Wojsko rusza sprzątać Himalaje. Usuną 50 ton śmieci, które zostały po wspinaczach
-
Nepalska armia w 2021 roku ruszy w Himalaje, by posprzątać śmieci pozostawione przez wspinaczy. Szacuje się, że zniosą około 50 ton odpadów
-
Ostatnia taka akcja miała miejsce dwa lata temu. W 2020 roku została odwołana z powodu pandemii koronawirusa
-
W sprzątaniu ma wziąć udział 43 wspinaczy nepalskiego wojska oraz szerpowie i przewodnicy pomocniczy. Wydarzenie kosztować będzie 125 mln rupii, czyli około 4 mln zł
The Himalayan Times poinformował, że nepalskie wojsko ma zająć się sprzątaniem sześciu szczytów. Na liście jest Mount Everest, Lhotse, Makalu, Dhaulagiri, Poumori oraz Ama Dablam . Najniższy z nich ma wysokość 6812 m n.p.m. (ostatni z wymienionych), najwyższy natomiast 8849 m n.p.m. (Everest).
Wojsko rusza w Himalaje. Wielka akcja sprzątania śmieci
W planach jest oczyszczenie baz, jak i terenów nad nimi. Jak podają media, szacunkowo służby mają uprzątnąć łącznie około 53 ton odpadków. 35 ton zalega na samych szczytach, 18 zaś w miejscach rozbijania obozów wspinaczy .
Cała akcja zakrojona ma być na bardzo szeroką skalę. Choć wyzwania podejmą się żołnierze, będą oni wspierani przez szereg instytucji, urzędów miast oraz ekspertów . The Himalayan Times wymienia, że zaangażowane w sprzątanie mają być m.in.:
-
Stowarzyszenie Ratownictwa Himalajów,
-
Nepalskie Stowarzyszenie Alpinizmu,
-
Departament Parku Narodowego i Ochrony Przyrody, Ministerstwo Leśnictwa i Środowiska,
-
Komitet Kontroli Zanieczyszczeń Sagarmatha,
-
miasta: Makalu Barun, Thasang oraz Pasang Lhamu.
Mount Everest/fot. Pixabay.com/Simon
Przedsięwzięcie ma rozpocząć się 13 kwietnia, a jego zakończenie zaplanowano na 5 czerwca. Ta data nie została wybrany przypadkowo - jest to Światowy Dzień Ochrony Środowiska . Ten bardzo wymowny gest ma zwrócić uwagę ludzi na to, jak istotna jest kwestia ochrony naszej planety.
To zresztą nie pierwsza tego typu akcja na świecie - niedawno opisywaliśmy historię wolontariuszki, która przebrana za syrenę, leżała w stercie śmieci, zalegających na balijskiej plaży . Tak radykalne działanie również miało uświadomić ludziom, jak lekkomyślnie niszczą naszą planetę.
Odpady, które zostaną zebrane w Himalajach, mają zostać przekazane do recyklingu . W akcji udział ma wziąć 43 wyszkolonych alpinistów z nepalskiego wojska, a także szerpowie oraz przewodnicy pomocniczy.
Koszta sprzątania armia szacuje na około 125 mln rupii, czyli około 4 mln zł . 100 mln rupii zapłacić ma nepalskie Ministerstwo Leśnictwa i Środowiska, a pokryciem reszty zajmie się wojsko. Nie jest to też pierwsza taka akcja w Himalajach. Po raz pierwszy zorganizowano ją już w 2019 roku, a rok później ostatecznie do niej nie doszło ze względu na pandemię.
Ama Dablan/fot. pixabay.com/Simon
Dbajmy o naszą planetę podczas turystycznych wyjazdów
Takie wydarzenia przyciągają uwagę całego świata, pamiętajmy jednak, że każdy z nas może dbać o stan naszej planety również dzięki drobniejszym gestom. Z pewnością wielu turystów zna popularną zasadę, zgodnie z którą miejsce, które odwiedzamy, należy po pobycie zostawić w takim stanie, w jakim je zastaliśmy (lub nawet jeszcze lepszym) .
Warto też używać wielorazowych naczyń (np. butelek z wodą), zamiast wyrzucać plastikowe i zużyte na szczycie, gdy wędrujemy po górach. Jeśli jemy słodkie przekąski, puste papierki możemy chować do plecaka i po powrocie wrzucać do odpowiedniego kontenera służącego do segregacji odpadów . Niedopuszczalne jest również pozostawianie większych śmieci w górach czy na plażach , z czym niestety wiele osób wciąż ma problem również w Polsce .
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Chcą zamknąć częściowo granice Polski. Minister zdrowia zabrał głos
-
Niebywałe, co zrobili Polacy w Zakopanem. Nawet policja im nie straszna
-
Oburzające ogłoszenie w sieci. „Chyba komuś rozum odebrało?"
Źródło: Onet/The Himalayan Times