizzair), noclegi (np. booking.com) czy dodatkowe atrakcje (np. getyourguide.pl) i samemu zająć się logistyką wyjazdu. Gwarantujemy, że choć na pierwszy rzut oka może się to wydawać dość skomplikowane, dzięki takiemu rozwiązaniu można pod koniec czuć sporą satysfakcję, a i zaoszczędzić nieco pieniędzy w portfelu.
Udając się na wakacje często stajemy przed wyborem - morze czy góry, plaża czy aktywny wypoczynek, muzeum czy błogi relaks pod palmami. A gdyby tak połączyć pasję z wypoczynkiem? Dla tych, którzy niekoniecznie lubią leżenie “plackiem” na plaży przygotowaliśmy trzy ciekawe propozycje.Platforma Getaway pomaga w doborze idealnych wakacji dostosowanych do naszych preferencji wypoczynkowych. Są to wakacje “szyte na miarę” potrzeb klienta. “Uzupełnieniem usługi planowania podróży jest pełna opieka 24/7 oraz organizacja wszelkich formalności, takich jak odprawy online, gromadzenie potwierdzeń i udostępnienie klientowi interaktywnego przewodnika na wyjazd” - czytamy w komunikacie prasowym.
Wokół europejskich plaż coraz częściej pływają rekiny. Media donoszą, że w kilku nadmorskich miejscowościach wprowadzono zakaz wchodzenia do wody ze względu na obecność drapieżników. Ten kraj szczególnie przypadł do gustu Polakom. Osoby wybierające się w najbliższych dniach do Katalonii muszą uważać. Trzy plaże zostały zamknięte do odwołania ze względu na pojawienie się tam rekinów.
Od ok. trzech lat służby morskie w rejonie Gibraltaru notują nietypowe zachowanie orek. Zwierzęta bowiem atakują różnego rodzaju obiekty pływające. Do końca nie wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Tylko w 2020 roku odnotowano aż 50 incydentów morskich z udziałem orek. Eksperci na stronie gospodarkamorska.pl podali, że “ataki mają specyficzny wzór: orki zawsze celują w ster i często powodują kołysanie łodzi szerokim łukiem. Celem ataków są zawsze żaglówki o długości poniżej 15 metrów”.
Mimo, że to jedne z najpopularniejszych kurortów, to od tych plaż powinieneś trzymać się z daleka. Ekolodzy właśnie zaprezentowali raport najgorszych, najbardziej zanieczyszczonych plaż na iberyjskim wybrzeżu. Jeśli wybierasz się na wakacje do Hiszpanii, koniecznie musisz o tym wiedzieć.Wycieki chemikaliów, zanieczyszczenia i złe warunki sanitarne. Między innymi z takich właśnie powodów na "czarną listę" trafiły plaże w Barcelonie, Maladze czy na Wyspach Kanaryjskich.
Wakacje często kojarzą się z plażą, opalaniem i błogim relaksem. Wiele osób lubi urozmaicić sobie czas przy wodzie puszczając ulubioną muzykę. Jedna z wysp wprowadziła właśnie w związku z tym srogie ograniczenia.Dla wielu osób wakacje to jedyny czas w roku, kiedy mogą naprawdę wypocząć, przestać myśleć o pracy i zająć się sobą. Niestety, przez zachowania innych urlopowiczów zdarza się, że nasz spokój jest zmącony.
Za 500 euro może zarezerwować najlepszy leżak nad brzegiem basenu. Za 1500 zabierze na wycieczkę po nocnym życiu na Ibizie. Na jej usługi turyści wydają majątek Ta kobieta ma prawdziwą pracę marzeń.Parmigiani jest opiekunką najbogatszych turystów przybywających do imprezowego raju. W 2020 roku rzuciła biznes w Londynie i wraz z mężem oraz 10-letnią córeczką przeprowadziła się na Ibizę.
Ryanair jako największy przewoźnik w Europie mierzy się nie tylko z ogromnym zainteresowaniem, ale również niesfornymi podróżnymi. Sieć pełna jest nagrań pokazujących, jak pasażerowie lecący na Ibizę zmieniają samolot w imprezownię. Przewoźnik ma jednak tego dość i zapowiedział stanowcze działania.Problem pijanych pasażerów jest dobrze znany wszystkim przewoźnikom. Jednak Brytyjczycy latający na Baleary (Ibiza i Majorka) bywają nie do zatrzymania. W kwietniu z powodu nadmiernego spożycia alkoholu z pokładu Ryanaira jednorazowo usunięto aż 15 osób. Przewoźnik nie chce powtórki i wprowadza surowy zakaz.
Ponad pięć dni trwały poszukiwania zaginionej turystki, która wyszła z hotelu w jednym z wakacyjnych kurortów i przestała dawać znaki życia. 73-letnia kobieta została odnaleziona na wydmach, o czym poinformowały lokalne służby.W zeszłą środę 73-letnia Anne Baillie wyszła z popularnego na wyspie Fuerteventura hotelu RIU Palace Tres Islas na poranny spacer. Bliscy Brytyjki próbowali się z nią skontaktować, jednak bezskutecznie.
Jak donoszą brytyjskie media, do ataku orek doszło na początku czerwca niedaleko Gibraltaru. Żeglarze opowiedzieli na łamach mirror.co.uk o nieprzyjemnym spotkaniu z morskimi zwierzętami.W okolicach Cieśniny Gibraltarskiej stosunkowo często dochodzi do ataków orek. W okresie letnim w 2020 roku zanotowano aż ponad 50 takich incydentów. Jak czytamy na stronie gospodarkamorska.pl, “ataki mają specyficzny wzór: orki zawsze celują w ster i często powodują kołysanie łodzi szerokim łukiem. Celem ataków są zawsze żaglówki o długości poniżej 15 metrów”.
Hotele dopiero przygotowują się na szczyt sezonu, jednak w wielu miejscach już teraz można cieszyć się piękną pogodą i plażowaniem. Idealne wakacje na Teneryfie miała spędzić również grupa brytyjskich turystów, jednak ich samolot musiał awaryjnie lądować.Podróże samolotami bywają bardzo stresujące. Zmartwień załodze, a także innym pasażerom, potrafią dokładać nerwowi podróżni. Konsekwencje niewłaściwego zachowania bywają bardzo poważne. Niedawno przekonali się o tym dwaj Polacy na Lotnisku Chopina. Jednak to, co zrobił 55-latek lecący na Teneryfę, przekroczyło wszelkie granice.
Wysoka inflacja, wysoki kurs euro, a także drogie paliwo lotnicze sprawiają, że tegoroczne wakacje nie będą tanie. Jak się okazuje, niebawem mogą one być jeszcze droższe. Wszystko z powodu planów wprowadzenia nowego podatku turystycznego.W ostatnich miesiącach wiele popularnych turystycznie miast podjęło decyzję o wprowadzeniu dodatkowego podatku turystycznego, który zapewnia miastom spory zastrzyk do budżetu. Po Barcelonie na taki krok może zdecydować się również Madryt.
Urzędnicy wcielą się w rolę tajnych agentów i sprawdzą, czy turyści nocują pod konkretnymi adresami legalnie. Tego chcieli sami mieszkańcy. Dla turystów oznacza to koniec z tanimi noclegami w prywatnych mieszkaniach na Majorce.
Pokochaliśmy Hiszpanię. W zeszłym roku ten kraj odwiedziła rekordowa liczba gości z Polski, aż 1,54 miliona osób, a to o 88 procent więcej niż rok wcześniej. Kraj flamenco i corridy po ubiegłorocznym sezonie wskoczył na trzecie miejsce na liście najpopularniejszych wakacyjnych kierunków jakie wybieramy. Wiemy, jakich miast nie można pominąć podczas wojaży.
Termometry w Hiszpanii w marcu wskazywały nawet 30 stopni Celsjusza. Nie zdarzyło się to jeszcze nigdy wcześniej, a dokładne pomiary prowadzone są od 1850 r. Już teraz na Półwyspie Iberyjskim panuje susza i szaleją niszczycielskie pożary, jakich nie pamiętają najstarsi mieszkańcy. Opadająca woda w zbiornikach odkrywa to, o czym ludzie już dawno zapomnieli.
Stewardzi mieli wyglądać schludnie, to pracodawcy wystarczało. Stewardesy za to musiały ubierać się i malować na pokład samolotu dokładnie tak, jak chciał szef. W końcu się zbuntowały. Linie lotnicze zapłacą karę.
Pieniądze, jakie zostawią na Majorce podróżni, to jedna strona medalu. Straty, jakie masowa turystyka powoduje w naturze, to ta druga. Władze Hiszpanii mają dość tłumów, zaśmieconych plaż i nadmiernego zanieczyszczania środowiska. Wprowadzają limity dla wycieczkowców. Znamy nowe zasady, które dotkliwie odczują turyści.
Kolejne europejskie państwo zapowiada, że już niebawem na lotniskach w życie wejdą zmiany, na które turyści czekają od dawna. Mianowicie na dwóch największych portach lotniczych w Hiszpanii ma przestać obowiązywać limit płynów i nakaz wyciągania laptopów podczas kontroli z bagażu podręcznego. Długo oczekiwana rewolucja zacznie obowiązywać szybciej niż przewidywano.Nie tak dawno o zmianach dotyczących płynów i sprzętu elektronicznego w bagażu podręcznym poinformowała Wielka Brytania. Teraz władze Hiszpanii zdecydowały, że również u nich przyszedł czas na pójście na rękę podróżujących samolotami. To bez wątpienia jedna ze zmian w podróżowaniu, która ma zdecydowanie więcej zwolenników niż przeciwników.
Niejakie czarne muchy gnębią mieszkańców Hiszpanii i wczasowiczów. Pojawia się ich coraz więcej, a ich ugryzienie potrafi być naprawdę niebezpieczne. Może zakończyć się pobytem w szpitalu.Jak czytamy w The Sun, liczna much gwałtownie rośnie. Jeśli ich populacja nie zostanie zmniejszona, może to spowodować poważne problemy dla kraju. Insekty były już widziane w kilku popularnych pod względem turystycznym rejonach: w Andaluzji, Aragonii, Katalonii, Madrycie, Murcji i Walencji.
Kolejne konsekwencje dla podróżujących po ataku na Ukrainę. Hiszpańska sieć hoteli posiadająca punkty na całym świecie wdrożyła własne sankcje. Rosyjscy turyści nie dokonają już rezerwacji w RIU. Kolejny cios dla rosyjskich turystów. Niedawno media informowały o liniach lotniczych, które zawieszają trasy do Rosji, przez co m.in. w popularnej Turcji utknęło mnóstwo urlopowiczów. Kolejnym często odwiedzanym przez Rosjan krajem jest Hiszpania. Tymczasem zarówno w tym, kraju, jak i w wielu innych czekają ich utrudnienia.
Powodzie na północy Hiszpanii przybierają na sile. Do piątkowego wieczora wylało kilkanaście rzek, powodując powódź w czterech wspólnotach autonomicznych tego kraju. Najtrudniejsza sytuacja panuje w Kraju Basków, gdzie konieczne było zamknięcie lotniska.Powodzie w Hiszpanii spowodowane są utrzymującym się od kilku dni nad Półwyspem Iberyjskim orkanem Barra. Najsilniejsze podmuchy wiatru odnotowano w gminie Matxitxako - osiągnęły one prędkość 142 km na godzinę.
Jezioro Lindoso odsłoniło uliczki zatopionej wioski Aceredo, która wyłoniła się z odmętów po trzech dekadach od swojej zagłady. Zaciekawieni turyści tłumnie przybywają teraz na zachodni kraniec Hiszpanii.Turyści pomimo trudnego dostępu tłumnie przybywają nad jezioro Lindoso, aby zobaczyć starą wioskę Aceredo. Miejscowość 30 lat temu została pochłonięta przez wody rzeki Lima, spiętrzone zaporą portugalskiej firmy hydroelektrycznej EDP.
Zima zaatakowała Hiszpanię i Portugalię, gdzie część dróg jest nieprzejezdnych z powodu opadów śniegu. Na wielu trasach występuje również gołoledź. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne zdjęcia i nagrania.Hiszpania i Portugalia kojarzą się turystom raczej z letnimi wakacjami, jednak opady śniegu zdarzają się również tam. Tym razem jednak spadło go tak dużo, że część dróg stała się kompletnie nieprzejezdna.
Hiszpania zaktualizowała w poniedziałek listę krajów podwyższonego ryzyka. Wśród nich znalazła się Polska, co spowodowane jest rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem. Zmiany czekają przede wszystkim turystów.Z powodu rosnącej liczby zakażeń władze Hiszpanii zdecydowały się umieścić Polskę na czerwonej liście. Oznacza to, że osoby podróżujące do tego kraju będą musiały spełnić dodatkowe warunki.
Na wyspie La Palma w archipelagu Wysp Kanaryjskich od 10 września odnotowano blisko 21 tys. wstrząsów sejsmicznych - poinformowało radio Cope, powołując się na ekspertów Instytutu Wulkanologicznego.Władze wyspy La Palma ogłosiły żółty alarm (drugi w 4-stopniowej skali) i wezwały przebywających tam ludzi do zachowania spokoju. Ostrzeżenie ma związek z możliwym wybuchem wulkanu Teneguia w strefie Cumbre Vieja na południowym zachodzie wyspy.
W rejonie Wysp Kanaryjskich w ciągu jednej doby odnotowano kilkaset wstrząsów sejsmicznych. Naukowcy twierdzą, że sytuacja ta może mieć związek ze zwiększoną aktywnością wulkanu Cumbre Vieja. Badacze z USA są zdania, że może w przyszłości wywołać gigantyczne tsunami.13 września odnotowano kilkaset wstrząsów sejsmicznych w okolicach Wysp Kanaryjskich - poinformował wczoraj Hiszpański Instytut Geograficzny (IGN). Część z nich dochodziła do magnitudy 4.
Hiszpania zmaga się z ogromnymi pożarami, które szybko rozprzestrzeniają się w Andaluzji i Maladze. W akcji gaśniczej bierze udział około 300 strażaków, a ponad 1000 osób musiało zostać ewakuowanych. Media przekazały informacje o pierwszej ofierze śmiertelnej.Andaluzja jest jednym z najpopularniejszych wśród turystów regionem na południu Hiszpanii, położony nad Morzem Śródziemnym. Właśnie tam panuje obecnie najgorsza sytuacja w związku z trwającymi od środy pożarami.