Co prawda sezon grzybowy dobiega już końca, jednak niektóre z darów jesieni nadal można spotkać w lasach. Oczywiście korzystają z tego jeszcze miłośnicy tej aktywności. Leśnik zdradził, jak przyrządzić jeden z gatunków grzyba, który według niego mógłby śmiało rywalizować o tytuł najsmaczniejszego. Co ciekawe, nie wszyscy je zbierają.
Sezon na zbieranie grzybów trwa. Na profilu Lasów Państwowych na Facebooku pojawiły się nagrania, które zaskoczą niejednego. Widać na nich obiekty, które z oddali mogą przypominać nietypowe gatunki grzybów. Nic bardziej mylnego. Leśnicy wystosowali niepokojący apel.
Choć powoli sezon na grzyby dobiega końca, nie oznacza to, że do lasów na zbiory wybiera się mniej zapalonych miłośników tej jesiennej aktywności. Przedstawiciele Lasów Państwowych wystosowali do nich ważną prośbę. Przechadzając się pomiędzy drzewami, lepiej uważnie patrzeć pod nogi.
Grzybiarze w Polsce w tym roku stracili głowy dla zbiorów. Trzeba przyznać, że dawno nie było tak urodzajnego sezonu. Co ciekawe, niektórzy na uwielbianej jesiennej aktywności chcą zarobić i decydują się na sprzedaż grzybów. Nie wszyscy wiedzą jednak, że w naszych lasach można natknąć się na prawdziwe “grzybowe złoto”. Cena za jego kilogram zwala z nóg.
Grzybiarze szturmem podbijają polskie lasy, choć mogłoby się wydawać, że sezon tej formy jesiennej rozrywki dobiega już końca. Niektórzy chwalą się w sieci ile i jak wielkie okazy udało im się spotkać między liściami i mchem. Lasy Państwowe pokazały grzyba, który wygląda jak z innej galaktyki. Mimo że jego wygląd intryguje, lepiej zostawić go tam gdzie rośnie.
Polacy oszaleli na punkcie grzybobrania. Do lasów ruszają całe rodziny, a swoimi zbiorami chętnie chwalą się w sieci. Trzeba przyznać, że niektóre okazy są naprawdę imponujące. Pan Kamil z Podhala miał wiele szczęście. Pokazał, jakiego giganta-borowika znalazł, a internautom opadły szczęki.
O takim widoku z całą pewnością marzy każdy grzybiarz. Po ostatnich upałach przeplatanych rzęsistym deszczem lasy rozkwitły bogactwem grzybów, co potwierdzają zdjęcia publikowane w mediach społecznościowych. Pan Damian Lipczyński wybrał się na południe kraju, skąd wrócił z pełnymi koszami borowików. Grzybiarz postanowił ujawnić miejsce “grzybowego eldorado” na mapie Polski.
Sezon na grzyby już w pełni, a miłośnicy tej formy spędzania wolnego czasu nie kryją radości, że ich zbiory są naprawdę obfite. Niektóre jednak mocno ich zastanawiają, a część porównuje je nawet do znalezisk prosto z horroru. Czym w rzeczywistości są?
Prawdziwi miłośnicy grzybobrania wiedzą doskonale, że w czerwcu także nie brakuje ciekawych okazów. Choć najwięcej jest późnym latem i jesienią, na niektóre można natrafić już teraz. O czym należy pamiętać, wybierając się na grzyby do lasu? Jakie znajdziemy gatunki oraz które z nich są jadalne? Podpowiadamy.
Miłośnicy grzybobrania będą mieli przy okazji majówki spory ból głowy. Zwykle ten czas kojarzył się z grillowaniem na działce, ale w tym roku przyroda postanowiła nas zaskoczyć i część osób stanie przed trudnym wyborem, dotyczącym sposobu wypoczywania. W lasach dużo wcześniej niż zwykle pojawiły się grzyby, a pierwsi śmiałkowie w mediach społecznościowych już relacjonują swoje zbiory. Skąd wziął się tak szybki początek sezonu?
Wielu ludzi, zwłaszcza tych, którzy lubią chodzić po lesie w poszukiwaniu grzybów, jest zaskoczonych, ponieważ dorodne okazy znaleźli już w… kwietniu. Te grzyby zazwyczaj pojawiają się w lesie znacznie później - od lipca do listopada. Gdzie szukać grzybów wiosną?Najlepszym czasem na zbieranie większości rodzajów grzybów był październik, ale teraz wygląda na to, że "grzybowe eldorado" może nas czekać już za chwilę…
Zazwyczaj w komunikacji miejskiej obserwujemy nagrania niesfornych pasażerów i nietypowych incydentów. Tym razem w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie niezwykłego okazu grzyba.“Prawdopodobnie w nieodległej przyszłości będziemy uprawiać pieczarki, aby zwiększyć wpływy do budżetu spółki” - czytamy we wpisie LDS Zmotoryzowani Łodzianie na Facebooku.
Tegoroczny sezon nie jest łatwy dla miłośników grzybobrania. Brak deszczu i wysokie temperatury sprawiły, że w lasach jest sucho, przez co grzybów jest bardzo niewiele. Jednak najlepsi i tak wracają do domów z pełnymi koszykami.Grzybobranie to bez wątpienia narodowy sport Polaków. Jednak tylko prawdziwi mistrzowie wiedzą, gdzie należy zajrzeć, żeby nie wrócić do domu z pustymi rękami. Dowodem na to, jak ogromną trzeba mieć wiedzę, jest nagranie, które kilka dni temu trafiło do sieci.
Październik to z pewnością ulubiony miesiąc grzybiarzy. Na leśnych ściółkach i polanach pokazuje się wtedy wiele smakowitych okazów. Niektórzy zbieracze trafiają nawet do prawdziwego raju.Tegoroczna jesień może być bardzo udana dla miłośników grzybobrania. Po rekordowo ciepłym wrześniu początek października w wielu miejscach przyniósł opady deszczu, a następnie wysokie temperatury. To może oznaczać tylko jedno. W wielu miejscach czeka nas prawdziwy wysyp grzybów.
Październik to idealny czas na grzybobranie. Choć w wielu regionach kraju z powodu suszy można zapomnieć o zbiorach, w innych ludzie wracają dosłownie z pełnymi koszami. Sieć zalewają już zdjęcia i filmy.Chyba nikt nie ma wątpliwości, że grzybobranie to narodowy sport Polaków. Jesienią, na niespotykaną w Europie skalę, leśne ścieżki w naszym kraju zapełniają się zbieraczami. Polacy są prawdziwymi mistrzami w grzybobraniu. A dowodów na to nie trzeba daleko szukać.
Październik w wielu regionach kraju może upłynąć pod znakiem narodowego sportu Polaków, czyli grzybobrania. Jesteśmy w nim mistrzami, a dowodem na to, jak ważny jest to punkt jesiennej codzienności, jest krótkie nagranie na profilu jednego z nadleśnictw.Wrzesień rozpieszczał pogodą miłośników górskich wędrówek i plażowiczów. Niestety z bardzo ciepłej i słonecznej aury mniej zadowoleni byli grzybiarze. Brak opadów oznaczał również brak grzybów. Sytuacja zmieniła się jednak na przełomie września i października.
Sezon na grzybobranie właśnie się rozpoczyna. Wiele osób wyczekiwało tego momentu przez cały rok. Jednak żeby znaleźć najpiękniejsze okazy, trzeba wiedzieć, gdzie należy ich szukać.Borowiki szlachetne, powszechnie znane również jako prawdziwki, to bez wątpienia jedne z najlepszych grzybów, jakie można znaleźć w polskich lasach. Są obiektem pożądania niejednego zbieracza. Jeśli i ty chcesz je znaleźć, warto wiedzieć, gdzie ich szukać.