Kolosalne strajki na lotniskach. Tysiące pasażerów zostało odprawionych z kwitkiem
Kolejny raz z niemieckich lotnisk nie wyleciał żaden samolot pasażerski. Tylko w Duesseldorfie 264 z 391 zaplanowanych na piątek lotów odwołano. Przez to ok. 89 tys. pasażerów zostało odprawionych z kwitkiem. Tego dnia strajkowali pracownicy dwóch największych lotniskach w Nadrenii Północnej-Westfalii oraz dwóch w Badenii-Wirtembergii. Zapowiadają, że to nie koniec. Kiedy kolejne utrudnienia?
Paraliż czterech lotnisk w Niemczech. Ludzie strajkują
W Stuttgarcie żaden samolot planowo nie odleciał ani nie przyleciał. Możliwe były tylko lądowania awaryjne oraz loty wojskowe i medyczne.
Pracownicy lotniska w Kolonii/Bonn zdecydowali, że obsługiwać będą tylko loty awaryjne. Anulowano 264 z 391 lotów, które tego dnia były w grafiku. W podróż nie mogło ruszyć ok. 89 tys. osób.
Strajkowali pracownicy obsługi naziemnej lotnisk:
- ci, którzy zajmują się obsługą pasażerów,
- ochroną ruchu lotniczego,
- kontrolą bezpieczeństwa.
Przedstawiciele związków zawodowych szacują, że od pracy powstrzymywało się po kilkaset osób w każdym z portów.
Strajk w Niemczech: problemy na autostradach, utrudnienia na kolei, paraliż lotnisk
Tłumy zdezorientowanych, rozczarowanych i sfrustrowanych niedoszłych pasażerów to obrazek, jaki 17 marca można było oglądać na największych niemieckich lotniskach.
Kolejny już raz , bo to powtórka historii sprzed kilku dni.
13 marca do strajku przystąpiły m.in. porty w Berlinie, Bremie, Hamburgu i Hanowerze. W samej stolicy nie wyleciało ok. 200 samolotów.
Nie ostatni raz , bo związki zawodowe już zapowiadają kolejne akcje na jeszcze większa skalę.
W chwili, kiedy strajki wybuchły, dziennikarze dziennika „Welt” relacjonowali, że związkowcy zapowiadają na 27 marca strajk komunikacji publicznej w całym kraju, w tym na kolei.
To oznacza paraliż: nie będą kursować pociągi lokalne i dalekobieżne oraz autobusy, staną znów lotniska. Dziennikarze „Bild am Sonntag” ostrzegają, że w związku z tym utrudnienia będą czekały także kierowców na autostradach.
Politycy apelują do pracodawców, by wyszli na przeciw kłopotom komunikacyjnym, z jakimi będą się musieli zmierzyć podwładni i umożliwili im pracę zdalną tego dnia.
Dlaczego protestują pracownicy niemieckich lotnisk?
Pracownicy lotnisk protestują, bo nie chcą się zgodzić na to, jaką pensję zaproponował im pod koniec lutego władze kraju i landów. Między 27 a 29 marca mają się odbyć negocjacje w tej sprawie. To już trzecie podejście od rozwiązania patowej sytuacji.
Związkowców z Verdi chcą podwyżek w wysokości 10,5 proc. Argumentują oczekiwania wzrostem inflacji i powrotem ruchu na lotniskach do poziomu sprzed pandemii.
Fot. Canva
Źródła: PAP, „Welt”, „Bild am Sonntag”