Nim zdążyliśmy się obejrzeć, wakacje dobiegły końca, a ponura, jesienna aura na stałe zagościła w każdym zakątku Polski. Koniec lata jest równoznaczny dla wielu osób z końcem sielanki, odpoczynku i dodatnich temperatur. Czy na pewno musi tak być? 30 minut od Warszawy znajduje się miejsce, w którym pobyt można porównać do relaksu w tropikach. Suntago to największy zadaszony park wody w Europie, który oferuje odwiedzającym całą gamę atrakcji. To idealne miejsce, by zaszaleć z dzieciakami na zjeżdżalniach, zrelaksować się razem ze znajomymi przy barze czy zadbać o ciało w SPA. Poznajcie szczegóły!
Bilet wstępu do wodnego parku rozrywki “Suntago” nie należy do najtańszych. Goście doskonale zdają sobie sprawę, że kilka godzin spędzonych na terenie wiążą się ze sporym wydatkiem. Drogie są też dania w tamtejszych restauracjach, o czym przekonał się pan Miłosz. Nie zgadniecie, ile zapłacił za kotleta de volaille z serem, surówkę i frytki.
Nie jest tajemnicą, że wakacje all inclusive rządzą się swoimi prawami. Jednak od pewnego czasu uporczywe są nie tylko kolejki do baru lub na kolację. To, co pokazała para młodych podróżników w social mediach, spędza sen z powiek wielu urlopowiczom. Turyści z Wielkiej Bryanii w nocy zakradli się na basen w jednym z portugalskich kurortów, by następnego dnia nie musieć przepłacać.
Dla niektórych to już tradycja, inni wciąż nie dowierzają, do czego zdolni są na wakacjach turyści. Nagranie w Hiszpanii, które pokazuje wyścigi po leżaki, bardzo szybko stało się hitem TikToka. To, co zrobili wczasowicze w hotelach na Teneryfie i Costa Dorada rozbawia do łez.
Gdy za oknami panują upały, nie ma nic lepszego niż kąpiel i wypoczynek nad wodą. Temperatura Bałtyku i jezior nie odpowiada jednak każdemu. Wtedy z pomocą przychodzi basen, a tak się składa, że w Szczecinie otwarto niesamowity kompleks wodny, który z pewnością przyciągnie turystów i zapewni ochłodę wielu osobom.
Parki wodne cieszą się dużą popularnością, a ten zlokalizowany na Mazowszu co weekend wita tłumy gości. O relaksie i spokoju wówczas można całkowicie zapomnieć. Mimo że atrakcji jest tam całe mnóstwo, to skorzystanie z nich nieraz graniczy z cudem.Dominik Jax znany wśród młodych ludzi z programu rozrywkowego “Love Never Lies” pokazał, jak wyglądała jego wizyta w słynnym Suntago w miejscowości Wręcza. - Witamy na wakacjach życia - słyszymy na początku opublikowanego wideo na platformie TikTok. Reakcja internautów była dość wymowna.
Brytyjczycy zachwycają się atrakcją, która jest tuż przy granicy Polski. Mało kto wie o jej istnieniu. Warto tam się wybrać zarówno w sezonie, jak i poza nim.Turyści z Wysp chętnie tam podróżują, aby móc cieszyć się atrakcją, która jest otwarta przez cały rok. Znajduje się tylko godzinę od Polski, a ma wiele do zaoferowania.
Wystarczyła chwila nieuwagi. Do tragicznego wypadku doszło na basenie w Nowym Targu. Mężczyzna tonął, niezauważony przez resztę gości czy obsługę pływalni. Poszkodowany znajduje się obecnie w stanie śpiączki. Nikt nie zawiadomił policji w związku z tym zdarzeniem.Przez ponad dwie minuty żaden z ratowników nie zauważył nieprzytomnego mężczyzny w basenie. Ostatecznie, to dziecko w końcu zaalarmowało o zdarzeniu.
Baseny termalne sprawdzają się świetnie szczególnie w okresie zimowym. Najpopularniejsze jest znane wszystkim Suntago, jednak na mapie kraju znajduje się znacznie więcej tego typu obiektów, do których warto się wybrać. Jakie są najlepsze, a jakie oferują niskie ceny?Błogie kąpiele w ciepłej wodzie, pełen relaks i różne atrakcje. Te termy warto wpisać na swoją listę.
W wielu ośrodkach wakacyjnych goście zmagają się z kontrowersyjnym zwyczajem rezerwowania leżaków przy basenie, a następnie pozostawieniem ich opatrzonych jedynie ręcznikiem na całe przedpołudnie. Choć dla niektórych może to być zaledwie drobnostka, dla innych staje się to powodem do batalii sądowej.Jeden z gości, który postanowił stawić czoła temu nieuczciwemu procederowi, zdecydował się na nietypowy krok. Wniósł sprawę do sądu. Sytuacja, z którą się zmierzył, nie była jedynym takim przypadkiem. Wielu urlopowiczów doświadcza tej samej frustracji.
Termy i aquapark w jednym. Choć największe tłumy można było tam zaobserwować latem, to właśnie w okresie jesienno-zimowym jest najlepsza na nie pora. Kiedy listopadowe dni są coraz chłodniejsze warto rozważyć jednodniową wycieczkę do gorących źródeł.Aquapark zaprasza nawet w Święta Bożego Narodzenia i Sylwester!
"Wolność Tomku w swoim domku" pisał Aleksander Fredro. Co jednak, kiedy domowe obyczaje praktykujemy za granicą? Może wówczas dojść do sporu obyczajowego na wzór tego, który rozgrzewa Polaków i Czechów w Prudniku.Prudnik to niewielkie miasto położone przy polsko-czeskiej granicy w woj. opolskim. Polacy i Czesi żyją tam w zgodzie, często się odwiedzając. I choć zgoda między nimi trwa od lat, to w ostatnim czasie doszło do napięć na tle obyczajowym. Wszystko z powodu bielizny, a raczej jej braku na miejskiej pływalni.