Burze od początku lipca dają o sobie znać. W większości województw Polacy otrzymują alerty RCB, jednak niektórzy zdają się je lekceważyć. Mimo ostrzeżeń turyści podczas niebezpiecznej pogody udają się na górskie szlaki. Przedstawiciele Sieci Obserwatorów Burz i Łowcy Burz Południe udostępnili w mediach społecznościowych zdjęcia, na których widać wyraźnie jak wielu było śmiałków, którzy postanowili zaryzykować wyprawą w Tatry.
Zamknięto dwa kąpieliska w województwie pomorskim i tym razem powodem nie są sinice. Już w sobotę po południu, 13 lipca na plażach powiewała czerwona flaga zakazująca wejście do wody.
Choć lipcowa pogoda w całej Polsce jest słoneczna, to nie brakuje jednak gwałtownych burz. W niektórych rejonach jeszcze dziś wieczorem, 12 lipca może zrobić się niebezpiecznie. IMiGW wydał alerty najwyższego stopnia. Weekend nie zapowiada się optymistycznie.
W popularnych europejskich miejscach tj. we Francji, Hiszpanii, Włoszech i Grecji turystów ostrzega się przed groźną chorobą, przenoszoną przez komary. Objawów nie należy bagatelizować. O tym jak może zrujnować urlop przekonała się turystka Cara Pyper z Wielkiej Brytanii. Wybrała się z przyjaciółką na wymarzone wakacje, które bardzo szybko przerodziły się w koszmar. “To było piekło. Czułam się śmiertelnie źle” - wyznała dla serwisu ladbible.com.
Z tej informacji grzybiarze nie będą zadowoleni. W województwie zachodniopomorskim na terenach należących do Nadleśnictwa Trzebież wprowadzony został zakaz wstępu do lasu. Podobne obostrzenia obowiązują w sąsiednich nadleśnictwach. Można się tam poruszać wyłącznie wyznaczonymi szlakami pieszymi czy rowerowymi, bez możliwości wejścia w głąb lasu.
W Bałtyku pojawiła się mięsożerna bakteria. Jest pierwsza ofiara śmiertelna. To 74-letni urlopowicz, który zaraził się podczas kąpieli w morzu.Patogeny mogą zainfekować nawet drobne rany podczas kontaktu z wodą morską, a po dostaniu się do organizmu szybko rozprzestrzeniają się po całym ciele.
Uprzykrzają życie, zakłócają wypoczynek i posiłki, gryzą, a u osób uczulonych mogą spowodować nawet zagrożenie życia. W tym roku jest ich wyjątkowo dużo. Osy w ilościach hurtowych nękają Polaków. Trzeba na siebie uważać również podczas zbierania grzybów, bo można spotkać je także w lesie. Jak wyglądają gniazda os pokazali ku przestrodze zbieraczy i spacerowiczów bieszczadzcy leśnicy. Apelują, żeby na siebie uważać.
Rekiny nie od dziś sieją postrach. Wielu się ich panicznie boi, z kolei inni chętnie decydują się, by z nimi popływać. Istnieje bowiem łagodny i przyjazny gatunek, który przyzwyczajony jest do obecności człowieka. Bardzo często z takiej atrakcji korzystają turyści na wakacjach. Naukowcy jednak ostrzegają przed groźnymi konsekwencjami, ale nie dla ludzi, a dla zwierząt. Naukowcy z Meksyku i Wielkiej Brytanii przeprowadzili badania. Wyniki są szokujące.
Wilki na Podkarpaciu to żadna nowość, ale mieszkańcy tego regionu coraz częściej zgłaszają, że drapieżniki podchodzą zbyt blisko zabudowań gospodarczych. Tym razem na alarm biją mieszkańcy wsi Dydnia w powiecie brzozowskim. Przedstawiciele miejscowego urzędu gminy twierdzą, że zwierzęta zbliżają się nawet na odległość 10 metrów. Samorząd apeluje o ostrożność i zgłaszanie przypadków pojawienia się drapieżników.
Choć jeszcze przed chwilą mogliśmy zachwycać się świąteczną aurą, niestety pogoda w tegoroczną Wigilię i Boże Narodzenie rozczarowuje. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają, że czeka nas intensywna odwilż w całym kraju. Pogodowy rollercoaster może być uciążliwy i niebezpieczny zwłaszcza w trzech województwach. Sprawdź, gdzie pogoda będzie dla nas zagrożeniem.Po pięknym białym puchu, który niewątpliwie dodałby magii w Święta Bożego Narodzenia, niestety w większości polskich regionów nie ma już śladu. Opady deszczu w połączeniu z wysoką temperaturą sprawiają, że w wybranych województwach rosną poziomy wód w rzekach. Meteorolodzy ostrzegają przed nadciągającymi warunkami pogodowymi, a IMGW wydało alerty hydrologiczne pierwszego i drugiego stopnia.
Zima w Polsce nie odpuszcza. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają przed spadkiem temperatury, intensywnymi opadami śniegu, mgłą i oblodzeniem. W najbliższych dniach mieszkańcy wielu województw muszą przygotować się na utrudnienia wynikłe z ekstremalnie trudnych warunków pogodowych. Wiemy, gdzie należy spodziewać się najgorszego uderzenia mrozu.Wszystko wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec zimowej aury. Wręcz przeciwnie - zawieje, zamiecie, opady śniegu i mgła to tylko niektóre z zagrożeń czyhających na Polaków w obecny weekend. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, a mieszkańcy kilku województw już otrzymali alerty. Kolejne uderzenie mrozu na horyzoncie!
Po słowackiej części Tatr niedaleko granicy z Polską doszło do ataku dzikiego zwierzęcia na dwoje turystów. Osoby wybierające się na górskie szlaki muszą zachować szczególną ostrożność. Władze parku narodowego tropią drapieżnika, który ma dostać zastrzyk usypiający. W Tatrach coraz wyraźniej widać wiosnę. Topnieją śniegi, a niedźwiedzie wybudziły się ze snu zimowego i wygłodniałe ruszyły na żer, aby uzupełnić zapasy tłuszczu. Jeden z przedstawicieli tego gatunku zapuścił się pod słowackie schronisko niedaleko granicy z Polską i zaatakował turystów.
W Tatrach wydano ostrzeżenie 2 stopnia. Na popularnych i często odwiedzanych przez turystów szlakach panują trudne warunki. Istnieje zagrożenie lawinami. Na profilu "Tatromaniak" pojawił się apel o udostępnianie informacji.