Ferie zimowe to świetny czas na wyjazdy zagraniczne do cieplejszych krajów. Gdy Polskę zasypują tony śniegu, na zewnątrz szybko się robi ciemno i ogólna aura jest depresyjna, w Hiszpanii czy we Włoszech świeci słońce i napawa optymizmem. Przez wiele lat byłam pilotką wycieczek po Barcelonie właśnie w okresie feryjnym. Jednej sytuacji nigdy nie zapomnę.Polskie grupy chętnie wyjeżdżają np. na obozy sportowe do Katalonii. Mogą wówczas trenować na zewnętrznych boiskach i korzystać z promieni słońca.
Turyści wielokrotnie przepłacali podczas wakacji. Okazuje się jednak, że oni sami znają swoje sposoby, by zaoszczędzić, a nawet nie płacić wcale, wypoczywając na urlopie. Dość nietypowy, ale godny potępienia sposób odkrył turysta z Litwy.Mężczyzna udawał atak serca w co najmniej 20 hiszpańskich restauracjach, aby w bezczelny sposób uniknąć płacenia rachunku.
Władze najpopularniejszych wakacyjnych kurortów w Europie mają dość “chamstwa i pijaństwa” - w szczególności w wykonaniu brytyjskich turystów. Zachowanie imprezowiczów doprowadza mieszkańców “na skraj wytrzymałości”. Ci postanawiają więc surowo zaostrzyć kary w sprawie tzw. “turystyki pijackiej”.Niewłaściwie zachowującym się turystom będzie grozić m.in. odesłanie do domu pierwszym dostępnym lotem.
To zupełna nowość od Itaki. Biuro podróży wprowadzi do swojego programu jeszcze jeden kierunek - Barcelonę.Podróżni będą mogli polecieć z Radomia do regionów takich jak Costa Brava i Costa Blanca.
Jesień w pełnej krasie wkroczyła do Polski. Dni są coraz krótsze, temperatury regularnie spadają, a zamiast słońca niebo coraz częściej zasnuwają deszczowe chmury. Jest jednak miejsce, które latem nawiedzają piekielne upały, a jesienią zachwyca przyjemnymi wartościami na termometrach.Hiszpania od kilku lat znajduje się bardzo wysoko na liście ulubionych krajów Polaków. Najczęściej odwiedzamy Wyspy Kanaryjskie, zapominając, że kontynentalna część kraju zachwyca historią i architekturą. Właśnie dlatego kilka tygodni temu odwiedziłam jedno z miast cudownej Andaluzji.
Będąc za granicą w popularnych miejscach turystycznych turyści przekonani są, że nic złego nie może im grozić. Nic bardziej mylnego, bowiem kradzieże zdarzyć się mogą wszędzie. Na Majorce napadnięto mężczyznę, który spokojnie spacerował pasażem morskim. Został nie tylko okradziony, ale i pobity.Sprawcami byli imigranci, którzy zajmowali się kradzieżą drogich zegarków.
Ponad milion turystów z Polski, a to jeszcze nie koniec! Wszystko wskazuje na to, że zeszłoroczny rekord zostanie pobity. Ten kraj zdobył serca Polaków nie tylko gorącymi plażami plażami i egzotyczną przyrodą rajskich wysp. Turyści chętnie odwiedzają zimą także kontynentalną część, bo nie brakuje na niej zabytków, festiwali i atrakcji.Choć na najbardziej popularnych wyspach temperatura przez cały rok niemal nie spada poniżej 20 stopni, to w trakcie zimowych wakacji turyści często planują zwiedzanie reszty kraju, a nawet jeźdę na nartach…
Podróżując po świecie, trzeba mieć świadomość, że wszędzie może czekać na nas potencjalne niebezpieczeństwo. Bez wątpienia, najczęściej padamy ofiarą kradzieży. Tego właśnie doświadczyła jedna z tiktokerek w popularnym europejskim mieście.“Uczcie się na moim błędzie” - przestrzega użytkowniczka platformy TikTok.
Do bardzo nietypowego incydentu doszło na lotnisku w Maladze. Pewna kobieta biegała po porcie bez ubrań. Policjanci próbowali schwytać podejrzaną, jednak im się to nie udało. Nagranie w mig obiegło sieć.To nie pierwszy taki przypadek w ostatnim czasie.
Ceny podstawowych produktów i jedzenia na lotniskach często są horrendalnie wysokie. Z tego powodu wielu podróżnych wybiera się w podróż z własnym prowiantem. Na jednym z portów lotniczych ta tendencja może się niebawem zmienić.Lidl otwiera swój pierwszy sklep na terenie lotniska. Dzięki teu podróżni nie będą musieli przepłacać za produkty.
Sagrada Familia jest obowiązkowym punktem każdej wycieczki do Barcelony. Wizytówka miasta należy do najchętniej odwiedzanych atrakcji w całej Hiszpanii. Dzieło życia Gaudiego jest budowane przez ponad 140 lat.Data zakończenia prac remontowych była wielokrotnie przesuwana. W końcu władze budowy przekazały, kiedy to nastąpi.
Amerykanka została zmuszona odwołać całą swoją podróż do Hiszpanii po tym, jak linia lotnicza przyłapała ją na popularnej próbie zaoszczędzenia pieniędzy.Jak podaje Insider, Theresa McKinney chciała towarzyszyć swojemu mężowi w podróży służbowej do Bostonu. Kiedy próbowała zmienić lot z Cleveland na Boston, linie United Airlines poinformowały McKinney, że koszt wyniesie 900 dolarów. Kobieta znalazła sposób, jak może wydać mniej pieniędzy.
W popularnym nadmorskim kurorcie w Hiszpanii turyści przeżywają horror. Nie mogą cieszyć się urlopem, a plażowanie to dla nich istny koszmar. Jak tylko wejdą do wody, ranią ich ławice pływających przy brzegu rybek.“Dalej od Alicante nie były tak krwiożercze” - mówi o tamtejszych rybach turystka, która kilka razy do roku odwiedza te rejony.
Polacy chętnie kupują domy i mieszkania. Ale niekoniecznie w kraju. Jak się okazuje upodobaliśmy sobie szczególnie Półwysep Iberyjski. I to do tego stopnia, że to właśnie wśród naszych rodaków odnotowano największy wzrost zainteresowania nieruchomościami między innymi na słonecznym wybrzeżu Costa del Sol. Nie ma się co dziwić. Ceny za metr kwadratowy w Hiszpanii bywają nawet kilka tysięcy złotych niższe niż w Polsce.
Władze stolicy Katalonii dwoją się i troją, aby ograniczyć napływ gości do miasta. Ale to wciąż za mało. „ Zgotowali nam piekło” – mówią mieszkańcy Barcelony, którzy skarżą się brud, smród i hałas. Narzekają przede wszystkim na Niemców i Anglików. Szacuje się, że w tym roku Hiszpanię może odwiedzić nawet 85 milionów turystów. Najwięcej z nich właśnie Barcelonę.
Do niecodziennej sytuacji doszło na pokładzie samolotu linii Delta Air. Już po godzinie od startu maszyna musiała lądować awaryjnie. O przerwaniu dalszej podróży zadecydowali piloci. Jeden z nich stwierdził, że sytuacja stwarza "zagrożenie biologiczne" na pokładzie.Obsługa naziemna była bardzo zdziwiona, gdy dowiedziała się, co się stało.
W jednym z hoteli na Majorce doszło do nietypowego incydentu. Pewien Hiszpan chodził po obiekcie i wymachiwał bronią przed wczasowiczami. Wśród turystów wybuchła panika. Mężczyzna jest znany policji. Wcześniej dopuścił się m.in. napadu z nożem na ulicy.
Ponad 20 tys. osób wzięło w środę udział w organizowanym co roku w mieście Bunol festiwalu. Bawili się zarówno zagraniczni turyści, jak i mieszkańcy Hiszpanii. Jakie były początki tej tradycji i dlaczego stała się taka sławna? Może to was zaskoczyć.
Nad Europą przetaczają się niebezpieczne burze. Nie wszyscy turyści jednak biorą sobie do serca ostrzeżenia związane z pogodą. Pewna 25-latka wypłynęła w morze, jednak ze względu na silny prąd nie była w stanie wrócić na brzeg. Służby przetransportowały kobietę helikopterem do szpitala. Nie udało się jej uratować.
Choć wakacje zbliżają się do końca, to wiele osób właśnie pod koniec sierpnia postanowiło wyjechać na wymarzone urlopy. Jednym z popularniejszych kierunków tego lata była Majorka. To właśnie tutaj doszło do dramatycznych scen.Wakacje all inclusive niezmiennie pozostają jedną z najpopularniejszych form spędzania wakacji. Jednak nawet podczas takiego rajskiego urlopu może dojść do poważnych wypadków, czy niebezpiecznych wydarzeń. Chwile grozy przeżyli turyści, którzy spędzali wczasy w luksusowym hotelu na Majorce.
Na kilka minut przed planowanym odlotem na lotnisku na Majorce aresztowano trzech brytyjskich turystów. Mężczyźni mieli być pod wpływem narkotyków, a następnie zgwałcić turystkę.Zaledwie kilka dni wcześniej w tym samum hotelu, w którym miało zostać popełnione to przestępstwo, doszło do innego zbiorowego gwałtu na 20-latce. Sprawcy innego, brutalnego ataku na turystce oczekują już na proces w więzieniu. Turyści i mieszkańcy majorki są zbulwersowani.
W lipcu 2022 r. Robert Lewandowski przeszedł z Bayernu Monachium do klubu FC Barcelona w Katalonii. Nie było to jednak pierwsze zetknięcie się "Lewych" z hiszpańską kulturą. W 2021 para kupiła dom na Majorce.Kwota, jaką Robert Lewandowski wydał na blisko 400-metrową posiadłość powala.
W sezonie wakacyjnym turyści coraz częściej są świadkami obecności rekinów blisko wybrzeża. Zazwyczaj wywołują one przerażenie w niczego niespodziewających się plażowiczach. Tak było i w poprzednim tygodniu (17-19 sierpnia), gdy rekiny zostały zauważone blisko plaż.W krótkim czasie miały miejsce dwa przypadki pojawienia się żarłacza błękitnego przy plażach w popularnym kraju. W jednym z nich zwierzę ugryzło turystę w nogę. W tych miejscach wakacje spędzają również Polacy.
W czwartek 17 sierpnia doszło do przerażającego zdarzenia. Do organizacji broniącej praw zwierząt trafiło mrożące krew w żyłach nagranie. Zostało wykonane przez turystę, który był świadkiem bulwersującego zachowania kapitana żaglówki. Słyszymy na nim padające strzały i ludzkie krzyki.Właściciela żaglówki mogą czekać poważne konsekwencje. Wszystko przez to, że zaatakował pływające w pobliżu orki. Ataki tych ssaków na statki są coraz powszechniejszym problemem na wodach Hiszpanii i Portugalii.
W sobotę 12 sierpnia doszło do niebezpiecznego incydentu na morzu. Luksusowy jacht zapalił się, a pożar w szybkim tempie opanował cały pokład. Pasażerowie i załoga walczyli o życie, próbując jak najszybciej opuścić płonący jacht.Na ratunek pasażerom udały się prywatne statki. Na ten moment nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Straż przybrzeżna będzie ustalać przyczyny wypadku.
Jak podał portal Fly4free.pl, biuro podróży Itaka już zaczęło promować przyszłoroczne wyjazdy wakacyjne. Niektóre z nich są zaplanowane z najmłodszego lotniska w Polsce, Radomia. W ofercie Itaki pojawiły się pakiety turystyczne m.in. różnych wycieczek objazdowych.
Właściciele restauracji znaleźli sprytny patent na turystów. W popularnych miejscach odmawiają pojedynczym gościom czy singlom możliwości zjedzenia posiłku. Taki ruch argumentują w bardzo przewrotny sposób.Oburzeni nowymi zasadami są nie tylko turyści, ale również sami mieszkańcy.
Zagraniczne media stale donoszą o tzw. walkach o leżaki w wakacyjnych kurortach. Turyści zazwyczaj rano wychodzą z hotelu, by na plaży lub przy basenie "zarezerwować" sobie miejsce. Ostatnimi czasy dochodzi do nieprzyjemnych sytuacji z tym związanych. Najczęściej o leżaki kłócą się Hiszpanie, Brytyjczycy i Francuzi.