Walka o życie na plaży w Międzyzdrojach. Ludzi oburzył jeden szczegół
Wczasowicze przebywający na plaży w Międzyzdrojach byli świadkami dramatycznych wydarzeń. Wczoraj przy morzu toczyła się walka o życie pacjenta z zatrzymaniem akcji serca. Pomocy udzielali turyści, WOPR z Zespołem Ratownictwa Medycznego, Policja i Straż. Konieczne było przybycie na miejsce śmigłowca LPR. Wokół akcji zgromadził się też ogromny tłum gapiów, którzy z zaciekawieniem nagrywali przebieg wydarzeń. To oburzyło internautów.
Przebieg akcji ratunkowej w Międzyzdrojach
U jednego z turystów, który wypoczywał na plaży w Międzyzdrojach doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Akcja ratunkowa przebiegała bardzo sprawnie. Będący obok inni turyści zaczęli przeprowadzać reanimację oraz, co ważne wezwali służby ratunkowe.
Na miejscu szybko pojawili się ratownicy WOPR oraz Zespół Ratownictwa Medycznego, to oni przejęli walkę o życie pacjenta, kontynuując akcję resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Czytaj więcej: Polacy przekroczyli granicę wstydu. O tym, co zrobili, mówi cała Chorwacja
Śmigłowiec LPR zabrał turystę
Dzięki wspólnym wysiłkom ratowników i wszystkich osób zaangażowanych w akcję od samego początku pacjentowi udało się przywrócić funkcje życiowe. Został pilnie zabrany przez śmigłowiec LPR do szpitala w Szczecinie.
W tego typu sytuacjach najważniejsze są pierwsze minuty po zatrzymaniu akcji serca u pacjenta. Tutaj na szczęście reanimacja została podjęta bardzo szybko. Turyści wypoczywający nad polskim morzem , którzy pomogli spisali się na medal.
Czytaj więcej: Turyści na plaży w Ostrowie nie mieli skrupułów. Już o 9:12 dali do wiwatu
Zachowanie gapiów oburzyło internautów
Na Facebookowym profilu Społeczność Międzyzdroje pojawiło się nagranie ukazujące, w jaki sposób zachowywali się gapie obserwujący akcję ratunkową. Widać na nim i jak tłoczą się wokół miejsca zdarzenia oraz nagrywają telefonami próby przywracania krążenia u pacjenta oraz przylot śmigłowca LPR. Szybko posypały się komentarze zniesmaczonych internautów, którzy twierdzą, że gapie zrobili sobie atrakcję i sensację z tak poważnej sprawy.
- Do wszystkich którzy tam stali i nagrywali jak również gapiów, ludzie co jest z wami? Wstydu nie macie i poszanowania dla osoby która walczy o życie, szok i niedowierzanie co się dzieje z tym społeczeństwem
- Nagrywanie tego, to już dno totalne
- Najlepsze jest to nagrywanie jak coś się dzieje poważnego zero szacunku dla osoby poszkodowanej jak i osób pomagających taka mentalność
- Ktoś mi wytłumaczy po co to jest nagrywane? Wystarczą dwie osoby do reanimacji, trzecia dzwoni po pogotowie i rozgania towarzystwo. No faktycznie atrakcja dla większości - czytamy w komentarzach internautów.
