W ciągu ostatnich kilku lat coraz więcej kobiet odkrywa świat na własną rękę. Jak sugerują sceny słynnego filmu z „Jedz, módl się i kochaj”, podróże w pojedynkę mogą być świetnym sposobem na odnalezienie siebie i wyciągnięcie ważnych, życiowych lekcji. Według popularnej podróżniczki, która od lat zwiedza świat solo, są jednak miejsca, w których zamiast pięknych doświadczeń może czekać niebezpieczeństwo.Kobieta wymieniła kraje, w których podróżując samotnie lepiej omijać. Niektóre przykłady mogą zaskoczyć innych turystów…
Choć szczyt sezonu turystycznego właśnie dobiega końca, to wiele osób ma przed sobą kolejne urlopy i wyjazdy. Niektórzy z pewnością planowali podróż do egzotycznego i tętniącego życiem Marrakeszu. Wiele jednak zmieniło się po trzęsieniu ziemi.W nocy z 8 na 9 września miliony mieszkańców Maroka, a także tysiące turystów wypoczywających w górach Atlasu i Marrakeszu przeżyły chwile grozy. Na skutek trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,8 w skali Richtera zabytkowe domy waliły się jak domki z kart. Ludzie uciekali na ulicę, a wielu z nich po trzęsieniu ziemi nie miało już do czego wracać.
Maroko od piątku jest na ekranach telewizyjnych stacji newsowych na całym świecie. Kraj nawiedziło najsilniejsze trzęsienie ziemi od ponad 60-ciu lat. Tamtejsze władze poinformowały, że bilans katastrofy to w tej chwili około 2,5 tysiąca zabitych i tyle samo rannych. Do wielu górzystych regionów służby wciąż nie są w stanie dotrzeć, co oznacza, że ofiar może być jeszcze więcej.Na jednym z nagrań widać, jak moment trzęsienia ziemi przerywa z reguły jeden z najszczęśliwszych dni w życiu. Wszystko trwało około 20 sekund. Nic nie zapowiadało tragedii w życiu tej młodej pary.
Z siłami natury nie da się wygrać. Często uderzają nagle, bez żadnego ostrzeżenia. Tak również było w nocy z piątku na sobotę w Maroku. Potężne trzęsienie ziemi sięgnęło również turystycznego Marrakeszu.W nocy z 8 na 9 września w regionie al-Haouz w południowo-zachodnim Maroku doszło do potężnego trzęsienia ziemi. Z aktualnych raportów wynika, że miało ono magnitudę nawet 7,2 w skali Richtera. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości ok. 18,5 km. Na obszarze objętym trzęsieniem ziemi mieszka od 8 do 10 mln osób.turystów