Wideo błyskawicznie obiegło sieć. W Bałtyku pojawił się rekin?
Rekiny od lat fascynują, ale i przerażają wiele osób. Bez wątpienia są jednymi z najpopularniejszych mieszkańców mórz i oceanów. Niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę, że te drapieżniki można znaleźć również w Bałtyku.
Morze Bałtyckie znane jest jako jedno z najbezpieczniejszych, a równocześnie najmniej zasolonych mórz na świecie. Pod jego powierzchnią znajdują się nie tylko tysiące wraków. W głębinach czają się także niezwykłe drapieżniki.
Nagranie z Kołobrzegu hitem sieci. Uwiecznili bałtyckiego rekina
Materiał, który lotem błyskawicy okrążył sieć opublikowano na profilu należącym do lokalnego serwisu informacyjnego e-KG.pl. Wideo, choć trwa tylko kilkanaście sekund, wywołało niemałe poruszenie wśród użytkowników Facebooka.
Na krótkim filmiku uwieczniono bowiem najprawdopodobniej rekina, a w zasadzie jego wystającą nad taflę wody płetwę. Drapieżnik pojawił się w wodzie niedaleko Kołobrzegu. Film opublikowano w sieci w niedzielę 19 listopada, jednak nie wiadomo, kiedy je nagrano. Dotychczas (poniedziałkowe popołudnie) wyświetlono je ponad 130 tys. razy. Warto jednak dodać, że na materiale wcale nie musi być rekin. Równie dobrze płetwa mogła należeć do morświna.
Rekiny w Bałtyku to żadna nowość. Te największe mają po kilka metrów
Jak się okazuje, w wodach Morza Bałtyckiego można znaleźć co najmniej trzy gatunki rekinów . Pierwszym z nich i równocześnie największym jest żarłacz śledziowy. Jego dorosłe osobniki miewają nawet trzy metry długości i ważą do 200 kg. Choć można się go przestraszyć, to warto pamiętać, że rekin ten nie lubi płytkich wód, dlatego niezwykle rzadko pojawia się w pobliżu plaż.
Dwa pozostałe gatunki są znacznie mniejsze. Rekin koleń dorasta maksymalnie do 1,6 metra i nie waży więcej niż 9 kg, dlatego nie stanowi zagrożenia dla człowieka. Jeszcze mniejszy jest rekinek psi. Okazy tego gatunku nie są większe niż 75 cm, a ich waga to maksymalnie 3 kg. Dodatkowo ten gatunek można znaleźć w zasadzie tylko w niemieckich wodach Bałtyku.
Dlaczego rekiny nie lubią Bałtyku? Problemem nie jest temperatura
Choć w Bałtyku nie brakuje ryb, to rekiny niechętnie zapuszczają się na te wody. Wszystkiemu winne jest bardzo niskie zasolenie. – [Rekiny – przyp. red.] posiadają specjalne narządy, które umożliwiają im przystosowanie się do zmian tego zasolenia, jednak Morze Bałtyckie jest na tyle "słodkim" morzem, że życie tutaj jest dla nich po prostu niekorzystne, ponieważ musiałyby poświęcić zbyt dużo energii na samo przystosowanie się jak dla nich do trudnych warunków – wyjaśniła Agata Skomat z Akwarium Gdyńskiego.
