Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Polska > W tych lasach nie zbierzesz grzybów. Nadleśnictwa wydały specjalne zakazy
Marta Lewkowicz-Popławska
Marta Lewkowicz-Popławska 23.09.2023 19:08

W tych lasach nie zbierzesz grzybów. Nadleśnictwa wydały specjalne zakazy

grzybiarz
fot. East News/Arkadiusz Ziolek

Z tej informacji grzybiarze nie będą zadowoleni. W województwie zachodniopomorskim na terenach należących do Nadleśnictwa Trzebież wprowadzony został zakaz wstępu do lasu. Podobne obostrzenia obowiązują w sąsiednich nadleśnictwach. 

Można się tam poruszać wyłącznie wyznaczonymi szlakami pieszymi czy rowerowymi, bez możliwości wejścia w głąb lasu. 

ASF uderzył w grzybiarzy

Zakazy weszły w życie na podstawie rozporządzenia, które wydał wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki. Niestety wprowadzone ograniczenie uderzają właśnie w grzybiarzy. Skąd taki pomysł?  

Okazuje się, że zakaz wprowadzono, bo w województwie zachodniopomorskim zlokalizowano ogniska wirusa ASF, czyli Afrykańskiego Pomoru Świń. Mimo, że w lasach choroba dotyka tylko dzików i nie jest groźna dla ludzi, wirus można przenosić na podeszwach butów. 

ASF został wykryty u dzikiego zwierzęcia w rejonie Polic na początku września. Wirus rozprzestrzenia się bardzo szybko, dlatego konieczne były działania, które to ograniczą. 

Lasy zamknięte jak w czasie pandemii

Decyzja wojewody oburza grzybiarzy z Pomorza Zachodniego. Nie widzą związku między chorobą dzików i świń, a zbieraniem grzybów w lesie. 

Niektórym przypomina to nawet czas pandemii koronawirusa. Lasy Państwowe z uwagi na stan zagrożenia Covid-19 wprowadziły wtedy tymczasowy zakaz wstępu do lasów, a Parki Narodowe pozostawały zamknięte. 

Już po grzybach?

Na jak długo wprowadzono obostrzenie? Wszystko będzie zależało od rozwoju choroby. Nie jest wykluczone, że ten sezon tamtejsi grzybiarze muszą spisać na straty. 

Pierwsze przypadki ASF zostały wykryte w Polsce w 2014 roku. Zaraza zdiagnozowana została u dzików, które najprawdopodobniej dotarły do naszego kraju z terenów Białorusi.