Jedni mówią, że górale sami sobie są winni, bo kosmicznie wysokie ceny zniechęcają turystów do przyjazdu. Drogo jest w hotelach, w restauracjach, na straganach, czy parkingach, ale to nie jedyny problem, bowiem niektórzy zwyczajnie skarżą się też na relacje z góralami. Konflikt wciąż trwa i zdaje się nie mieć końca. Co ma do powiedzenia każda ze stron? W sieci aż wrze.Wysłuchaliśmy opinii i argumentów, zarówno turystów, jak i górali na Podhalu. Oto niektóre z nich.
Kiedy górale już prawie spisywali na straty tegoroczny sezon ferii zimowych, zjawili się łodzianie. To oni właśnie uratowali trzeci turnus. Do tej pory to warszawiacy tłumnie przybywali do Zakopanego, role się jednak odwróciły.- Jest to o tyle zaskakujące, że są to turyści narciarsko słabi (...) - powiedział Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w rozmowie z “Gazetą Wyborczą”.
W sezonie zimowym ubiegłego roku, zwłaszcza w styczniu Zakopane odwiedziły tłumy turystów. Wraz z początkiem 2024 roku miasto nie cieszyło się jednak aż tak dużym zainteresowaniem. Sprawdził to jeden z lokalnych przedsiębiorców na podstawie paragonów.Dzięki wizytom turystów w publicznej toalecie porównał liczbę gości w stolicy polskich Tatr.
Za nami połowa ferii zimowych. Pierwsze dwa tygodnie mogły należeć do udanych, jednak jak pokazują najnowsze statystyki, tendencja się nie utrzymała. Najwięcej powodów do narzekań może mieć Zakopane.Nocowanie.pl przedstawiło statystyki dotyczące zimowych wyjazdów Polaków. Te mogą napawać optymizmem osoby, które dopiero planują krótki lub dłuższy urlop. Mniej zadowoleni są hotelarze, którzy na próżno szukają tłumów turystów.
To, że w sezonie zimowym, szczególnie w okresie ferii ceny w okolicach Tatr idą w górę, wszyscy wiemy. Turyści, którzy przybywają obecnie w Zakopanem, potrafią wydać fortunę choćby za jeden obiad. Choć niektórzy zdążyli się już z tym faktem pogodzić, dla rodzin z dziećmi kosmicznie wysokie ceny, wciąż są zaskoczeniem. Czytelniczka portalu Onet.pl także przeżyła szok, kiedy zobaczyła, ile kosztuje mały kubek gorącego wina. Tyle można zapłacić za normalny posiłek w restauracji.-To już nawet nie jest śmieszne- cytuje czytelniczkę portal. Wysokie ceny zniechęcają Polaków do przyjazdu. Jak poinformowała PAP Tatrzańska Izba Gospodarcza, podczas tegorocznych ferii górale są nieco zawiedzeni, bo nie mają pełnego obłożenia.
Kiedy ferie zimowe trwają w najlepsze, wydawać by się mogło, że to właśnie w Zakopanem są największe tłumy. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że znane Polakom Krupówki wieczorem świecą pustkami, czego przykładem są publikowane na TikToku materiały wideo. Internauci zwracają uwagę, że najlepsze czasy Zakopanego już dawno minęły.Polacy coraz chętniej wybierają inne destynacje na zimowe wyjazdy. Nierzadko też decydują się na zagraniczne podróże np. w Alpy.
Zakopane od lat jest jednym z najbardziej obleganych miejsc podczas ferii zimowych. Tłumów nie brakuje na ulicach, ale i na stokach. Wielu Polaków decyduje się zatem na inne kierunki. Świetną alternatywą może być Krynica-Zdrój, gdzie atrakcji jest co niemiara, do tego stoki narciarskie, i bogata oferta turystyczna.Polacy obawiają się wysokich kosztów, bowiem w sezonie zimowym, a szczególnie w okresie ferii lokalne ceny idą w górę. Ile zatem będzie kosztować tygodniowy pobyt dla rodziny z dwójką dzieci? Postanowiła sprawdzić to Gazeta Krakowska.
W poniedziałek 15 stycznia oficjalnie rozpoczęły się ferie zimowe w pierwszych województwach. Z tej okazji Polska Organizacja Turystyczna spytała Polaków, jakie mają plany na zimowe wyjazdy. Odpowiedź była jednoznaczna.Zima bez wyjazdu nie istnieje. Takiego zdania jest 53 proc. osób, które wzięły udział w badaniu POT. Co ciekawe, o ile latem lubimy wyjeżdżać za granicę, o tyle zimą cieszymy się głównie urokami Polski.
Kto nie chciałby zimą, gdy na zewnątrz panuje mroźna pogoda, wygrzewać się na rajskiej plaży? 30 stopni, ciepła woda, plaże, dzika natura i niezwykła gościnność - to właśnie oferuje uwielbiana przez Polaków Dominikana. Dlaczego warto odwiedzić ją w okresie ferii? Skrywa o wiele więcej, niż turystom się wydaje.To idealny kierunek na zimowy urlop nie tylko ze względu na urok tego kraju, ale i na ceny, które poza sezonem wakacyjnym są nieco niższe.
Polacy coraz chętniej i odważniej podchodzą do samodzielnego zaplanowania zagranicznej podróży. Sami wyszukują i kupują bilety lotnicze oraz nocleg i są w stanie zapewnić sobie na miejscu atrakcje. Często stawiają na Europę. Podczas tegorocznych ferii zimowych warto rozważyć szczególnie kilka krajów.Podróże w formule lot plus hotel w korzystnych cenach przyciągają podróżnych np. na Malcie, w Hiszpanii, we Włoszech, czy w Portugalii.
Ferie zimowe wystartowały pełną parą. Nie wszyscy jednak marzą o tygodniowym wyjeździe w śnieżne rejony. A gdyby tak móc połączyć podróż w góry i na plażę? Nic trudnego. Jak podaje biuro prasowe Good One PR, kilka atrakcyjnych pod tym kątem kierunków znajduje się niespełna 3 godziny lotu od Polski.Kto nie marzy o nartach w ciągu dnia a wieczorem o plaży? Te europejskie rejony spełnią oczekiwania niejednego turysty w trakcie ferii zimowych.
Uczniowie w całym kraju z niecierpliwością odliczają dni do kolejnej przerwy od nauki. Już 15 stycznia ferie zimowe rozpoczną się w woj. dolnośląskim, mazowieckim, opolskim i zachodniopomorskim. Ci, którzy jeszcze nie zarezerwowali pobytu, powinni się pośpieszyć, bo ceny rosną bardzo szybko.Niespodzianką nie jest, że większość turystów planuje spędzić ferie zimowe w górach. Wiele wskazuje na to, że narciarze będą mogli cieszyć się tam ze świetnych warunków. Jednak liczba wolnych miejsc błyskawicznie topnieje.
Wielu Polaków chcąc zaoszczędzić, planuje zimowe wyjazdy po kraju. Okazuje się, że wycieczki za granicę wcale nie są droższe. Warto rozglądać się za podróżami m.in. do Egiptu, Turcji czy Tunezji, gdzie ceny potrafią być naprawdę atrakcyjne.Przykładowo Sylwester najtaniej kosztował poza Europą. Wielkimi krokami zbliżają się jednak wyczekiwane ferie. Do jakich zagranicznych miast ruszą Polacy tym razem?
Wiele osób w Polsce już od dawna nie mogło doczekać się tego momentu. Po miesiącach oczekiwań nadszedł sezon narciarski, a warunki w wielu miejscach już teraz sprzyjają białemu szaleństwu. Gdzie warto spędzić ferie zimowe? Na Zakopanem lista się nie kończy.Choć Polacy wolą uciekać na ferie zimowe do cieplejszych krajów, to jednak na stokach nie brakuje miłośników jazdy na nartach lub snowboardzie. Najpopularniejszym kierunkiem tradycyjnie pozostaje Zakopane, jednak z każdym rokiem ma ono coraz większą konkurencję.
Wśród topowych kierunków na sylwstrowe podróże znalazły się m.in europejskie stolice, a wśród nich Paryż, Wiedeń czy Budapeszt. Oprócz świątecznych jarmarków uwagę przykuwają najbardziej spektakularne lodowiska, dostępne na miejscu, jak choćby to w Paryżu, ulokowane na 59. piętrze wieżowca Montparnasse Tower, z widokiem na Wieżę Eiffla, Sacré Coeur i La Défense. To 230m2 powierzchni dedykowanej dla fanów łyżwiarstwa. Co jeszcze ciekawego i gdzie jeszcze czeka na podróżujących?
To idealna propozycja dla tych, którzy wolą wypoczywać z dala od zatłoczonych ulic, a takie w okresie zimowym w Zakopanem to norma. Śniegu po kostki, kolorowe, świetliste ozdoby i stoiska z gorącymi napojami i słodkimi przekąskami, tak chcą spędzać swój urlop Polacy.Miejscem, które warto wziąć pod uwagę, planując choćby krótki, weekendowy urlop zimą to Krynica-Zdrój. O tej porze roku zachwyci niejednego turystę.
Choć do ferii zimowym zostało jeszcze kilka tygodni, to dzieci i młodzież już nie mogą doczekać się wyjazdów. Odetchną z ulgą także rodzice, jednak muszą wiedzieć, że miejsc noclegów z dnia na dzień jest coraz mniej. To ostatni moment na rezerwację.Ubolewają jednak górale, którzy zaobserwowali, że z powodów finansowych Polacy z roku na rok planują coraz krótsze podróże. “Bogaci są bogatsi, biedni są biedniejsi” - stwierdza jeden z przedsiębiorców w rozmowie z portalem wp.pl.
Dzieci i młodzież z niecierpliwością wyczekują ferii zimowych. Polacy, którzy planują rodzinne wyjazdy, mogą ubiegać się o dofinansowanie wypoczynku. Jakie warunki należy spełnić?Dla niektórych rodziców zimowy wyjazd na narty jest zbyt dużym wydatkiem. Szczególnie gdy pociech jest kilkoro.
Do ferii zimowych zostało jeszcze kilka tygodni, ale nie warto czekać z rezerwacją - z każdym tygodniem będzie drożej. Karpacz, Szczyrk i Zakopane zaskakują cenami noclegów. Obecnie nocleg pod Tatrami można już znaleźć nawet od 58 złotych za osobę. Jak pokazują dane z poprzednich sezonów, w najpopularniejszych górskich miejscowościach wraz ze spadkiem dostępności miejsc ceny na przestrzeni listopada i grudnia mocno idą w górę – wynika z analizy największego polskiego serwisu turystycznego, Nocowanie.pl. Ile zapłacimy w tym roku za zimowe wyjazdy?
Wielu nie wyobraża sobie zimy bez wyjazdu na narty czy snowboard. Pierwszy śnieg pojawił się w większości miejscach w Polsce jeszcze w listopadzie, a ośrodki lada moment planują otworzyć się na turystów.Znamy przewidywane terminy, kiedy Polacy będą mogli udać się na stoki.
Ferie zimowe to bez wątpienia jeden z najbardziej oczekiwanych okresów w roku, zaraz po wakacjach. Wielu wówczas planuje na ten czas wyjazd, czy to za granicę do ciepłych krajów, czy też stawia na polskie góry. Sprawdzamy, w jakich terminie wypadają ferie w każdym województwie.Wiemy, kto będzie mógł jako pierwszy udać się na wypoczynek.
Zimą turyści dzielą się na dwie grupy. Pierwsza to miłośnicy nart oraz górskich wędrówek w śniegu i mrozie. Drugą stanowią natomiast ci, którzy przed zimnem uciekają w egzotykę. Ani jedni, ani drudzy nie będą mieli w tym sezonie łatwo.Pierwszy tydzień listopada za nami, a temperatura w ciągu dnia nadal zdecydowanie przekracza 10 st. C. Śniegiem sypnęło co prawda w Tatrach i Karkonoszach, ale do rozpoczęcia sezonu jeszcze daleka droga. Narciarze z niepokojem spoglądają nie tylko na prognozy, ale i ceny skipassów w sezonie 2023/2024.
Choć do zimy jest jeszcze daleko, to już teraz widać wyraźnie nową modę na zimowe podróże. Wydawać by się mogło, że w ferie zimowe będą królowały kierunki narciarskie. Polacy pokazują jednak, że mają zupełnie inne plany.Wakacje.pl przyjrzały się uważnie zimowym rezerwacjom Polaków. W statystykach widać wyraźnie, że w tym roku po raz kolejny będzie królowała egzotyka. Na podium wrócił kraj, który przez kilka lat był niedostępny.