Romans na all inclusive w Turcji. Polka zdradza taktyki podrywu, na które lepiej uważać

Wakacyjny romans

Dla niektórych turystek wakacyjny wyjazd all inclusive to okazja nie tylko do wypoczynku, ale również szansa na miłosną przygodę . Warto jednak być czujną i brać pod uwagę zagrożenia, które mogą pojawić się w relacjach z cudzoziemcami. Temat ten poruszyła autorka profilu „Polka i Turek” – przyznała, że dostała wiele wiadomości od kobiet, które uległy flirtom z Turkami , najczęściej pracownikami hoteli.

Polka podzieliła się swoją wiedzą o czerwonych lampkach, które powinny zapalić się, gdy nawiązujemy relację z mężczyzną w Turcji .

Romans z Turkiem – na to uważaj!

W krótkim filmiku na TikToku Polka opowiedziała o niebezpiecznych zachowaniach Turków w nadmorskich kurortach , które powinny być dla turystek sygnałem alarmowym. Kobieta wymienia, że pierwszym znakiem jest mówienie o stosunku już pierwszego dnia znajomości.

– Jeżeli on od razu mówi o stosunku, a ty tego nie chcesz, to nie zgadzaj się na kolejne spotkania. On nie odczepi się od ciebie, jeśli spotkasz się z nim dla "świętego spokoju" – podkreśla. I dodaje, że lepiej całkowicie ignorować zaloty, ponieważ jeżeli wykażemy zainteresowanie rozmową, to adorator najpewniej będzie naciskał na więcej.

Kolejne zachowanie to zapraszanie kobiety na spotkanie poza hotelem . Pracownicy obiektów doskonale znają okolice i wiedzą, gdzie nie ma ludzi. W takim odosobnionym miejscu istnieje większe ryzyko, że dojdzie do przekroczenia granic. Polka podkreśla – nie zgadzajcie się na randki poza hotelem i nie wsiadajcie do samochodów swoich adoratorów. – Dostałam już kilka wiadomości, że takie sytuacje okazały się niebezpieczne dla dziewczyn – mówi tiktokerka.

Warto również uważać na zalotnika, który utrzymuje, że to jego koledzy są kobieciarzami, ale on jest „inny”, szuka stałego związku i małżeństwa. Najpewniej jest to tylko próba zmanipulowania potencjalnej ukochanej i taktyka „zamydlenia oczy naiwnym dziewczynom”.

Czytaj także: Ten kraj odwiedzają miliony turystów. Polacy mają do niego słabość

Co robić, gdy Turek na wakacjach jest nachalny?

Polka podkreśla, że warto ufać swojej intuicji. Jeżeli czujemy się niekomfortowo z zalotami, Turek jest nachalny i natrętny, nie chce odpuścić, mamy wrażenie, że nas obserwuje i prześladuje, lepiej reagować. O sytuacji najlepiej poinformować bliskie osoby, a także managera i obsługę hotelu.

Nie lekceważmy zajść, które wzbudzają naszą podejrzliwość i dyskomfort, a jeżeli mamy sygnały, że zalotnik ma nie do końca dobre zamiary – wycofajmy się ze znajomości.