Plażowicze w spokoju wypoczywali na plaży w Trzęsaczu. Nieoczekiwanie bawiące się nieopodal dzieci zaczęły krzyczeć. Powodem zamieszania było tajemnicze zwierzę pływające w Bałtyku. Turyści zebrali się na plaży i zaczęli wypatrywać je w wodzie.Plażowicze z daleka obserwowali tajemnicze stworzenie pływające przy falochronach. Z początku sądzili, że to foka. Gdy zwierzę podpłynęło bliżej, zaskoczyło nagrywających turystów.
23 lipca w niedzielę doszło do groźnej sytuacji w Sarbinowie nad Morzem Bałtyckim. Młody mężczyzna zaatakował znajdujących się kwaterze ratowników wodnych. Napastnik przeciął kobiecie policzek, a mężczyznę ugodził ostrym narzędziem w szyję.
W popularnej, nadmorskiej miejscowości Sarbinowo jeden z policjantów wypoczywający na urlopie stanął w obronie turystów. Mężczyzna zwrócił uwagę oszustom, którzy żerowali na plażowiczach, organizując tak zwaną grę w trzy kubki. Oszuści wpadli w furię i postrzelili policjanta w głowę.Zdemaskowani mężczyźni posiadali przy sobie broń śrutową. 21-letni oszust, który postrzelił funkcjonariusza, usłyszał już zarzuty.
Pluszowe gęsi stały się najpopularniejszą pamiątką tegorocznych wakacji. Można je kupić na straganie od morza aż po Tatry. Jak się okazuje, powoli wyrasta konkurencja dla słynnej już maskotki. Białe gęsi z długą szyją można dostać w różnych zakątkach Polski. Ludzie nie tylko kupują je na pamiątkę z odwiedzanego miejsca, ale również jako gadżet. Przechadzając się po turystycznych miastach tj. Kraków czy Zakopane można odnieść wrażenie, że tę maskotkę pokochali zarówno starsi, jak i najmłodsi.
Nawet 400 ton na godzinę - tyle nieczystości płynęło po awarii w oczyszczalni ścieków w Lipawie do Morza Bałtyckiego. Zamknięte są plaże i kąpieliska na odcinku 100 kilometrów wzdłuż wybrzeża.Władze miasta poradziły okolicznym mieszkańcom i turystom, aby "spłukiwać jak najmniej wody w toalecie”. Wszystkie ścieki odprowadzane są na otwarte morze. Chwilowo, z powodu kierunku wiatru, skażenie nie powinno się szybko rozprzestrzeniać. Służby badają próbki wody.
Na wielu rzadziej uczęszczanych polskich plażach pojawiły się tajemnicze metalowe klatki. Na pierwszy rzut oka mogą przypominać śmieci, ale tak naprawdę pełnią bardzo ważną funkcję.Podczas gdy na wielu plażach trwa prawdziwe oblężenie, nad Bałtykiem nadal nie brakuje miejsc, do których ludzie zaglądają bardzo rzadko. To właśnie w nich spokój i miejsce do życia odnajdują dzikie zwierzęta. Niestety nawet tam trzeba je chronić przed człowiekiem.
Co roku wielu turystów wybiera wypoczynek nad Bałtykiem. Swój czas wolny urlopowicze chcą spędzić nie tylko na plaży. Będąc nad polskim morzem, nie wypada nie spróbować lokalnych przysmaków. W szczególności świeżych, smażonych ryb.Z uwagi na tegoroczne wysokie ceny, wielu Polaków mogą skusić tańsze ryby z menu. Jednak ekspertka ostrzega, że ich wybór nie zawsze jest dobry dla zdrowia.
Ponad 50 osób kąpiących się w Bałtyku w weekend zostało poparzonych przez meduzy . Za poparzenia odpowiada bełtwa festonowa, która określana jest też mianem Feuerquallen - ognistej meduzy. Zwierzęta są prawie całkowicie przezroczyste i z daleka trudno rozpoznawalne.Meduzy zazwyczaj występują w głębi morza, jednak wiatr wypchnął je w kierunku wybrzeża. Ciepła w ostatnich dniach woda Bałtyku sprawiła natomiast, że meduzy rozwijają się znacznie szybciej.
Poranne spacery nad Bałtykiem potrafią być niezwykle przyjemne. Brak tłumów, morska bryza i chwila tylko dla siebie. Naszemu czytelnikowi dodatkowo udało się uwiecznić nietypowe zjawisko na wodzie.Pogoda w ostatnich dniach nie sprzyjała plażowaniu. Jednak jeszcze przed weekendem pierwsze skrzypce grały tam upały i burze. Podczas spaceru w czwartkowy poranek panu Piotrowi udało się zauważyć efekt takiej pogody. Na wodzie tańczyła trąba wodna.
Tej podróży 69-letnia kobieta nie zapomni na długo. Wracała promem ze swoimi psami, gdy na miejscu okazało się, że nie będzie mogła pojechać z nimi do domu. Pomimo protestów i usilnych nalegań, władze były nieugięte.Służby celne w porcie uśpiły pięć psów, w tym trzy szczeniaki. “Jestem zrozpaczona, tak bardzo je kochałam” - mówiła załamana kobieta dziennikowi Expressen.
Nad Bałtykiem główną rolę odgrywają nie tylko dobre miejsca na plażach czy słoneczna pogoda. W gorętsze dni plażowicze chcą też zaznać ochłody pływając w morzu. Niestety temperatura wody nie zawsze sprzyja pływakom. Prędzej woda zmrozi im krew w żyłach niż zachęci do kontynuowania kąpieli.Jak zatem wybrać najlepsze miejsce do pływania nad Bałtykiem w wakacje? Z pomocą mogą przyjść wyniki pomiarów temperatury wody.
Pogoda nad morzem w ostatnich dniach uległa gwałtownej zmianie. Jeszcze w piątek nad Bałtykiem wypoczywało wiele osób. Jednak z plaży urlopowiczów wygoniły burze. Nieopodal Darłówka nie tylko one były niebezpieczne.Sobota nad Bałtykiem upływa pod znakiem silnego wiatru i ochłodzenia. Na całym wybrzeżu obowiązuje alert pierwszego stopnia przed burzami. Niebezpiecznie zrobiło się tam już w piątek. Właśnie wtedy jeden z plażowiczów uwiecznił trąbę wodną.
Osoby, które najbliższy weekend postanowiły spędzić nad Bałtykiem, nie mogą liczyć na piękną pogodę. Po kilku upalnych dniach, na niebie pojawiły się chmury, wiatr przybrał na sile, a temperatury zaczęły błyskawicznie spadać. To jednak nie zatrzymało plażowiczów.O polskim parawaningu napisano już wiele. Równie często co z osłon, żartuje się z pogody nad Bałtykiem. Jednak kiedy na plaży zaczyna wiać, parawan okazuje się niezbędnym rekwizytem.
"Paragony grozy" zalewają internet. Ale gdzie tak naprawdę jest drożej – nad morzem czy w górach? Okazuje się, że różnica jest ogromna.Nie da się ukryć, że wyjazd na tegoroczne wakacje z pewnością nie należy do tanich. Z powodu wysokich cen wiele osób zdecydowało się na samodzielne przygotowywanie posiłków. Smażą kotlety, robią kanapki i tak wędrują na plażę lub ruszają na szlaki. Jednak ceny w sklepach również nie należą do najniższych.
W tym roku nad Bałtykiem, zamiast wakacyjnego luzu, czuć duże napięcie. Według obsługi popularnych, polskich kurortów docinki, obrażanie, a nawet agresja klientów to już codzienność. Według nich, wysokie ceny i galopująca inflacja sprawiły, że urlopowiczom często puszczają nerwy."Pracuję tu od czterech lat, ale tak źle jeszcze nie było" - powiedziała Interii pani Magda ekspedientka z Międzyzdrojów. Najbardziej pokrzywdzeni czują się pracownicy sezonowi w turystycznych miejscowościach. "Traktują nas jak bydło" - przyznają.
Dziki opanowały plażę w Gdyni. W mediach społecznościowych regularnie pojawiają się kolejne nagrania, na których widać, jak całe stada spacerują również ulicami miasta. Jednak najnowsze materiały pokazują, że zwierzęta posuwają się jeszcze dalej.Problem dzików w Trójmieście jest znany od lat. Jednak z sezonu na sezon dzikie zwierzęta poczynają sobie coraz śmielej. Wiele z nich nie boi się już człowieka. Wręcz przeciwnie, próbują okradać turystów.
Wakacji w Świnoujściu dobrze nie będzie wspominał 13-latek, który w poniedziałek trafił do szpitala. Podczas pobytu na plaży doszło do fatalnego wypadku.O całym zajściu na plaży w Świnoujściu poinformowała redakcja TVN24. Sytuacja była na tyle poważna, że na miejsce wezwano śmigłowiec LPR.
Słoneczna aura i bardzo wysokie temperatury zachęciły plażowiczów do odpoczynku nad brzegiem Bałtyku. Traf sprawił, że w tym samym czasie na plaży w Sarbinowie pojawiło się kilku ogromnych fanów parawaningu. Wszystkich na gorącym uczynku przyłapały tamtejsze kamery.Sezon wakacyjny wielkimi krokami zbliża się do szczytu przypadającego na przełom lipca i sierpnia. Widać to zwłaszcza na plażach, które w upalne dni bardzo chętnie odwiedzają turyści. Niektórzy postanowili tam nawet rozbić letnie rezydencje.
W sobotę 15 lipca doszło do tragicznego wypadku nad Bałtykiem. Para turystów nie była w stanie dopłynąć do brzegu i zaczęła się topić w morzu. Pomimo reakcji służb ratunkowych i wyciągnięciu pływaków, nie udało się uratować 39-letniego mężczyzny.Poszkodowana 34-latka trafiła do szpitala. Ratownicy apelują o ostrożność.
W ostatnim czasie coraz częściej słyszy się o atakach rekinów na ludzi lub po prostu o zwiększonej populacji tych drapieżników przy plażach. Jak się okazuje, w Morzu Bałtyckim też występują rekiny, z którymi raczej nie chcielibyśmy mieć styczności.Morze Bałtyckie jest akwenem śródlądowym, które jest połączone z Morzem Północnym poprzez Cieśninę Duńską. W związku z tym trudno spotkać tu rekiny na co dzień występujące w głębinach oceanów. Istnieje jednak kilka gatunków rekina, który występuje w polskim morzu.
Wakacje nad Bałtykiem trwają w najlepsze. Choć w ostatnich dniach temperatury nieco spadły, to na plażach nie brakuje wczasowiczów. Nic dziwnego, w końcu swoje urlopy planuje tu spędzić ponad połowa Polaków.Wakacje nad morzem to spełnienie wielu dziecięcych marzeń. Ucieczki od codziennych obowiązków szukają tu również dorośli, jednak oni mają świadomość, jak bardzo wzrosły ceny. Z danych udostępnionych przez serwis OLX wiadomo, że Polacy znaleźli sposób na radzenie sobie z drożyzną.
Nie wszyscy chętnie pływają w Bałtyku. Niektórzy bardziej preferują korzystanie z basenów w aquaparkach. Szczególnie w upalne dni, kiedy turyści szukają sposobu na ochłodę. Jednak tegoroczne cenniki mogą zniechęcać do częstszych wizyt w aquaparkach.Tegoroczne korzystanie z basenów może turystów sporo kosztować. Ceny okazują się na tyle duże, że rodzinom będzie ciężko skusić się na całodniowy pobyt w aquaparkach.
"Parawaning" to zjawisko znane nie od dziś. Można powiedzieć, że w ostatnich latach wchodzi już niemal do grona "sportów narodowych". Polacy od wielu lat cenią sobie prywatność na plaży, a widok "ogrodzeń" utworzonych z parawanów nikogo nad Bałtykiem nie dziwi. Plażowicze z Helu swoim popisem zdecydowanie podnieśli jednak innym poprzeczkę."Polskie Koloseum" stało się hitem w internecie, już nie tylko w Polsce. W komentarzach toczą się dyskusje o granicach takiego absurdu.
Polscy plażowicze mają wiele miejsc, w których mogą cieszyć się słońcem i morską wodą. Opcji jest na tyle dużo, że trudno będzie wybrać tylko jeden tegoroczny kierunek podróży nad Bałtykiem. Gdzie warto pojechać na wakacje? Która plaża może okazać się dobrym miejscem na odpoczynek?Na liście zostało wytypowanych pięć polskich plaż, które warto odwiedzić w tegoroczne wakacje.
To kolejny niebezpieczny trend z social media, który kosztował już życie przynajmniej czterech osób. Wyzwanie staje się coraz popularniejsze, szczególnie na TikToku. Chodzi o ekstremalne skoki do wody.W trakcie nagrywania jednego z filmików, ojciec wyskoczył z pędzącego statku i zginął na oczach swoich przerażonych dzieci.
Wakacje nad Bałtykiem trwają w najlepsze. Niestety z wymarzonego odpoczynku nad wodą nie wszyscy wrócą. Tylko w miniony weekend utonęło aż 13 osób. Dwie duże akcje poszukiwawcze przeprowadziło sopockie WOPR.Statystyki dotyczące utonięć w 2023 roku nie napawają optymizmu. Z danym udostępnionych przez policję wynika, że tylko w lipcu pod wodą zginęło aż 21 osób. Podczas minionego weekendu nad Bałtykiem toczyła się walka o życie wielu plażowiczów. Niestety dwie duże akcje zakończyły się niepowodzeniem.
Toksyczne sinice pojawiły się w największych nadbałtyckich kurortach. Dziś zamknięto kolejne, niemal wszystkie kąpieliska w Gdańsku, Gdyni i Sopocie. Mimo zakazu, turyści omijają strzeżone kąpieliska i wskakują prosto do skażonej wody."Nie po to przyjechałam 700 kilometrów, żeby czerwone flagi oglądać. Chciałam widzieć morze i wejść do morza" - mówi w radiowym wywiadzie jedna z plażowiczek.
Pogoda od kilku dni rozpieszcza temperaturami. Podczas weekendu wiele osób postanowiło wraz z dziećmi wypocząć na plażach nad Bałtykiem. Jednak opalanie w Sopocie przysporzyło wielu zmartwień jednej z plażowiczek.Sopot, a także całe Trójmiasto niezmiennie cieszą się ogromną popularnością wśród polskich turystów. Podczas minionego weekendu wypoczywały tu tłumy. Wśród osób szukających wytchnienia nad Bałtykiem była również matka z 8-letnią córką. Ich odpoczynek był jednak niezwykle stresujący z powodu nagłego zniknięcia dziewczynki.