Turysci.pl Polska Dodatkowe opłaty w słynnym uzdrowisku. Sprytni kuracjusze "wchodzą bokiem"
Fot. Marek BAZAK/East News

Dodatkowe opłaty w słynnym uzdrowisku. Sprytni kuracjusze "wchodzą bokiem"

20 maja 2024
Autor tekstu: Jakub Mazurkiewicz

Mimo iż turnusy rehabilitacyjne w uzdrowiskach są zazwyczaj refundowane przez NFZ, to kuracjusze zdają sobie sprawę, że we większości z nich mogą być dodatkowe opłaty, m.in. za parking, wymianę pościeli czy dodatkowe udogodnienia takie jak czajnik lub telewizor. Jednak w ostatnim czasie, w jednej z miejscowości uzdrowiskowych kuracjuszy zaskoczyła kolejna, dość absurdalna opłata.

Za co płaci kuracjusz w sanatorium? Nie ma nic za darmo…

W Polsce seniorzy mają dwie możliwości: albo wykupić turnus prywatnie, albo skorzystać z dofinansowania NFZ, które pokrywa koszty turnusu. Jednak kuracjusze muszą liczyć się z tym, że nawet ta druga opcja może nieść za sobą dodatkowe koszty.

Wybierając się do sanatorium, za wiele udogodnień na miejscu mogą być pobierane opłaty. Trzeba liczyć się z tym, że we większości obiektów pieniądze mogą być pobierane m.in. za parking, za wypożyczenie roweru. W samym obiekcie często też trzeba płacić np. za wymianę pościeli czy też ręcznika. Dodatkowe koszty generują także dodatkowe udogodnienia takie jak dostęp do czajnika, lodówki czy telewizora.

Ciechocinek. Kuracjusze muszą płacić za spacerowanie

Niewątpliwie jednym z popularniejszych polskich uzdrowisk jest słynący z charakterystycznych, drewnianych tężni solankowych, Ciechocinek.
Przebywający właśnie w tej miejscowości kuracjusze, muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami, z tym że nie są one pobierane w samym sanatorium, a poza nim.

Seniorzy płacić muszą dodatkowo za główną atrakcję tej miejscowości, czyli właśnie za tężnie solankowe. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że opłata naliczana jest nie tylko za wejście do groty czy na taras widokowy, ale także za spacerowanie wokół obiektu.

Tężnie solankowe, pełnią nie tylko funkcje rekreacyjne, ale przede wszystkim zdrowotne. Właśnie w tym celu seniorzy wybierają się do miejscowości uzdrowiskowych. Są one więc jednym z głównych celów wizyty w Ciechocinku. Jednak kuracjusze muszą liczyć się nawet i tutaj z dodatkowymi kosztami. Opłata za spacerowanie alejkami przy tężni to koszt 12 zł, emeryci z kartami seniora mogą uiścić nieco niższą opłatę ulgową w wysokości.. 10,80zł. - możemy przeczytać w serwisie fakt.pl. Oczywiście to opłata za opłata za jedno wejście. Skorzystanie z groty solankowej i tarasu widokowego to koszt 20 zł, również i tutaj seniorzy z kartą mogą liczyć na ulgę w wysokości 2 zł.

Seniorzy mają na to sposób

Oczywiście część sanatoriów oferuje kuracjuszom korzystanie z tężni w cenie turnusu. Niektóre obiekty mają podpisane z miastem umowę, na mocy której seniorzy mogą bezpłatnie spacerować przy tężniach. Jednak nie każdy ma taką możliwość, część seniorów chcąc korzystać ze zdrowotnych właściwości tężni solankowych, musi płacić dodatkowo.
Sprytni seniorzy jednak próbują uniknąć dodatkowych kosztów: “Pierwsze wejście mamy za darmo, a drugie za pół ceny. Na razie korzystamy tylko z tych darmowych. Zresztą wiele osób unika płacenia i wchodzą bokiem” - informują państwo Irena i Krzysztof z Warszawy w rozmowie z “Faktem”.

Zobacz też: Ulubione uzdrowiska polskich kuracjuszy. Te sanatoria to hit każdego sezonu

Nowa atrakcja za miliony. Tę zapomnianą miejscowość na Mazurach znów odwiedzą tłumy
Między morzem a górami. Polacy namiętnie wracają tam na wakacje
Obserwuj nas w
autor
Jakub Mazurkiewicz
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@turysci.pl
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy